- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
piątek, 23:39
Ciekawa jestem czy macie podobnie jak ja.
Przez większość lat, jako dziecko, nastolatka i młoda dorosła miałam nawracający sen. Wracałam do domu i nie mogłam znaleźć mojego osiedla / bloku / klatki / piętra / mieszkania. Teraz w dorosłym życiu mam inny, nawracający sny. Najczęściej dzieje się coś niepokojącego, wypadek lub coś podobnego i nie mogę zadzwonić na pogotowie / policję / kogoś innego. Najcześciej jest tak, że telefon przestaje mi działać i wiesza się gdy chcę wejść w kontakty, czy wybrać odpowiedni numer.
W obu snach towarzyszy mi ogromna panika.
Nawiedzają Was też nawracające sny? Wiecie co oznaczają?
niedziela, 09:36
Tak. Przez wiele lat miałam dokładnie tak jak Ty. Ciągle wracał do mnie sen gdzie dzieje się jakaś sytuacja kryzysowa a ja nie mogę dodzwonić się na policję/pogotowie/straż pożarną. Głównie telefon jest zajęty. Czasami odbierają ale bagatelizują problem albo są w zmowie z ew. mordercą. W każdym razie zostawałam w tych snach bez pomocy. Kiedyś analizowałam te sny a raczej psychologiczne ich aspekty w sennikach opierających się na psychologii i generalnie to co z tego zrozumiałam to to , że byłam bardzo zagubiona i przytłoczona życiem. Nie czułam , że mam kogoś na kogo tak na prawdę mogę polegać ( w każdej sytuacji). Rodzice co prawda zapewniali mi dach nad głową ale mnie nie rozumieli. Sny się skończyły kiedy poznałam męża. Wcześniej miałam chłopaka, to był dobry facet ale sny dalej się powtarzały, pewnie dlatego , że to ja nosiłam spodnie w tym związku.
Ciekawe jest to co piszesz. Ja w realnym życiu mam często obawy, że jak będę poza domem to rozładuje mi się telefon i nie będę mogła się z nikim skontaktować. Na to natomiast mam wpływ i zawsze dbam by przed wyjściem naładować telefon. Zastanawiam się często różniez co by było gdy mnie np potrącił samochód i trafiłabym do szpitala. Skąd będą wiedzieć do kogo zadzwonić, skoro mam blokadę na telefonie?
Większość telefonów ma opcję połączeń awaryjnych. Możesz oznaczyć, że czyjś numer telefonu masz jako alarmowy, np. przez dodanie przedrostka ICE. Na taki numer można zadzwonić bez odblokowania telefonu.
To wiem i mam to ustawione. Pytanie czy jakiś randomowy ratownik medyczny o tym wie. Wątpię.
Już nie mówiąc o tym, że telefon może być rozładowany lub może się zepsuć na trakcie wypadku.
powiadomieniem rodziny nie zajmują się ratownicy medyczni.
niedziela, 09:48
Tak. Przez wiele lat miałam dokładnie tak jak Ty. Ciągle wracał do mnie sen gdzie dzieje się jakaś sytuacja kryzysowa a ja nie mogę dodzwonić się na policję/pogotowie/straż pożarną. Głównie telefon jest zajęty. Czasami odbierają ale bagatelizują problem albo są w zmowie z ew. mordercą. W każdym razie zostawałam w tych snach bez pomocy. Kiedyś analizowałam te sny a raczej psychologiczne ich aspekty w sennikach opierających się na psychologii i generalnie to co z tego zrozumiałam to to , że byłam bardzo zagubiona i przytłoczona życiem. Nie czułam , że mam kogoś na kogo tak na prawdę mogę polegać ( w każdej sytuacji). Rodzice co prawda zapewniali mi dach nad głową ale mnie nie rozumieli. Sny się skończyły kiedy poznałam męża. Wcześniej miałam chłopaka, to był dobry facet ale sny dalej się powtarzały, pewnie dlatego , że to ja nosiłam spodnie w tym związku.
