Temat: Dlaczego urodziłam się głupia i życie jest niesprawiedliwe?

Tak to znowu ja. Wróciłam do Was ale nie na długo. Cieszycie się? Zatem tylko do pytanie może potem spytam się o moją figurę i znikam z tąd przynajmniej na taki okres czasu jak przedtem.

O to moje pytanie

Mam 22 lata. Nigdy nie uczyłam się dobrze i nie jestem w stanie zdać matury . Skończyłam technikum tylko dzięki temu że rodzice przychodzili do nauczycieli i błagali ich o przepuszczanie. Z trudem zdałam egzamin praktyczny na prawo jazdy. Podobno mam tylko 77 IQ . Z czego niektóre zdolności są na poziomie 62 IQ a inne na poziomie 83 co łącznie daje 77 . Tylko dwa zadania wykonywałam na poziomie przeciętnym. Był to prawdziwy test u psychologa oczywiście ze względu na trudności w nauce. Teraz przez moje wykształcenie muszę charować w jakiejś robocie i to na 3 zmiany. Gdybym była inteligentniejsza to mogłabym zdobyć lepsze wykształcenie i może nawet siedzieć w biurze. Dlaczego świat jest niesprawiedliwy?

Zapomniałam napisać że główny problem był z matematyką i angielskim bo z innych przedmiotów bez problemu miałam przynajmniej 2.

Karolka_83 napisał(a):

Szukac swojej ścieżki. Nie każdy jest geniuszem. Może masz inne zdolności. Podoba mi się to co napisała poprzedniczka. Jej córka chce i daje rade mimo przeciwności i mimo autyzmu. Wybacz ale Twoje posty z kolei kojarzą mi się z utyskiwaniem na cały świat. Niesprawiedliwe że masz niskie IQ, niesprawiedliwe bo rodzice ci kazali coś tam, niesprawiedliwe bo nie możesz zdać matury. Cały świat jest zły a ty zamiast walczyć to siedzisz i marudzisz że masz pod górkę. Tak miałaś gorszy start. Nie ty jedna.

Mam podobne odczucia. Z Twoich postów bardziej można wywnioskować, że masz niskie poczucie wlasnej wartości. Wypowiadasz się składnie, nie robisz rażących błędów, nie mów o sobie, że jesteś głupia. Zapewne jesteś młoda i życie przed Tobą. Jeszcze możesz w swoim życiu wiele zmienić. 

Znam mnóstwo osób, które w szkole wzorowymi uczniami nie byli, a w życiu świetnie sobie radzą i miały pomysł na siebie. 

Pasek wagi

zolzaaaa napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Szukac swojej ścieżki. Nie każdy jest geniuszem. Może masz inne zdolności. Podoba mi się to co napisała poprzedniczka. Jej córka chce i daje rade mimo przeciwności i mimo autyzmu. Wybacz ale Twoje posty z kolei kojarzą mi się z utyskiwaniem na cały świat. Niesprawiedliwe że masz niskie IQ, niesprawiedliwe bo rodzice ci kazali coś tam, niesprawiedliwe bo nie możesz zdać matury. Cały świat jest zły a ty zamiast walczyć to siedzisz i marudzisz że masz pod górkę. Tak miałaś gorszy start. Nie ty jedna.

Mam podobne odczucia. Z Twoich postów bardziej można wywnioskować, że masz niskie poczucie wlasnej wartości. Wypowiadasz się składnie, nie robisz rażących błędów, nie mów o sobie, że jesteś głupia. Zapewne jesteś młoda i życie przed Tobą. Jeszcze możesz w swoim życiu wiele zmienić. 

Znam mnóstwo osób, które w szkole wzorowymi uczniami nie byli, a w życiu świetnie sobie radzą i miały pomysł na siebie. 

Miło się to czyta ale zapewne te osoby miały jakąś pomoc , były otwarte na świat i być może mieli wspierających rodziców. Prawdopodobnie mieszkali w miejscach gdzie świat jest bardziej dostępny niż wieś. W tym wieku ciężko byłoby mi wyprowadzać się z domu.

Wynik 77 który jest praktycznie w pobliżu niedorozwoju umysłowego to pestka?

