- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 października 2023, 17:59
Tak sobie ostatnio przechodziłem kolo sklepu ecco, wszedlem przyjrzec sie butom co mi wpadly w oko. Byly przecenie wiec super. Przygladam sie i.... cena to 750 przecenione z 1000. Jakoś wydało mi sie to duzo i teraz sie zastanawiam czy ludzie kupuja sobie buty za 1000 zl? :) napisze wiec czy wam sie zdarza :) no mi jeszcze nie :)
27 października 2023, 19:05
Mialam drogie buty Ecco, dostałam w prezencie. Rozwaliły się w pierwszym sezonie. Niektórzy myślą, że jak zapłacą kilka tysięcy za buty, whatever to złapali nogę boga. To tylko strzyżenie z kasy. Można kupić porządne buty dużo taniej. Tak naprawdę płacisz za markę. To samo tyczy się wszystkich na marek pokroju szanel, guczi sruczi i tak dalej;) To dobre, żeby się pokazać i podbudować ego. No niektórzy to lubią.
A tanie buty się nie rozwalają? To taka cecha wyłącznie drogiego obuwia?
ciekawe, że najstarsze buty ecco mojego męża mają lat 10 i nic się z nimi nie dzieje, poza tym że skóra zajaśniała. Płaci się nie tylko za markę i wcale nie dla „podbudowania ego”, tylko dlatego że buty są wygodne i dobre jakościowo. Nie wyobrażam sobie chodzić w czymś, co mi obetrze nogę, ciśnie, śmierdzi plastikiem, wyglada źle, a na dodatek jest fatalnie wyważone- to już o szpilkach.
27 października 2023, 19:10
Tak, mam buty w tej cenie - m. in właśnie górskie. Mam wrażenie, że to jest taka typowa dość cena za lepsze jakościowo buty a la do treku. Tyle będzie kosztować lasportiva czy salomon. Ecco mam wrażenie to podobna półka jakościowo, tylko bardziej miejska wersja. Natomiast na bank można znaleźć coś wizualnie zbliżonego za mniej.
Edytowany przez menot 27 października 2023, 19:11
27 października 2023, 19:19
Mialam drogie buty Ecco, dostałam w prezencie. Rozwaliły się w pierwszym sezonie. Niektórzy myślą, że jak zapłacą kilka tysięcy za buty, whatever to złapali nogę boga. To tylko strzyżenie z kasy. Można kupić porządne buty dużo taniej. Tak naprawdę płacisz za markę. To samo tyczy się wszystkich na marek pokroju szanel, guczi sruczi i tak dalej;) To dobre, żeby się pokazać i podbudować ego. No niektórzy to lubią.
A tanie buty się nie rozwalają? To taka cecha wyłącznie drogiego obuwia? ciekawe, że najstarsze buty ecco mojego męża mają lat 10 i nic się z nimi nie dzieje, poza tym że skóra zajaśniała. Płaci się nie tylko za markę i wcale nie dla ?podbudowania ego?, tylko dlatego że buty są wygodne i dobre jakościowo. Nie wyobrażam sobie chodzić w czymś, co mi obetrze nogę, ciśnie, śmierdzi plastikiem, wyglada źle, a na dodatek jest fatalnie wyważone- to już o szpilkach.
Można kupić dobre jakościowo wcale nie za tysiące;) i tak jest ze wszystkim. W większości płaci się za logo. Jest jeszcze coś pomiędzy produktem za tysiące a za 20 kupione u chińczyka
27 października 2023, 19:26
Mialam drogie buty Ecco, dostałam w prezencie. Rozwaliły się w pierwszym sezonie. Niektórzy myślą, że jak zapłacą kilka tysięcy za buty, whatever to złapali nogę boga. To tylko strzyżenie z kasy. Można kupić porządne buty dużo taniej. Tak naprawdę płacisz za markę. To samo tyczy się wszystkich na marek pokroju szanel, guczi sruczi i tak dalej;) To dobre, żeby się pokazać i podbudować ego. No niektórzy to lubią.
