Temat: Wielkość domu

Hej, mamy działkę i przymierzamy się do różnych projektów domów. W związku z tym chciałabym podpytać jak duże macie domy i czy jesteście z nich zadowolone? Miło by było jakbyście napisały/napisali czy coś byście zmienili? Przydatne będzie też info ilu domowników zamieszkuje Wasze lokum ;) 

Galadriela30 napisał(a):

staram_sie napisał(a):

To zależy jakie macie potrzeby.

Ja mam 120 m i 3 osoby i ogólnie to na potrzeby mieszkania jest to wystarczająco, jednak ponieważ my pracujemy w domu to 2 pomieszczenia są zajęte na pracę i sumarycznie jest tak akurat.

Przestrzeń wspólna salon i kuchnia - to mogłabym mieć trochę większe niż mam ;)

Sypialnia nasza ok 16-17 m i to jest wystarczająco, ewentualnie zrobiłabym trochę mniejszą sypialnię i oddzielną garderobę.

Pokój dziecka taki sam i myślę że to jest ok.

Dodatkowa 2 pokoje zajęte na naszą pracę i jeszcze jeden "wolny" ale on jest malutki i pełni u nas rolę w sumie pomieszczenia "technicznego".

Mam za to 3 łazienki (1 wc + 2 pełnowymiarowe) i to uważam, że jest super.

Na etapie projektu polecam zadbać o pomieszczenia "techniczne" - jakieś schowki gdzie można trzymać różne sprzęty itd. Ja nie budowałam sama domu w którym mieszkam i tego trochę brakuje ;)

A co do późniejszych etapów budowy to też dobrze przemyśleć elektrykę - punkty świetlne + im więcej gniazdek tym lepiej :D

A i od razu robiłabym klimatyzację.

z ta klimatyzacja bym sie zastanowila - w dzisiejszych czasach i cenach pradu to rachunki moga byc zabojcze. Zeby to zminimalizowac trzeba przemyslec nie tylko JAKI dom, ale z CZEGO - jesli bedzie z dobrych materialow, ocieplony lepiej niz standardowo plus dobre okna, to bedzie taki termos, ze zarowno ogrzewanie w zime jak i latem bedzie trzymal temperature.

Mam dom z ceramiki, ocieplenie 20 (albo 25 juz nie pamietam), okna 3 szybowe wypelnione gazem. Ogrzewanie pompa ciepla glebinowa. zanim przyszly podwyzki w zimie za prad placilismy niecale 400zl. Latem przy zamknietych oknach w upal w domu jest max 25-26 stopni.

Tymczasem sasiedzi dom z Ytonga, ocieplenie 10cm (a bo po co wiecej), okna z castoramy, rachunki za grzanie gazem po 4-5 tys za sezon. Latem to samo - po 30 stopni w domu. Zalozyli klime, ale nie uzywaja bo okazuje sie ze to prad ciagnie jak smok. 

A ja bym się nie zastanawiała, chyba że dom w lesie.

Mam poniekąd dom o który piszesz - koszt ogrzewania zimą jest niski (w ogóle ogrzewanie włączamy dopiero na koniec listopada) ale niestety latem jest gorąco tak, że musieliśmy klimatyzację zamontować. Niestety nie zrobiliśmy tego na etapie wykańczania, po roku mieszkania szkoda było rozwalać ściany więc nie mamy takiej klimatyzacji jak byśmy chcieli tylko taką, którą można było zamontować w miarę bez szkód. Dlatego przynajmniej przygotowałabym wcześniej instalację pod klimatyzację.

Pasek wagi

Galadriela30 napisał(a):

staram_sie napisał(a):

To zależy jakie macie potrzeby.

Ja mam 120 m i 3 osoby i ogólnie to na potrzeby mieszkania jest to wystarczająco, jednak ponieważ my pracujemy w domu to 2 pomieszczenia są zajęte na pracę i sumarycznie jest tak akurat.

Przestrzeń wspólna salon i kuchnia - to mogłabym mieć trochę większe niż mam ;)

Sypialnia nasza ok 16-17 m i to jest wystarczająco, ewentualnie zrobiłabym trochę mniejszą sypialnię i oddzielną garderobę.

