Temat: Torebka

Co o niej myślicie? Kupiłam sobie, podoba mi się, ale materiał, z którego jest wykonana mnie nie zachwyca, bo od lat noszę tylko skórę. I sama nie wiem.

Fajnie, że ci się podoba. Ja od dobrych pięciu lat nie mogę kupić sobie torebki - nawet przy obecnym zalewie sklepów internetowych. Żadna nie spełnia kompletu moich kryteriów (akurat na materiał nie zwracam uwagi - mogłaby być wyściełana azbestem, gdyby pozostałe punkty się zgadzały). I lipa.

Galadriela30 napisał(a):

LiuAnnee napisał(a):

Takie torebki były modne, gdy chodziłam do LO. Mnie się kształt podoba, ale logo dyskwalifikuje taki zakup. Skóra czy nie, nie ma znaczenia. 

spodnie dzwony tez juz byly. I biodrowki i skinny i 5 innych fasonow. Problem w tym, ze wszystko juz bylo i juz chyba nic nie da sie nowego wymyslic, wiec moda na rozne modele i fasony wraca. Jesli ktos wyciagnie z szafy buty czy torebke kupiona 20-30 lat temu nagle mozne okazac sie hitem. 

Uwielbiam fakt, że teraz tak naprawdę jest moda na wszystko i jest w czym wybierać jeśli chodzi o ciuchy.

Jeżeli chodzi o torebki, to niestety, te skóry eko szybko się rozpadają, co wkurza mnie bardzo. Poszłabym raczej w coś ze skóry, żeby trochę przedłużyć żywot. Ale ten kształt w sumie wydaje się być wygodny.

Pasek wagi

Zoe23 napisał(a):

Fajnie, że ci się podoba. Ja od dobrych pięciu lat nie mogę kupić sobie torebki - nawet przy obecnym zalewie sklepów internetowych. Żadna nie spełnia kompletu moich kryteriów (akurat na materiał nie zwracam uwagi - mogłaby być wyściełana azbestem, gdyby pozostałe punkty się zgadzały). I lipa.

zaloz temat z tymi kryteriami, znajac to forum na pewno dostaniesz mase pomyslow. 

W sumie to az jestem ciekawa czego konkretnie szukasz bo przeciez jak sie pojdzie po sklepach to jest taki wybor ze dla kazdego cos sie znajdzie.

Pasek wagi

No mi się podoba coraz bardziej, wczoraj mnie nie ruszała ani w tę ani we w tę, ale dziś coś w niej dostrzegłam ;) jak możesz przełknąć jakość materiału, to kształ ładny, nawet logo Moschino nie jest aż tak krzykliwe, jak na ich innych torebkach.

Pasek wagi

Galadriela30 napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

Fajnie, że ci się podoba. Ja od dobrych pięciu lat nie mogę kupić sobie torebki - nawet przy obecnym zalewie sklepów internetowych. Żadna nie spełnia kompletu moich kryteriów (akurat na materiał nie zwracam uwagi - mogłaby być wyściełana azbestem, gdyby pozostałe punkty się zgadzały). I lipa.

zaloz temat z tymi kryteriami, znajac to forum na pewno dostaniesz mase pomyslow. 

W sumie to az jestem ciekawa czego konkretnie szukasz bo przeciez jak sie pojdzie po sklepach to jest taki wybor ze dla kazdego cos sie znajdzie.

Założę temat i potem zacznę wybrzydzać na propozycje, to będę niczym Monika K. :D

