Temat: Ocena projektu

Hej ;) to znowu ja :p chciałabym abyście się wypowiedziały na temat projektu domu, który wpadł mi w oko. Oczywiście rozumiem, że to są subiektywne sprawy i to co się podoba mnie nie musi Wam. Natomiast chce poznać Waszą perspektywę, bo pewne rzeczy ciężko wyobrazić tylko z rysunku, a może akurat macie i się sprawdza/nie sprawdza ;) z sypialni na dole chcielibyśmy kiedyś zrobić siłownie. Czy te antresole są "fajne"? Zauważyłam że modne, ale nie widziałam na żywo, nie wiem jak to wpływa na akustykę pomieszczenia? Prawdopodobnie w tej "siłowni" zrobilibyśmy pomieszczenie na kolejny składzik, jeszcze nie wiem czy zachowamy tam łazienkę. Podzielcie się swoimi przemyśleniami ;)

a pokoj ćwiczen zróbcie na górze w jednejz sypialni: to nie zaburza rytmu domu i tez odcina strefy dom/ sen /ćwiczenia

Pasek wagi

Despacitoo napisał(a):

Prosiatko.3 napisał(a):

A może jakiś inny kącik na siłownie, bo jeśli z tej sypialni na dole i łazienki na rzecz siłowni rezygnować trzeba, to słabo. Ja podłączeń rur nie podpowiem, ale łazienka na dole jest konieczna. Będziecie mieć odwiedziny, ktoś będzie nocował u was. Chyba, ze pokoj dla gości będzie na gorze. 

mamy 1 dziecko, więc gościnny zaplanowany jest na razie na górze, natomiast nocuje u nas ktoś raz do roku, a ćwiczymy 3 razy w tygodniu, więc ;) nawet jakby było drugie to pewnie nie robilibyśmy specjalnego pokoju gościnnego. Całą rodzinę mamy na miejscu i każdy po odwiedzinach po prostu wraca do domu :) dodatkowa sypialnia będzie w razie jakbyśmy się zdecydowali na powiększenie rodziny głównie 

nadal uważam, ze łazienka na dole jest konieczna. Jak dziecko będzie większe, to i z sypialni na dole chętniej będziecie korzystać, bo odległość piętra do dziecka, to komfort, z którego nie trzeba rezygnować. Miejsce na pralnie, tez lepiej na dole, niż na gorze. 

Malina007 napisał(a):

a pokoj ćwiczen zróbcie na górze w jednejz sypialni: to nie zaburza rytmu domu i tez odcina strefy dom/ sen /ćwiczenia

tzn wiesz, przy naszym trybie życia gdzie nie mamy gości na noc praktycznie w ogóle, to trzymanie takiego fajnego pokoju pustego na dole by było totalnie bez sensu. Właśnie dlatego m.in. ten projekt mi się spodobał, bo jest fajne miejsce na siłownię ;p szczególnie że będzie to przestrzeń, w której będę spędzała sporo czasu to nie chce by była wciśnięta w kat gdzieś ;p

Prosiatko.3

zabieg z rezygnacja z łazienki na dole jest totalnie celowy, chodzi o to, że jak ktoś wpada do nas to nie chcemy by oglądał włosy w wannie bo mi się spieszyło rano (ludzie nie wpadają do nas na noc, ale gości jak najbardziej miewamy). Odnośnie spania na dole - nie mam 60 lat by za 3 już nie dać rady chodzić po schodach, bez przesady ;p poza tym tam nie jest w ogóle zaplanowane łóżko, a normalne siłowniane sprzęty ;p do 30 roku życia mieszkałam w domu piętrowym i nigdy wchodzenie po schodach mi nie przeszkadzało, a siłownia jest nam po prostu potrzebna ;p no, ale ciekawa perspektywa o niezbędności łazienki na dole, wezmę to pod uwagę :p 


Despacitoo napisał(a):