Pokój dziecka taki sam i myślę że to jest ok.

Dodatkowa 2 pokoje zajęte na naszą pracę i jeszcze jeden "wolny" ale on jest malutki i pełni u nas rolę w sumie pomieszczenia "technicznego".

Mam za to 3 łazienki (1 wc + 2 pełnowymiarowe) i to uważam, że jest super.

Na etapie projektu polecam zadbać o pomieszczenia "techniczne" - jakieś schowki gdzie można trzymać różne sprzęty itd. Ja nie budowałam sama domu w którym mieszkam i tego trochę brakuje ;)

A co do późniejszych etapów budowy to też dobrze przemyśleć elektrykę - punkty świetlne + im więcej gniazdek tym lepiej :D

A i od razu robiłabym klimatyzację.

z ta klimatyzacja bym sie zastanowila - w dzisiejszych czasach i cenach pradu to rachunki moga byc zabojcze. Zeby to zminimalizowac trzeba przemyslec nie tylko JAKI dom, ale z CZEGO - jesli bedzie z dobrych materialow, ocieplony lepiej niz standardowo plus dobre okna, to bedzie taki termos, ze zarowno ogrzewanie w zime jak i latem bedzie trzymal temperature.

Mam dom z ceramiki, ocieplenie 20 (albo 25 juz nie pamietam), okna 3 szybowe wypelnione gazem. Ogrzewanie pompa ciepla glebinowa. zanim przyszly podwyzki w zimie za prad placilismy niecale 400zl. Latem przy zamknietych oknach w upal w domu jest max 25-26 stopni.

Tymczasem sasiedzi dom z Ytonga, ocieplenie 10cm (a bo po co wiecej), okna z castoramy, rachunki za grzanie gazem po 4-5 tys za sezon. Latem to samo - po 30 stopni w domu. Zalozyli klime, ale nie uzywaja bo okazuje sie ze to prad ciagnie jak smok. 

Myśleliśmy o klimie, ale w końcu odpuściliśmy. W sumie jak jest na dworze patelnia to wystarczy nam spuścić rolety zewnętrzne od strony południowej i w domu jest dużo chłodniej. Także rolety zewnętrzne, to fajny wynalazek pod tym kątem :P

Pasek wagi

Tonya napisał(a):

Wg mnie nie ma czegoś takiego, jak z duży dom :D ale to kwestia dyskusyjna. Mówi się, że im większy dom tym więcej sprzątania i wg mnie to nie prawda. Większy dom to więcej miejsca na trzymanie rzeczy na swoim miejscu, w szafkach, nie tworzy sie taki balagan, a przejechanie odkurzaczem czy szmatą większej ilości podlog nie zabiera aż tyle czasu. 

My mieszkamy w piętrowym, 100 m2 plus ogródek jakieś 400 m2. Ja, mąż, niemowlak i duży pies. Zdecydowanie brakuje miejsca do przechowywania gratów - co się da trzymamy w kotłowni, małej szopie i na poddaszu a to i tak za mało. Przydałby się garaż i jakieś jeszcze pomieszczenie gospodarcze - wg mnie na takich pomieszczeń nigdy za wiele, bo nie ma gdzie trzymam rowerów, wózków, fotelików, sprzętów sportowych, kosiarki, narzedzj ogrodniczych, ozdoby świątecznych.... dlugo by wymieniać.

Zrobiłabym też większy wiatrołap z większą szafą - żeby swobodnie mieściły się płaszcze, buty, parasolki i inne klamoty całej rodziny i gości.

Gdybym miala wiekszą dzialke to wolałabym parterówke, ale pietrowy tez jest dla mnie ok.

Jesli ma sie taras to kompletnie zbednym wydatkiem jest balkon.

Przy projekcie koniecznie zwrocic uwage na skosy - zabierają duzo miejsca przy meblowaniu.

Przy ogrzewaniu podlogowym zrobic gdzies miejsce na chociaz jeden grzejnik elektryczny na scianie - zeby rzucic w zimie mokrą czapke czy szmaty.