Ciekawe jest to co piszesz. Ja w realnym życiu mam często obawy, że jak będę poza domem to rozładuje mi się telefon i nie będę mogła się z nikim skontaktować. Na to natomiast mam wpływ i zawsze dbam by przed wyjściem naładować telefon. Zastanawiam się często różniez co by było gdy mnie np potrącił samochód i trafiłabym do szpitala. Skąd będą wiedzieć do kogo zadzwonić, skoro mam blokadę na telefonie?
Większość telefonów ma opcję połączeń awaryjnych. Możesz oznaczyć, że czyjś numer telefonu masz jako alarmowy, np. przez dodanie przedrostka ICE. Na taki numer można zadzwonić bez odblokowania telefonu.
To wiem i mam to ustawione. Pytanie czy jakiś randomowy ratownik medyczny o tym wie. Wątpię.
Już nie mówiąc o tym, że telefon może być rozładowany lub może się zepsuć na trakcie wypadku.
Od powiadamiania bliskich jest policja i oni mają dostęp do bazy pesel i innych baz więc w razie co ustalą Twoją rodzinę i powiadomią osobiście.
Ja mam jeden klasyczny powtarzający się sen, w którym łażę nago między ludźmi. I drugi (mniej klasyczny), że sikam publicznie w różnych miejscach. O ile ten pierwszy jest szeroko opracowany jako schemat psychologiczny, to drugiego nie rozumiem i zawsze się po nim budzę skonfundowana i z poczuciem winy, jakbym naprawdę obsikała siedzenie w pociągu. Strasznie nie lubię tych snów.
niedziela, 10:51
Tak. Przez wiele lat miałam dokładnie tak jak Ty. Ciągle wracał do mnie sen gdzie dzieje się jakaś sytuacja kryzysowa a ja nie mogę dodzwonić się na policję/pogotowie/straż pożarną. Głównie telefon jest zajęty. Czasami odbierają ale bagatelizują problem albo są w zmowie z ew. mordercą. W każdym razie zostawałam w tych snach bez pomocy. Kiedyś analizowałam te sny a raczej psychologiczne ich aspekty w sennikach opierających się na psychologii i generalnie to co z tego zrozumiałam to to , że byłam bardzo zagubiona i przytłoczona życiem. Nie czułam , że mam kogoś na kogo tak na prawdę mogę polegać ( w każdej sytuacji). Rodzice co prawda zapewniali mi dach nad głową ale mnie nie rozumieli. Sny się skończyły kiedy poznałam męża. Wcześniej miałam chłopaka, to był dobry facet ale sny dalej się powtarzały, pewnie dlatego , że to ja nosiłam spodnie w tym związku.
Ciekawe jest to co piszesz. Ja w realnym życiu mam często obawy, że jak będę poza domem to rozładuje mi się telefon i nie będę mogła się z nikim skontaktować. Na to natomiast mam wpływ i zawsze dbam by przed wyjściem naładować telefon. Zastanawiam się często różniez co by było gdy mnie np potrącił samochód i trafiłabym do szpitala. Skąd będą wiedzieć do kogo zadzwonić, skoro mam blokadę na telefonie?
Większość telefonów ma opcję połączeń awaryjnych. Możesz oznaczyć, że czyjś numer telefonu masz jako alarmowy, np. przez dodanie przedrostka ICE. Na taki numer można zadzwonić bez odblokowania telefonu.
To wiem i mam to ustawione. Pytanie czy jakiś randomowy ratownik medyczny o tym wie. Wątpię.
Już nie mówiąc o tym, że telefon może być rozładowany lub może się zepsuć na trakcie wypadku.
Od powiadamiania bliskich jest policja i oni mają dostęp do bazy pesel i innych baz więc w razie co ustalą Twoją rodzinę i powiadomią osobiście.
