Temat: Sernik z rodzynkami czy bez?

Taka mała sonda z okazji weekendu :)

Ja jestem team bez rodzynek, a Wy?

Wolę bez, chyba przez to, że u mnie w domu zawsze dodawano rodzynki, a dawniej nie lubiłam sernika. 

Jedyna forma w jakiej aktualnie akceptuje rodzynki w serniku, to gdy są przy samym kruchym spodzie a nie wymieszane z masą serową i tak jak ktoś wczesniej napisał - dobrze nasączone rumem.

Rodzynki z sernika są pyszne 😋 Warunek tylko aby sernik był puszysty i lekki jak chmurka, ciężkich pieczonych nie lubię.

Himawari napisał(a):

Bez! W ogóle nie lubię rodzynek (upokorzone winogrona ?)

Też kiedyś będziesz taką rodzynką😁😜 

zdecydowanie bez, ja w ogóle jestem bardzo anty-rodzynkowa 🤢

Bez, zjem z rodzynkami ale szału nie ma. 

Kazdy pod warunkiem że jest smaczny 

Pasek wagi

Z i dużo 

Mi osobiście rodzynki w serniku jakoś bardzo nie przeszkadzaja ale jakbym miała wybierać, to wolę sernik bez rodzynek. Według mnie są one tylko niepotrzebnym zapychaczem, w dodatku robią się takie... rozmiękłe , co sprawia, że psują walory smakowe masy serowej.  

Pasek wagi

Ja kocham każde serniki 😁 

#teamsernik 💛

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.