Temat: Doda bez makijażu i filtrów. Jak powinna wyglądać 40-latka?

LessLessLess napisał(a):

Byłam z nią w windzie. Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy to to, jaka jest niska i jak przez to mało "zauważalna". Jest bardzo duża różnica pomiędzy wyglądem na zdjęciach, a w rzeczywistości. Tym samym, podejrzewam, że kiedyś tymi "szokującymi" zdjęciami czy filmikami, a życiem - podobnie. 

.Daga. napisał(a):

Pleszkaa napisał(a):

Hej kochani. Dziś trafiłam na tiktoka w którym wystąpiła Doda bez makijażu, filtów z bliska - naturalnie. W komentarzach prawdziwe bagno. Ludzie twierdzą, że: "wygląda na 50 a nie 40 lat!" , "Strasznie się postarzała", "Dowód na to, że dieta i nie jedzenie mięsa nie działa" itp. Masa negatywnych komentarzy o zmarszczkach, worach, cerze, urodzie, wieku itp głównie od strony facetów i młodzieży. Co myślicie na ten temat?Moja pierwsza myśl: "Ludzie oszaleli, przecież ona wygląda świetnie i jak na 40 lat!". Akurat byłam na imprezie firmowej i rozmawiałam o tym z kilkoma osobami i jestem w szoku jak ogromny nacisk jest na utrzymanie tej młodości za wszelką cenę. Nacisk na to, że kobiety podobno są piękne tylko młode.No i ten tekst (który mnie mega wkurza) że "faceci starzeją się z godnością" lub że "facetowi zmarszczki dodają urody"... ? 

Na tym screenie to w zasadzie nic nie widać. Poszukałam sieci i faktycznie wygląda nieco starzej niż 40 lat, ale to przez te zmarchy na twarzy. Ona jest bardzo szczupła i ma niski poziom tkanki tłuszczowej, więc jej twarz bardzo szybko się starzeje. Moja znajoma z liceum, która chorowała na bulimie i waży może w porywach 45kg ma twarz 50latki.

menot napisał(a):

LessLessLess napisał(a):

Byłam z nią w windzie. Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy to to, jaka jest niska i jak przez to mało "zauważalna". Jest bardzo duża różnica pomiędzy wyglądem na zdjęciach, a w rzeczywistości. Tym samym, podejrzewam, że kiedyś tymi "szokującymi" zdjęciami czy filmikami, a życiem - podobnie. 

Czyli oficjalny wzrost z neta, 169 nie jest prawdziwy? 

LessLessLess napisał(a):

menot napisał(a):

LessLessLess napisał(a):

Byłam z nią w windzie. Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy to to, jaka jest niska i jak przez to mało "zauważalna". Jest bardzo duża różnica pomiędzy wyglądem na zdjęciach, a w rzeczywistości. Tym samym, podejrzewam, że kiedyś tymi "szokującymi" zdjęciami czy filmikami, a życiem - podobnie. 

Czyli oficjalny wzrost z neta, 169 nie jest prawdziwy? 

Chyba w wysokich butach ;). Jest naprawdę niziutka. Inna sprawa, że była z tym swoim byłym, który wyglądał jak kryminalista (i z tego, co wiem, nawet nim był) i był od niej sporo wyższy. 

MajowyJaj napisał(a):

Wygląda normalnie. Ma efekt Tyndalla pod oczami. Blanka wg mnie wygląda gorzej, też ją ostatnio widziałam na Ig na relacji. Z daleka na pierwszą myśl to taka zrobiona 50tka, a jest w wieku Dody. 

A co do starzenia to się niestety zgodzę, że to młode kobiety są najładniejsze, a faceci z wiekiem zyskują (mówię o tych zadbanych). 

Despacitoo napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

Wygląda normalnie. Ma efekt Tyndalla pod oczami. Blanka wg mnie wygląda gorzej, też ją ostatnio widziałam na Ig na relacji. Z daleka na pierwszą myśl to taka zrobiona 50tka, a jest w wieku Dody. 

A co do starzenia to się niestety zgodzę, że to młode kobiety są najładniejsze, a faceci z wiekiem zyskują (mówię o tych zadbanych). 

to zależy. Nikt mi nie wmówi że zakola są ?sexi? ;]

Karolka_83 napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

Wygląda normalnie. Ma efekt Tyndalla pod oczami. Blanka wg mnie wygląda gorzej, też ją ostatnio widziałam na Ig na relacji. Z daleka na pierwszą myśl to taka zrobiona 50tka, a jest w wieku Dody. 