Ja mam jeden klasyczny powtarzający się sen, w którym łażę nago między ludźmi. I drugi (mniej klasyczny), że sikam publicznie w różnych miejscach. O ile ten pierwszy jest szeroko opracowany jako schemat psychologiczny, to drugiego nie rozumiem i zawsze się po nim budzę skonfundowana i z poczuciem winy, jakbym naprawdę obsikała siedzenie w pociągu. Strasznie nie lubię tych snów.
Ej, ale faktycznie w takim śnie udaje Ci się wysikać? Mnie się wydawało, że tego typu sen jest projekcją, że chce się skorzystać z łazienki tylko organizm nie może się wybudzić 😅 w takich snach szukam odpowiedniego miejsca bardzo długo, a jak już znajduję i tak nic z tego nie wychodzi. Po chwili budzę się spanikowana, macam łóżko i idę do łazienki 😄
niedziela, 11:25
Chyba zaprogramował mi się mózg po czytaniu waszych historii, bo po wczorajszej lekturze tego tematu, dziś w nocy śniło mi się że pojechałam do miasta, zostawiłam samochód przy jakiejś ulicy a potem nie mogłam go w ogóle znaleźć. Nie mogłam sobie przypomnieć gdzie go zostawiłam i tak chodziłam i szukałam a cała okolica wydawała mi się zupełnie nieznana. A do tego zaczynały się zbierać takie mega czarne chmury jak na mega burzę. 😅
Edytowany przez Karolka_83 niedziela, 11:26
niedziela, 12:27
Tak. Przez wiele lat miałam dokładnie tak jak Ty. Ciągle wracał do mnie sen gdzie dzieje się jakaś sytuacja kryzysowa a ja nie mogę dodzwonić się na policję/pogotowie/straż pożarną. Głównie telefon jest zajęty. Czasami odbierają ale bagatelizują problem albo są w zmowie z ew. mordercą. W każdym razie zostawałam w tych snach bez pomocy. Kiedyś analizowałam te sny a raczej psychologiczne ich aspekty w sennikach opierających się na psychologii i generalnie to co z tego zrozumiałam to to , że byłam bardzo zagubiona i przytłoczona życiem. Nie czułam , że mam kogoś na kogo tak na prawdę mogę polegać ( w każdej sytuacji). Rodzice co prawda zapewniali mi dach nad głową ale mnie nie rozumieli. Sny się skończyły kiedy poznałam męża. Wcześniej miałam chłopaka, to był dobry facet ale sny dalej się powtarzały, pewnie dlatego , że to ja nosiłam spodnie w tym związku.
Ciekawe jest to co piszesz. Ja w realnym życiu mam często obawy, że jak będę poza domem to rozładuje mi się telefon i nie będę mogła się z nikim skontaktować. Na to natomiast mam wpływ i zawsze dbam by przed wyjściem naładować telefon. Zastanawiam się często różniez co by było gdy mnie np potrącił samochód i trafiłabym do szpitala. Skąd będą wiedzieć do kogo zadzwonić, skoro mam blokadę na telefonie?
Większość telefonów ma opcję połączeń awaryjnych. Możesz oznaczyć, że czyjś numer telefonu masz jako alarmowy, np. przez dodanie przedrostka ICE. Na taki numer można zadzwonić bez odblokowania telefonu.
To wiem i mam to ustawione. Pytanie czy jakiś randomowy ratownik medyczny o tym wie. Wątpię.
Już nie mówiąc o tym, że telefon może być rozładowany lub może się zepsuć na trakcie wypadku.
Od powiadamiania bliskich jest policja i oni mają dostęp do bazy pesel i innych baz więc w razie co ustalą Twoją rodzinę i powiadomią osobiście.
Ja mam jeden klasyczny powtarzający się sen, w którym łażę nago między ludźmi. I drugi (mniej klasyczny), że sikam publicznie w różnych miejscach. O ile ten pierwszy jest szeroko opracowany jako schemat psychologiczny, to drugiego nie rozumiem i zawsze się po nim budzę skonfundowana i z poczuciem winy, jakbym naprawdę obsikała siedzenie w pociągu. Strasznie nie lubię tych snów.
