Temat: Ksztusiec

Jeśli spadek zaszczepionych o 10% w ciągu 10lat powoduje fale zachorowań wśród zaszczepionych to mi przypomina rozważania klimatyczne więc pasuję.

Haga

najpierw pisałaś, że skąd te statystyki.

w dodatku sama pisałaś o progu wyszczepienia 90% a jak pokazuję, że już wśród najmłodszych roczników nie jest tyle to stwierdzasz, że co to 10%. Akurat taki spadek ma ogromne znaczenie, to akurat populacja, gdzie zarażanie się jest najłatwiejsze.

I jak tak powołujesz się na Niemcy to tam akurat szczepienie na odrę faktycznie przed 2020 r. nie było obowiązkowe ale wskaźniki wyszczepienia były wysokie. Jak spadły i częstość zachorować wzrosła to właśnie wprowadzono obowiązek.

Krztusiec z tego co kojarzę jest bardzo zaraźliwy, a przy tym ani przechorowanie go ani szczepionka nie dają takiej pewności jak przy innych chorobach,że się więcej nie zachoruje. Można za to mieć mniej uciążliwe objawy i przejść go łagodniej.

Staram się, poprosiłam o statystyki, gdyż przez dłuższy czas był problem z ich znalezieniem - dużo merytorycznych materiałów głęboko się zakopało w czeluściach neta a ja nie mam cierpliwości. Jednak to, że wrzuciłaś wykres nie jest dowodem na to, że to właśnie zaniechanie szczepień (przypominam - 10% w ciągu dziesięciu lat) jest decydującym czynnikiem fali krztuśćca obecnie. Jakoś rok temu, może mniej była fala paciorkowców, wzrosty w 1000%, za rok czy pół roku będzie znów cos innego.

a tak poza wszystkim - w nauce pilnuje się bardzo precyzji, czyli w tym przypadku korelacja nie przyczynowość, w odróżnieniu od tzw. "nauki" telewizyjnej, w której korelacja = przyczynowość.