Temat: grafiki w pracy, a otyli ludzie

Miałam ostatnio zaprojektować grafikę dla osób użytkującychcośtam. Dla osób szczupłych było to do iluś kg, dla grubych od iluś. Przedstawiłam to ikoną "normalnego człowieka" (taka którą się wszędzie używa, taki standardowy ludek) i "większego" w sensie ta sama ikona tylko trochę rozprężona, na zasadzie no "gruby-chudy". Kierowniczka mnie zjechała i szef nie dopuścił tego do puszczenia. Czyli co? Jak ktoś jest biały i czarny to nie można pokazać koloru i jak ktoś jest chudy i gruby to nie można pokazać ikoną? No kurde bez przesady. Może niedługo nei będzie można pokazać, że kobieta/mężczyzna czy dziecko/dorosły?

cancri napisał(a):

Nikt nie zwrocil uwagi na to, ze wiele szczuplych lasek ma zaburzenia odbierania siebie i widza sie jako "grubasy". 

Poza tym, takie grafiki zwykle odnosza sie do obciazenia - ktos wazacy 100 kg moze czuc sie szczuplym, a ktos wazacy 60 kg grubasem. Osoba wazaca 60 kg, z zaburzeniami, bedzie widziec sie jako te gruba na piktogramie. Jak to sie odnosi do braku informacji odnosnie dopuszczalnej wagi korzystania z danej atrakcji? Nijak. Nikt nie daje takich piktogramow, by pokazac, ze grubi i chudzi moga z czegos korzystac, tylko, by okreslic widelki wagowe, ktore sa dozwolone do odpowiedniego i bezpiecznego funkcjonowania - np. trampoliny, karuzeli, windy, samochodzikow w lunaparku, etc. etc. whatever. Chyba powinnas o tym wiedziec...

Piktoframy

cancri napisał(a):

Nikt nie zwrocil uwagi na to, ze wiele szczuplych lasek ma zaburzenia odbierania siebie i widza sie jako "grubasy". 

Poza tym, takie grafiki zwykle odnosza sie do obciazenia - ktos wazacy 100 kg moze czuc sie szczuplym, a ktos wazacy 60 kg grubasem. Osoba wazaca 60 kg, z zaburzeniami, bedzie widziec sie jako te gruba na piktogramie. Jak to sie odnosi do braku informacji odnosnie dopuszczalnej wagi korzystania z danej atrakcji? Nijak. Nikt nie daje takich piktogramow, by pokazac, ze grubi i chudzi moga z czegos korzystac, tylko, by okreslic widelki wagowe, ktore sa dozwolone do odpowiedniego i bezpiecznego funkcjonowania - np. trampoliny, karuzeli, windy, samochodzikow w lunaparku, etc. etc. whatever. Chyba powinnas o tym wiedziec...

Piktogramy pokazują wzorce i normy. Że ktoś bez nadwagi może coś robic, a ktoś z nadwagą nie. Np użytkowanie ogólnodostępnej atrakcji sportowej. Można do 100 kg. Czy ktoś wazacy 101 się obrazi za grubszą ikonkę? 

MajowyJaj napisał(a):

cancri napisał(a):

Nikt nie zwrocil uwagi na to, ze wiele szczuplych lasek ma zaburzenia odbierania siebie i widza sie jako "grubasy". 

Poza tym, takie grafiki zwykle odnosza sie do obciazenia - ktos wazacy 100 kg moze czuc sie szczuplym, a ktos wazacy 60 kg grubasem. Osoba wazaca 60 kg, z zaburzeniami, bedzie widziec sie jako te gruba na piktogramie. Jak to sie odnosi do braku informacji odnosnie dopuszczalnej wagi korzystania z danej atrakcji? Nijak. Nikt nie daje takich piktogramow, by pokazac, ze grubi i chudzi moga z czegos korzystac, tylko, by okreslic widelki wagowe, ktore sa dozwolone do odpowiedniego i bezpiecznego funkcjonowania - np. trampoliny, karuzeli, windy, samochodzikow w lunaparku, etc. etc. whatever. Chyba powinnas o tym wiedziec...

Piktogramy pokazują wzorce i normy. Że ktoś bez nadwagi może coś robic, a ktoś z nadwagą nie. Np użytkowanie ogólnodostępnej atrakcji sportowej. Można do 100 kg. Czy ktoś wazacy 101 się obrazi za grubszą ikonkę? 

jasne ze ikonka wygladala by glupio, liczby sa jasne, klarowne i neutralne.

