- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 czerwca 2023, 17:02
.
Edytowany przez Ewelinx180 21 czerwca 2023, 07:31
21 czerwca 2023, 19:41
Tak, powalasz ich swoja uroda i nie moga sie oprzec twojemu urokowi dlatego ciagle zagaduja i ciagle slyszysz seksualne komentarze a dziewczyny tutaj to grube, wredne, zazdrosne babska, ktore tak cie niesprawiedliwie ocenily...to chcialas uslyszec?
No sorry ale nawet po jakosci tych "flirtow" mozna stwierdzic ze traktuja cie jak goovvno a ty taka biedna nie wiesz co zrobic....co ty glosu nie masz?
Nie chodzi o żadne powalanie urodą.
Tylko o to, że nie zachowuje sie nienormalnie w pracy czy nie wysyłam jakieś sygnały. Zawsze jestem skupiona na pracy. Jedynie co to jestem pomalowana, ale to oznacza, ze ktos ma wtedy prawo mi mówić takie teksty?. I mnie to mega dotyka. Przyszlam na kobiece forum po wsparcie a jestem w dalszym ciagu poniżana przez was?. Przyszłam się wygadać. Nie jestem druga Monika aby udowadniać że mam super wygląd bo nie o to mi chodzi. Tylko jest mi przykro, że przez najprawdopodobniej makijaż został odebrana jako dziewczyna której można takie teksty cisnąć. Zaczęłam to ignorować to już się niemalże skończyło i też mnie poznali. Ale to ciagle we mnie jest. Jestem bardzo wrażliwa osoba... I trudno mi z tym przejść do porządku dziennego a olewałam to zamiast na bieżąco informować, że takie coś jest nie na miejscu, bo nie wiedziałam jak się zachować.
Nie słyszę ciagle. Słyszałam kiedyś. Teraz nie bo to ucielam poprzez ignorowanie tego i dystansowanie się od nich. Ale ciężko mi to zrozumieć żeby takie teksty słyszeć a się nic nie robi takiego od kogoś dużo starszego. I zamiast nie wiem zrozumieć mnie co przeżywam to wy uważacie że ja nie wiem specjalnie to pisze aby udowodnic że wy stare, zazdrosne.
21 czerwca 2023, 19:41
Faceci tak mają, szczególnie stają się błyskotliwi i odważni w grupie sobie podobnych. Włączają im się wtedy pierwotne instynkty, najpierw jest osaczanie ofiary, potem jej osłabianie (budzace konsternację/obrzydzenie komentarze, macanki, nabijanie się) a potem, kiedy nie działa kodeks karny, konsumpcja czyli gwałt. Na szczęście on działa więc tylko od kobiet dowiadujesz się, że to twoja wina i sama się prosiłaś a w ogóle to jesteś głupia. Lepiej się przyzwyczaj a jeszcze lepiej naucz odgryzać. Bohaterzy wtedy widzą, że nic nie ugrają i szukają sobie kogoś, kto sprawia wrażenie słabszego. Własciwie nawet nie musisz się uczyć, to przychodzi z czasem i twoje rozumienie/nie rozumienie abstrakcji nic do sprawy nie wnosi.
ps. makijaż też nie ma związku ze sprawą.
Edytowany przez Haga. 21 czerwca 2023, 19:43
21 czerwca 2023, 19:45
Faceci tak mają, szczególnie stają się błyskotliwi i odważni w grupie sobie podobnych. Włączają im się wtedy pierwotne instynkty, najpierw jest osaczanie ofiary, potem jej osłabianie (budzace konsternację/obrzydzenie komentarze, macanki, nabijanie się) a potem, kiedy nie działa kodeks karny, konsumpcja czyli gwałt. Na szczęście on działa więc tylko od kobiet dowiadujesz się, że to twoja wina i sama się prosiłaś a w ogóle to jesteś głupia. Lepiej się przyzwyczaj a jeszcze lepiej naucz odgryzać. Bohaterzy wtedy widzą, że nic nie ugrają i szukają sobie kogoś, kto sprawia wrażenie słabszego. Własciwie nawet nie musisz się uczyć, to przychodzi z czasem i twoje rozumienie/nie rozumienie abstrakcji nic do sprawy nie wnosi.
ps. makijaż też nie ma związku ze sprawą.
dziękuję za konstruktywny komentarz.