Malina007 napisał(a):

a pokoj ćwiczen zróbcie na górze w jednejz sypialni: to nie zaburza rytmu domu i tez odcina strefy dom/ sen /ćwiczenia

tzn wiesz, przy naszym trybie życia gdzie nie mamy gości na noc praktycznie w ogóle, to trzymanie takiego fajnego pokoju pustego na dole by było totalnie bez sensu. Właśnie dlatego m.in. ten projekt mi się spodobał, bo jest fajne miejsce na siłownię ;p szczególnie że będzie to przestrzeń, w której będę spędzała sporo czasu to nie chce by była wciśnięta w kat gdzieś ;p

nie znam Waszego trybu życia:) patrze po swoich potrzebach: wybudowałam dom 10 lat temu ,malutki: 110m .Na górze łazienkę z wanną i tam robie spa raz na tydzień. Trzy pokoje dzieci na górze są wyłączone z ogrzewania bo łajzy są 5 - 10 razy w roku.Ja na dole: salon kuchnia sypialnia pralnia lazienka taras schowek. Z małym dzieckiem i zapałem do ćwiczeń byłoby cieżko , ale na starość : eko: sprzątanie na jednym poziomie, ogrzewanie połowy domu, jak sie potkniesz na progu to do sypialni dociągniesz, blisko do "ostatniej szklanki herbaty" no i nie rzucisz sie z okna jak bedzie .źle/..ch.. jowo,...bo nie polecisz..;-))))

życie toczy sie na poziomie gruntu. bo tak łatwiej.i tak sobie rozplanuj 💪❤️😘

Pasek wagi

Ja jak np. bylam u brata, to spalysmy na kanapie w salonie (brat nie ma jeszcze umeblowanego domu do konca) i korzystalysmy z lazienki na dole. Na gore weszlam tylko raz, zobaczyc jak to wyglada :P

Jak chcecie silownie, to spoko ;) Kibelek i prysznic na dole, kiedy beda dwie lazienki na gorze, to nie wiem, czy bym koniecznie zostawiala. Na pewno bym to zredukowala o ten jeden kibelek i zrobila lazienke dostepna dla wszystkich, nie tylko z tego pokoju. Plus wiesz, teraz nikt Was nie odwiedza, ale ktos moze kiedys odwiedzac dzieci ;-) No, ale to daleka perspektywa.

Teraz widze, ze w garderobie w glownej sypialni masz okno w szafie :D Ja bym zamiast tej antresoli, zrobila jednak jakies pomieszczenie - graciarnie.

Malina007 napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

Malina007 napisał(a):

a pokoj ćwiczen zróbcie na górze w jednejz sypialni: to nie zaburza rytmu domu i tez odcina strefy dom/ sen /ćwiczenia

tzn wiesz, przy naszym trybie życia gdzie nie mamy gości na noc praktycznie w ogóle, to trzymanie takiego fajnego pokoju pustego na dole by było totalnie bez sensu. Właśnie dlatego m.in. ten projekt mi się spodobał, bo jest fajne miejsce na siłownię ;p szczególnie że będzie to przestrzeń, w której będę spędzała sporo czasu to nie chce by była wciśnięta w kat gdzieś ;p

nie znam Waszego trybu życia:) patrze po swoich potrzebach: wybudowałam dom 10 lat temu ,malutki: 110m .Na górze łazienkę z wanną i tam robie spa raz na tydzień. Trzy pokoje dzieci na górze są wyłączone z ogrzewania bo łajzy są 5 - 10 razy w roku.Ja na dole: salon kuchnia sypialnia pralnia lazienka taras schowek. Z małym dzieckiem i zapałem do ćwiczeń byłoby cieżko , ale na starość : eko: sprzątanie na jednym poziomie, ogrzewanie połowy domu, jak sie potkniesz na progu to do sypialni dociągniesz, blisko do "ostatniej szklanki herbaty" no i nie rzucisz sie z okna jak bedzie .źle/..ch.. jowo,...bo nie polecisz..;-))))

życie toczy sie na poziomie gruntu. bo tak łatwiej.i tak sobie rozplanuj ????