Berchen napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

cancri napisał(a):

Nikt nie zwrocil uwagi na to, ze wiele szczuplych lasek ma zaburzenia odbierania siebie i widza sie jako "grubasy". 

Poza tym, takie grafiki zwykle odnosza sie do obciazenia - ktos wazacy 100 kg moze czuc sie szczuplym, a ktos wazacy 60 kg grubasem. Osoba wazaca 60 kg, z zaburzeniami, bedzie widziec sie jako te gruba na piktogramie. Jak to sie odnosi do braku informacji odnosnie dopuszczalnej wagi korzystania z danej atrakcji? Nijak. Nikt nie daje takich piktogramow, by pokazac, ze grubi i chudzi moga z czegos korzystac, tylko, by okreslic widelki wagowe, ktore sa dozwolone do odpowiedniego i bezpiecznego funkcjonowania - np. trampoliny, karuzeli, windy, samochodzikow w lunaparku, etc. etc. whatever. Chyba powinnas o tym wiedziec...

Piktogramy pokazują wzorce i normy. Że ktoś bez nadwagi może coś robic, a ktoś z nadwagą nie. Np użytkowanie ogólnodostępnej atrakcji sportowej. Można do 100 kg. Czy ktoś wazacy 101 się obrazi za grubszą ikonkę? 

jasne ze ikonka wygladala by glupio, liczby sa jasne, klarowne i neutralne.

Lepiej przestawić kogoś otylego graficznie 100-/100+kg? Ludzie się będą czuli wtedy lepiej? 

MajowyJaj napisał(a):

cancri napisał(a):

Nikt nie zwrocil uwagi na to, ze wiele szczuplych lasek ma zaburzenia odbierania siebie i widza sie jako "grubasy". 

Poza tym, takie grafiki zwykle odnosza sie do obciazenia - ktos wazacy 100 kg moze czuc sie szczuplym, a ktos wazacy 60 kg grubasem. Osoba wazaca 60 kg, z zaburzeniami, bedzie widziec sie jako te gruba na piktogramie. Jak to sie odnosi do braku informacji odnosnie dopuszczalnej wagi korzystania z danej atrakcji? Nijak. Nikt nie daje takich piktogramow, by pokazac, ze grubi i chudzi moga z czegos korzystac, tylko, by okreslic widelki wagowe, ktore sa dozwolone do odpowiedniego i bezpiecznego funkcjonowania - np. trampoliny, karuzeli, windy, samochodzikow w lunaparku, etc. etc. whatever. Chyba powinnas o tym wiedziec...

Piktogramy pokazują wzorce i normy. Że ktoś bez nadwagi może coś robic, a ktoś z nadwagą nie. Np użytkowanie ogólnodostępnej atrakcji sportowej. Można do 100 kg. Czy ktoś wazacy 101 się obrazi za grubszą ikonkę? 

A co z osobami ze zbudowaną masą mięśniową? Jak się ma zaklasyfikować wysoki facet 100kg wyciskający codziennie na siłce? Wg ikonki to raczej jako osoba o normalnej sylwetce a wagowo już jako otyła. Liczby wydają się bardziej klarowne w przypadku wagi. 

elizadaay napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

cancri napisał(a):

Nikt nie zwrocil uwagi na to, ze wiele szczuplych lasek ma zaburzenia odbierania siebie i widza sie jako "grubasy". 

Poza tym, takie grafiki zwykle odnosza sie do obciazenia - ktos wazacy 100 kg moze czuc sie szczuplym, a ktos wazacy 60 kg grubasem. Osoba wazaca 60 kg, z zaburzeniami, bedzie widziec sie jako te gruba na piktogramie. Jak to sie odnosi do braku informacji odnosnie dopuszczalnej wagi korzystania z danej atrakcji? Nijak. Nikt nie daje takich piktogramow, by pokazac, ze grubi i chudzi moga z czegos korzystac, tylko, by okreslic widelki wagowe, ktore sa dozwolone do odpowiedniego i bezpiecznego funkcjonowania - np. trampoliny, karuzeli, windy, samochodzikow w lunaparku, etc. etc. whatever. Chyba powinnas o tym wiedziec...

Piktogramy pokazują wzorce i normy. Że ktoś bez nadwagi może coś robic, a ktoś z nadwagą nie. Np użytkowanie ogólnodostępnej atrakcji sportowej. Można do 100 kg. Czy ktoś wazacy 101 się obrazi za grubszą ikonkę? 