To fragment mojej opinii z poradni za czasów kiedy istniało gimnazjum

W wyniku przeprowadzonego badania psychologicznego stwierdza się rozwój umysłowy w granicach inteligencj niższej niż przeciętna (dolny próg przedziału) rozwój nieharmonijny przewaga myślenia słowno -pojęciowego nad myśleniem praktycznym. Najsłabiej rozwinięte są orientacja wyobraźnia i wizualizacja przestrzenna synteza danych spostrzeżeniowych (ujmowanie relacji część całość) oraz myślenie przyczynowo skutkowe w oparciu o materiał graficzny. Wyżej wymienione zdolności przyjmą bardzo niski poziom rozwoju. Nieco lepiej rozwinięte są np . zdolności językowe ( werbalizowanie definiowanie ) trwałość pamięci werbalnej rozumowanie arytmetyczne zdolność do spostrzeżenia szczegółów. Jedynie zdolność do abstrahowania oraz tempo uczenia się wzrokowo -ruchowego przyjmują wynik przeciętny.

Przy takich deficytach też jest ciężko. Zarówno w szkole jaki i potem.

Podsumowując: masz za soba najgorszy okres życia. II 77 przy zachowanej zdolności abstrahowania i uczenia się wzokowo-ruchowego pozwala znakomicie ukryć swą "przypadłość" i odnaleźć się w życiu oraz dowolnej pracy fizycznej. Jesli chodzi o biurowe zapewne też, tylko potrwałoby to nieco dłużej.

Rozumiem twoje jęki i narzekania. 13 lat szkoły w twoim przypadku oznaczało 13 lat programowania wyuczonej bezradności (niemalże) bo nasz system i mentalność są jakie są. Po czymś takim człowiek ma prawo zwątpić w życie doczesne. Nie jesteś winna tego, jak teraz wygląda twoje życie ale jesteś jedyną osobą zdolną to zmienić. Jak nie potrafisz ruszyć z miejsca sama (co jest w pełni zrozumiałe po twoich doświadczniach), znajdź terapeutę. 

Wyobraź sobie, że kochasz naparzać w gry komuterowe. To cię uskrzydla i odpręża. Spotykasz starego wyjadacza od gier, który mówi ci, że twój komp nie jest tak dobry jak jego i jego kumpli. Nie stać cię na lepszy. I co zrobisz, rzucisz granie? 

przecież to powrót trolla... dlugo Cie nie było..   zaraz zaczniesz  nas zameczac zdjęciami świadectwa że szkoły z samymi dwójami albo opowieściami z przedszkola... z którego Cie podobno zwolnili za szarpanie dzieci. Osoba która jest na pograniczu niedorozwoju umysłowego nie pisałaby jak Ty. Nie wiedziałaby nawet co to IQ. 

Użytkownik4577438 napisał(a):

przecież to powrót trolla... dlugo Cie nie było..   zaraz zaczniesz  nas zameczac zdjęciami świadectwa że szkoły z samymi dwójami albo opowieściami z przedszkola... z którego Cie podobno zwolnili za szarpanie dzieci. Osoba która jest na pograniczu niedorozwoju umysłowego nie pisałaby jak Ty. Nie wiedziałaby nawet co to IQ. 

I tròjami. Ale nie to już mój ostatni temat jak na razie przynajmniej do tego czasu jak przedtem. Myślę żebym wiedziała co to IQ bo to mogłaby wiedzieć osoba z lekkim upośledzeniem a pogranicze jest wyżej. Nieharmonijny rozwój umysłowy oznacza że nie wszystkie zdolności są na poziomie 77 u mnie mocno zaniżył wynik zdolności praktycznych czyli głównie odrysowanie figur i układnie klocków a zawyżyła skala słowna i łączny wynik wyszedł 77 . Chociaż możliwe że od tego czasu byłoby inaczej ale teraz mi to już do niczego nie potrzebne. Zresztą po co do mnie piszesz jak mnie to nie chcesz?

Darinka2023 napisał(a):

Tak to znowu ja. Wróciłam do Was ale nie na długo. Cieszycie się? Zatem tylko do pytanie może potem spytam się o moją figurę i znikam z tąd przynajmniej na taki okres czasu jak przedtem.

O to moje pytanie

Mam 22 lata. Nigdy nie uczyłam się dobrze i nie jestem w stanie zdać matury . Skończyłam technikum tylko dzięki temu że rodzice przychodzili do nauczycieli i błagali ich o przepuszczanie. Z trudem zdałam egzamin praktyczny na prawo jazdy. Podobno mam tylko 77 IQ . Z czego niektóre zdolności są na poziomie 62 IQ a inne na poziomie 83 co łącznie daje 77 . Tylko dwa zadania wykonywałam na poziomie przeciętnym. Był to prawdziwy test u psychologa oczywiście ze względu na trudności w nauce. Teraz przez moje wykształcenie muszę charować w jakiejś robocie i to na 3 zmiany. Gdybym była inteligentniejsza to mogłabym zdobyć lepsze wykształcenie i może nawet siedzieć w biurze. Dlaczego świat jest niesprawiedliwy?

