- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 października 2023, 07:29
wygrywa Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 36,8 proc., ale to opozycja może mieć większość w parlamencie. Jesteście zadowoleni?
18 października 2023, 19:29
Tak w kwestii sądownictwa itp.
Mnie już powoli ręce opadaja. Przed chwilą czytałam artykul na wp o nominacjach sędziowskich. Nic wspólnego z rzeczywistością, ale ważne że przeciwko PiS i Prezydentowi.
To się w głowie nie mieści jaka jest siła mediów, jak próbują wyrobić w ludziach opinie i nimi sterować , tak jak to miało miejsce z referendum. A ludzie czytają te brednie i przyklaskują.
Wszyscy na TVP nadawali, a media prywatne, w tym TVN i wszystkie jego odnogi tak samo bezczelnie manipulują ludzmi. Jedna tv warta drugiej.
Kolejna manipulacja dotycząca wygranych wyborów.
Wygral PiS, który owszem sam nie ma większości, ale nie raz tak już bywało, że wygrany szukał sobie koalicjanta. Natomiast ludziom robi się wodę z mózgu. Partię opozycyjne nie szły do wyborów pod jednym szyldem. W 2011 roku wygrało PO i mialo 39 % natomiast pozostałe partie miały razem 56% i to PO tworzyło rząd i szukało koalicjanta. Było to zawsze naturalne. Natomiast teraz pewne media robią cyrk i to one "decydują" jakby to one miały uprawnienia w tym zakresie, a ludzie im bezreflejsyjnie przyklaskują i tych głupot słuchają.
W opozycji jest tyle partii o sprzecznych interesach, że nawet nie na jak tego razem zebrać do kupy. Niewykluczone, że będzie partia która się wyłamie i przejdzie do PiS, bo są partię którym bliżej poglądowo do PiS niż do koalicji np z lewica.
Być może PiSowi nie uda się stworzyć ponownie rządu natomiast opozycji też nie będzie łatwo i niewykluczone, że prędzej czy później należy spodziewać sie przedterminowych wyborów.
W związku z tym nie wiem jak tutaj mogą się toczyć dyskusje o tym co ta opozycja wspaniałego zrobi jak oni nie wiadomo czy będą w stanie zrobić cokolwiek, czy już się nie pokłócą ma etapie obsadzania ministerstw. Nie wiem jak sobie wyobrażacie te opozycyjne rządy tyle partii i każda będzie chciała mieć jakiegoś ministra, jakiś resort. Każda inne zdanie. To jest jakaś zupełna abstrakcja. I nie wiem z czego ludzie tak się cieszą. Natomiast mówią, że media to czwarta władza i media korzystają z tego, wciskają już ludziom cudowny opozycyjny rząd, już pojawiają się kandydatury, już jakieś zarzuty do prezydenta dlaczego niby miałby desygnować wygrana (tzn według nich przegrana) partię do tworzenia rządu itd.
Patrze na to wszystko i tak się zastanawiam co tu się odp ....
Edytowany przez .nonszalancja. 18 października 2023, 19:36
18 października 2023, 19:35
18 października 2023, 19:38
Być może PiSowi nie uda się stworzyć ponownie rządu natomiast opozycji też nie będzie łatwo i niewykluczone, że prędzej czy później należy spodziewać sie przedterminowych wyborów.Też tak uważam. Ilu posłów PIS potrzebuje przekupić, żeby móc rządzić?Matylda bardzo Ci dziękuję za poranną listę dokonań PIS.
... a że tak zapytam, a ile posłów potrzebuje przekupić PO, bo zdaje się że mają jednak o kilkadziesiąt mandatów mniej niż PiS. Chyba nie myślisz że pozostałe partie tak z dobroci serca będą popierać rząd i pomysly PO. Jednak będą chciały za to korzyści, ministerstw, stołków w spółkach skarbu państwa.
