Temat: Olejek CBD

Kupiłam olejek z dobrej firmy, w nocy gdy się przebudziłam zażyłam 4 krople pod język. Nad ranem miałam koszmary senne. Ogólnie nic mi się nie śni od lat,a przynajmniej ja nic o tym nie wiem,bo podobno sny mamy zawsze. Czy to możliwe że miało to bezpośredni związek z tym olejkiem. Mam problem ze snem a nie chcę bać leków nasennych na receptę.Dziś boję się znów zażyć.Czy komuś zdążyło się coś takiego ?

Pasek wagi

Wolfshem napisał(a):

izabela19681 napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

agazur57 napisał(a):

też nie miałam snów. od stycznia biorę antydepresanty i mam sny co noc. Podobno brak snów może świadczyć o zaburzeniach psychicznych. Po tych tabletkach śpię jak zabita. Kładę się o 11 i spię do 6-7, wcześniej budziłam sie o 4-5. Śpiąc musisz przejść przez kilka faz snu i wydaje mi się ze brak marzen senny świadczy o tym, że te fazy są zaburzone.

Moj smartwatch pokazuje że wszystkie fazy są w normie, ale często a praktycznie co dziennie budzę się o 2 i nie mogę zasnąć 1,5 godziny. Mój rekord to 3 godziny,to mnie wykańczania.

Gdy się przebudzę i nie mogę zasnąć, to włączam jakaś książkę, którą czyta lektor z miłym głosem i odpływam. Książka raczej bez akcji, aby nie wciągnęła ? 

haha ja polecam ustawe o vat. Zasypia sie w max 10 minut ?

albo o systemie ubezpieczeń społecznych. Jak ją widzę to już śpię- nie musze do niej zaglądać :)

agazur57 napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

izabela19681 napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

agazur57 napisał(a):

też nie miałam snów. od stycznia biorę antydepresanty i mam sny co noc. Podobno brak snów może świadczyć o zaburzeniach psychicznych. Po tych tabletkach śpię jak zabita. Kładę się o 11 i spię do 6-7, wcześniej budziłam sie o 4-5. Śpiąc musisz przejść przez kilka faz snu i wydaje mi się ze brak marzen senny świadczy o tym, że te fazy są zaburzone.

Moj smartwatch pokazuje że wszystkie fazy są w normie, ale często a praktycznie co dziennie budzę się o 2 i nie mogę zasnąć 1,5 godziny. Mój rekord to 3 godziny,to mnie wykańczania.

Gdy się przebudzę i nie mogę zasnąć, to włączam jakaś książkę, którą czyta lektor z miłym głosem i odpływam. Książka raczej bez akcji, aby nie wciągnęła ? 

haha ja polecam ustawe o vat. Zasypia sie w max 10 minut ?

albo o systemie ubezpieczeń społecznych. Jak ją widzę to już śpię- nie musze do niej zaglądać :)

👍juz sam tytuł jest tak intrygujący 🤭 ze skłania ku poduszce

Noir_Madame napisał(a):

agazur57 napisał(a):

też nie miałam snów. od stycznia biorę antydepresanty i mam sny co noc. Podobno brak snów może świadczyć o zaburzeniach psychicznych. Po tych tabletkach śpię jak zabita. Kładę się o 11 i spię do 6-7, wcześniej budziłam sie o 4-5. Śpiąc musisz przejść przez kilka faz snu i wydaje mi się ze brak marzen senny świadczy o tym, że te fazy są zaburzone.

Moj smartwatch pokazuje że wszystkie fazy są w normie, ale często a praktycznie co dziennie budzę się o 2 i nie mogę zasnąć 1,5 godziny. Mój rekord to 3 godziny,to mnie wykańczania.

nie wierzyłabym smartwatch. A wie, że się wybudzasz

agazur57 napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

agazur57 napisał(a):

też nie miałam snów. od stycznia biorę antydepresanty i mam sny co noc. Podobno brak snów może świadczyć o zaburzeniach psychicznych. Po tych tabletkach śpię jak zabita. Kładę się o 11 i spię do 6-7, wcześniej budziłam sie o 4-5. Śpiąc musisz przejść przez kilka faz snu i wydaje mi się ze brak marzen senny świadczy o tym, że te fazy są zaburzone.

Moj smartwatch pokazuje że wszystkie fazy są w normie, ale często a praktycznie co dziennie budzę się o 2 i nie mogę zasnąć 1,5 godziny. Mój rekord to 3 godziny,to mnie wykańczania.

nie wierzyłabym smartwatch. A wie, że się wybudzasz

Wie,nawet jak trwa to minutę, czego nie jestem świadoma. Tak to przykładowo wygląda.

Wybidzenia kolor pomarańczowy 

Pasek wagi

Wiesz, jeśli bierzesz cokolwiek nowego to jak najbardziej jest taka możliwość , że miało wpływ. Ja miałam jedną noc taką jazdę po roswerze (lekarz mi przepisał bo delikatnie wjechałam ponad nową zaniżoną normę cholesterolu). Miałam żywy, realny sen gdzie byłam pewna że tam jestem, dotykam przedmiotów, używam zmysłów jak w realnym życiu. Pech chciał że w moim śnie byłam saperem na polu minowym 😂 obudziłam się z krzykiem, cała mokra (tak, wybuchło mi się na minę wlazłam😁). Nigdy więcej nie wzięłam tego leku. Nie sądziłam że opisane w ulotce zaburzenia snu i koszmary mogą być AŻ TAK realne.

Pasek wagi

Angelofdeath napisał(a):

Wiesz, jeśli bierzesz cokolwiek nowego to jak najbardziej jest taka możliwość , że miało wpływ. Ja miałam jedną noc taką jazdę po roswerze (lekarz mi przepisał bo delikatnie wjechałam ponad nową zaniżoną normę cholesterolu). Miałam żywy, realny sen gdzie byłam pewna że tam jestem, dotykam przedmiotów, używam zmysłów jak w realnym życiu. Pech chciał że w moim śnie byłam saperem na polu minowym ? obudziłam się z krzykiem, cała mokra (tak, wybuchło mi się na minę wlazłam?). Nigdy więcej nie wzięłam tego leku. Nie sądziłam że opisane w ulotce zaburzenia snu i koszmary mogą być AŻ TAK realne.

To nieźle,ja zaryzykowałam i biore,póki co nic podobnego się nie wydarzyło.

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Angelofdeath napisał(a):

Wiesz, jeśli bierzesz cokolwiek nowego to jak najbardziej jest taka możliwość , że miało wpływ. Ja miałam jedną noc taką jazdę po roswerze (lekarz mi przepisał bo delikatnie wjechałam ponad nową zaniżoną normę cholesterolu). Miałam żywy, realny sen gdzie byłam pewna że tam jestem, dotykam przedmiotów, używam zmysłów jak w realnym życiu. Pech chciał że w moim śnie byłam saperem na polu minowym ? obudziłam się z krzykiem, cała mokra (tak, wybuchło mi się na minę wlazłam?). Nigdy więcej nie wzięłam tego leku. Nie sądziłam że opisane w ulotce zaburzenia snu i koszmary mogą być AŻ TAK realne.

To nieźle,ja zaryzykowałam i biore,póki co nic podobnego się nie wydarzyło.

Olejek CBD nie działa po jednym zażyciu. Organizm musi się nasycić aby było jakiekolwiek działanie. Poza tym olejek CBD nie ma działania narkotycznego, aby po nim były jakieś jazdy.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.