A tak serio - szukam torebki dużej (według kryteriów sklepów mieszczącej rozmiar A4 czy tam XL / XXL), w typie shopper bag, kształt prostokąt / kwadrat, ale w odróżnieniu od shopperek zamykanej na zamek - koniecznie; żadne sznurki, troczki, pojedyncze zatrzaski, wkładane do środka "kosmetyczki" czy w ogóle brak zapięcia nie wchodzą w grę. Ma być zamek, kilka zamykanych kieszonek na portfel, telefon. Odpadają frędzle, chwosty, wielkie napisy i jakiekolwiek złocenia. Kolor - byle nie czarny (czyli zakres poszukiwań automatycznie zmniejsza się co najmniej o połowę), nie biały, nie brązowy (i ciach - połowa pozostałej połowy wylatuje :D ). Lubię żywe, intensywne kolory, ale nie lubię ciapek, kwiatów i pstrokacizny. Materiał nie gra roli, ale torebka nie może być sztywna, chcę ją swobodnie nosić przy ciele, pod pachą itp. Ale z drugiej strony - nie chcę żadnego bezkształtnego worka. Nie lubię też wnętrz z przegródką z wiotkiego materiału. Słowem - torebka ma służyć na co dzień osobie, która nosi ją wszędzie, bo chodzi na piechotę, bardzo często robi zakupy - z łatwym dla mnie, a utrudnionym dla potencjalnego złodzieja dostępem do portfela i taka, która pomieści dwa kilo marchewki, słoik kawy i jeszcze wolne miejsce zostanie:). A przy tym ładna - ale to akurat kryterium niewymierne.

Poza popularnymi stronami zakupowymi patrzę też na strony ze spersonalizowanymi torebkami, ale nawet jak ustawię sobie parametry w kreatorze torebek, to i tak nie mam pewności co do rzeczywistego wyglądu koloru, nie pomacam faktury itp. I póki co nie chcę takiej torebki zamawiać, bo wiadomo, że nie można jej potem zwrócić.


Chryste, ale marudzę...

Zoe23 napisał(a):

Galadriela30 napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

Fajnie, że ci się podoba. Ja od dobrych pięciu lat nie mogę kupić sobie torebki - nawet przy obecnym zalewie sklepów internetowych. Żadna nie spełnia kompletu moich kryteriów (akurat na materiał nie zwracam uwagi - mogłaby być wyściełana azbestem, gdyby pozostałe punkty się zgadzały). I lipa.

zaloz temat z tymi kryteriami, znajac to forum na pewno dostaniesz mase pomyslow. 

W sumie to az jestem ciekawa czego konkretnie szukasz bo przeciez jak sie pojdzie po sklepach to jest taki wybor ze dla kazdego cos sie znajdzie.

Założę temat i potem zacznę wybrzydzać na propozycje, to będę niczym Monika K. :D

A tak serio - szukam torebki dużej (według kryteriów sklepów mieszczącej rozmiar A4 czy tam XL / XXL), w typie shopper bag, kształt prostokąt / kwadrat, ale w odróżnieniu od shopperek zamykanej na zamek - koniecznie; żadne sznurki, troczki, pojedyncze zatrzaski, wkładane do środka "kosmetyczki" czy w ogóle brak zapięcia nie wchodzą w grę. Ma być zamek, kilka zamykanych kieszonek na portfel, telefon. Odpadają frędzle, chwosty, wielkie napisy i jakiekolwiek złocenia. Kolor - byle nie czarny (czyli zakres poszukiwań automatycznie zmniejsza się co najmniej o połowę), nie biały, nie brązowy (i ciach - połowa pozostałej połowy wylatuje :D ). Lubię żywe, intensywne kolory, ale nie lubię ciapek, kwiatów i pstrokacizny. Materiał nie gra roli, ale torebka nie może być sztywna, chcę ją swobodnie nosić przy ciele, pod pachą itp. Ale z drugiej strony - nie chcę żadnego bezkształtnego worka. Nie lubię też wnętrz z przegródką z wiotkiego materiału. Słowem - torebka ma służyć na co dzień osobie, która nosi ją wszędzie, bo chodzi na piechotę, bardzo często robi zakupy - z łatwym dla mnie, a utrudnionym dla potencjalnego złodzieja dostępem do portfela i taka, która pomieści dwa kilo marchewki, słoik kawy i jeszcze wolne miejsce zostanie:). A przy tym ładna - ale to akurat kryterium niewymierne.

Poza popularnymi stronami zakupowymi patrzę też na strony ze spersonalizowanymi torebkami, ale nawet jak ustawię sobie parametry w kreatorze torebek, to i tak nie mam pewności co do rzeczywistego wyglądu koloru, nie pomacam faktury itp. I póki co nie chcę takiej torebki zamawiać, bo wiadomo, że nie można jej potem zwrócić.

