Temat: dobry materac

My mamy kieszeniowy z Ikei jakis i jest bardzo wygodny. Sprężynowe też są wygodne ale dopóki sprężyny nie zaczną wyłazić 😅 Piankowe mają dzieci i też spoko dają radę. Co do łóżek kontynentalnych to nigdy nie brałam pod uwagę bo nie lubię takich tapicerowanych łóżek bo zawsze mi się wydaje że to takie kurzołapy. I chyba też dobrze wyglądają w dużych przestrzennych pomieszczeniach. Natomiast miałam kiedyś w starym mieszkaniu na przechowanie materac dodatkowy a że nie bylo gdzie go trzymać to położyliśmy materac na nasz materac i było wyżej. Fajnie się tego używało. Za to potem jak po 3 latach go zdjęliśmy to się nie mogłam przyzwyczaić do niższego łóżka choć całe życie na takim spałam 😅

Najlepiej mimo wszystko posadzić tyłek na materacu przed kupnem, położyć się bo w teorii niby jest napisane że materac miękki, twardy czy średnio twardy ale różnie bywało. Czasem z jednej serii materac oznaczony jako twardy był w odczuciu bardziej miękki niż jakiś średni czy miękki z innej. My przetestowaliśmy kilka zanim trafiliśmy na taki że po położeniu się od razu wiedzieliśmy że to TEN. I chociaż wiem że są firmy specjalizujące się bardziej w materacach niz taka Ikea ale jednak udało nam się trafić na prawdę fajnie. Jest mega wygodny, zero boli pleców, co zdarzało mi się przy poprzednim materacu z niby lepszej półki cenowej i lepszym tak niby ogólnie. Póki co mamy go ze 4 lata i nadal bardzo dobrze się na nim śpi. Ale już go nie ma w sprzedaży bo chciałam niedawno kupić córce taki tylko do węższego łóżka to mi nie znajdowało go w ogóle.

Mamy lozko kontynentale z mechanizmem, zeby sobie rozne katy nastawiac. Nie korzystamy z tego, bo mamy teraz jeden materac, z dwoma to byla porazka, wiecznie zjezdzaly z lozka. Jesli bym brala nowe lozko, to tylko i wylacznie ze skrzynia. My mamy ten mechanizm, wiec nie mamy skrzyni, a taka przestrzen na graciarnie (chociazby torby), by sie nam mega przydala (mamy lozko 2 x 2 m).

Mamy lozko od 8 lat i wymienilismy poczatkowe materace juz tak 3 lata temu. Nie podam Ci szczegolow, po prostu poszlismy do sklepu z materacami i wzielismy ten, ktory nam najbardziej odpowiadal. 

no wlasnie przymierzyc sie w sklepie to jedno, ale wiele firm daje 30/60 a nawet 100 dni na test - bo polozyc sie a przespac pare nocy to zupelnie co innego. 

Teraz mamy dwa materace i to byl najglupszy pomysl ever - w srodku robi sie dziura i nie jest to zbyt wygodne. 

U nas dwa byly w zestawie, bo tez mamy osobny mechanizm na kazda polowke lozka. Ale jeszcze jak spala z nami corka, to bylo to porazkowe, chociaz ona lubila spac w dziurze 😂 Sa tez takie z zabezpieczeniami po bokach, zeby ten materac nie spadal. Ja kupilam tez taki mostek specjalnie, ale i to nic nie dalo.

Materace maja rozne stopnie twardosci i sa dopasowane tez do roznych widelek wagowych osoby, ktora z nich korzysta. Obecnie w jednym podwojnym materacu mozna miec dwie rozne twardosci - ja np. o tym tych x lat temu nie wiedzialam :P 

Sa jeszcze rozne gadzety, zeby materace sie nie rozjezdzaly. Mozesz kupic ten inny rodzaj przescieradla, te na lozka kontynentalne maja szersze boki i wtedy to sie w miare spina, ale i tak trzeba je regularnie po prostu poprawiac.

Materac, jeśli ma służyć na lata, to tylko ze sprężynami kieszeniowymi, plus z jednej i drugiej strony pianka - taka jak nam pasuje, bo różnią się grubością i rodzajem (elastyczna, termoelastyczna, lateks). Materac cały piankowy jednak nie ma tej wentylacji - nadaje się tylko jeśli chcesz kupić ruchomy/podnośny stelaż. A propos stelaży - też warto zainwestować w porządny, sprężynujący. W jakieś tam strefy twardości, wkłady z bambusa, trawy morskiej czy innych wodorostów to raczej nie należy specjalnie ani wierzyć, ani za to przepłacać. Warto jednak spojrzeć na jakość pokrowca. 

Na pewno trzeba przejść się po sklepach i "przymierzyć". Ogólnie jakość materacy jest dość wysoka, różnią się niuansami, wiec właściwie nie ma znaczenia jakiej firmy kupisz (pamiętam jak pracowałam w sklepie z materacami - my mieliśmy model za ciężkie pieniądze, po czym w zwykłym Auchan widziałam podobny, o podobnych parametrach, chyba nawet tego samego producenta, za prawie połowę mniej...). Ja mam z Hildinga i służy mi już długo. 

Mam od wielu lat ten sam materac, dość twardy i gruby - do głębokiego łózka. Nie jestem w stanie go podnieść bo jest taki ciężki a łózko 180x200. Nic się nie odkształcił przez te wszystkie lata, ale w większości spałam na nim sama, a najwięcej ważyłam około 70kg. Bardzo mi pasował przez kilka lat, ale ostatnio stał się za twardy dla mnie aż mnie wszystko bolało i trudno było mi wstać, przez bolący kręgosłup.  Kupiłam sobie nakładkę do mojej obecnej wagi i teraz w końcu kładę się z przyjemnością.

Więc jednej strony bardzo dobry, bo przez wiele lat zero zniszczeń i odkształceń, z drugiej strony, nasze odczucia się zmieniają i to co było super z czasem już takie nie jest, bo to my się zmieniliśmy. 

Z czego jest nie wiem, ale raczej nie ma tam sprężyn i na pewno nie jest to tylko gąbka, więc może kokos?

My kupiliśmy takie https://www.panmaterac.pl/mate...

rok temu śpi się wspaniale,teraz nie potrafię nawet powiedzieć na której stronie śpimy. Osobiście nie do końca wierzę w to że materace za 2,3 lub 4k są jakieś mega wygodniejsze,trwalsze. Poprzednie materace służyły nam 20 lat i pozostały z nami służąc jako podkład pod nowe. Stare ułożyliśmy w poprzek łóżka założyliśmy prześcieradło z gumką aby wyglądało to estetycznie. Na nie położyliśmy nowe materace na które założyliśmy ciasne prześcieradło(ochraniacz) na to zakładamy normalne prześcieradło. Ramę łóżka mamy drewnianą z wezgłowiem. W ten sposób mamy "łóżko kontynentalne" górna powierzchnia materaca jest na wys. 68 cm. Mega wygodne do kładzenia się i wstawania,nic się nie rozjeżdża, nie zsuwa.

Nie wiem, czy w PL sa dostepne, ale w De jest taka jedna firma, dosc droga, ktorej materace od czasu do czasu sa w Lidlu za chyba 50% ich ceny...🙃

co to za firma?