- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 sierpnia 2023, 16:33
Słuchajcie, mam temat. Kupiłam 1,5 roku temu głośnik przenośny na allegro i się właśnie zepsuł. Sprzedawca twierdzi że nie mogę go reklamować bo oni ustalili sobie że gwarancja wynosi 12 miesięcy (nie mam dostępu do tej aukcji bo już go nie sprzedają i widzę tylko szczegóły zakupu ale nie samej aukcji, ale dam se rękę uciąć, że było 24 miesiące normalnie). Producent daje 24 miesiące. Koleś twierdzi, że mogli tak zrobić bo okres gwarancji ustala gwarant i że mogę co najwyżej reklamować u producenta. Zrobiłabym tak, ale producent nie ma w Polsce siedziby a nie uśmiecha mi się wysyłka za granicę gdzieś nie wiadomo gdzie. Na stronie UOKiK znalazłam takie info:
"Sprzedawca odpowiada wobec konsumenta za sprzedany towar, jeżeli wada zostanie stwierdzona w okresie 2 lat od momentu jego wydania. Terminu tego nie można skrócić, z wyjątkiem towarów używanych, przy których sprzedawca może ograniczyć okres swojej odpowiedzialności maksymalnie do roku."
Głośnik był nowy, więc wydaje mi się że sprzedawca leci w kulki. Kto ma rację? Bo może o czymś nie wiem i się zbłaźnię jak zacznę gównoburzę. Dodam, że w szczegółach zakupu mam możliwość otwarcia sporu ze sprzedawcą i ostateczna data mija dokładnie 2 lata od daty zakupu, więc na logikę z czegoś to wynika i pewnie z tego, że jednak te 2 lata albo było podane albo się ustawowo należy.
29 sierpnia 2023, 16:40
Słuchajcie, mam temat. Kupiłam 1,5 roku temu głośnik przenośny na allegro i się właśnie zepsuł. Sprzedawca twierdzi że nie mogę go reklamować bo oni ustalili sobie że gwarancja wynosi 12 miesięcy (nie mam dostępu do tej aukcji bo już go nie sprzedają i widzę tylko szczegóły zakupu ale nie samej aukcji, ale dam se rękę uciąć, że było 24 miesiące normalnie). Producent daje 24 miesiące. Koleś twierdzi, że mogli tak zrobić bo okres gwarancji ustala gwarant i że mogę co najwyżej reklamować u producenta. Zrobiłabym tak, ale producent nie ma w Polsce siedziby a nie uśmiecha mi się wysyłka za granicę gdzieś nie wiadomo gdzie. Na stronie UOKiK znalazłam takie info:
"Sprzedawca odpowiada wobec konsumenta za sprzedany towar, jeżeli wada zostanie stwierdzona w okresie 2 lat od momentu jego wydania. Terminu tego nie można skrócić, z wyjątkiem towarów używanych, przy których sprzedawca może ograniczyć okres swojej odpowiedzialności maksymalnie do roku."
Głośnik był nowy, więc wydaje mi się że sprzedawca leci w kulki. Kto ma rację? Bo może o czymś nie wiem i się zbłaźnię jak zacznę gównoburzę. Dodam, że w szczegółach zakupu mam możliwość otwarcia sporu ze sprzedawcą i ostateczna data mija dokładnie 2 lata od daty zakupu, więc na logikę z czegoś to wynika i pewnie z tego, że jednak te 2 lata albo było podane albo się ustawowo należy.
A co w ogóle stało się z głośnikiem? Bo jeśli uszkodzenie mechaniczne - to i tak nie naprawią.
Może warto zapytać o rękojmię?
29 sierpnia 2023, 16:57
Rękojmia ustawowo 2 lata. Gwarancja jest dobrowolna, więc może być rok, a może nie być wcale.
29 sierpnia 2023, 17:39
Odpisał mi że to dotyczy rękojmi czyli jakby była wada fabryczna tylko odkryta później. Nie wiem co się stało z głośnikiem Działał i przestał :) Myśleliśmy że się rozładował po prostu, ale naładowanie nic nie pomogło. Nie włącza się w ogóle. Najgorsze, że jak rozróżnić czy podlega to gwarancji czy rękojmi, skoro nie wiem co się zepsuło? Może przestało działać z powodu jakiejś wady fabrycznej, która się ujawniła a może z innego powodu (np mechanicznego)? No ale tego nie wiem bo nie wiem czemu nie działa :/
Edytowany przez Karolka_83 29 sierpnia 2023, 18:01
29 sierpnia 2023, 18:34
rękojmia jest niezbywalana. Nie ma znaczenia czy to wada fabryczna ujawniona później czy zużycie eksploatacyjne. Jak nie ma uszkodzenia mechanicznego to walcz
29 sierpnia 2023, 18:39
Mozesz reklamować z tytułu rekojmi. Skoro to zakup przez Allegro to jest coś takiego jak Allegro Protect. Załóż sprzedawcy dyskusje. Allegro dołączy do dyskusji i pomoże Ci w uzyskaniu Twojego żądania.