Długo mogłabym wymieniać:D

Też tak uważam. Mam teraz mieszkanie ponad 100m i jest zdecydowanie za małe na 4 osoby, dlatego dziwie się gdy ludzie budują domu po 100 metrów, bo w domu musi być jeszcze kotłownia. Szkoda by mi było kasy na tak mały dom- może jak jest strych, to jest gdzie graciarnie trzymać. Mam tez porównanie gdy miałam mieszkanie 40 metrów a przy obecnym mieszkaniu- mam mniej sprzątania, bo mam oddzielne pomieszczenia np. na jadalnie. I nie nosi sie po mieszkaniu. Żeby np. robota puścić do sprzatania też musi być miejsce, w zagraconym mieszkaniu nie da rady. Ostatnia rzecz- traktuję dom jak polisę emerytalna, bo nie wiem co będę w przyszłości robić. Mogę się jeszcze kilka razy przeprowadzić. A co do ogrzewania, teraz są takie technologie, że ogrzanie to nie jest jakiś wielki wydatek. Jak liczyliśmy to dom 300m. będzie mniej kosztował w utrzymaniu niż czynsz, który teraz w bloku płacę.

staram_sie napisał(a):

Galadriela30 napisał(a):

staram_sie napisał(a):

To zależy jakie macie potrzeby.

Ja mam 120 m i 3 osoby i ogólnie to na potrzeby mieszkania jest to wystarczająco, jednak ponieważ my pracujemy w domu to 2 pomieszczenia są zajęte na pracę i sumarycznie jest tak akurat.

Przestrzeń wspólna salon i kuchnia - to mogłabym mieć trochę większe niż mam ;)

Sypialnia nasza ok 16-17 m i to jest wystarczająco, ewentualnie zrobiłabym trochę mniejszą sypialnię i oddzielną garderobę.

Pokój dziecka taki sam i myślę że to jest ok.

Dodatkowa 2 pokoje zajęte na naszą pracę i jeszcze jeden "wolny" ale on jest malutki i pełni u nas rolę w sumie pomieszczenia "technicznego".

Mam za to 3 łazienki (1 wc + 2 pełnowymiarowe) i to uważam, że jest super.

Na etapie projektu polecam zadbać o pomieszczenia "techniczne" - jakieś schowki gdzie można trzymać różne sprzęty itd. Ja nie budowałam sama domu w którym mieszkam i tego trochę brakuje ;)

A co do późniejszych etapów budowy to też dobrze przemyśleć elektrykę - punkty świetlne + im więcej gniazdek tym lepiej :D

A i od razu robiłabym klimatyzację.

z ta klimatyzacja bym sie zastanowila - w dzisiejszych czasach i cenach pradu to rachunki moga byc zabojcze. Zeby to zminimalizowac trzeba przemyslec nie tylko JAKI dom, ale z CZEGO - jesli bedzie z dobrych materialow, ocieplony lepiej niz standardowo plus dobre okna, to bedzie taki termos, ze zarowno ogrzewanie w zime jak i latem bedzie trzymal temperature.

Mam dom z ceramiki, ocieplenie 20 (albo 25 juz nie pamietam), okna 3 szybowe wypelnione gazem. Ogrzewanie pompa ciepla glebinowa. zanim przyszly podwyzki w zimie za prad placilismy niecale 400zl. Latem przy zamknietych oknach w upal w domu jest max 25-26 stopni.

Tymczasem sasiedzi dom z Ytonga, ocieplenie 10cm (a bo po co wiecej), okna z castoramy, rachunki za grzanie gazem po 4-5 tys za sezon. Latem to samo - po 30 stopni w domu. Zalozyli klime, ale nie uzywaja bo okazuje sie ze to prad ciagnie jak smok. 

A ja bym się nie zastanawiała, chyba że dom w lesie.