A co do starzenia to się niestety zgodzę, że to młode kobiety są najładniejsze, a faceci z wiekiem zyskują (mówię o tych zadbanych). 

to zależy. Nikt mi nie wmówi że zakola są ?sexi? ;]

Jeszcze zależy co się z tymi zakolami zrobi. Można się przykładowo zgolić na zapałkę albo robić zaczeski jak swego czasu Dody Radziu (no teraz to Rozenkowy :P) i to też ma wpływ na odbiór ogólny ;)

Co do stwierdzenia, ze faceci z wiekiem zyskują - część zapewne tak, ale jednak spora rzesza na starość januszeje. Wystarczy rozejrzeć się na ulicy. Co drugi 35+ z brzuszkiem śmiga, zapuszczony ogólnie. Wcale nie wyglądają lepiej, tylko mają inne podejście. Kobieta musi się starać zawsze. Kobieta z brzuszkiem to już zapuszczona a facet z brzuszkiem ci powie, że każdy ptaszek ma swój daszek i ot podwójne standardy.

Ale fakt, że zdarzają się panowie wyglądający lepiej w kwiecie wieku - tak dostojniej. Ale i kobiety się takie trafiają.

Krummel napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

Wygląda normalnie. Ma efekt Tyndalla pod oczami. Blanka wg mnie wygląda gorzej, też ją ostatnio widziałam na Ig na relacji. Z daleka na pierwszą myśl to taka zrobiona 50tka, a jest w wieku Dody. 

A co do starzenia to się niestety zgodzę, że to młode kobiety są najładniejsze, a faceci z wiekiem zyskują (mówię o tych zadbanych). 

to zależy. Nikt mi nie wmówi że zakola są ?sexi? ;]

Jeszcze zależy co się z tymi zakolami zrobi. Można się przykładowo zgolić na zapałkę albo robić zaczeski jak swego czasu Dody Radziu (no teraz to Rozenkowy :P) i to też ma wpływ na odbiór ogólny ;)

Co do stwierdzenia, ze faceci z wiekiem zyskują - część zapewne tak, ale jednak spora rzesza na starość januszeje. Wystarczy rozejrzeć się na ulicy. Co drugi 35+ z brzuszkiem śmiga, zapuszczony ogólnie. Wcale nie wyglądają lepiej, tylko mają inne podejście. Kobieta musi się starać zawsze. Kobieta z brzuszkiem to już zapuszczona a facet z brzuszkiem ci powie, że każdy ptaszek ma swój daszek i ot podwójne standardy.

Ale fakt, że zdarzają się panowie wyglądający lepiej w kwiecie wieku - tak dostojniej. Ale i kobiety się takie trafiają.

tak, to prawda, ale trzeba mieć na uwadze, że upływ czasu objawia się łagodniej u mężczyzn niż u kobiet. Ok, często u facetów powiększają się zakola czy wręcz dochodzi do łysienia, ale jednocześnie trzeba mieć na uwadze, że tracą wolniej tkankę mięśniową, również zmarszczki wychodzą później, ze względu na chociażby grubszą skórę i większą ilość gruczołów łojowych. 

Niestety, ale wraz z rozpoczęciem się menopauzy i zmian hormonalnych, dochodzi do wielu zmian w naszych ciałach i np. kobiety mają większą tendencję do złamań kości, produkcja kolagenu również się obniża, co wpływa na stan skóry, tłuszcz zaczyna się odkładać w okolicach pasa itd. 

Despacitoo napisał(a):

Krummel napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

Wygląda normalnie. Ma efekt Tyndalla pod oczami. Blanka wg mnie wygląda gorzej, też ją ostatnio widziałam na Ig na relacji. Z daleka na pierwszą myśl to taka zrobiona 50tka, a jest w wieku Dody. 

A co do starzenia to się niestety zgodzę, że to młode kobiety są najładniejsze, a faceci z wiekiem zyskują (mówię o tych zadbanych). 

to zależy. Nikt mi nie wmówi że zakola są ?sexi? ;]

Jeszcze zależy co się z tymi zakolami zrobi. Można się przykładowo zgolić na zapałkę albo robić zaczeski jak swego czasu Dody Radziu (no teraz to Rozenkowy :P) i to też ma wpływ na odbiór ogólny ;)

Co do stwierdzenia, ze faceci z wiekiem zyskują - część zapewne tak, ale jednak spora rzesza na starość januszeje. Wystarczy rozejrzeć się na ulicy. Co drugi 35+ z brzuszkiem śmiga, zapuszczony ogólnie. Wcale nie wyglądają lepiej, tylko mają inne podejście. Kobieta musi się starać zawsze. Kobieta z brzuszkiem to już zapuszczona a facet z brzuszkiem ci powie, że każdy ptaszek ma swój daszek i ot podwójne standardy.