Ej, ale faktycznie w takim śnie udaje Ci się wysikać? Mnie się wydawało, że tego typu sen jest projekcją, że chce się skorzystać z łazienki tylko organizm nie może się wybudzić ? w takich snach szukam odpowiedniego miejsca bardzo długo, a jak już znajduję i tak nic z tego nie wychodzi. Po chwili budzę się spanikowana, macam łóżko i idę do łazienki ?
No właśnie kurde to nie jest tak, że realnie mam potrzebę i mój mózg do mnie mówi. Śni mi się taka krępująca akcja, ale się nie budzę bo muszę do łazienki. I nie, nie zdarzył mi się nigdy żaden mokry realny wypadek 😁
poniedziałek, 10:21
Tak. Przez wiele lat miałam dokładnie tak jak Ty. Ciągle wracał do mnie sen gdzie dzieje się jakaś sytuacja kryzysowa a ja nie mogę dodzwonić się na policję/pogotowie/straż pożarną. Głównie telefon jest zajęty. Czasami odbierają ale bagatelizują problem albo są w zmowie z ew. mordercą. W każdym razie zostawałam w tych snach bez pomocy. Kiedyś analizowałam te sny a raczej psychologiczne ich aspekty w sennikach opierających się na psychologii i generalnie to co z tego zrozumiałam to to , że byłam bardzo zagubiona i przytłoczona życiem. Nie czułam , że mam kogoś na kogo tak na prawdę mogę polegać ( w każdej sytuacji). Rodzice co prawda zapewniali mi dach nad głową ale mnie nie rozumieli. Sny się skończyły kiedy poznałam męża. Wcześniej miałam chłopaka, to był dobry facet ale sny dalej się powtarzały, pewnie dlatego , że to ja nosiłam spodnie w tym związku.
Ciekawe jest to co piszesz. Ja w realnym życiu mam często obawy, że jak będę poza domem to rozładuje mi się telefon i nie będę mogła się z nikim skontaktować. Na to natomiast mam wpływ i zawsze dbam by przed wyjściem naładować telefon. Zastanawiam się często różniez co by było gdy mnie np potrącił samochód i trafiłabym do szpitala. Skąd będą wiedzieć do kogo zadzwonić, skoro mam blokadę na telefonie?
Większość telefonów ma opcję połączeń awaryjnych. Możesz oznaczyć, że czyjś numer telefonu masz jako alarmowy, np. przez dodanie przedrostka ICE. Na taki numer można zadzwonić bez odblokowania telefonu.
To wiem i mam to ustawione. Pytanie czy jakiś randomowy ratownik medyczny o tym wie. Wątpię.
Już nie mówiąc o tym, że telefon może być rozładowany lub może się zepsuć na trakcie wypadku.
powiadomieniem rodziny nie zajmują się ratownicy medyczni.
To raz, a dwa: ludzie pracujący w tych dziedzinach wiedzą o takich reczach przed resztą społeczeństwa, mają szkolenia itp.
poniedziałek, 15:56
tak mam nawracające sny
- jestem w szkole i musze pisac klasówki z matmy jakby od tego zależało moje życie
- gubi się jeden z moich kotów i nie moge go znaleźć
- jestem na 2 wojnie śwatowej
poniedziałek, 15:57
W trudnej fazie mialam kiedys moze nie powracajacy ten sam sen, ale ta sama tematyke. Snilo mi sie na rozne sposoby, ze cos zagraza mojemu zyciu, pozar, wypadek, utoniecie, jakas niebezpieczna osoba. Dopiero jak sobie uswiadomilam, jak bardzo mnie w tej fazie stresowaly rozne rzeczy (praca, zarobki itd), przestalam tak snic.
Moja interpretacja:
Szukasz pomocy w trudnych sytuacjach i nie mozesz jej znalezc. A ze mozg noca przepracowuje to czym sie twoj umysl swiadomie lub nieswiadomie za dnia zajmuje, moze w tym lezy klucz do tego snu.