Sa partię którym bardziej będzie opłacało się przyłączyć do PiS, bo PiS może dać im więcej , pójść na większe ustepstwa niż PO która ma w perspektywie zlepek kilkunastu partii i żądania każdej z nich.
Edytowany przez .nonszalancja. 18 października 2023, 19:52
18 października 2023, 19:53
Haga moje poranne przemyślenia nie obejmowały tak wiele skandali politycznych, że to tylko subiektywny rajd po tym co mi się naprędce przypomniało. Większość która jest minimalna to 231 mandatów, czyli połowa plus jeden. Nie ma opcji na rząd PISu w jakiejkolwiek koalicji. Niech już nie będą bezczelni. Sami się przyznają, że piłowali Konfederację w kampanii wyborczej, więc nie dziwię się że Ewa Zajączkowska od razu w wieczór wyborczy im powiedziała dosadnie, ze nie ma co liczyć na rozmowy. Pozostałe partie? Wystarczyło przygladać się przez ostatnią kadencję scenie politycznej. Zresztą przez całą kampanię wyborczą obiecywali wyborcom zakończenie tej patologii, jaką były rządy PISu.
PO nie musi nikogo przekupować Koalicja wraz z Trzecią Drogą i Lewicą mają razem 248 mandatów, PIS tylko 194, W parlamencie będzie też 18 Konfederatów. Tak więc pozamiatane :) Brakuje tylko żeby Duda, zachował się jak prezydent Polaków a nie członek partii. Ale tu przewiduję przeciąganie struny.
Noma partie opozycyjne współpracowały od lat, kiedy PIS rżnął Polaków na każdą stronę. Teraz nie pójdą za stołki w spółkach państwowych, bo to nie ta klasa polityków. To nie jest pisowski paździeż. Więc nie mierz innych miarą tych oszustów.
Edytowany przez Matylda111 18 października 2023, 20:20
18 października 2023, 20:06
Tak w kwestii sądownictwa itp.
Mnie już powoli ręce opadaja. Przed chwilą czytałam artykul na wp o nominacjach sędziowskich. Nic wspólnego z rzeczywistością, ale ważne że przeciwko PiS i Prezydentowi.
To się w głowie nie mieści jaka jest siła mediów, jak próbują wyrobić w ludziach opinie i nimi sterować , tak jak to miało miejsce z referendum. A ludzie czytają te brednie i przyklaskują.
Wszyscy na TVP nadawali, a media prywatne, w tym TVN i wszystkie jego odnogi tak samo bezczelnie manipulują ludzmi. Jedna tv warta drugiej.
Kolejna manipulacja dotycząca wygranych wyborów.
Wygral PiS, który owszem sam nie ma większości, ale nie raz tak już bywało, że wygrany szukał sobie koalicjanta. Natomiast ludziom robi się wodę z mózgu. Partię opozycyjne nie szły do wyborów pod jednym szyldem. W 2011 roku wygrało PO i mialo 39 % natomiast pozostałe partie miały razem 56% i to PO tworzyło rząd i szukało koalicjanta. Było to zawsze naturalne. Natomiast teraz pewne media robią cyrk i to one "decydują" jakby to one miały uprawnienia w tym zakresie, a ludzie im bezreflejsyjnie przyklaskują i tych głupot słuchają.
W opozycji jest tyle partii o sprzecznych interesach, że nawet nie na jak tego razem zebrać do kupy. Niewykluczone, że będzie partia która się wyłamie i przejdzie do PiS, bo są partię którym bliżej poglądowo do PiS niż do koalicji np z lewica.
Być może PiSowi nie uda się stworzyć ponownie rządu natomiast opozycji też nie będzie łatwo i niewykluczone, że prędzej czy później należy spodziewać sie przedterminowych wyborów.
