Temat: Przeróbki fotek i wpadki photoshop

Stosujecie czasami? Czasami jak się widzi te przeróbki gdzie powierzchnie falują, dłonie stają się maleńkie czy  stopy monstrualnie długie to to juz jest zabawne 😁


o! Może znacie zabawne przypadki wpadek przy Photoshopie?

Krummel napisał(a):

lubię bawić się obróbką zdjęć i robię to bardzo często. 

Co do drugiego pytania, przypomniala mi się Gosia Rozenek i jej cień:D

Ahahahahahahhaah nie widziałam tego

Nie przerabiam, w zdjęciach krajobrazu czasem podkręcam kolory. Wychodzę z założenia, że to smutne wstydzić się tego jak się wygląda, ja nawet swoje blizny uważam za unikalne i je lubię🙂 jeśli chodzi o kolory to rozumiem, że czasem ktoś chce poprawić ale tych wszelkich apek do zmiany się w inną osobę nie ogarniam.

Pasek wagi

AnabelLee napisał(a):

.Daga. napisał(a):

Nie wiem czy to się kwalifikuje pod wpadkę, ale ostatnio pojawił się artykuł na Pudelku gdzie paparazii złapali Jessicę Ziółek na mieście i zrobili jej zdjęcia. Jak zobaczyłam porównanie ich do tego co umieszcza na swoim ig to nie mogłam uwierzyć w to co widzę xD Taka ładna dziewczyna, a tak sobie przerabia zdjęcia...

to jest wg ciebie ładna dziewczyna? Przecież jest cała zoperowana/napompowana czymś sztucznym

To są właśnie te jej zfotoshopowane zdjęcia, na żywo ja nie widzę tego napompowania. 

Nie przerabiam, nie chce mi się :D

A tak w temacie:

CiazaSpozywcza napisał(a):

Nie przerabiam, nie chce mi się :D

A tak w temacie:

🤣🤣🤣🤣te falujące cegły i budynki coś mi przypominają 

Angelofdeath napisał(a):

Nie przerabiam, w zdjęciach krajobrazu czasem podkręcam kolory. Wychodzę z założenia, że to smutne wstydzić się tego jak się wygląda, ja nawet swoje blizny uważam za unikalne i je lubię? jeśli chodzi o kolory to rozumiem, że czasem ktoś chce poprawić ale tych wszelkich apek do zmiany się w inną osobę nie ogarniam.

Myślę, że to nie jest tak, że wszyscy się wstydzą. Ja lubię ładne zdjęcia, fajne kolory. Ludzie widzą i tak, jak wyglądam, bo wrzucam mnóstwo filmików, a filmików to przerabiać akurat nie umiem, oprócz kolorów i takich tam ;). Na zdjęciach niekoniecznie muszę być cała w siniakach, bliznach, etc., więc usuwam, albo fotografa proszę, żeby usunął. 

Nie kumam natomiast, jak to jest, że np. w temacie o ocenie sylwetki się przerabia foty ( ;) ). Albo jestem na grupie dot. kosmetologii i medycyny estetycznej i babki pokazują efekt "po" z filtrami i ewidentnymi przeróbkami. I jeszcze pytają "co zrobić z tym i tamtym", a tu nic nie widać, bo wszystko z blurem. 

Pasek wagi

LessLessLess napisał(a):

Angelofdeath napisał(a):

Nie przerabiam, w zdjęciach krajobrazu czasem podkręcam kolory. Wychodzę z założenia, że to smutne wstydzić się tego jak się wygląda, ja nawet swoje blizny uważam za unikalne i je lubię? jeśli chodzi o kolory to rozumiem, że czasem ktoś chce poprawić ale tych wszelkich apek do zmiany się w inną osobę nie ogarniam.

Myślę, że to nie jest tak, że wszyscy się wstydzą. Ja lubię ładne zdjęcia, fajne kolory. Ludzie widzą i tak, jak wyglądam, bo wrzucam mnóstwo filmików, a filmików to przerabiać akurat nie umiem, oprócz kolorów i takich tam ;). Na zdjęciach niekoniecznie muszę być cała w siniakach, bliznach, etc., więc usuwam, albo fotografa proszę, żeby usunął. 

Nie kumam natomiast, jak to jest, że np. w temacie o ocenie sylwetki się przerabia foty ( ;) ). Albo jestem na grupie dot. kosmetologii i medycyny estetycznej i babki pokazują efekt "po" z filtrami i ewidentnymi przeróbkami. I jeszcze pytają "co zrobić z tym i tamtym", a tu nic nie widać, bo wszystko z blurem. 

Wiesz co jest zabawne, że te osoby, które przerobiły te fotki (np się wyszczuplając 😉) uparcie twierdzą, że tego nie zrobiły 😁 meble falują same😁

Ja ogólnie że zdjęć nie usuwam czegoś bo zwyczajnie nigdy nie próbowałam i nie umiem ale regularnie używam lightrooma do podkręcania

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.