Mam poniekąd dom o który piszesz - koszt ogrzewania zimą jest niski (w ogóle ogrzewanie włączamy dopiero na koniec listopada) ale niestety latem jest gorąco tak, że musieliśmy klimatyzację zamontować. Niestety nie zrobiliśmy tego na etapie wykańczania, po roku mieszkania szkoda było rozwalać ściany więc nie mamy takiej klimatyzacji jak byśmy chcieli tylko taką, którą można było zamontować w miarę bez szkód. Dlatego przynajmniej przygotowałabym wcześniej instalację pod klimatyzację.

Instalacje można robić, bo faktycznie na etapie robót to są niskie koszta niż potem rozwalac ściany. My mamy puszczone kable pod alarm i kamery, choć nigdy ich nie zamontowaliśmy, ale w trakcie budowy to był koszt 200 zł bo tylko puścić okablowanie po całym domu wewnątrz i na zewnątrz, więc żaden koszt a jednak jakby potem chcieć w ścianach kuć to koszt i syf. Tak samo mamy puszczony peszel ze skrzynki prądowej na strych - jakbyśmy chcieli kiedyś fotowoltaikę. Też koszt był żaden a wszystko jest w tynku niewidoczne - potem tylko kabel puścić tym peszlem jak coś. Choć już nam sie odwidziało jak pozmieniali zasady rozliczeń.

Pasek wagi

Galadriela30 napisał(a):

staram_sie napisał(a):

To zależy jakie macie potrzeby.

Ja mam 120 m i 3 osoby i ogólnie to na potrzeby mieszkania jest to wystarczająco, jednak ponieważ my pracujemy w domu to 2 pomieszczenia są zajęte na pracę i sumarycznie jest tak akurat.

Przestrzeń wspólna salon i kuchnia - to mogłabym mieć trochę większe niż mam ;)

Sypialnia nasza ok 16-17 m i to jest wystarczająco, ewentualnie zrobiłabym trochę mniejszą sypialnię i oddzielną garderobę.

Pokój dziecka taki sam i myślę że to jest ok.

Dodatkowa 2 pokoje zajęte na naszą pracę i jeszcze jeden "wolny" ale on jest malutki i pełni u nas rolę w sumie pomieszczenia "technicznego".

Mam za to 3 łazienki (1 wc + 2 pełnowymiarowe) i to uważam, że jest super.

Na etapie projektu polecam zadbać o pomieszczenia "techniczne" - jakieś schowki gdzie można trzymać różne sprzęty itd. Ja nie budowałam sama domu w którym mieszkam i tego trochę brakuje ;)

A co do późniejszych etapów budowy to też dobrze przemyśleć elektrykę - punkty świetlne + im więcej gniazdek tym lepiej :D

A i od razu robiłabym klimatyzację.

z ta klimatyzacja bym sie zastanowila - w dzisiejszych czasach i cenach pradu to rachunki moga byc zabojcze. Zeby to zminimalizowac trzeba przemyslec nie tylko JAKI dom, ale z CZEGO - jesli bedzie z dobrych materialow, ocieplony lepiej niz standardowo plus dobre okna, to bedzie taki termos, ze zarowno ogrzewanie w zime jak i latem bedzie trzymal temperature.

Mam dom z ceramiki, ocieplenie 20 (albo 25 juz nie pamietam), okna 3 szybowe wypelnione gazem. Ogrzewanie pompa ciepla glebinowa. zanim przyszly podwyzki w zimie za prad placilismy niecale 400zl. Latem przy zamknietych oknach w upal w domu jest max 25-26 stopni.

Tymczasem sasiedzi dom z Ytonga, ocieplenie 10cm (a bo po co wiecej), okna z castoramy, rachunki za grzanie gazem po 4-5 tys za sezon. Latem to samo - po 30 stopni w domu. Zalozyli klime, ale nie uzywaja bo okazuje sie ze to prad ciagnie jak smok. 

My mieszkamy w 100 letnim domu poniemieckim i jak czytam że w domach budowanych w nowoczesnych technologiach trzeba montować klimę bo za gorąco to oczy przecieram ze zdumienia. Jedyne co zrobiliśmy to docieplenie 8 cm i okna z podwójnymi szybami od południa łącznie 10 M2 ale w lecie dom się nie przegrzewa za to w zimie w słoneczne dni piękne ogrzewają pomieszczenia.