Ale fakt, że zdarzają się panowie wyglądający lepiej w kwiecie wieku - tak dostojniej. Ale i kobiety się takie trafiają.

tak, to prawda, ale trzeba mieć na uwadze, że upływ czasu objawia się łagodniej u mężczyzn niż u kobiet. Ok, często u facetów powiększają się zakola czy wręcz dochodzi do łysienia, ale jednocześnie trzeba mieć na uwadze, że tracą wolniej tkankę mięśniową, również zmarszczki wychodzą później, ze względu na chociażby grubszą skórę i większą ilość gruczołów łojowych. 

Niestety, ale wraz z rozpoczęciem się menopauzy i zmian hormonalnych, dochodzi do wielu zmian w naszych ciałach i np. kobiety mają większą tendencję do złamań kości, produkcja kolagenu również się obniża, co wpływa na stan skóry, tłuszcz zaczyna się odkładać w okolicach pasa itd. 

tylko w jakim wieku jest ta menopauza? Po 50tce gdzieś? I serio wtedy mężczyźni są nadal tacy atrakcyjni ? Wg mnie nie bardzo. Kolejna kwestia to temat erekcji. Niby kobietom o seks nie chodzi tak jak facetom, a jednak lubimy ;] jakbym miała obstawiać kto dłużej ?będzie mógł? to nie obstawiałabym pana 50+. Czas działa na niekorzyść obojga płci. A że po 50 tce często grubieje portfel, bo facet dorobiony już? Bo daje wtedy większe poczucie bezpieczeństwa? Że ma sukcesy? Ten argument mogę zrozumiec, ale nie taki że Ci panowie 50+ tacy piękni, a panie to już nie. No, ale ja nigdy nie leciałam na starszych.

Despacitoo napisał(a):

Krummel napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

Wygląda normalnie. Ma efekt Tyndalla pod oczami. Blanka wg mnie wygląda gorzej, też ją ostatnio widziałam na Ig na relacji. Z daleka na pierwszą myśl to taka zrobiona 50tka, a jest w wieku Dody. 

A co do starzenia to się niestety zgodzę, że to młode kobiety są najładniejsze, a faceci z wiekiem zyskują (mówię o tych zadbanych). 

to zależy. Nikt mi nie wmówi że zakola są ?sexi? ;]

Jeszcze zależy co się z tymi zakolami zrobi. Można się przykładowo zgolić na zapałkę albo robić zaczeski jak swego czasu Dody Radziu (no teraz to Rozenkowy :P) i to też ma wpływ na odbiór ogólny ;)

Co do stwierdzenia, ze faceci z wiekiem zyskują - część zapewne tak, ale jednak spora rzesza na starość januszeje. Wystarczy rozejrzeć się na ulicy. Co drugi 35+ z brzuszkiem śmiga, zapuszczony ogólnie. Wcale nie wyglądają lepiej, tylko mają inne podejście. Kobieta musi się starać zawsze. Kobieta z brzuszkiem to już zapuszczona a facet z brzuszkiem ci powie, że każdy ptaszek ma swój daszek i ot podwójne standardy.

Ale fakt, że zdarzają się panowie wyglądający lepiej w kwiecie wieku - tak dostojniej. Ale i kobiety się takie trafiają.

tak, to prawda, ale trzeba mieć na uwadze, że upływ czasu objawia się łagodniej u mężczyzn niż u kobiet. Ok, często u facetów powiększają się zakola czy wręcz dochodzi do łysienia, ale jednocześnie trzeba mieć na uwadze, że tracą wolniej tkankę mięśniową, również zmarszczki wychodzą później, ze względu na chociażby grubszą skórę i większą ilość gruczołów łojowych. 

Niestety, ale wraz z rozpoczęciem się menopauzy i zmian hormonalnych, dochodzi do wielu zmian w naszych ciałach i np. kobiety mają większą tendencję do złamań kości, produkcja kolagenu również się obniża, co wpływa na stan skóry, tłuszcz zaczyna się odkładać w okolicach pasa itd. 

tylko w jakim wieku jest ta menopauza? Po 50tce gdzieś? I serio wtedy mężczyźni są nadal tacy atrakcyjni ? Wg mnie nie bardzo. Kolejna kwestia to temat erekcji. Niby kobietom o seks nie chodzi tak jak facetom, a jednak lubimy ;] jakbym miała obstawiać kto dłużej ?będzie mógł? to nie obstawiałabym pana 50+. Czas działa na niekorzyść obojga płci. A że po 50 tce często grubieje portfel, bo facet dorobiony już? Bo daje wtedy większe poczucie bezpieczeństwa? Że ma sukcesy? Ten argument mogę zrozumiec, ale nie taki że Ci panowie 50+ tacy piękni, a panie to już nie. No, ale ja nigdy nie leciałam na starszych.