29 sierpnia 2023, 21:15
Odpowiedzialność za wydanie rzeczy wadliwej ciąży na sprzedawcy przez 2 lata. Masz rok na zgłoszenie wady od jej wystąpienia. Ten rok którym się zasłaniają to pierwszy rok od zakupu w którym domniemuje się, że wada lub jej przyczyna istniała w chwili przejścia niebezpieczeństwa na kupującego. Tutaj sprzedawca musi udowodnić że rzecz nie była używana zgodnie z przeznaczeniem. Reklamację zgłoszoną przed upływem roku ciężej jest odrzucić. Nie wiem co to za dzbanowaty sklep, że wymyślili te kocopoły i mylą podstawowe pojęcia. Gwarancji udziela gwarant, najczęściej producent lub jego krajowy dystrybutor. W praktyce zwykle załatwia się ją też przez sprzedawcę (zakładając jego dobrą wolę). Podsumowując - zakładając, że produkt nabyłaś u przedsiębiorcy to okres rękojmi nie minął. Jeśli myślisz że sobie nie poradzisz poszukaj w swoim mieście rzecznika praw konsumenta. Bezpłatnie pomoże przejść przez cały proces. To dobra opcja bo sprzedawca sam nie bardzo ogarnia rzeczywistość i szkoda nerwów.
29 sierpnia 2023, 21:35
Odpowiedzialność za wydanie rzeczy wadliwej ciąży na sprzedawcy przez 2 lata. Masz rok na zgłoszenie wady od jej wystąpienia. Ten rok którym się zasłaniają to pierwszy rok od zakupu w którym domniemuje się, że wada lub jej przyczyna istniała w chwili przejścia niebezpieczeństwa na kupującego. Tutaj sprzedawca musi udowodnić że rzecz nie była używana zgodnie z przeznaczeniem. Reklamację zgłoszoną przed upływem roku ciężej jest odrzucić. Nie wiem co to za dzbanowaty sklep, że wymyślili te kocopoły i mylą podstawowe pojęcia. Gwarancji udziela gwarant, najczęściej producent lub jego krajowy dystrybutor. W praktyce zwykle załatwia się ją też przez sprzedawcę (zakładając jego dobrą wolę). Podsumowując - zakładając, że produkt nabyłaś u przedsiębiorcy to okres rękojmi nie minął. Jeśli myślisz że sobie nie poradzisz poszukaj w swoim mieście rzecznika praw konsumenta. Bezpłatnie pomoże przejść przez cały proces. To dobra opcja bo sprzedawca sam nie bardzo ogarnia rzeczywistość i szkoda nerwów.
Ja się ogólnie pierwszy raz spotykam z takim podejściem. Zazwyczaj jak coś się działo, to sprzedawca brał sprzęt, oddawał kasę lub nowy sprzęt. Nie było nigdy rozmowy czy gwarancja czy rękojmia. W dzisiejszych czasach raczej spotykam się z podejściem, że sprzedawcy biorą od klienta a potem sami się szarpią z producentem. Tu albo koleś nie ogarnia albo ma nadzieję że ja nie ogarniam lub dam sobie spokój. Mi kilka razy zdarzało się pomijać sprzedawcę i pisałam bezpośrednio do producenta (zawsze bez problemu byle dowód zakupu mieć), ale wszystko w Polsce. Nie chce mi się bawić w zagraniczne przesyłki, gdyby jednak nie uznali gwarancji z jakiegoś powodu. To będę w plecy z kasą za przesyłkę. Pewnie z tego samego założenia wyszedł ten sprzedawca i dlatego mąci i kręci 🤪
29 sierpnia 2023, 21:45
Otwórz dyskusję, ale nie wdawaj się tam w dalsze dywagacje z tym sprzedawcą. Poczekaj dzień, żeby allegro się włączyło, opisz tak jak tutaj że głośnik nie działa, nie jest to kwestia uszkodzenia mechanicznego i co Ci odpowiedział sprzedawca. A dalej to już oni się z nim będą szarpać i napiszą Ci co masz zrobić. Akurat na allegro dobrze ta pomoc z ich strony działa.