Temat: Wielkość domu

Dom parterowy110 m,3 sypialnie duża kuchnia z salonem 40 m,2 łazienki. Szczerze to nowocześnie zaprojektowany dom mógłby mieć jak dla nas mniejszą powierzchnię (nasz jest poniemiecki. U nas są duże sypialnie 21,16 i nasza 13 m. Spokojnie wystarczyły by 3 x 13 m. 

Edit:

My jesteśmy team mniejszy metraż dobrze zaprojektowany i wysokie pomieszczenia w tej chwili wys.2.9 m. Gdybym miała się budować wybrałabym projekt parterowego domu bez stropu.

180 m2, 2 osoby. Chyba wolałabym parterowy, taki sam metraż, wkurzają mnie schody. 

ja sama domu nie mam ale mama pobudowala dom ktory jest super fajny i byl dobry zanim byla zdrowa, mloda. Teraz nie moze chodzic i ten plan domu okazal sie bardzo trudny do wprawadzenia zmian. Dlatego podpowiadam - jesli ktos buduje  warto miec na uwadze okresy zycia gdy nie jestesmy super sprawni - czyli mozliwosc wejscia do domu na poziomie bez schodow, prysznic przestronny dostepny najlepiej na kazdym poziomie, badz przewidziana przestrzen na dole ktora na taki czas mozna zajac. W domu mamy na dole sa duzy salon, jadalnia z otwarta kuchnia. maly pokoik, tolaleta. Jej pokoj jest na gorze - tu sa tez inne sypialnie - wczesniej pokoje dzieciece i lazienka.

Metraz i potrzeby kazdej rodziny sa na ogol inne, mysle ze powinnac sama ocenic co lubisz i nie sugerowac sie tym co lubia inni, bo jeden lubi klitki inny przestrzen i takie przecietne 120m bedzie dla jednych duzym domem dla innych minimum w ktorym brakuje miejsca na jakies pracownie czy warsztaty czy inne cele.

zalezy jak duza masz dzialke, jaki ksztalt itd.

nas jest 4+pies i kot, dom 160 metrow, z tzw uzytkowym poddaszem (co wazne - scianka kolankowa 170cm zeby sie nie zabijac). W sumie wystarczajacy, ale gdybym budowala sie teraz to:

- zdecydowanie parterowy - czasem to i 10 razy dziennie po schodach trzeba latac, a czlowiek sie mlodszy nie robi

- dodatkowy pokoj na parterze koniecznie - dla gosci, dla seniora czy jako domowe biuro na co dzien

- garaz wiekszy na 2 samochody - mamy standardowy poszerzony o metr co juz bylo super pomyslem, bo mieszcza sie szafki na narzedzia, rowery, kosiarka i takie tam.

- duze balkony na gorze sa bez sensu - wystarczy jakis  maly zeby mozna bylo posciel przewietrzyc. Na sama posadzke w tym roku na oba balkony poszlo 12 tys.

Z rzeczy ktore mam i polecam:

- garderoba przy sypialni i druga przy pokoju 'nad garazem' pelniaca funkcje graciarni - gdzies trzeba trzymac walizki, bombki, wentylator, lyzwy, deske do prasowania i mase innych rzeczy

- jedna lazienka z wanna druga z prysznicem - dla kazdego cos milego

- spizarnia blisko kuchni

- taras nie od poludnia tylko od poludniowego wschodu - do poludnia sie przyjemnie nagrzeje, po poludniu mozna spokojnie posiedziec i nie ma upalu.

- duze pomieszczenie gospodarcze przy garazu - na narzedzia ogrodowe, rowery, opony zimowe itd

- zainwestuj w ocieplenie domu i dobre 3 szybowe okna - mniejszy stres przy rachunkach. 

- okno na taras przesuwne bez progu - cudowna sprawa, im szersze tym lepsze.

- pralnia (najlepiej z oknem)! u mnie jest to pomieszczenie razem z dolna lazienka, ale oddzielone scianka - miejsce na pralke, szafke na chemie, podwieszana suszarka (suszarka elektryczna u mnie nie ma sensu bo kiedy sie da susze na dworzu, jak zimno to rozstawiam w gornej lazience - to tak a propos po co ludziom duze lazienki)

jak mi sie cos jeszcze przypomni to dopisze.