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Galadriela30 napisał(a):

staram_sie napisał(a):

To zależy jakie macie potrzeby.

Ja mam 120 m i 3 osoby i ogólnie to na potrzeby mieszkania jest to wystarczająco, jednak ponieważ my pracujemy w domu to 2 pomieszczenia są zajęte na pracę i sumarycznie jest tak akurat.

Przestrzeń wspólna salon i kuchnia - to mogłabym mieć trochę większe niż mam ;)

Sypialnia nasza ok 16-17 m i to jest wystarczająco, ewentualnie zrobiłabym trochę mniejszą sypialnię i oddzielną garderobę.

Pokój dziecka taki sam i myślę że to jest ok.

Dodatkowa 2 pokoje zajęte na naszą pracę i jeszcze jeden "wolny" ale on jest malutki i pełni u nas rolę w sumie pomieszczenia "technicznego".

Mam za to 3 łazienki (1 wc + 2 pełnowymiarowe) i to uważam, że jest super.

Na etapie projektu polecam zadbać o pomieszczenia "techniczne" - jakieś schowki gdzie można trzymać różne sprzęty itd. Ja nie budowałam sama domu w którym mieszkam i tego trochę brakuje ;)

A co do późniejszych etapów budowy to też dobrze przemyśleć elektrykę - punkty świetlne + im więcej gniazdek tym lepiej :D

A i od razu robiłabym klimatyzację.

z ta klimatyzacja bym sie zastanowila - w dzisiejszych czasach i cenach pradu to rachunki moga byc zabojcze. Zeby to zminimalizowac trzeba przemyslec nie tylko JAKI dom, ale z CZEGO - jesli bedzie z dobrych materialow, ocieplony lepiej niz standardowo plus dobre okna, to bedzie taki termos, ze zarowno ogrzewanie w zime jak i latem bedzie trzymal temperature.

Mam dom z ceramiki, ocieplenie 20 (albo 25 juz nie pamietam), okna 3 szybowe wypelnione gazem. Ogrzewanie pompa ciepla glebinowa. zanim przyszly podwyzki w zimie za prad placilismy niecale 400zl. Latem przy zamknietych oknach w upal w domu jest max 25-26 stopni.

Tymczasem sasiedzi dom z Ytonga, ocieplenie 10cm (a bo po co wiecej), okna z castoramy, rachunki za grzanie gazem po 4-5 tys za sezon. Latem to samo - po 30 stopni w domu. Zalozyli klime, ale nie uzywaja bo okazuje sie ze to prad ciagnie jak smok. 

My mieszkamy w 100 letnim domu poniemieckim i jak czytam że w domach budowanych w nowoczesnych technologiach trzeba montować klimę bo za gorąco to oczy przecieram ze zdumienia. Jedyne co zrobiliśmy to docieplenie 8 cm i okna z podwójnymi szybami od południa łącznie 10 M2 ale w lecie dom się nie przegrzewa za to w zimie w słoneczne dni piękne ogrzewają pomieszczenia.

w domu moich rodziców latem też jest cudnie. Ale za to ogrzewanie w zimę kosztuje duuuuużo więcej 🤷‍♀️

Pasek wagi

4 os, dom piętrowy (na gorze cześć sypialna [w tym master bedroom],2 łazienki i mój gabinet/pokój gościnny, pokój zabaw. Na dole: salon, kuchnia, jadalnia, WC, gabinet/biblioteka i część gospodarcza (pralnia, spiżarnia, kotłownia). Garaż w budynku.

Ja jestem team piętrowy, nie zamieniłabym na parterowke, wolę mieć wydzieloną strefę sypialną. I fajniejsze widoki mam z piętra ;) 


staram_sie napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Galadriela30 napisał(a):

staram_sie napisał(a):

To zależy jakie macie potrzeby.

