Temat: Na ile lat się czujecie?

Będę chyba pierwsza, która napisze, że czuje się na więcej niż ma  - 37 (rocznikowo 38), a czuję się na 40. Chyba zdyskontowałam nadchodzące nieubłaganie okrągłe urodziny. Mam aktualnie straszny głód, że coś musze zrobić, osiągnąc itd., chyba kryzys wieku.

Jestem zaniepokojona, że nikt się nigdy nie czuje na 15 😅

nie wiem

mam 38 lat

w sytuacji gdy mezczyzna do ktorego czuje miete skrada mi spojrzenia, stara sie byc blisko mnie, adoruje czuje sie jakbym miala 25 lat

w sytuacji gdy spotykam sie z przyjaciolkami, na spotkaniach poruszamy tematyke kazda - dzieci, podatki, kariera, smierc bliskiej osoby - czuje sie na 38 lat

w sytuacji smutku - 50/60 lat

w sferze zdrowotnej 50 lat...

slowem gdzie nie spojrzec tam cos/ktos/etc

zalezy. Głupoty dalej przychodzą mi do głowy i je czasem realizuję, ale ktoś dobrze zauważył w moim pamiętniku, że mam "starą duszę". Tak na ogół, czuję się na tyle ile mam lat, bo przecież nikt nie powiedział, że jak się przekroczy pewien wiek, to człowiek staje się nudnym zgredem.

z roku na rok czuje się młodziej. A to chyba wiąże się z tym, że jako nastolatka byłam gruba, czułam się paskudnie we własnym ciele. Dziś czuje się na 10 lat mniej fizycznie. Psychicznie nigdy tak dobrze się nie czułam jak obecnie. 

Nie wiem, nie mam pojęcia, jak się powinno czuć w moim wieku.

jak śmierć staje się wyraźna to faktycznie mocno zmienia się postrzeganie życia. Bardzo często rośnie apetyt na życie. Trzymam kciuki za Twoje życie PoRaku, że będzie najdłuższe i najwspanialsze jakie tylko może być :)

Co do pytania autorki, hm, mam 33 a na ile się czuję? Generalnie odkąd skończyłam studia to wydaje mi się, że się nie starzeję :D a już odkąd skończyłam 30 to na pytanie ile mam lat zawsze pierwsze co mi się nasuwa to 30 :D 

Mam 40. Czuje się młodziej a w odpowiednim towarzystwie i po kielichu to już w ogóle jak nastolatka 🤣

Mam 32, czuje sie jednoczesniej mlodo i na swoj wiek. Mlodo, bo obecnie wygladam lepiej niz jako 20-kilku letnia ja, jestem w duzo lepszej formie fizycznej, mam czas i mozliwosci zeby w siebie inwestowac, podrozowac, cieszyc sie zyciem i to mnie mentalnie odmladza.

Ale mam swiadomosc wieku, robie regularnie badania i jestem realistka. Znajomych mam zarowno 20+ jak i 40+, tu po prostu dobrze sie dogadujemy, a wiek to tylko liczba.

kiedy oglądam pierwsza część Pottera to na 11.