no właśnie my parterowego domu mieć nie możemy, bo działka na to nie pozwala. Jestem stosunkowo młoda osobą, jakbym miała z 60 lat to pewnie bym myślała inaczej ;) pokój na dole w ciągu najbliższych lat mógłby przestać być siłownia tylko jeśli któreś z naszych rodziców potrzebowałoby zamieszkać z nami, o tym myślimy i jest to bliższa perspektywa niż to co będzie za 30 lat. Wiadomo każdy ma inny tryb życia, u nas to że siłownia będzie jednym z centralnych punktów domu będzie dla nas jak najbardziej naturalne ;) nie zakładam że do końca życia zostanę w tym domu, raczej myślę o perspektywie 15 -20 lat. Jakby córka się wyniosła, a my bylibyśmy na emeryturze to ani gabinet niepotrzebny ani siłka.. pewnie byśmy się po prostu wynieśli jeszcze głębiej na wieś myślę. Ale nie powiem, dajecie mi do myślenia za co dziękuję :)


Despacitoo napisał(a):

Malina007 napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

Hej ;) to znowu ja :p chciałabym abyście się wypowiedziały na temat projektu domu, który wpadł mi w oko. Oczywiście rozumiem, że to są subiektywne sprawy i to co się podoba mnie nie musi Wam. Natomiast chce poznać Waszą perspektywę, bo pewne rzeczy ciężko wyobrazić tylko z rysunku, a może akurat macie i się sprawdza/nie sprawdza ;) z sypialni na dole chcielibyśmy kiedyś zrobić siłownie. Czy te antresole są "fajne"? Zauważyłam że modne, ale nie widziałam na żywo, nie wiem jak to wpływa na akustykę pomieszczenia? Prawdopodobnie w tej "siłowni" zrobilibyśmy pomieszczenie na kolejny składzik, jeszcze nie wiem czy zachowamy tam łazienkę. Podzielcie się swoimi przemyśleniami ;)

I tak zostaniecie na dole. na dole powiekszcie garderobe kosztem lazienki. w kiblu dolozcie miejsca na kabine prysznicową zmniejszcie kotłownie( jak sie da o ten kwadrat). górę zróbcie dla gości i dzieci które spieprzą na studia/ na swoje (*nie warto inwestować i grzać). ( na starosc i tak nie wejdziecie na gore).tyle?

a no nieprędko, moja mała ma 4 lata, na pewno nawet w wieku 8 lat nie zostawili byśmy jej samej na górze, za +/- 4 chcemy się wprowadzić. Ja już od 10 lat ćwiczę w domu, nie mam gdzie trzymać hantli, kettlebell, sztangi, chciałabym ławeczkę, tak więc los pokoju na dole jest przesądzony. Na starość być może po prostu ten dom sprzedamy i kupimy mniejszy. Nie planuje tego co będzie na emeryturze teraz, bo mogę tego nawet nie dożyć ;p

P.s. nigdy nie zrozumiem projektowania domu "pod gości" ;p u nas zasadniczo nikt nie będzie nocował bo zarówno rodzice mego jak i moi, jak i rodzeństwo z obu stron mieszka w tym mieście co my.

jeśli tak to czujesz: ok:) u mnie bylo "pod dzieci" a nie "pod gości" no i góra sie zrobiła " u dzieci dla gości" . u Ciebie to daleka droga 😘

Pasek wagi

cancri napisał(a):

Ja jak np. bylam u brata, to spalysmy na kanapie w salonie (brat nie ma jeszcze umeblowanego domu do konca) i korzystalysmy z lazienki na dole. Na gore weszlam tylko raz, zobaczyc jak to wyglada :P

Jak chcecie silownie, to spoko ;) Kibelek i prysznic na dole, kiedy beda dwie lazienki na gorze, to nie wiem, czy bym koniecznie zostawiala. Na pewno bym to zredukowala o ten jeden kibelek i zrobila lazienke dostepna dla wszystkich, nie tylko z tego pokoju. Plus wiesz, teraz nikt Was nie odwiedza, ale ktos moze kiedys odwiedzac dzieci ;-) No, ale to daleka perspektywa.

