Temat: Jaki prezent na 25 lecie kapłaństwa?

Pytanie jak w temacie. Mój wujek a mojej mamy najbliższy kuzyn zaprosił nas na swoje 25lecie. Obie kompletnie nie mamy pomysłu co kupić. Oczywiście wujek powiedział, żadnych prezentów i kwiatów ale chyba nie wypada iść z pustymi rękami tym bardziej, że po mszy jest uroczysty obiad w lokalu. Błagam dziewczyny pomóżcie!
> Księża to z powołania niby nie? więc zwykłe "bóg
> ci zapłaci za twoja posłóge" wystarczy
Zawód lekarza to też powołanie, nie? No to wystarczy mu uśmiech pacjenta.

>albo weż z
> neta któryś z filmów "Zeitgeist"  najlepiej ten :
> http://www.youtube.com/watch?v=BNf-P_5u_Hw&feature=related    
Jezus Maria, co się dzieje We władze Iluminatów nad światem też wierzysz? xD
O rety, jakie wy jesteście nienormalne momentami.
Jasne, Kościół Was okrada, tym bardziej, że pewnie do niego wcale nie chodzicie, no chyba, że przydarzy się Wam dziecko i trzeba je ochrzcić, bo tak wypada.
Ksiądz Wam nie sięga po drobne do kieszeni, ani nie wygania jeśli nie dacie kasy z Kościoła. To dobrowolna ofiara, a jeżeli istnieją ludzie, którzy do niego chodzą z własnej woli, to dlaczego nie mają czegoś dać? Sam fakt, że są tam zimą i wnoszą błoto, które ktoś później musi sprzątać...( a właśnie, teraz przypomniało mi się 5 przykazanie kościelne, zawsze wywoływało u mnie zmieszanie.^^) Poza tym każdy daje tyle na ile go stać.
Ewenementem jest tutaj oczywiście Radio Maryja, na które płynie kasa z całego kraju i chyba nawet świata. W każdym razie ma najsilniejsze fale...no, ale RM nie słucham, więc się nie wypowiadam.
Co do tego, że Kościół się bogaci...Wam nikt nie wylicza ile macie. Fakt, to odbieranie majątków kościelnych zabranych podczas wojny jest  troszkę nie na miejscu, ale decyzji już nie można cofnąć. Bo w sumie dlaczego dostaje Kościół, a ignoruje się osoby świeckie?
> > Księża to z powołania niby nie? więc zwykłe
> "bóg> ci zapłaci za twoja posłóge" wystarczyZawód
> lekarza to też powołanie, nie? No to wystarczy mu
> uśmiech pacjenta.
o, świetny wątek...
a nie denerwuje Was, że lekarze kształcą się w naszym kraju za darmo...w sumie za Waszą kase, bo państwowe pieniądze itd...
Gdy kończą studia zarabiają najwięcej (taki prawnik przy nich jest nikim, musi się mocno starać, żeby móc później robić kawę w jakiemuś innemu w ramach praktyk.)
A gdy Wy jesteście chore i chcecie iść prywatnie do dobrego lekarza to musicie wydawać na to ostatnią kasę...200 zł to chyba normalna stawka za wizytę.;)
Zajmijcie się tym Moje Drogie- medycyna powinna być płatna!
Tak tak najbardziej Nas kościół okrada a nie PAŃSTWO co NIE ? ja pierdole ....
Pasek wagi
Kobiety, Wy myślicie dokładnie odwrotnie niż należy. Zamiast się sępić na cudze pieniądze (Kościoła) i chcieć go opodatkować, chciejcie lepiej zwolnienia z płacenia podatków Kościołów, stowarzyszeń, przedsiębiorstw i obywateli (z podatku dochodowego) wtedy też będzie sprawiedliwie, ale Wy będziecie miały więcej pieniedzy. 

> JaNoName opodatkowane? No popatrz jak chciałam
> ochrzcic dziecko to usłyszałam, ze rachunku nie
> dostane musze zapłacic nie "co łaska" tylko 400 zł
> plus dopłata 200 zł za to, ze nie mamy slubu
> koscielnego tylko cywilny...
Chrzczenie dzieci przez osoby, które jak widzę nie czują żadnego związku z Kościołem, wręcz są jego wrogami, to jest szczyt hipokryzji. A jeżeli już masz ochotę być hipokrytką, to nie narzekaj. Kościoł to takie samo stowarzyszenie jak stowarzyszenie miłośników znaczków i ma prawo ustalać własne prawa i opłaty. Nie ma obowiązku bycia członkiem Kościoła, tak samo jak nie ma obowiązku bycia członkiem stowarzyszenie miłośników znaczków, ale jeżeli już zapisujesz do tego stowarzyszenia swoje dziecko, to wiedz że być może trzeba będzie za to zapłacić.
naprawde macie problemy, serio poziom tej dyskusji ociera sie najwyzej o gazete "fakt". kazdy specjalista od ksiezy no bo kazdy ksiadz taki sam i w ogole kosciol to jedno wielkie oszustwo i wyciaganie kasy.
nikt nie karze wam do kosciola chodzic czy na tace dawac, wiec zostawcie tych co praktykuja w swietym spokoju, maja prawo robic z kasa co im sie podoba. swoja droga skoro ksieza maja tak dobrze to prosze, wychowujcie swoich synow na przyszlych ksiezy, przekonujcie braci do kaplanstwa, w koncu w zyciu nic lepszego nie moze im sie przydarzyc...
Ktoś jest mądry, inny jest mądrzejszy. Typowy chińczyk nie wytyka komuś, że dorobił się, bo ma znajomości, ale podziwia go, że na to wpadł.;P
Ja nie mówię, że Kościół nie ma płacić kasy, pewnie to wszystkich denerwuje, tym bardziej osoby niewierzące, tak?
Ale z drugiej strony dla większej części naszego społeczeństwa wiara jest bardzo ważnym elementem w ich życiu, przynajmniej tak wynika z badań... I pomińmy tutaj temat księży, którzy niewątpliwie mają dużo wyższe dochody niż część naszego społeczeństwa. Ale nie wszyscy...(Aaa i nie zgadzam się z tym, że ksiądz ma wygodniejszą pracę niż inni, być może dlatego, że ja należę do niewielkiej parafii i u mnie jest troszkę inaczej. On zajmuje się wszystkim, opiekuje się cmentarzem itd. Jego praca nie ogranicza się do odprawienia mszy w Kościele, ale np. też w pobliskim ośrodku. Organizuje letnie zajęcia dla dzieci czy kolonie (darmowe!) dla uboższych. Oczywiście nie tylko za zebraną od ludzi kasę. Hmm, prowadzi lekcje religii w szkole. Ja nie mówię, że robi to bezinteresownie, ale przecież nie musiałby zawracać sobie tym głowy.;) )
No, ale wracając do tematu...myślę, że dla osób wierzących fakt, że Kościół płaci nie jest jakiś straszny, wręcz przeciwnie. Ze wszystkim trzeba się pogodzić.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.