W związku z tym nie wiem jak tutaj mogą się toczyć dyskusje o tym co ta opozycja wspaniałego zrobi jak oni nie wiadomo czy będą w stanie zrobić cokolwiek, czy już się nie pokłócą ma etapie obsadzania ministerstw. Nie wiem jak sobie wyobrażacie te opozycyjne rządy tyle partii i każda będzie chciała mieć jakiegoś ministra, jakiś resort. Każda inne zdanie. To jest jakaś zupełna abstrakcja. I nie wiem z czego ludzie tak się cieszą. Natomiast mówią, że media to czwarta władza i media korzystają z tego, wciskają już ludziom cudowny opozycyjny rząd, już pojawiają się kandydatury, już jakieś zarzuty do prezydenta dlaczego niby miałby desygnować wygrana (tzn według nich przegrana) partię do tworzenia rządu itd.
Patrze na to wszystko i tak się zastanawiam co tu się odp ....
Ojojoj! Polemika z Tobą to jak polemika z Holecką. Rzeczywistość równoległa. I tak Ty wiesz lepiej. O sądach nadal ani słowa nie napisałaś poza prywatną, tanią oceną rodem z prawicowych mediów. Histeria ino i brak jakichkolwiek faktów. A wczorajsze nominacje prezydenckie przygotowane dla 72 kolejnych neosędziów świadczą o tym, że znowu mijasz się z prawdą. Wiara w to, że PIS znajdzie koalicjanta jest głęboką ślepotą. Jeszcze raz powtórzę: uszanuj wynik demokratycznych wyborów.
18 października 2023, 20:15
Haga moje poranne przemyślenia nie obejmowały tak wiele skandali politycznych, że to tylko subiektywny rajd po tym co mi się naprędce przypomniało. Większość która jest minimalna to 231 mandatów, czyli połowa plus jeden. Nie ma opcji na rząd PISu w jakiejkolwiek koalicji. Niech już nie będą bezczelni. Sami się przyznają, że piłowali Konfederację w kampanii wyborczej, więc nie dziwię się że Ewa Zajączkowska od razu w wieczór wyborczy im powiedziała dosadnie, ze nie ma co liczyć na rozmowy. Pozostałe partie? Wystarczyło przygladać się przez ostatnią kadencję scenie politycznej. Zresztą przez całą kampanię wyborczą obiecywali wyborcom zakończenie tej patologii, jaką były rządy PISu.
PO nie musi nikogo przekupować Koalicja wraz z Trzecią Drogą i Lewicą mają razem 248 mandatów, PIS tylko 194, W parlamencie będzie też 18 Konfederatów. Tak więc pozamiatane :) Brakuje tylko żeby Duda, zachował się jak prezydent Polaków a nie członek partii. Ale tu przewiduję przeciąganie struny.
Noma partie opozycyjne współpracowały od lat, kiedy PIS rżnął Polaków na każdą stronę. Teraz nie pójdą za stołki w spółkach państwowych, bo to nie ta klasa polityków. To nie jest pisowski paździeż. Więc nie miesz innych miarą tych oszustów.
" Teraz nie pójdą za stołki w spółkach państwowych, bo to nie ta klasa polityków. To nie jest pisowski paździeż. Więc nie miesz innych miarą tych oszustów ".
Matylda 111obyś miała rację.
Edytowany przez Noir_Madame 18 października 2023, 20:17
18 października 2023, 20:22
Tak w kwestii sądownictwa itp.
Mnie już powoli ręce opadaja. Przed chwilą czytałam artykul na wp o nominacjach sędziowskich. Nic wspólnego z rzeczywistością, ale ważne że przeciwko PiS i Prezydentowi.
To się w głowie nie mieści jaka jest siła mediów, jak próbują wyrobić w ludziach opinie i nimi sterować , tak jak to miało miejsce z referendum. A ludzie czytają te brednie i przyklaskują.
Wszyscy na TVP nadawali, a media prywatne, w tym TVN i wszystkie jego odnogi tak samo bezczelnie manipulują ludzmi. Jedna tv warta drugiej.
Kolejna manipulacja dotycząca wygranych wyborów.