A co z osobami ze zbudowaną masą mięśniową? Jak się ma zaklasyfikować wysoki facet 100kg wyciskający codziennie na siłce? Wg ikonki to raczej jako osoba o normalnej sylwetce a wagowo już jako otyła. Liczby wydają się bardziej klarowne w przypadku wagi. 

No właśnie. Jeśli nie możesz przedstawić tego liczbą, to jak przedstawisz? Na niektórych portalach jakiekolwiek oznaczenia są niedopuszczalne.


ale właśnie o to chodzi. Wysoka waga nie jest tożsama z otyłością więc nie można pokazać ikonki grubszej osoby. Masz się skupić na ciezarze a nie na wyglądzie. Nie wiesz jak to się robi? Idź na kurs albo kup podrecznik. Są pewne standardy podparte badaniami a nie wizjami wszelkich fobów. Taki problem pokazuje się za pomocą skojarzeń z waga-urzadzrniem a nie za pomocą uprzedzeń. Dajesz ludzika, znak większości w odpowiednią stronę i odważnik wagi z liczbą.

Cyrica napisał(a):

ale właśnie o to chodzi. Wysoka waga nie jest tożsama z otyłością więc nie można pokazać ikonki grubszej osoby. Masz się skupić na ciezarze a nie na wyglądzie. Nie wiesz jak to się robi? Idź na kurs albo kup podrecznik. Są pewne standardy podparte badaniami a nie wizjami wszelkich fobów. Taki problem pokazuje się za pomocą skojarzeń z waga-urzadzrniem a nie za pomocą uprzedzeń. Dajesz ludzika, znak większości w odpowiednią stronę i odważnik wagi z liczbą.

Super opis. Właśnie tak to powinno wyglądać.  Profesjonalna wypowiedź. 

 Operuje sie liczbami ukrytymi wraz z symbolem , który jest akceptowalny przez całe społeczeństwo, np.

Ikonka rozciągniętego ludzika w obecnych czasach nie będzie akceptowana przez ogół społeczeństwa.  Szefowa nie miała nic złego na myśli. Jeszcze duży odsetek ludzi ma problem z akceptacją siebie i swojego wyglądu. Po to jest empatia w grafice by zrozumieć, że ktoś może coś źle odebrać. Rozmowy z matkami dzieci śmiertelnie chorych , które potrzebują ulotki o zbiórce, osoby które chcą nagłośnić upadającą firmę są bardzo kruche psychicznie i rozmowa z nimi wymaga empatii i wczucia się w ich potrzeby i obecny stan psychiczny. Projektuje się dla ludzi , a nie pod siebie i swoje poglądy.

MajowyJaj napisał(a):

cancri napisał(a):

Nikt nie zwrocil uwagi na to, ze wiele szczuplych lasek ma zaburzenia odbierania siebie i widza sie jako "grubasy". 

Poza tym, takie grafiki zwykle odnosza sie do obciazenia - ktos wazacy 100 kg moze czuc sie szczuplym, a ktos wazacy 60 kg grubasem. Osoba wazaca 60 kg, z zaburzeniami, bedzie widziec sie jako te gruba na piktogramie. Jak to sie odnosi do braku informacji odnosnie dopuszczalnej wagi korzystania z danej atrakcji? Nijak. Nikt nie daje takich piktogramow, by pokazac, ze grubi i chudzi moga z czegos korzystac, tylko, by okreslic widelki wagowe, ktore sa dozwolone do odpowiedniego i bezpiecznego funkcjonowania - np. trampoliny, karuzeli, windy, samochodzikow w lunaparku, etc. etc. whatever. Chyba powinnas o tym wiedziec...

Piktogramy pokazują wzorce i normy. Że ktoś bez nadwagi może coś robic, a ktoś z nadwagą nie. Np użytkowanie ogólnodostępnej atrakcji sportowej. Można do 100 kg. Czy ktoś wazacy 101 się obrazi za grubszą ikonkę? 

Nie Keyma. Nie jest tak, ze jeden MOZE cos zrobic, bo jest CHUDY a drugi NIE MOZE, bo jest GRUBY. To jest wlasnie ten punkt, ktorego ty ewidentnie nie rozumiesz. 

wszystko zależy od celu tego piktogramu. Od tego bym zaczęła. Bo co innego jak ktoś ma się zmieścić w wąskim przejściu a co innego, że np. Sprzęt ma określony udźwig i trzeba wskazać ograniczenie. Ty od razu skojarzyłaś to sobie gruby/ chudy.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.