Chryste, ale marudzę...

Patrzyłaś na torebki Nashe? np to https://nashe.pl/produkt/all-i... kolor można sobie wybrać dowolny.

Dzięki, Menot. Zanotowałam i zgłębię w najbliższym czasie :)

Nosze ja drugi dzien i jestem mega zadowolona. Rowniez dlatego, ze nie jest taka sztywna ;-) Udalo mi sie zrobic troche ladniejsze zdjecie.


Zoe, nawet nie wiesz, ile ja szukalam torebki, o losie... kupilam taka mala przez ramie Ochnika chyba 2 lata temu, ale wlasnie jest za mala - max. to portfel i telefon. Ale tez mi we wszystkich zawsze cos nie pasowalo. A ta mnie urzekla, nawet nie wiem czym, na pewno nie cena 😂

Zoe23 napisał(a):

Galadriela30 napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

Fajnie, że ci się podoba. Ja od dobrych pięciu lat nie mogę kupić sobie torebki - nawet przy obecnym zalewie sklepów internetowych. Żadna nie spełnia kompletu moich kryteriów (akurat na materiał nie zwracam uwagi - mogłaby być wyściełana azbestem, gdyby pozostałe punkty się zgadzały). I lipa.

zaloz temat z tymi kryteriami, znajac to forum na pewno dostaniesz mase pomyslow. 

W sumie to az jestem ciekawa czego konkretnie szukasz bo przeciez jak sie pojdzie po sklepach to jest taki wybor ze dla kazdego cos sie znajdzie.

Założę temat i potem zacznę wybrzydzać na propozycje, to będę niczym Monika K. :D

A tak serio - szukam torebki dużej (według kryteriów sklepów mieszczącej rozmiar A4 czy tam XL / XXL), w typie shopper bag, kształt prostokąt / kwadrat, ale w odróżnieniu od shopperek zamykanej na zamek - koniecznie; żadne sznurki, troczki, pojedyncze zatrzaski, wkładane do środka "kosmetyczki" czy w ogóle brak zapięcia nie wchodzą w grę. Ma być zamek, kilka zamykanych kieszonek na portfel, telefon. Odpadają frędzle, chwosty, wielkie napisy i jakiekolwiek złocenia. Kolor - byle nie czarny (czyli zakres poszukiwań automatycznie zmniejsza się co najmniej o połowę), nie biały, nie brązowy (i ciach - połowa pozostałej połowy wylatuje :D ). Lubię żywe, intensywne kolory, ale nie lubię ciapek, kwiatów i pstrokacizny. Materiał nie gra roli, ale torebka nie może być sztywna, chcę ją swobodnie nosić przy ciele, pod pachą itp. Ale z drugiej strony - nie chcę żadnego bezkształtnego worka. Nie lubię też wnętrz z przegródką z wiotkiego materiału. Słowem - torebka ma służyć na co dzień osobie, która nosi ją wszędzie, bo chodzi na piechotę, bardzo często robi zakupy - z łatwym dla mnie, a utrudnionym dla potencjalnego złodzieja dostępem do portfela i taka, która pomieści dwa kilo marchewki, słoik kawy i jeszcze wolne miejsce zostanie:). A przy tym ładna - ale to akurat kryterium niewymierne.

Poza popularnymi stronami zakupowymi patrzę też na strony ze spersonalizowanymi torebkami, ale nawet jak ustawię sobie parametry w kreatorze torebek, to i tak nie mam pewności co do rzeczywistego wyglądu koloru, nie pomacam faktury itp. I póki co nie chcę takiej torebki zamawiać, bo wiadomo, że nie można jej potem zwrócić.

Chryste, ale marudzę...

Wpisalam w wyszukiwarce torba chopper z zamkiem i dużo tego się pokazało i w różnych kolorach, aczkolwiek nie sprawdzałam gdzie ten zamek jest. To mój ulubiony typ i mam ich sporo, wszystkie jednak są bez zamka poza jedną ale ta akurat jest we wzory. Tak się zastanawiam jak można ukraść coś z torby którą nosi się pod pachą ? Na szczęście nigdy tego nie doświadczyłam.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.