Wygral PiS, który owszem sam nie ma większości, ale nie raz tak już bywało, że wygrany szukał sobie koalicjanta. Natomiast ludziom robi się wodę z mózgu. Partię opozycyjne nie szły do wyborów pod jednym szyldem. W 2011 roku wygrało PO i mialo 39 % natomiast pozostałe partie miały razem 56% i to PO tworzyło rząd i szukało koalicjanta. Było to zawsze naturalne. Natomiast teraz pewne media robią cyrk i to one "decydują" jakby to one miały uprawnienia w tym zakresie, a ludzie im bezreflejsyjnie przyklaskują i tych głupot słuchają.
W opozycji jest tyle partii o sprzecznych interesach, że nawet nie na jak tego razem zebrać do kupy. Niewykluczone, że będzie partia która się wyłamie i przejdzie do PiS, bo są partię którym bliżej poglądowo do PiS niż do koalicji np z lewica.
Być może PiSowi nie uda się stworzyć ponownie rządu natomiast opozycji też nie będzie łatwo i niewykluczone, że prędzej czy później należy spodziewać sie przedterminowych wyborów.
W związku z tym nie wiem jak tutaj mogą się toczyć dyskusje o tym co ta opozycja wspaniałego zrobi jak oni nie wiadomo czy będą w stanie zrobić cokolwiek, czy już się nie pokłócą ma etapie obsadzania ministerstw. Nie wiem jak sobie wyobrażacie te opozycyjne rządy tyle partii i każda będzie chciała mieć jakiegoś ministra, jakiś resort. Każda inne zdanie. To jest jakaś zupełna abstrakcja. I nie wiem z czego ludzie tak się cieszą. Natomiast mówią, że media to czwarta władza i media korzystają z tego, wciskają już ludziom cudowny opozycyjny rząd, już pojawiają się kandydatury, już jakieś zarzuty do prezydenta dlaczego niby miałby desygnować wygrana (tzn według nich przegrana) partię do tworzenia rządu itd.
Patrze na to wszystko i tak się zastanawiam co tu się odp ....
Ojojoj! Polemika z Tobą to jak polemika z Holecką. Rzeczywistość równoległa. I tak Ty wiesz lepiej. O sądach nadal ani słowa nie napisałaś poza prywatną, tanią oceną rodem z prawicowych mediów. Histeria ino i brak jakichkolwiek faktów. A wczorajsze nominacje prezydenckie przygotowane dla 72 kolejnych neosędziów świadczą o tym, że znowu mijasz się z prawdą. Wiara w to, że PIS znajdzie koalicjanta jest głęboką ślepotą. Jeszcze raz powtórzę: uszanuj wynik demokratycznych wyborów.
neosedziowie - ślepo powtarzasz slogan który ktoś ci wciska, a nie masz o tym pojęcia. Obrażasz niesłusznie wielu ludzi, którzy z polityką nie mają nic wspólnego tylko ciężko pracują a ich wina jest tylko to, że skończyli aplikacje w takim a nie innym czasie i akurat pojawiło się wolne stanowisko. Ludziom to już odwala w tym zaślepieniu. Owszem są i zawsze były kontrowersyjne nominacje, natomiast nie jest to zasada i nie ma nic wspólnego z orzekaniem w ogólności. Zwłaszcza w sprawach które w żaden sposób nie są sprawami związanymi z jakkolwiek z polityką.
Zdaje się, że tutaj na forum jest jedna użytkowniczka nominowana niedawno na sędziego - napisz do niej że jest neosedzia i nie powinna orzekać, bo tak, bo podwazasz jej kompetencje tylko dlatego, że została nominowana w takim, a nie innym czasie, w takich, a nie innych okolicznościach.
Ja proponuje, żeby ci wszyscy nazywani przez ciebie neosedziami zrezygnowali z urzędu, to będzie najlepsze rozwiązanie. Życzę powodzenia ...
P.S.