A co myślisz w takich sytuacjach robić?
Bo mnie spotkało właśnie coś takiego jak molestowanie seksualne słowne i dziwię się ze inne uzytkowniczki to olały i się rzuciły na mnie kiedy coś takiego okropnego mnie spotkało. I zamiast kobieta być wsparciem to moja wina bo jestem głupia czy jakaś tam. Dla mnie to niepojęte.
Mam wrażenie że oni myślą że mnie ugraja bo nawet ostatnio znowu sytuacja taka że facet się na mnie patrzy ten co rzucał mi takie teksty ja wstaje a on do mnie podchodzi i mówi o fajne sobie spodnie kupiłaś. Mają spoko materiał i dotyka mnie po udach. Jakby nagle mu coś odwaliło. A ja nwm co mam zrobić? Zgłosić to? Odpowiedziałam że dzięki i sobie szybko poszłam bo mnie ta sytuacja szczerze zaskoczyła bardzo i mnie takie coś też wybiją bo to się dzieje mega szybko i dopiero po czasie widzę co zaszło.
No ale koniec koncow i tak nie ma juz takich tekstów jak wczesniej. Chcialam jedynie dopowiedziec i sie wygadac jak to dokładnie wygladalo bo mi zarzucily ze pewnie jestem niezbyt inteligentna i glupia i to wszystko moja wina. A bylam ofiara molestowania chocby slownego. A to tak samo mobbing.
Edytowany przez Kurka01 21 czerwca 2023, 19:54
21 czerwca 2023, 19:53
Faceci tak mają, szczególnie stają się błyskotliwi i odważni w grupie sobie podobnych. Włączają im się wtedy pierwotne instynkty, najpierw jest osaczanie ofiary, potem jej osłabianie (budzace konsternację/obrzydzenie komentarze, macanki, nabijanie się) a potem, kiedy nie działa kodeks karny, konsumpcja czyli gwałt. Na szczęście on działa więc tylko od kobiet dowiadujesz się, że to twoja wina i sama się prosiłaś a w ogóle to jesteś głupia. Lepiej się przyzwyczaj a jeszcze lepiej naucz odgryzać. Bohaterzy wtedy widzą, że nic nie ugrają i szukają sobie kogoś, kto sprawia wrażenie słabszego. Własciwie nawet nie musisz się uczyć, to przychodzi z czasem i twoje rozumienie/nie rozumienie abstrakcji nic do sprawy nie wnosi.
ps. makijaż też nie ma związku ze sprawą.
dziękuję za konstruktywny komentarz.
A co myślisz w takich sytuacjach robić?
Napisałam wcześniej. Nie zawsze coś da się zrobić. Bywają egzemplarze i środowiska, które jak już cię umieściły w przegródce "ta laska, co sobie z nia pogrywamy", to już cię z niej nie wyjma. Bardzo przydatną umiejętnością jest odszczekiwanie się, łacina dozwolona, oraz kompromitowanie zaczepiającego w oczach kumpli. No ale z tym nie masz doświadczenia więc polecam wlaśnie niewerbalne sygnały świadczace o tym, że uważasz ich za debili i się nie przejmujesz.
21 czerwca 2023, 19:57
Faceci tak mają, szczególnie stają się błyskotliwi i odważni w grupie sobie podobnych. Włączają im się wtedy pierwotne instynkty, najpierw jest osaczanie ofiary, potem jej osłabianie (budzace konsternację/obrzydzenie komentarze, macanki, nabijanie się) a potem, kiedy nie działa kodeks karny, konsumpcja czyli gwałt. Na szczęście on działa więc tylko od kobiet dowiadujesz się, że to twoja wina i sama się prosiłaś a w ogóle to jesteś głupia. Lepiej się przyzwyczaj a jeszcze lepiej naucz odgryzać. Bohaterzy wtedy widzą, że nic nie ugrają i szukają sobie kogoś, kto sprawia wrażenie słabszego. Własciwie nawet nie musisz się uczyć, to przychodzi z czasem i twoje rozumienie/nie rozumienie abstrakcji nic do sprawy nie wnosi.
ps. makijaż też nie ma związku ze sprawą.
dziękuję za konstruktywny komentarz.