Ja mam 120 m i 3 osoby i ogólnie to na potrzeby mieszkania jest to wystarczająco, jednak ponieważ my pracujemy w domu to 2 pomieszczenia są zajęte na pracę i sumarycznie jest tak akurat.

Przestrzeń wspólna salon i kuchnia - to mogłabym mieć trochę większe niż mam ;)

Sypialnia nasza ok 16-17 m i to jest wystarczająco, ewentualnie zrobiłabym trochę mniejszą sypialnię i oddzielną garderobę.

Pokój dziecka taki sam i myślę że to jest ok.

Dodatkowa 2 pokoje zajęte na naszą pracę i jeszcze jeden "wolny" ale on jest malutki i pełni u nas rolę w sumie pomieszczenia "technicznego".

Mam za to 3 łazienki (1 wc + 2 pełnowymiarowe) i to uważam, że jest super.

Na etapie projektu polecam zadbać o pomieszczenia "techniczne" - jakieś schowki gdzie można trzymać różne sprzęty itd. Ja nie budowałam sama domu w którym mieszkam i tego trochę brakuje ;)

A co do późniejszych etapów budowy to też dobrze przemyśleć elektrykę - punkty świetlne + im więcej gniazdek tym lepiej :D

A i od razu robiłabym klimatyzację.

z ta klimatyzacja bym sie zastanowila - w dzisiejszych czasach i cenach pradu to rachunki moga byc zabojcze. Zeby to zminimalizowac trzeba przemyslec nie tylko JAKI dom, ale z CZEGO - jesli bedzie z dobrych materialow, ocieplony lepiej niz standardowo plus dobre okna, to bedzie taki termos, ze zarowno ogrzewanie w zime jak i latem bedzie trzymal temperature.

Mam dom z ceramiki, ocieplenie 20 (albo 25 juz nie pamietam), okna 3 szybowe wypelnione gazem. Ogrzewanie pompa ciepla glebinowa. zanim przyszly podwyzki w zimie za prad placilismy niecale 400zl. Latem przy zamknietych oknach w upal w domu jest max 25-26 stopni.

Tymczasem sasiedzi dom z Ytonga, ocieplenie 10cm (a bo po co wiecej), okna z castoramy, rachunki za grzanie gazem po 4-5 tys za sezon. Latem to samo - po 30 stopni w domu. Zalozyli klime, ale nie uzywaja bo okazuje sie ze to prad ciagnie jak smok. 

My mieszkamy w 100 letnim domu poniemieckim i jak czytam że w domach budowanych w nowoczesnych technologiach trzeba montować klimę bo za gorąco to oczy przecieram ze zdumienia. Jedyne co zrobiliśmy to docieplenie 8 cm i okna z podwójnymi szybami od południa łącznie 10 M2 ale w lecie dom się nie przegrzewa za to w zimie w słoneczne dni piękne ogrzewają pomieszczenia.

w domu moich rodziców latem też jest cudnie. Ale za to ogrzewanie w zimę kosztuje duuuuużo więcej ????

A u nas niewiele kosztuje ,ale prawda taka że do takiego domu trzeba dobrać odpowiedni system ogrzewania. My mamy kocioł zgazowujący drewno więc ekologicznie i tanio. Ogólnie mamy bardzo mało grzejników jak na taką powierzenie w salonie z kuchnią,40 m 12 żeberek (żeliwne) w kolejnym pokoju 9 i 14. Najwięcej i to już takich nowych aluminiowych mamy w łazienkach po 9. U nas podłoga na gruncie i niedoceniony strych, strop wypełniony polepa.Nasi sąsiedzi budowali dom bez oszczędzania na materiałach a od zawsze spalają drewna więcej niż my,to musi być jakaś magia 🤔

Pasek wagi

Mam dom 159m2 wraz z dwustanowiskowym garażem. Na dole: wiatrołap, salon z otwartą kuchnią, wc i pokoik dla gości i pomieszczenie gospodarcze z zabudową na domowe pierdoły. Na górze 3 sypialnie i łazienka z wanną i prysznicem. Mieszkamy w dwójkę + duży pies. Ogólnie z rozmieszczenia i metrażu jestem zadowolona, jedynie zrezygnowałąbym z kominka, który prawie nie jest używany.

