21 maja 2011, 14:56
Takie proste pytanie, a zarazem trudne. Trudne przynajmniej dla mnie. Jeśli tak to za co, a jeżeli nie to również czemu nie?
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5352
21 maja 2011, 16:14
nie kocham. Po prostu ich nie kocham..
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5352
21 maja 2011, 16:17
a powód jest jasny i oczywisty bo i oni mnie nie kochają.
21 maja 2011, 16:21
kocham mamę, kocham tatę, kocham oboje
- Dołączył: 2008-12-30
- Miasto: Jamajka
- Liczba postów: 59
21 maja 2011, 16:29
Ja moich nie kocham, ciągle drą mordy, ociec ciągle narzeka że musi na nas harować na mnie i moich 2 braci, i wg zamiast bronić nas to jeszcze na nas napie****, Już nawet nie chcę do tego domu wracać, gdybym miała gdzie mieszkać to bym uciekła.
21 maja 2011, 16:40
Kocham za to ze zawsze sa przy mnie ... Nigdy sie nie odwroca zawsze beda mnie kochac.
21 maja 2011, 16:45
Kocham rodziców... bo w końcu są moimi rodzicami. A kontakt z nimi mam znikomy i to boli. Z tatą dlatego, że pracuje do późna. A moja mama woli siedzieć w pokoju, wiadomo czasami wymienimy jakieś zdanie, ale bardziej czuję się jak lokatorka tego domu, a nie jakbym mieszkała z rodziną. Zazdroszczę dziewczynom, które przyjaźnią się ze swoimi matkami.
21 maja 2011, 16:49
Za mamę skoczyłabym nawet w ogień, mimo, że bardziej kocha moją siostrę, niż mnie. Ojca szczerze nienawidzę, a teraz wyrzucili go z pracy, zachorował i calymi dniami siedzi w domu. Nie mogę znieść jego widoku. Teraz, kiedy jest słaby fizycznie i psychicznie mogę odegrać się za swoje zniszczone dzieciństwo, pelne przemocy. Nikomu tego nie zyczę. Życiowe dno.
- Dołączył: 2010-08-17
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 31
21 maja 2011, 16:59
Kocham rodziców nad życie, za to że zawsze są ze mną ( chociaż zdarza mi się robić różne głupie rzeczy)
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 6483
21 maja 2011, 17:04
Ja kocham swoich rodziców, z tatą czasami mam sprzeczki, ale mimo to go kocham, a mamę uwielbiam, bo jest dla mnie jak przyjaciółka, mogę z Nia pogadać o wszystkim.... Kocham ich tak po prostu... :)
21 maja 2011, 17:04
Kocham, uwielbiam, szanuję. ;D To moi najlepsi przyjaciele, bo potrafią skrytykować, ale także pochwalić. Wytrzymują za mnę ZAWSZE. Często wiadomo się na nich wściekam, ale z perspektywy czasu doceniam to, co dla mnie robią.