Temat: Jaki prezent na 25 lecie kapłaństwa?

dlaczego mnie nie dziwi że temat zszedł na pouczania i wykłady moralne.Ludzi tak łatwo zmanipulować.

> Prosta sprawa. Potraktujmy
> Kościół jako instytucję/firmę, a duchownych jako
> jej pracowników. Moja każda zarobiona złotówka
> jest opodatkowana. Czemu w świeckim państwie są
> równi i równiejsi ?
Zgadzam się z Tobą, ale zamiast nakładać podatek dochodowy na Kościoły, znieśmy podatek CIT i PIT, oraz nałóżmy podatek zryczałtowany na osoby fizyczne! Będzie sprawiedliwie? Będzie. Będziesz miała więcej pieniędzy? Będziesz. Ale nie, lepiej jest dopierdolić innym żeby mieli tak samo źle, niż wpaść na jakiś konstruktywny pomysł. Gdybym był jedną z osób tak zajadle krytykujących Kościół na tym forum, pewnie zżymałbym się, że jest to jedna z "cech Polaków".

Dobrym prezentem powinien byc Karnet do Domu Uciech Cielesnych:)))

JaNoName-wez sie ogarnij!Kochanie, Kosciol to juz nie jest to samo co kiedys. Dzis jest instytucja-taka sama jak Urzad Skarbowy. Wiec daruj sobie te glupie madrosci ,bo ludzie oczy maja, i dzieki Bogu coraz szerzej zaczynaja nimi patrzec. Gdzie my zyjemy w ciemnogrodzie??
Klechy wywieszaja sobie cenniki usług jak w salonie Play. Powinni byc dla ludzi, a jest inaczej.
Zycze Ci wytrwalosci w Twojej wierze w Kosciol.

> Mmaniak no tak, nie trzeba pracować fizycznie, nie
> trzeba być w pracy 8 godz i więcej, nie trzeba się
> użerać z kredytami, problemami finansowymi i żoną
> tylko ma się dziewczynę i dzieci na boku a jedynym
> problemem jest pilnowanie budowy kościoła (nowe
> miejsca pracy w końcu) tak jak jeden blisko mnie
> który buduje się 12 lat, pieniadze zbierają cały
> czas i nic......;) Ofk nie kazdy taki jest ale
> takich jest wielu. Co może byc trudnego w tym
> zawodzie? Powinnam napisać petycję w sprawie
> opodatkowania koscioła;) Dziury w budrzecie by się
> załatało;)



Dobrze powiedziane :D Malinowa1987

OK - ja tylko o prezencie :)

Więc tak: mam za soba taka impreze i tez to był mój wujek a bliski kuzyn mojej mamy:) Wygląda tyo w ten sposób, że 25 lat święceń, to tak jak u swieckich 25 rocznica slubu, bo to w końcu tez święcenia.

A ponieważ na 25 roczxnice kupuje się prezenty - no prawie jak na wesele, to tak się tez kupuje dla ksiedza.

Myśmy z mamą kupiły piękne komplety reczników.

Ale ludzie przynosili reczniki, koce, zastawe, bylo nawet i zelazko. Ktoś kupił piękną odswiętną stułę.

 

Tak to wygląda. :)

Jeśli to możliwe zebrałabym kilka zdjęć Wujka ze chrztu, I komunii św. , bierzmowania, ślubów kapłańskich itd i zaniosła do fotografa, żeby zrobiła z nich taki obraz  z tymi najważniejszymi wydarzeniami, które zbliżyły wujka do Boga. (oni robią taki mix z tymi fotkami  i np w kolorze czaqrno białym i wygląda jak obraz!

1. dobrą ksiażkę  nie teologiczną

2. album jakiś jeżeli ma jakieś hobby - o górach zabytkach itp itd

3. płytę z muzyką jak lubi jakąś konkretną

4.  albo coś z ichniej odzieży (stuła lub te inne rzeczy co do ornatu zakładają )   w Caritasie doradzą