Noir_Madame napisał(a):

staram_sie napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Galadriela30 napisał(a):

staram_sie napisał(a):

To zależy jakie macie potrzeby.

Ja mam 120 m i 3 osoby i ogólnie to na potrzeby mieszkania jest to wystarczająco, jednak ponieważ my pracujemy w domu to 2 pomieszczenia są zajęte na pracę i sumarycznie jest tak akurat.

Przestrzeń wspólna salon i kuchnia - to mogłabym mieć trochę większe niż mam ;)

Sypialnia nasza ok 16-17 m i to jest wystarczająco, ewentualnie zrobiłabym trochę mniejszą sypialnię i oddzielną garderobę.

Pokój dziecka taki sam i myślę że to jest ok.

Dodatkowa 2 pokoje zajęte na naszą pracę i jeszcze jeden "wolny" ale on jest malutki i pełni u nas rolę w sumie pomieszczenia "technicznego".

Mam za to 3 łazienki (1 wc + 2 pełnowymiarowe) i to uważam, że jest super.

Na etapie projektu polecam zadbać o pomieszczenia "techniczne" - jakieś schowki gdzie można trzymać różne sprzęty itd. Ja nie budowałam sama domu w którym mieszkam i tego trochę brakuje ;)

A co do późniejszych etapów budowy to też dobrze przemyśleć elektrykę - punkty świetlne + im więcej gniazdek tym lepiej :D

A i od razu robiłabym klimatyzację.

z ta klimatyzacja bym sie zastanowila - w dzisiejszych czasach i cenach pradu to rachunki moga byc zabojcze. Zeby to zminimalizowac trzeba przemyslec nie tylko JAKI dom, ale z CZEGO - jesli bedzie z dobrych materialow, ocieplony lepiej niz standardowo plus dobre okna, to bedzie taki termos, ze zarowno ogrzewanie w zime jak i latem bedzie trzymal temperature.

Mam dom z ceramiki, ocieplenie 20 (albo 25 juz nie pamietam), okna 3 szybowe wypelnione gazem. Ogrzewanie pompa ciepla glebinowa. zanim przyszly podwyzki w zimie za prad placilismy niecale 400zl. Latem przy zamknietych oknach w upal w domu jest max 25-26 stopni.

Tymczasem sasiedzi dom z Ytonga, ocieplenie 10cm (a bo po co wiecej), okna z castoramy, rachunki za grzanie gazem po 4-5 tys za sezon. Latem to samo - po 30 stopni w domu. Zalozyli klime, ale nie uzywaja bo okazuje sie ze to prad ciagnie jak smok. 

My mieszkamy w 100 letnim domu poniemieckim i jak czytam że w domach budowanych w nowoczesnych technologiach trzeba montować klimę bo za gorąco to oczy przecieram ze zdumienia. Jedyne co zrobiliśmy to docieplenie 8 cm i okna z podwójnymi szybami od południa łącznie 10 M2 ale w lecie dom się nie przegrzewa za to w zimie w słoneczne dni piękne ogrzewają pomieszczenia.

w domu moich rodziców latem też jest cudnie. Ale za to ogrzewanie w zimę kosztuje duuuuużo więcej ????

A u nas niewiele kosztuje ,ale prawda taka że do takiego domu trzeba dobrać odpowiedni system ogrzewania. My mamy kocioł zgazowujący drewno więc ekologicznie i tanio. Ogólnie mamy bardzo mało grzejników jak na taką powierzenie w salonie z kuchnią,40 m 12 żeberek (żeliwne) w kolejnym pokoju 9 i 14. Najwięcej i to już takich nowych aluminiowych mamy w łazienkach po 9. U nas podłoga na gruncie i niedoceniony strych, strop wypełniony polepa.Nasi sąsiedzi budowali dom bez oszczędzania na materiałach a od zawsze spalają drewna więcej niż my,to musi być jakaś magia ?

a jaką temperaturę utrzymujecie w domu? Może Wy 19-20 a oni 25?

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.