Temat: Obawiacie się że Rosja

Zaatakuje Polskę, jeśli wybory wygra do Donald Trum ? Ja od początku tego roku obawiam się między innymi o to że siły NATO będą stawiać opór przed Rosją na terenie Polski.

Pasek wagi

Europa jest w stanie wysłac amunicję do Ukrainy ale takie kwiatki jak Orban blokują takie decyzje

Chcę tylko zauważyć, że  wojna w Ukrainie zaczęła się 10 lat temu. 

Możecie się tutaj wykłócać, która opinia jest lepsza. A prawda jest taka, że nikt nie ma pojęcia co może być lub nie. Teoretyzowanie zostawiam tym, co mają za mało stresu w życiu.

Pasek wagi

To nie Putina się obawiam, w każdym razie nie jako inicjatora wojny na naszym terenie.

Tak, tak. Ameryka jest śmiertelnym wrogiem. To wiemy od dawna. Nie chce mi się odsłuchiwać tych podcastów, które wklejasz, bo to nie moja bajka. Ale jestem ciekawa czy tylko demokratyczna, czy republikańska też?

Matylda, raptem trzeci czy czwarty mierzący Cię film wkleiłam od 2015r. odkąd tu jestem więc nie miałaś szansy zmęczyć się tą ruską propagandą. Możesz spać spokojnie, w pl powszechna jest przekonanie, że Putin chce nas napaść odkąd tylko okazało się, że nie jest marionetką Bierezowskiego, od ponad 20 lat i kilka filmów w tę czy w tamtą go nie zmieni. Panuje też powszechna opinia, że USA to dobry policjant i jeśli nawet wymorduje kilka milionów cywilów to zawsze w słusznej sprawie. Podejrzewam, że w Jugosławii też tak myśleli, dopóki nie było za późno. Na Ukrainie pewnie dalej myślą.

Niby republikanie są uważani za mniej krwiożeczych ale w Iraku na pewno nie podzielają tego poglądu. Spotkałam sie nawet ze spiskową teorią, że rządy republikańskie sa planowane jako okresem wytchnienia między kolejnym wysiłkiem wojennym. Trzeba się odkuć żeby potem mieć środki na wprowadzanie demokracji i stabilizowanie sytuacji na całym globie. W sumie za Trumpa dozbrajanie Ukrainy szło pełną parą więc może coś w tym być. 

Haga. napisał(a):

Trump raczej tu nie ma nic do rzeczy, a wrecz odwrotnie. To za kadencji Trumpa rosja nie napadla na zaden kraj.Myszek, powiem wiecej. To za kadencji Trumpa USA nie napadło na żaden kraj. Wysmarowanego pomarańczowym samoopalaczem kolesia o mentalności buraka,  molestującego hobbystycznie wszystko, co mu wpadnie w lubieżne łapska. Jestem za Trumpem bo PO OWOCACH ICH POZNACIE. 

Głosisz, że Ameryka to największe zło tego świata a jednocześnie, jesteś za Trumpem przypisując mu jakieś zasługi. Dla mnie nonsens, ale szanuję. Jednocześnie nie rozumiem, ale może nie muszę. 

gordita2021 napisał(a):

Rosji opłaca się poczekać jeszcze chwilę, aż większość rządów będzie lewicowa? wypiorą mózgi młodym pokoleniom i już widzę te emo-dzieciaki nie wiedzące jakiej są płci wychowane na smartfonach że biegają z bronią? 

lepsze lewicowe emo dzieciaki niż prawica klękająca w kościółku ;p

Pasek wagi

Matylda111 napisał(a):

Haga. napisał(a):

Trump raczej tu nie ma nic do rzeczy, a wrecz odwrotnie. To za kadencji Trumpa rosja nie napadla na zaden kraj.Myszek, powiem wiecej. To za kadencji Trumpa USA nie napadło na żaden kraj. Wysmarowanego pomarańczowym samoopalaczem kolesia o mentalności buraka,  molestującego hobbystycznie wszystko, co mu wpadnie w lubieżne łapska. Jestem za Trumpem bo PO OWOCACH ICH POZNACIE. 

Głosisz, że Ameryka to największe zło tego świata a jednocześnie, jesteś za Trumpem przypisując mu jakieś zasługi. Dla mnie nonsens, ale szanuję. Jednocześnie nie rozumiem, ale może nie muszę. 

Nie do końca tak. Ameryka została całkowicie przejęta przez największe zło tego świata, 100 lat temu z hakiem i teraz jest narzędziem realizacji jego interesów kosztem reszty globu. Trzeba przyznać, że długo i zażarcie się bronili dawni wolni ludzie. 

Co do popierania Trumpa. Fakt, po ambasador, którą nam nasłał można przypuszczać, że jest kiepsko nastawiony do Polaków. Niemniej, jak w gangu władzę obejmuje koleś, który wycofuje swoich bandziorów z dzielnicy to ja go popieram, bo przynajmniej nie dostanę rykoszetem. Na dodatek dogaduje się w tej kwestii z szefem sąsiedniego gangu to już w ogóle Trump na prezydenta :) 

Haga. napisał(a):

Matylda111 napisał(a):

Haga. napisał(a):

Trump raczej tu nie ma nic do rzeczy, a wrecz odwrotnie. To za kadencji Trumpa rosja nie napadla na zaden kraj.Myszek, powiem wiecej. To za kadencji Trumpa USA nie napadło na żaden kraj. Wysmarowanego pomarańczowym samoopalaczem kolesia o mentalności buraka,  molestującego hobbystycznie wszystko, co mu wpadnie w lubieżne łapska. Jestem za Trumpem bo PO OWOCACH ICH POZNACIE. 

Głosisz, że Ameryka to największe zło tego świata a jednocześnie, jesteś za Trumpem przypisując mu jakieś zasługi. Dla mnie nonsens, ale szanuję. Jednocześnie nie rozumiem, ale może nie muszę. 

Nie do końca tak. Ameryka została całkowicie przejęta przez największe zło tego świata, 100 lat temu z hakiem i teraz jest narzędziem realizacji jego interesów kosztem reszty globu. Trzeba przyznać, że długo i zażarcie się bronili dawni wolni ludzie. 

Co do popierania Trumpa. Fakt, po ambasador, którą nam nasłał można przypuszczać, że jest kiepsko nastawiony do Polaków. Niemniej, jak w gangu władzę obejmuje koleś, który wycofuje swoich bandziorów z dzielnicy to ja go popieram, bo przynajmniej nie dostanę rykoszetem. Na dodatek dogaduje się w tej kwestii z szefem sąsiedniego gangu to już w ogóle Trump na prezydenta :) 

Sorry, ale męczy mnie wypowiedż w takim tonie. Nie będę zgadywać o co chodzi. Daleko mi do teorii spiskowych. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.