Napisze jedynie, że gdybym na nowo budowała dom wybrałabym parterówkę.

Ja mam 250 metrów na 4 osoby. Ale mam tak zaprojektowany, że dół jest nasz, a góra dla chłopaków lub gości- żebym nie musiała łazić co chwile po schodach. Na dole i na górze jest możliwość zrobienia pralni, po 1 dużej łazience na piętrze, w sypialni na dole jest miejsce na dużą szafę- więc nie muszę z garderoby korzystać na górze. Zależało mi na duzym salonie, bo tam głównie zycie spędzam i mam oddzielną spiżarnie- i to o czym marzyłam, pusta przestrzeń nad salonem i antresolę. Dom jest z pełnym piętrem (lepsza izolacja), salon mam tak zaprojektowany, że okna w salonie mam na 3 strony świata. Garaż też powiększyłam- ma 50 m. Projekt robiłam indywidualnie na bazie gotowca- więc wrzuciłam tam to co chciałam mieć w domu. Zrobiłam najprostszą bryłę i bez balkonów, bo po co balkon w domu, w dodatku czesto sa problemy z izolacją i mostkami termicznymi. Z oknami tylko przesadziłam, bo w salonie mam w sumie 8- i są wielkie. Jeżeli wybierzesz parterówkę, bierz taki projekt, żeby dzieciaki były z daleka od sypialni- moi jako nastolatki łażą po nocy, drzwiami trzaskają. Dlatego wybrałam projekt pietrowy, zeby mnie pietro od nich oddzielało :) 

My jesteśmy na etapie budowy i już teraz wiem, że to nie jest dom marzeń, zresztą rzadko kiedy pierwszy dom taki jest. Ja bym też nie patrzyła aż tak przyszłościowo na projekt bo potrzeby z wiekiem i etapem życiowym się zmieniają, moim zdaniem lepiej po prostu zmienić dom. My budujemy dom o pow. użytkowej 80 m z poddaszem użytkowym (miejscowy plan to wymusza, inaczej byśmy woleli parterowy) i będziemy mieszkać we dwoje plus pies (może jeszcze inne zwierzaki). Na dole jest salon (30m), kuchnia (10m), łazienka (5m) i wiatrołap, a na górze dwie sypialnie i toaleta. Na działce będzie jeszcze warsztat dla męża i domek ogrodnika dla mnie, więc możliwość realizowania swojego hobby będzie mimo niewielkiego metrażu domu. Dla nas ważne było też, żeby mieć dom na miarę naszych możliwości bez zbędnego zadłużania się. Jak będzie nam się mieszkać to dopiero się okaże. Natomiast na 95% jestem przekonana, że się stąd kiedyś wyprowadzimy 😀

To chyba zależy od wielkości rodziny. U partnera jest 160m i jak na 2os to jest dla mnie dużo za dużo. Dla 4os rodziny było by pewnie ok. Zależy jakie kto ma potrzeby.

Rodzice mają dom 140 i jak mieszkaliśmy we 4 to było wystarczająco. Dużo wg mnie też zależy od zagospodarowania przestrzeni. 

Mam 105m na 4 osoby. Dla nas wystarczający. Ważniejszy niż metraż jest układ. Mamy na górze 3 pokoje (1 mały dla nas na sypialnię i 2 takie 14m2 dla dzieciaków) plus łazienkę i garderobę. Na dole kuchnia z salonem, łazienka, mały pokój dla gości, przedpokój, wiatrołap i mała kotłownia, bo piec gazowy. Uważam, ze jest akurat. Jest też duży strych na klunkrownię. Nie chciałam nigdy większego domu, bo potem to trzeba ogarnąć, ogrzać a jak dzieci urosną to i tak się wyprowadzą. Jedyne co bym zmieniła, to wolałabym parterówkę. Aaa i zmieniłabym jeszcze okna na górze z balkonowych do ziemi na zwykłe z parapetami. Brakuje mi miejsca na kwiatki :P