A co myślisz w takich sytuacjach robić?
Napisałam wcześniej. Nie zawsze coś da się zrobić. Bywają egzemplarze i środowiska, które jak już cię umieściły w przegródce "ta laska, co sobie z nia pogrywamy", to już cię z niej nie wyjma. Bardzo przydatną umiejętnością jest odszczekiwanie się, łacina dozwolona, oraz kompromitowanie zaczepiającego w oczach kumpli. No ale z tym nie masz doświadczenia więc polecam wlaśnie niewerbalne sygnały świadczace o tym, że uważasz ich za debili i się nie przejmujesz.
No dobra rozumiem. A właśnie jeszcze chciałam się dopytać w jaki sposób można dostać taka łatkę? Czemu na jednej dziewczynie tak próbują a do innej nie przystartna? Od czegoś to zależy?
Bo może jest powód czemu mi dali taka etykietkę i jak następnym razem sobie na taka nie pozwolić.
Ale obawiam się że ty też nie wiesz bo powodów może być mega dużo i nie wiadomo czemu tak się dzieje. Może jakoś się osoby wyczuwają że ooo tej to tak można robić
Edytowany przez Kurka01 21 czerwca 2023, 19:59
21 czerwca 2023, 20:03
Właściwie to nie wiem. Na pewno po części wynika to z lęku, ludzie wyczuwają, jak psy, że ktoś się ich boi. Wyczuwają też, kiedy komuś szczególnie zależy, żeby być akceptowanym, lubianym itp. Na szczeście sa sposoby, żeby otoczenie, które posądzasz o bycie niższą formą życia skołować. Trzeba udawać, maski przyrastają i staja się nową tożsamością. Jeśli będziesz zachowywać się jak wyszczekana dziewucha, która nie da sobie w kaszę dmuchać, ludzie zrewidują swój stosunek, będą cie traktowac jakbyś nią rzeczywiście była, co utwierdzi cie w przekonaniu, że taka wlaśnie jesteś :) Tyle że to zajmuje trochę czasu. Zostań na vitalii, tu jest niezły trening :)
Edytowany przez Haga. 21 czerwca 2023, 20:08
21 czerwca 2023, 20:04
Właściwie to nie wiem. Na pewno po części wynika to z lęku, ludzie wyczuwają, jak psy, że ktoś się ich boi. Wyczuwają też, kiedy komuś szczególnie zależy, żeby być akceptowanym, lubianym itp. No i jak trafiasz na kogoś z niższego poziomu ewolucyjnego to nie może oprzeć się pokusie :(
Czyli jestem z niższego poziomu ewolucyjnego? I po prostu będę tak traktowana przez każdego faceta?
21 czerwca 2023, 20:18
Właściwie to nie wiem. Na pewno po części wynika to z lęku, ludzie wyczuwają, jak psy, że ktoś się ich boi. Wyczuwają też, kiedy komuś szczególnie zależy, żeby być akceptowanym, lubianym itp. Na szczeście sa sposoby, żeby otoczenie, które posądzasz o bycie niższą formą życia skołować. Trzeba udawać, maski przyrastają i staja się nową tożsamością. Jeśli będziesz zachowywać się jak wyszczekana dziewucha, która nie da sobie w kaszę dmuchać, ludzie zrewidują swój stosunek, będą cie traktowac jakbyś nią rzeczywiście była, co utwierdzi cie w przekonaniu, że taka wlaśnie jesteś :) Tyle że to zajmuje trochę czasu. Zostań na vitalii, tu jest niezły trening :)
No rozumiem. Mega słabo wyszło. Jest mi strasznie przykro.
