- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 października 2023, 07:29
wygrywa Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 36,8 proc., ale to opozycja może mieć większość w parlamencie. Jesteście zadowoleni?
19 października 2023, 17:44
Nie masz racji. Pytania referendalne powinny być tak sformułowane, żeby ponad wszelką wątpliwość można było ustalić, jakie zdanie w sprawie, poddanej pod głosowanie miały osoby głosujące. Na pytanie można odpowiedzieć tylko tak lub nie, więc żadne 60 odpowiedzi nie wchodzi w grę. Jeśli w pytaniu ogólnym zawarto jak piszesz najbardziej prawdopodobny wariant, to te pytania nie spełniały wymogu. Zresztą do kogo należy doecyzja o tym, jaki jest wariant najbardziej prawdopodobny? Typowe manipulacje. Typowe dla PIS.
ok, a teraz chciałam poznać wasze/twoje tez zdanie na temat manipulowania ludźmi i nakłaniania ich do rezygnacji z referendum w szeroko zakrojonej kampanii oraz na temat zachowania członków partii opozycyjnych w trakcie samych wyborów które dotyczyły właśnie wydawania kart
Nie widzę manipulacji, raczej odbieram to jako kampanię informacyjną. Ja decyzję o nie braniu udziału w referendum podjęłam samodzielnie i w zasadzie w pierwszej chwili po przeczytaniu pytań. Dla mnie nie pozwalają na jednoznaczną odpowiedź tak lub nie. Jestem bardzo wyczulona na punkcie manipulacji z racji mojego wykształcenia.
A z tego co wiem Donald Tusk wielokrotnie podkreślał, że o udziale w referendun każdy decyduje samodzielnie. Co więcej podkreślił nie jeden raz, że nie ma problemu, jeśli część wyborców postanowi zagłosować. Tego dnia przede wszystkim ważne były wybory
Ale też nie rozumiem o jakie zachowanie członków partii opozycyjnych w trakcie samych wyborów chodzi?
pisalam wyżej o co chodzi
19 października 2023, 17:49
Moim zdaniem pisałaś o członkach komisji a nie członkach partii to po pierwsze. A po drugie w samym lokalu wyborczym członkowie komisji nie mieli barw partyjnych. Nie wiadomo było też kto jest mężem zaufania. Zatem nie rozumiem o co Ci chodzi?
19 października 2023, 17:50
Nie masz racji. Pytania referendalne powinny być tak sformułowane, żeby ponad wszelką wątpliwość można było ustalić, jakie zdanie w sprawie, poddanej pod głosowanie miały osoby głosujące. Na pytanie można odpowiedzieć tylko tak lub nie, więc żadne 60 odpowiedzi nie wchodzi w grę. Jeśli w pytaniu ogólnym zawarto jak piszesz najbardziej prawdopodobny wariant, to te pytania nie spełniały wymogu. Zresztą do kogo należy doecyzja o tym, jaki jest wariant najbardziej prawdopodobny? Typowe manipulacje. Typowe dla PIS.
ok, a teraz chciałam poznać wasze/twoje tez zdanie na temat manipulowania ludźmi i nakłaniania ich do rezygnacji z referendum w szeroko zakrojonej kampanii oraz na temat zachowania członków partii opozycyjnych w trakcie samych wyborów które dotyczyły właśnie wydawania kart
ad. 1 tak jak każdy ma prawo do promowania referendum tak każdy ma prawo do namawiania do nie pójścia. Frekwencja w referendum też coś oznacza, też coś wyraża. Każdy ma prawo zrobić jak uważa.
ad. 2 chyba winnaś napisać członków komisji jeśli już. nie uważam, że pytanie komisji jakkolwiek miałoby zniechęcać do wzięcia udziału. Jak już rozpatrywać gesty komisji to uważam, że większym wywieraniem presji na wzięcie udziału w referendum jest wydawanie karty od razu aniżeli pytanie czy ktoś ją chce na zniechęcanie.
