© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 lutego 2023, 09:44
Nigdy nie byłam w związku z facetem z brodą, co najwyżej z pięciodniowym zarostem :D Nie podobają mi się brody wizualnie i uważam je też za bardzo niehigieniczne. Nie pocałowałabym takiego...
A wy? Jednak teraz jakimś cudem brody są modne, a tacy mężczyźni mają partnerki...
12 lutego 2023, 19:51
Mi się podobają faceci z zarostem. Oczywiście nie mam na myśli brody co ma pół metra albo takie jak ja to mówię " kozie bródki", tylko taki kilkudniowy zarost :)
13 lutego 2023, 08:29
Uwielbiam, nie za długą, gęstą brodę. Mój ulubieniec, Wes Chatham w The Expanse, po prostu cały jest miodzio:
Edytowany przez LeiaOrgana7 13 lutego 2023, 08:29
13 lutego 2023, 09:32
nie podobają mi się brody, chociaż taki kilkudniowy zaród i zaspany facet w piżamie to ma swój urok. Podoba mi się ta moda na dłuższe włosy u mężczyzn. Myślę,że wielu dodaje to takiego romantycznego charakteru, widać to poniżej. Mój dziadek miał takie ciemne dłuższe fale w młodości. Szkoda,że faceci i kobiety im są starsi tym częściej się golą na zapałkę.
Jak ja lubię takie stwierdzenia. Większości ludzi nie przybywa z wiekiem włosów na głowie, przeciwnie. I tak, kobiet tez to często dotyczy.
Ne mówię o tych, którzy łysieją, tylko o tych którzy obcinają włosy. Zresztą nie znam żadnej łysiejącej kobiety, więc te krótkie włosy to raczej wybór niż konieczność. No ale to tylko moje zdanie, mówię o tym co jest dla mnie atrakcyjne, każdy sobie może chodzić ostrzyżony jak chce.
Całkiem nie łysieją, ale włosy starzeją się podobnie jak reszta człowieka. Przerzedzają się, robią się cienkie, wolniej rosną. Są oczywiście jednostki, które do późnej starości cieszą się pięknymi, grubymi i gęstymi włosami, ale jest ich mniejszość. Faktycznie niewiele się mówi o wpływie menopauzy na włosy, ale ten wpływ istnieje i jest bardzo silny. Piszę o tym, bo młode kobiety często piszą ?nie wiem dlaczego kobiety w średnim wieku nie noszą długich włosów. Ja swoich nigdy nie obetnę?. Otóż często obcinają nie dlatego, ze całe życie o tym marzyły, tylko dlatego, ze borykają się z rozmaitymi problemami z włosami.
Bedac niedawno na termach ,widziałam mnustwo młodych kobiet przedział 20 - 20 kilka lat z długimi włosami związanymi i te kitki były cieńsze o połowę od mojej. Czy w takim razie nie powinny nosić długich włosów ? Ja w ciągu życia miałam wszystkie długości,teraz zapuszczam na bardzo długie i będę nosić dopóki zdrowie pozwoli ( pielęgnacja takich jednak jest trudniejsze niż krótkich) lub dopóki mi się nie znudzą.
Tutaj też dochodzi kwestia twarzy - przy gładkich, wąskich, szczupłych twarzach taki "przyklap" na włosach wygląda dobrze (czy też włosy związane w kitkę), za to przy szerszych, nie tak jędrnych, pomarszczonych - już gorzej, dlatego też pewnie część starszych kobiet wybiera bardziej "podniesione" fryzury, żeby optycznie "poprawić" twarz. Pomijając kwestię samego wyglądu włosów (nawet nie ilości, tylko kondycji).
I Noir, na litość boską, mnÓstwo! To tylko jeden wyraz do zapamiętania, ogarniesz:)
13 lutego 2023, 10:46
Broda pod względem higieny może być bardziej zadbana od takiego gładkiego lica :D patrząc ile wychodzi tych wszystkich kosmetyków do pielęgnacji włosów. No, ale to już zależy od faceta, czy dba o higienę czy nie, niezależnie od zarostu lub jego braku. U mnie to było tak, że zwykle był ogolony na 0 jak się mieliśmy spotkać, potem zaczął zapuszczać, może nie taką wielką że warkoczyki może zapleść :D Ale fajnie mu pasuje. Kupiłam M na urodziny taki jakiś lepszy trymer to sobie też spoczko podcina i stylizuje :)) Nigdy nie zapomnę, jak kiedyś zajechałam na stację zatankować samochód i papierosy miał od razu kupić dla nas (kiedyś paliliśmy) i on tak przychodzi i pyta: "Natalia, masz dowód? Bo mi nie chcą sprzedać, a portfel mam w domu 😂". To było jakoś z 2 lata temu, miał 25 lat i się ogolił przed wyjściem z domu :D
13 lutego 2023, 10:49
nie podobają mi się brody, chociaż taki kilkudniowy zaród i zaspany facet w piżamie to ma swój urok. Podoba mi się ta moda na dłuższe włosy u mężczyzn. Myślę,że wielu dodaje to takiego romantycznego charakteru, widać to poniżej. Mój dziadek miał takie ciemne dłuższe fale w młodości. Szkoda,że faceci i kobiety im są starsi tym częściej się golą na zapałkę.