A tanie buty się nie rozwalają? To taka cecha wyłącznie drogiego obuwia? ciekawe, że najstarsze buty ecco mojego męża mają lat 10 i nic się z nimi nie dzieje, poza tym że skóra zajaśniała. Płaci się nie tylko za markę i wcale nie dla ?podbudowania ego?, tylko dlatego że buty są wygodne i dobre jakościowo. Nie wyobrażam sobie chodzić w czymś, co mi obetrze nogę, ciśnie, śmierdzi plastikiem, wyglada źle, a na dodatek jest fatalnie wyważone- to już o szpilkach.
tanie buty nie oznaczają kiepskiej jakosci tak samo jak drogie dobrej jakości.
27 października 2023, 19:26
Mialam drogie buty Ecco, dostałam w prezencie. Rozwaliły się w pierwszym sezonie. Niektórzy myślą, że jak zapłacą kilka tysięcy za buty, whatever to złapali nogę boga. To tylko strzyżenie z kasy. Można kupić porządne buty dużo taniej. Tak naprawdę płacisz za markę. To samo tyczy się wszystkich na marek pokroju szanel, guczi sruczi i tak dalej;) To dobre, żeby się pokazać i podbudować ego. No niektórzy to lubią.
A tanie buty się nie rozwalają? To taka cecha wyłącznie drogiego obuwia? ciekawe, że najstarsze buty ecco mojego męża mają lat 10 i nic się z nimi nie dzieje, poza tym że skóra zajaśniała. Płaci się nie tylko za markę i wcale nie dla ?podbudowania ego?, tylko dlatego że buty są wygodne i dobre jakościowo. Nie wyobrażam sobie chodzić w czymś, co mi obetrze nogę, ciśnie, śmierdzi plastikiem, wyglada źle, a na dodatek jest fatalnie wyważone- to już o szpilkach.
Nosilam buty Ecco chyba z 5 sezonow, dzien w dzien, az mi sie skora zdarla totalnie, ale naprawde byly to najlepsze buty jesienne, jakie mialam. Tak samo z dzieciecymi - wszystkie, ale to wszystkie z CCC, jakie kupilam corce, rozwalily sie w przeciagu miesiaca. Sandaly, kozaki. Dla odmiany od urodzenia kupowalam jej tez Elefanten, i zadne sie nie popsuly ani nawet nie przetarly, jeszcze kolezanki corka dostala w spadku "na dobicie" kilka par a i tak wyszlo na to, ze byly to najlepsze buty, ktore miala.
Jeszcze sie nie spotkalam z tym, zeby drogie, firmowe buty mi sie jakos wybitnie szybko rozwalily, w przeciwienstwie do butow typu z CCC.
27 października 2023, 19:28
okropne buciory. Chybaze łazisz w Tatry ogarniać zaginionych.
27 października 2023, 19:32
Nie kupuję takich butów. Najdroższe, jakie mam, kosztowały 349 zł i kupiłam je przed zimowym wyjazdem w góry. Tylko z takim przeznaczeniem wystarczą mi chyba na całe życie 🙂
27 października 2023, 19:51
Moje najdroższe buty kupiłam kilka lat temu w Madrycie za 300euro. W Polsce raczej nie przekroczyłam 600zł za obuwie. Cena nie zawsze jest adekwatna do jakości, droższe wcale nie znaczy lepsze.
27 października 2023, 21:16
Nie. Wiem, że są zwolennicy butów za takie pieniądze a argument jest zawsze, że na lata. Może i tak, ale da się tez kupić na lata tańsze. Moje zimowe z Decathlona wytrzymały 12 lat a kosztowały 200 zł. I właściwie po tych 12 latach wyglądały nadal dobrze, tylko podeszwa mi się zaczęła odklejać, więc stwierdziłam, że już ich czas nadszedł. I tez były super wygodne i ciepłe. Moje najdroższe buty kosztowały 350 zł i nie byłam z nich jakoś super zadowolona. Leżą w szafie i ich nie używam prawie wcale. Ecco to akurat porządna, dobra firma, ale ceny trochę dla mnie przesadzone mimo wszystko. Natomiast są promocje na których się opłaca i można wyrwać za bardziej przyzwoite pieniądze niż 750 zł. Ale to raczej po sezonie.
Popieram, uważam tak samo. Moje trekkingi z Decathlona wytrzymały 10 lat łażenia po górach :)