19 października 2023, 17:59
Moim zdaniem pisałaś o członkach komisji a nie członkach partii to po pierwsze. A po drugie w samym lokalu wyborczym członkowie komisji nie mieli barw partyjnych. Nie wiadomo było też kto jest mężem zaufania. Zatem nie rozumiem o co Ci chodzi?
czlonkowie komisji występują z ramienia partii, a co do kampanii informacyjnej to też jest manipulacja, nie było czegoś takiego jak kampania informacyjna pt jak zagłosować w referendum, a nie wziąć karty z kandydatami do sejmu i Senatu, nie było kampanii pt. nie idź na wybory, bo masz prawo itd. , kampania dotyczyła bojkotowania wyłącznie referendum i zniechęcenia ludzi do głosowania w tym temacie
kampania informacyjna powinna byc obiektywna i neutralna, wszystkie rozwiązania traktować na równi , a nie wybiórczo
19 października 2023, 18:15
Moim zdaniem pisałaś o członkach komisji a nie członkach partii to po pierwsze. A po drugie w samym lokalu wyborczym członkowie komisji nie mieli barw partyjnych. Nie wiadomo było też kto jest mężem zaufania. Zatem nie rozumiem o co Ci chodzi?
czlonkowie komisji występują z ramienia partii, a co do kampanii informacyjnej to też jest manipulacja, nie było czegoś takiego jak kampania informacyjna pt jak zagłosować w referendum, a nie wziąć karty z kandydatami do sejmu i Senatu, nie było kampanii pt. nie idź na wybory, bo masz prawo itd. , kampania dotyczyła bojkotowania wyłącznie referendum i zniechęcenia ludzi do głosowania w tym temacie
kampania informacyjna powinna byc obiektywna i neutralna, wszystkie rozwiązania traktować na równi , a nie wybiórczo
Nie, nie występują.
Rozumiem, że TVP była obiektywna i neutralna, traktowała wszystkich równo
19 października 2023, 18:18
Członkowie komisji zasiadają z polecenia partii właśnie po to, by miały one swoich obserwatorów. Ja myślałam, że członkowie partii zachowali się niewłaściwie. Tak brzmiała jedna z Twoich wypowiedzi.
A jeśli chcesz, żebym przyznała, że opozycja nie miała prawa nawet pisnąć słowa o rzeczywistym celu i znaczeniu referendum, to mnie do tego nie skłonisz. Oczywiście, że była to pełna manipulacja ale ze strony rządu, żeby zaprząc w kampanię spółki państwowe, żeby zmobilizować swój elektorat i jednocześnie spolaryzować społeczeństwo. W dodatku był to kolejny element kampanii przeciwko Tuskowi. Wszyscy chyba widzieli, ze to było ukoronowanie prawie ośmiu lat szczucia na Tuska w mediach państwowych. I już z tego tytułu podziwiam tego człowieka, że w takim wieku miał siłę, ochotę i wolę wystąpić przeciwko całej machinie państwa pisowskiego i się mu przeciwstawić. Dla lepszej Polski, dla zakończenia sporów i podziałów. Dla mnie jest naturalnym i jedynym kandydatem na przyszłego premiera. Zauważcie, że na spotkania z Tuskiem przychodziły tysiące ludzi, także zwolennicy rządu. Odpowiadał na każde pytania, nikogo nie uciszał i nie usuwał z sali. Nie potrzebował ochrony. A Kaczyński? Schowany za kordonami policyjnymi, w otoczeniu swoich ochroniarzy i partyjnych towarzyszy. Na spotkania z nim wpuszczano wybrane osoby, najczęściej z polecenia a głównie zwolenników przywożonych autobusami. To są dwa odmienne formaty przywódcy. Wybór między nimi należał do Polaków. Pomimo posiadania ogromnej tuby propagandowej i bardzo brutalnej kampanii ze strony PISu, tę nierówną walkę wygrał obóz antyrządowy. Kto tego nie rozumie, jest po prostu ślepy.