Nominacje sędziowskie to nie jest kwestia pstryknięcia palcem i kwestia kilku dni, tylko to jest wielomiesięczna procedura. Rozumiem że przez te ostatnie lata sędziowie nie powinni być nominowani ... bo to przecież neosedziowie. Nominacji powinno być nawet więcej niż jest, żeby zapewnić płynność rozpoznawania spraw, ale najważniejszy głupi slogan.
Przy konkursach na sędziego specjalna komisja bada wyniki dotychczasowej pracy kandydatów, przegląda akta, zbiera opinie, śledzi przebieg aplikacji i studiów, sprawdza oceny . Uzasadnienia są dostępne w internecie, możesz sobie poczytać.
Nie chce mi się już prostować tych głupot i tłumaczyć oczywistych rzeczy.
Edytowany przez .nonszalancja. 18 października 2023, 20:36
18 października 2023, 20:29
Haga moje poranne przemyślenia nie obejmowały tak wiele skandali politycznych, że to tylko subiektywny rajd po tym co mi się naprędce przypomniało. Większość która jest minimalna to 231 mandatów, czyli połowa plus jeden. Nie ma opcji na rząd PISu w jakiejkolwiek koalicji. Niech już nie będą bezczelni. Sami się przyznają, że piłowali Konfederację w kampanii wyborczej, więc nie dziwię się że Ewa Zajączkowska od razu w wieczór wyborczy im powiedziała dosadnie, ze nie ma co liczyć na rozmowy. Pozostałe partie? Wystarczyło przygladać się przez ostatnią kadencję scenie politycznej. Zresztą przez całą kampanię wyborczą obiecywali wyborcom zakończenie tej patologii, jaką były rządy PISu.
PO nie musi nikogo przekupować Koalicja wraz z Trzecią Drogą i Lewicą mają razem 248 mandatów, PIS tylko 194, W parlamencie będzie też 18 Konfederatów. Tak więc pozamiatane :) Brakuje tylko żeby Duda, zachował się jak prezydent Polaków a nie członek partii. Ale tu przewiduję przeciąganie struny.
Noma partie opozycyjne współpracowały od lat, kiedy PIS rżnął Polaków na każdą stronę. Teraz nie pójdą za stołki w spółkach państwowych, bo to nie ta klasa polityków. To nie jest pisowski paździeż. Więc nie miesz innych miarą tych oszustów.
" Teraz nie pójdą za stołki w spółkach państwowych, bo to nie ta klasa polityków. To nie jest pisowski paździeż. Więc nie miesz innych miarą tych oszustów ".
Matylda 111obyś miała rację.
Tak. Obym miała, masz rację. Ale patrząc jak wnikliwie media przyglądają się politykom i jak śledzą każdy ich ruch, ujawniają najmniejsze nieprawidłowości to uważam, że coraz bardziej zbliżamy się do standardów europejskich, gdzie za każde potknięcie grozi dymisja i ostracyzm . Natomiast polityka w wykonaniu PIS to wzorce wschodnie - budowanie oligarchicznych wpływów, koterii i pomnażanie majątku.
Zwróć uwagę, ze każdy z posłów ma prawo skontrolować każdą instytucję państwową. Stąd wypływało najwięcej afer. A ponieważ działa to w dwie strony to za chwilę posłowie PIS też będą wchodzić do różnych instytucji i sprawdzać prawidłowość działań obozu rządzącego. Dla dobrych, demokratycznych rządów potrzebna jest silna i skuteczna opozycja i oby PIS był taką. Wtedy będziemy mogli spać spokojnie.
18 października 2023, 20:39
Noma cóż? Pretensje możesz mieć do Ziobry. Wystarczyło, żeby przeprowadzał reformy zgodnie z literą prawa i nie wbrew Konstytucji. Jeszcze dodam, że powinien płacić kary do TSUE za nielegalnie działającą Izbę Dyscyplinarną. Mam przypomnieć ile już Polsce naliczono?
3.230 975 000 złotych. Licznik bije nadal. Ot reformy PISowskie, aby podporzadkować sobie cały aparat państwa.