- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 191
19 maja 2011, 16:31
Za miesiąc idę na wesele koleżanki. Razem z trzema koleżankami myślałyśmy żeby dać tyle samo, ale nie wiemy ile.. Nie jest to jakaś bardzo bliska osoba, koleżanka z czasów liceum. Ile wypada dać do koperty?
19 maja 2011, 18:11
Tyle żeby zwrócił się talerzyk, no i 100 dodatkowo. Jak nie możesz tyle dać to nie idź i po kłopocie. Ja już od dawna nie chodzę po weselach, bo wkurzało mnie że na nic mnie nie stać a tu tyle kasy przepada. Teraz stać mnie na wczasy jak odpuszczę sobie tę wątpliwą przyjemność udziału w zbiorowej popijawie
- Dołączył: 2011-02-12
- Miasto: Uganda
- Liczba postów: 1729
19 maja 2011, 18:41
a może kupcie razem jakiś fajny prezent???
Moja kumpela dostała od takich znajomych śliczną zastawę obiadową na 12 osób i do tego zestaw do kawy.
- Dołączył: 2011-02-12
- Miasto: Uganda
- Liczba postów: 1729
19 maja 2011, 18:49
Dziewczyny a ile daje się do koperty kuzynce??? Wesele dwudniowe. Jedni mówią, że powinniśmy dać 300zł. inni że 500, a spotkałam się nawet z tym że kuzynostwu wypada dać ok. 1000 zł. Wiem, że wesele jest robione "po kosztach" i z tego co zauważyłam Młodym chodzi właśnie o to, by się zwróciło.
- Dołączył: 2006-05-04
- Miasto: Babska
- Liczba postów: 573
19 maja 2011, 18:49
Ja daje tyle ile para mloda zaplacila za talerzyk za osobe. Ja wychodze za maz 1 pazdziernika i place 170zl od osoby. Bedac na weselu u kolegi dalismy 450zl. Niestety zapraszajac mlodziez trzeba sie liczyc z tym ze malo da.Ja na 102 osoby zaproszone to ponad 60 osob to mlodziez studiujaca i pracujaca...
coz..wesele i tak sie nigdy nie zwrocil.
19 maja 2011, 19:00
> marrons skąd wiemy? uwierz że wiemy ;) filiżanki
> kosztowały 30 zł i były ze sklepu za 5 (co nie
> znaczy że wszystko tam kosztuje 5 zł)
moze paragon wlozyl hehe :)
19 maja 2011, 19:01
Ja byłam na weselu koleżanki. Młodzi zażyczyli sobie pieniądze. Ja studiuję więc mnie na duży wydatek nie stac byłam z osobą towarzyszącą i dałam 250 zł tyle mogłam. Teraz myślę, że to za mało
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Odlegle
- Liczba postów: 7325
19 maja 2011, 19:06
Nam sie wesele nawet w polowie nie zwrocilo, ale i tak, gdybym miala zapraszac gosci zostalabym przy tym samym skladzie. Zapraszalismy wg tego, kto jest dla nas wazny, a nie zasobnosci portfela. I najzwyczajniej w swiecie byloby mi przykro, gdyby ktos nie przyszed tylko dlatego, ze by go nie bylo stac na prezent.
ZYTAXXL
Najczesciej - jesli idziesz sama 200 zl, jesli z partnerem 300. Przynajmniej tak bylo jeszcze niedawno. Ale jak juz pisalam - wszystko zalezy od mozliwosci.
19 maja 2011, 19:08
myśle, że ok. 200 zł ;))))