Temat: Co sądzicie o tym szablonie?

Jak podoba wam się ta cv-ka? Czy szablon jest dobry? Pasuje do branży marketingowej/kreatywnej? Jest czytelne? Jakie wrażenie na pierwszy rzut oka zanim wczytacie się w tekst?

MizEatAlot napisał(a):

Co to znaczy: angielski średniozaawansowany? Jaki certyfikat?

o ludzie ... a co to jest obowiązek posiadania certyfikatów , a jak się go nie ma to nie można wpisać znajomości  języków,  chociaż język jest w szkole obowiązkowy i zdaje się z niego naturę 

LessLessLess napisał(a):

MizEatAlot napisał(a):

Co to znaczy: angielski średniozaawansowany? Jaki certyfikat?

Przecież to jest szablon. Równie dobrze mogłoby być lorem ipsum. 

Ten inicjał w kółku faktycznie trochę dziwny. Co do reszty: OK. 

Ale dalej się w Polsce umieszcza zdjęcia w CV? 

No właśnie tez mnie to dziwi… przynajmniej daty urodzenia i adresu już się raczej nie podaje 

Szablon jako szablon mi sie podoba, tylko sporo tam tresci, przez co mam wrazenie, ze robi sie tam scisk :) 

No i tez nie rozumiem tego kółka na gorze strony. Wyrzucilabym to :) 

Wyrzuciłabym to kółko z inicjałami na górze. "O mnie" jest napisane dziwną czcionką - pewnie też usunęłabym. I te ikonki przy zainteresowaniach nie wyglądają dla mnie poważnie. Takie trochę rozwleczone to CV. Starałabym się raczej zmieścić na jednej stronie

.nonszalancja. napisał(a):

MizEatAlot napisał(a):

Co to znaczy: angielski średniozaawansowany? Jaki certyfikat?

o ludzie ... a co to jest obowiązek posiadania certyfikatów , a jak się go nie ma to nie można wpisać znajomości  języków,  chociaż język jest w szkole obowiązkowy i zdaje się z niego naturę 

Przecież napisała, że ma certyfikat, więc chyba logiczne, że trzeba napisać jaki. A znajomość języka podaje się wg skali CEFR od A0 do C2, bo inaczej to dla pracodawcy nic nie znaczy.

Pasek wagi

Moim zdaniem za dużo się dzieje, takie "pstrokate" i w sumie mniej czytelne niż takie zwykłe. Mi to wizualnie bardziej jakąś ulotkę przypomina np. salonu kosmetycznego.

MizEatAlot napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

MizEatAlot napisał(a):

Co to znaczy: angielski średniozaawansowany? Jaki certyfikat?

o ludzie ... a co to jest obowiązek posiadania certyfikatów , a jak się go nie ma to nie można wpisać znajomości  języków,  chociaż język jest w szkole obowiązkowy i zdaje się z niego naturę 

Przecież napisała, że ma certyfikat, więc chyba logiczne, że trzeba napisać jaki. A znajomość języka podaje się wg skali CEFR od A0 do C2, bo inaczej to dla pracodawcy nic nie znaczy.

SZABLON.

Pasek wagi

Za dużo. Konkretnie, na temat. Jedna strona. Jak kogoś zainteresujesz to opowiesz więcej na rozmowie rekrutacyjnej. 

MizEatAlot napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

MizEatAlot napisał(a):

Co to znaczy: angielski średniozaawansowany? Jaki certyfikat?

o ludzie ... a co to jest obowiązek posiadania certyfikatów , a jak się go nie ma to nie można wpisać znajomości  języków,  chociaż język jest w szkole obowiązkowy i zdaje się z niego naturę 

Przecież napisała, że ma certyfikat, więc chyba logiczne, że trzeba napisać jaki. A znajomość języka podaje się wg skali CEFR od A0 do C2, bo inaczej to dla pracodawcy nic nie znaczy.

A co ty wiesz co dla pracodawcy coś znaczy. Może konkretna praca nie polega na posługiwaniu się na co dzień znajomością języka obcego, więc wystarczy że ktoś tylko wspomni o takiej umiejętności.

Poza tym wybacz ale ja np  uczyłam się 3 języków obcych plus łaciny i nigdy żadna skala cefr się nie posługiwałam i żaden nauczyciel czy lektor nigdy o czym takim nie mówił.  Mimo to znam tą skalę natomiast bardzo  możliwe, że dany pracodawca i tak nie będzie wiedział  o co chodzi 😛

p.s.

poza tym jest to tylko szablon i autorce chodziło nie o weryfikację treści, a o ocenę szaty graficznej, zapewne treść nie była przez nią wypełniona i stanowi tylko przykładowy wzór , więc niepotrzebna ta twoja uwaga, jak to mówią nadgorliwosc gorsza od faszyzmuv


.nonszalancja. napisał(a):

MizEatAlot napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

MizEatAlot napisał(a):

Co to znaczy: angielski średniozaawansowany? Jaki certyfikat?

o ludzie ... a co to jest obowiązek posiadania certyfikatów , a jak się go nie ma to nie można wpisać znajomości  języków,  chociaż język jest w szkole obowiązkowy i zdaje się z niego naturę 

Przecież napisała, że ma certyfikat, więc chyba logiczne, że trzeba napisać jaki. A znajomość języka podaje się wg skali CEFR od A0 do C2, bo inaczej to dla pracodawcy nic nie znaczy.

A co ty wiesz co dla pracodawcy coś znaczy. Może konkretna praca nie polega na posługiwaniu się na co dzień znajomością języka obcego, więc wystarczy że ktoś tylko wspomni o takiej umiejętności.

Poza tym wybacz ale ja np  uczyłam się 3 języków obcych plus łaciny i nigdy żadna skala cefr się nie posługiwałam i żaden nauczyciel czy lektor nigdy o czym takim nie mówił.  Mimo to znam tą skalę natomiast bardzo  możliwe, że dany pracodawca i tak nie będzie wiedział  o co chodzi ?

p.s.

poza tym jest to tylko szablon i autorce chodziło nie o weryfikację treści, a o ocenę szaty graficznej, zapewne treść nie była przez nią wypełniona i stanowi tylko przykładowy wzór , więc niepotrzebna ta twoja uwaga, jak to mówią nadgorliwosc gorsza od faszyzmuv

A skąd ty wiesz co ja wiem na temat zatrudniania ludzi? 😄

Może na uniwersytecie Myszki Miki lektorzy nie mówili za twoich, zamierzchłych czasów, ale teraz nawet książki do liceum mają poziom wypisany wołowymi literami. 

Akurat słabo trafiłaś z tymi pseudozłośliwościami, bo na twojej profesji w kontekście języków obcych znam się naprawdę dobrze, ale domyślam się, że na prowincji pewnie są niższe wymagania.  

Dzięki za poprawienie humoru. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.