Teraz widze, ze w garderobie w glownej sypialni masz okno w szafie :D Ja bym zamiast tej antresoli, zrobila jednak jakies pomieszczenie - graciarnie.

z tymi łazienkami to muszę przemyśleć, trochę się martwię na ile te gotowe projekty można przerabiać, bo to jest chyba sprzedawane ze zgodą na jakiś określony zakres zmian.. ale do architekta wybierzemy się dopiero na wiosnę to się dowiemy jakie mamy możliwości, na razie kminimy co chcemy:p o graciarni myślałam, ale wtedy zasłaniam sobie jedyne okno na korytarz co średnio mi się podoba :( odnośnie tego okna to widziałam, w kuchni to jest rozwiązane tak, że mamy szafki na górze pod spodem wąskie dłuższe okno i jeszcze pod spodem znów szafki, więc zakładam, że tu może być coś podobnego. No chyba że później otwieram szafę, a tam somsiad :p

Ale tu te okno jest w glebokiej szafie :P I to na polowe tejze. Po drugiej stronie sciany masz tylko jakies waskie szafki. A wlasciwie, to masz duze szafy przy lozku rozplanowane, a ta garderoba, to tez takie przejscie dla przejscia...na reczniki i posciele chyba :P Ja bym ja wywalila i przesunela tam lazienke, a za nia zrobila wieksza pralnie i pomieszczenie gospodarcze, takie z mozliwoscia rozstawienia deski do prasowania, wstawienia suszarki, etc. etc. I generalnie cos w stylu graciarni na takie zbytki. Najlepiej by bylo te biuro z dolu tan wklepac gdzies pomiedzy na gore, a gospodarcze i suszarnie miec na dole. Ale to juz trzeba by bardziej pokombinowac. Chyba, ze taki jest zamysl, ze  biuro do ho powinno byc koniecznie na dole.

A tam bedzie od razu dach, czy jak? Bo zawsze mozesz swietlika z gory puscic ;-) 

I dopiero teraz dopatrzylam sie spizarki w kuchni :P Ja tak chaotycznie pisze, bo z doskoku na to patrze. Wykorzystalabym jakos przestrzen pod schodami koniecznie.

Generalnie, to  zmienilabym to, co wymienilam powyzej. Albo po prostu o tym pomyslala, czy aby na pewno mi tak bedzie pasowac ;-) Bo zmieniac i przestawiac, to mozna zawsze, kazdy ma inne wizje ;-)

Dla mnie ten projekt jest słaby, bo nie ma najważniejszej dla mnie korzyści z domu - powierzchni do przechowywania. 

1) W garażu zmieszczą się raczej tylko 2 samochody, często kotłownia jest większa i pełni jednoczenie rolę składnika - na rowery, kosiarkę, narzędzia ogrodowe, fajnie wtedy żeby z kotłowni będącej jednoczenie schowkiem, były drzwi bezpośrednio na zewnątrz. 

2) Spory dom, a na dobrą sprawę nie ma garderoby (na dole się nie liczy, skoro będzie tam siłownia), uważam, że garderoba powinna być przy głównej sypialni, a nie jakieś szafy i szafeczki różnych szerokości. Nie ma miejsca na chodźmy ozdoby świąteczne, walizki czy inne duperele. 

3) Łazienka z wanną i prysznicem jest przy sypialni, główna łazienka ma tylko prysznic. Moim zdaniem w głównej łazience dostępnej dla wszystkich domowników powinna być wanna i prysznic i powinna to być główna, większą łazienka. 

4) Na plus na pewno salon i kuchnia. 

5) Moja kuzynka ma antresolę i wygląda to super. Ale tutaj to raczej "antresolka", a nie antresola z prawdziwego zdarzenia i moim zdaniem wygląda głupio. To już lepiej byłoby dać tam garderobę. Albo właśnie taki kącik jak wstawiłaś. Ogólnie wydaje mi się, że architekt dał w tamtym miejscu zamiast okna, to witrynę na całą wysokość. Może i ładne, ale kto to będzie mył. 

6) Mało ekonomiczne rozwiązanie z mniejszą górą tak naprawdę. Jak to wtedy będzie rozwiązane konstrukcyjnie ? Czy tam jest planowany taras użytkowy albo nieużytkowych nad wystającą częścią budynku ? Tak to wnioskuje, że nad parterem jest taras, na tarasie słupki zewnętrze na których opiera się wystający poza krawędź tarasu dach. To nieekonomiczne rozwiązanie bardzo, wykończenie tarasu (czy to użytkowego czy nieużytkowe go dużo kosztuje). Chyba, że tam będzie dwustopniowy dach, ale raczej nie, bo to by głupio wyglądało. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.