Zapomniałam napisać że główny problem był z matematyką i angielskim bo z innych przedmiotów bez problemu miałam przynajmniej 2.

moglabys mieć super wykształcenie i też pracować na 3 zmiany. A egzamin praktyczny na prawko trudny jest. Ja w pl nie zdałam..

Pasek wagi

sama siebie ograniczasz.

Głupi ludzie mają ten komfort, że nie wiedzą, że są głupi :) u Ciebie to po prostu poczucie własnej wartości szorujące po dnie i zaszufladkowanie siebie jakimś testem sprzed lat.

Darinka2023 napisał(a):

zolzaaaa napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Szukac swojej ścieżki. Nie każdy jest geniuszem. Może masz inne zdolności. Podoba mi się to co napisała poprzedniczka. Jej córka chce i daje rade mimo przeciwności i mimo autyzmu. Wybacz ale Twoje posty z kolei kojarzą mi się z utyskiwaniem na cały świat. Niesprawiedliwe że masz niskie IQ, niesprawiedliwe bo rodzice ci kazali coś tam, niesprawiedliwe bo nie możesz zdać matury. Cały świat jest zły a ty zamiast walczyć to siedzisz i marudzisz że masz pod górkę. Tak miałaś gorszy start. Nie ty jedna.

Mam podobne odczucia. Z Twoich postów bardziej można wywnioskować, że masz niskie poczucie wlasnej wartości. Wypowiadasz się składnie, nie robisz rażących błędów, nie mów o sobie, że jesteś głupia. Zapewne jesteś młoda i życie przed Tobą. Jeszcze możesz w swoim życiu wiele zmienić. 

Znam mnóstwo osób, które w szkole wzorowymi uczniami nie byli, a w życiu świetnie sobie radzą i miały pomysł na siebie. 

Miło się to czyta ale zapewne te osoby miały jakąś pomoc , były otwarte na świat i być może mieli wspierających rodziców. Prawdopodobnie mieszkali w miejscach gdzie świat jest bardziej dostępny niż wieś. W tym wieku ciężko byłoby mi wyprowadzać się z domu.

Wynik 77 który jest praktycznie w pobliżu niedorozwoju umysłowego to pestka?

To fragment mojej opinii z poradni za czasów kiedy istniało gimnazjum

W wyniku przeprowadzonego badania psychologicznego stwierdza się rozwój umysłowy w granicach inteligencj niższej niż przeciętna (dolny próg przedziału) rozwój nieharmonijny przewaga myślenia słowno -pojęciowego nad myśleniem praktycznym. Najsłabiej rozwinięte są orientacja wyobraźnia i wizualizacja przestrzenna synteza danych spostrzeżeniowych (ujmowanie relacji część całość) oraz myślenie przyczynowo skutkowe w oparciu o materiał graficzny. Wyżej wymienione zdolności przyjmą bardzo niski poziom rozwoju. Nieco lepiej rozwinięte są np . zdolności językowe ( werbalizowanie definiowanie ) trwałość pamięci werbalnej rozumowanie arytmetyczne zdolność do spostrzeżenia szczegółów. Jedynie zdolność do abstrahowania oraz tempo uczenia się wzrokowo -ruchowego przyjmują wynik przeciętny.

Przy takich deficytach też jest ciężko. Zarówno w szkole jaki i potem.

Jeśli potrafisz układać tak ładne i bogate obrazowe zdania jak to,  które zaznaczyłam, to nie jesteś głupia i Teoje deficyty są zdecydowanie mniejsze niż sądzisz. Jestem przekonana, że gdybyś dziś zrobiła testy, to ich wynik byłby inny. Dzieciaki rozwijają się z różnym tempie i najprawdopodobniej nadrobiłaś potem to co krzywdząco opisuje Twój test ze szkoły. Moja córka testy rozwojowe w związku z autyzmem miała co roku, będąc pod stała opieką Poradni PP. Tak trzeba.

Ty wciąż możesz zmienić swoje życie. Pomyśl o terapii.

Pasek wagi

Wydaje mi się że Ty masz jakieś zaburzenia,  

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.