Ja przyszłam głównie do pracy pracować. Co prawda przyszłam jako mega nieśmiała dziewczyna, ale czy nieśmiałość na początku to coś złego?. Przecież to była moja pierwsza praca. Nie umiałam być od razu taka pewna siebie i hop siup to przodu. I mi bardzo przykro że ktoś to chciał wykorzystać bo zauważył że jestem wystraszona i speszona. No bo nowe środowisko, nowa praca. To taka właśnie byłam więc mi to nie pasowało że bym była odbierana jako tępa laska wręcz właśnie taka nieśmiała, nie wiedzącą co się wokół dzieje.
teksty się skończyły bo zaczelam ignorować i też stałam się bardziej pewna siebie. Wcześniej to np uciekałam wzrokiem szczególnie po takich tekstach ale sądzę że to normalna też reakcja jak ktoś nam wali takie teksty.
No ogólnie widzę że nic złego nie zrobiłam ale trafiłam na jakiś podłych bardzo facetów. I mnie to smuci że ktoś się do takiego czegoś posuwa aby pokazać swoją wyższość w taki obrzydliwy sposób i czasem to się nawet przeradza w gwałt.
Żeby jakoś nie wiem było miło nowej osobie i ja otoczyć taka dobra atmosfera w miejscu pracy szczególnie jak widać że ktoś jest spokojny, nieśmiały, przestraszony to oni woleli stosować taka metodę żeby mnie zniszczyć bo jestem kobietą to właśnie taka metoda. Bardzo mnie to boli bo jestem wrażliwa serio i zawsze właśnie nie chce aby takie sytuacje miały miejsce nawet jeśli chodzi o inne osoby bo jak ktoś jest nieśmiały czy lęka się nowej pracy to wręcz trzeba tak jakoś wpłynąć żeby tej osobie było lepiej. Rozumiem że nie każdy taki jest I niektórzy są podli.
najchętniej to bym się po prostu zwolniła bo dla mnie to za dużo co się działo.
Edytowany przez Kurka01 21 czerwca 2023, 20:19
21 czerwca 2023, 20:57
Faceci tak mają, szczególnie stają się błyskotliwi i odważni w grupie sobie podobnych. Włączają im się wtedy pierwotne instynkty, najpierw jest osaczanie ofiary, potem jej osłabianie (budzace konsternację/obrzydzenie komentarze, macanki, nabijanie się) a potem, kiedy nie działa kodeks karny, konsumpcja czyli gwałt. Na szczęście on działa więc tylko od kobiet dowiadujesz się, że to twoja wina i sama się prosiłaś a w ogóle to jesteś głupia. Lepiej się przyzwyczaj a jeszcze lepiej naucz odgryzać. Bohaterzy wtedy widzą, że nic nie ugrają i szukają sobie kogoś, kto sprawia wrażenie słabszego. Własciwie nawet nie musisz się uczyć, to przychodzi z czasem i twoje rozumienie/nie rozumienie abstrakcji nic do sprawy nie wnosi.
ps. makijaż też nie ma związku ze sprawą.
Zgadzam się w 100%!
20 latka, do tego ładna i nowa w firmie jest niestety łatwym celem dla obleśnych prostaków (bo inaczej nazwać ich nie można).
Autorko, nie daj sobie wmówić, że nie jesteś inteligentna czy że sobie coś wmawiasz. Takie sytuacje, i to w miejscu pracy nie powinny mieć miejsca. Mam nadzieję, że szybko rozwiążesz ten problem.
A w kontekście ostatnich wydarzeń w Grecji: większość broni ofiary, bo co z tego, że się upiła z obcymi facetami, że poszła do jednego z nich- nikt nie miał prawa jej skrzywdzić. Ale, gdy Autorka tego wątku pada ofiarą molestowania w pracy, to wszyscy ją wyśmiewają i obwiniają. VICTIM BLAIMING ?