Edytowany przez Matylda111 19 października 2023, 18:18
19 października 2023, 18:34
Moim zdaniem pisałaś o członkach komisji a nie członkach partii to po pierwsze. A po drugie w samym lokalu wyborczym członkowie komisji nie mieli barw partyjnych. Nie wiadomo było też kto jest mężem zaufania. Zatem nie rozumiem o co Ci chodzi?
czlonkowie komisji występują z ramienia partii, a co do kampanii informacyjnej to też jest manipulacja, nie było czegoś takiego jak kampania informacyjna pt jak zagłosować w referendum, a nie wziąć karty z kandydatami do sejmu i Senatu, nie było kampanii pt. nie idź na wybory, bo masz prawo itd. , kampania dotyczyła bojkotowania wyłącznie referendum i zniechęcenia ludzi do głosowania w tym temacie
kampania informacyjna powinna byc obiektywna i neutralna, wszystkie rozwiązania traktować na równi , a nie wybiórczo
hahah no to teraz pozamiatałaś swoją wiedzą xD
19 października 2023, 20:07
Moim zdaniem pisałaś o członkach komisji a nie członkach partii to po pierwsze. A po drugie w samym lokalu wyborczym członkowie komisji nie mieli barw partyjnych. Nie wiadomo było też kto jest mężem zaufania. Zatem nie rozumiem o co Ci chodzi?
czlonkowie komisji występują z ramienia partii, a co do kampanii informacyjnej to też jest manipulacja, nie było czegoś takiego jak kampania informacyjna pt jak zagłosować w referendum, a nie wziąć karty z kandydatami do sejmu i Senatu, nie było kampanii pt. nie idź na wybory, bo masz prawo itd. , kampania dotyczyła bojkotowania wyłącznie referendum i zniechęcenia ludzi do głosowania w tym temacie
kampania informacyjna powinna byc obiektywna i neutralna, wszystkie rozwiązania traktować na równi , a nie wybiórczo
hahah no to teraz pozamiatałaś swoją wiedzą xD
Tu coś odnośnie obiektywnej i neutralnej kampanii informacyjnej. Znalazłam to 3 dni przed ciszą wyborczą w skrzynce na listy.
19 października 2023, 23:08
Moim zdaniem pisałaś o członkach komisji a nie członkach partii to po pierwsze. A po drugie w samym lokalu wyborczym członkowie komisji nie mieli barw partyjnych. Nie wiadomo było też kto jest mężem zaufania. Zatem nie rozumiem o co Ci chodzi?
czlonkowie komisji występują z ramienia partii, a co do kampanii informacyjnej to też jest manipulacja, nie było czegoś takiego jak kampania informacyjna pt jak zagłosować w referendum, a nie wziąć karty z kandydatami do sejmu i Senatu, nie było kampanii pt. nie idź na wybory, bo masz prawo itd. , kampania dotyczyła bojkotowania wyłącznie referendum i zniechęcenia ludzi do głosowania w tym temacie
kampania informacyjna powinna byc obiektywna i neutralna, wszystkie rozwiązania traktować na równi , a nie wybiórczo
hahah no to teraz pozamiatałaś swoją wiedzą xD
wielokrotnie bylam członkiem komisji, więc jednak coś o tym wiem i doskonale wiem że członkami komisji są osoby zgłoszone przez komitety wyborcze , w tym również czlonkowie konkretnych partii, ale tacy którzy sami nie startowali w wyborach
20 października 2023, 06:48
Moim zdaniem pisałaś o członkach komisji a nie członkach partii to po pierwsze. A po drugie w samym lokalu wyborczym członkowie komisji nie mieli barw partyjnych. Nie wiadomo było też kto jest mężem zaufania. Zatem nie rozumiem o co Ci chodzi?
czlonkowie komisji występują z ramienia partii, a co do kampanii informacyjnej to też jest manipulacja, nie było czegoś takiego jak kampania informacyjna pt jak zagłosować w referendum, a nie wziąć karty z kandydatami do sejmu i Senatu, nie było kampanii pt. nie idź na wybory, bo masz prawo itd. , kampania dotyczyła bojkotowania wyłącznie referendum i zniechęcenia ludzi do głosowania w tym temacie
kampania informacyjna powinna byc obiektywna i neutralna, wszystkie rozwiązania traktować na równi , a nie wybiórczo
hahah no to teraz pozamiatałaś swoją wiedzą xD
wielokrotnie bylam członkiem komisji, więc jednak coś o tym wiem i doskonale wiem że członkami komisji są osoby zgłoszone przez komitety wyborcze , w tym również czlonkowie konkretnych partii, ale tacy którzy sami nie startowali w wyborach
bzdura. Członkowie partii mogą być ale nie jest to powszechna praktyka.
A Ty z jakiej partii byłaś wystawiona?