Temat: Alkohol czy słodycze ?

Chciałabym poznać Wasze zdanie. Co w nadmiarze jest gorsze?? Alkohol czy słodycze? Dajcie znać co myślicie, fajnie by było gdybyście uzasadniły swoją odpowiedź. 

Chce tylko dodać, że jeśli chodzi o słodycze - to jest tu dość duży problem. Np. zjedzenie paczki chipsów, całej czekolady dużej + kibel lodów. I tak bardzo często.

Alkohol bo uważam ze dużo gorzej jest być alkoholikiem co prowadzi do degeneracji i menelstwa oraz kalectwa. Słodycze co najwyżej do nadwagi. No może w skrajnych przypadkach do cukrzycy. Ale to i tak dużo lepsze dla jednostki jak i jej rodziny niż alkoholizm. xd

Alkohol. W nadmiarze powoduje szereg chorób. W przypadku słodyczy, jak ktoś nie ma obciążeń rodzinnych, to na zdrowie tak bardzo nie szkodzą. U mnie w rodzinie ostatnio pochowano dziewczynę- jeszcze 40tki nie miała i zmarła na marskość, bo lubili sobie popić. U kobiet szczególnie alkohol degraduje organizm i kobiety szybciej sie uzależniają.

Ja osobiście uważam, że alko gorsze. Ja po PolandRock przybrałam tyle wody, tak jakoś źle wyglądałam... Okej, słodycze również tuczą, ale to jak moja cera i ciało wyglądało po 3 dniach picia - o matko 😵

Pasek wagi

Alkohol gorszy na dłuższą metę. Natomiast dla mnie osobiście na ten moment słodycze, ale głównie dlatego, że alkohol piję sporadycznie. Natomiast jeśli rozmawiamy ogólnie o uzaleznieniu od słodyczy vs od alkoholu to stawiam że alko gorsze. Nadmiar słodyczy to wiadomo - wyższa waga, ewentualne problemy będące pokłosiem czyli IO lub cukrzyca. Natomiast alko to już degeneracja całościowa organizmu od komórek mózgowych do choroby alkoholowej, marskości wątroby, wyniszczenia itp. Z uzależnienia alkoholowego też moim zdaniem ciężej się wygrzebać. Poza tym słodycze są problemem tylko dla nadużywającego. Alkohol z kolei to problem również rodziny.

Pasek wagi

Oczywiście, że alkohol. Ktoś w ogóle myśli inaczej??? 

Oczywiście że alkohol, on niszczy życie, zdrowie, całe rodziny. Tu nie można nawet postawić tego na równoważni.

Alkohol nawet nie ma porównania. Oczywiście, że słodycze są też niezdrowe, ale alkohol niszczy życie całej rodziny. 


alkohol, ponieważ człowiek uzależniony od alkoholu wraz z postępem choroby nie jest w stanie funkcjonowac w pracy, rodzinie

do tego choroba alkoholowa nie tylko powoduje np. marskość wątroby, jakieś problemy z sercem, ale też problemy neurologiczne np. padaczkę , choroby psychiczne np. schizofrenię, dwubiegunowke 

Ja mam lekkie wątpliwości czy bardziej zaszkodziłby mi alkohol czy kibel lodów 🙈

A poważnie: alko nawet młodym ludziom niszczy życie gdy wpadną w nałóg, natomiast szczęśliwych ludzi z nadwagą jest pełno i ich tryb życia da im popalić prawdopodobnie na starość. Myśle, że obie używki są niebezpieczne dla zdrowia, ale alkohol szybciej wpływa na obniżenie jakości życia. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.