Jak ja lubię takie stwierdzenia. Większości ludzi nie przybywa z wiekiem włosów na głowie, przeciwnie. I tak, kobiet tez to często dotyczy.
Ne mówię o tych, którzy łysieją, tylko o tych którzy obcinają włosy. Zresztą nie znam żadnej łysiejącej kobiety, więc te krótkie włosy to raczej wybór niż konieczność. No ale to tylko moje zdanie, mówię o tym co jest dla mnie atrakcyjne, każdy sobie może chodzić ostrzyżony jak chce.
Całkiem nie łysieją, ale włosy starzeją się podobnie jak reszta człowieka. Przerzedzają się, robią się cienkie, wolniej rosną. Są oczywiście jednostki, które do późnej starości cieszą się pięknymi, grubymi i gęstymi włosami, ale jest ich mniejszość. Faktycznie niewiele się mówi o wpływie menopauzy na włosy, ale ten wpływ istnieje i jest bardzo silny. Piszę o tym, bo młode kobiety często piszą ?nie wiem dlaczego kobiety w średnim wieku nie noszą długich włosów. Ja swoich nigdy nie obetnę?. Otóż często obcinają nie dlatego, ze całe życie o tym marzyły, tylko dlatego, ze borykają się z rozmaitymi problemami z włosami.
Bedac niedawno na termach ,widziałam mnustwo młodych kobiet przedział 20 - 20 kilka lat z długimi włosami związanymi i te kitki były cieńsze o połowę od mojej. Czy w takim razie nie powinny nosić długich włosów ? Ja w ciągu życia miałam wszystkie długości,teraz zapuszczam na bardzo długie i będę nosić dopóki zdrowie pozwoli ( pielęgnacja takich jednak jest trudniejsze niż krótkich) lub dopóki mi się nie znudzą.
Tutaj też dochodzi kwestia twarzy - przy gładkich, wąskich, szczupłych twarzach taki "przyklap" na włosach wygląda dobrze (czy też włosy związane w kitkę), za to przy szerszych, nie tak jędrnych, pomarszczonych - już gorzej, dlatego też pewnie część starszych kobiet wybiera bardziej "podniesione" fryzury, żeby optycznie "poprawić" twarz. Pomijając kwestię samego wyglądu włosów (nawet nie ilości, tylko kondycji).
I Noir, na litość boską, mnÓstwo! To tylko jeden wyraz do zapamiętania, ogarniesz:)
Juz niejednokrotnie pisałam o tym ja tego nie widzę,nic na to nie poradzę. Staram się ale czasem oko ucieknie z tego słowa i jest jak jest.
13 lutego 2023, 11:20
nie podobają mi się brody, chociaż taki kilkudniowy zaród i zaspany facet w piżamie to ma swój urok. Podoba mi się ta moda na dłuższe włosy u mężczyzn. Myślę,że wielu dodaje to takiego romantycznego charakteru, widać to poniżej. Mój dziadek miał takie ciemne dłuższe fale w młodości. Szkoda,że faceci i kobiety im są starsi tym częściej się golą na zapałkę.
Jak ja lubię takie stwierdzenia. Większości ludzi nie przybywa z wiekiem włosów na głowie, przeciwnie. I tak, kobiet tez to często dotyczy.
Ne mówię o tych, którzy łysieją, tylko o tych którzy obcinają włosy. Zresztą nie znam żadnej łysiejącej kobiety, więc te krótkie włosy to raczej wybór niż konieczność. No ale to tylko moje zdanie, mówię o tym co jest dla mnie atrakcyjne, każdy sobie może chodzić ostrzyżony jak chce.
Całkiem nie łysieją, ale włosy starzeją się podobnie jak reszta człowieka. Przerzedzają się, robią się cienkie, wolniej rosną. Są oczywiście jednostki, które do późnej starości cieszą się pięknymi, grubymi i gęstymi włosami, ale jest ich mniejszość. Faktycznie niewiele się mówi o wpływie menopauzy na włosy, ale ten wpływ istnieje i jest bardzo silny. Piszę o tym, bo młode kobiety często piszą ?nie wiem dlaczego kobiety w średnim wieku nie noszą długich włosów. Ja swoich nigdy nie obetnę?. Otóż często obcinają nie dlatego, ze całe życie o tym marzyły, tylko dlatego, ze borykają się z rozmaitymi problemami z włosami.
Bedac niedawno na termach ,widziałam mnustwo młodych kobiet przedział 20 - 20 kilka lat z długimi włosami związanymi i te kitki były cieńsze o połowę od mojej. Czy w takim razie nie powinny nosić długich włosów ? Ja w ciągu życia miałam wszystkie długości,teraz zapuszczam na bardzo długie i będę nosić dopóki zdrowie pozwoli ( pielęgnacja takich jednak jest trudniejsze niż krótkich) lub dopóki mi się nie znudzą.
Tutaj też dochodzi kwestia twarzy - przy gładkich, wąskich, szczupłych twarzach taki "przyklap" na włosach wygląda dobrze (czy też włosy związane w kitkę), za to przy szerszych, nie tak jędrnych, pomarszczonych - już gorzej, dlatego też pewnie część starszych kobiet wybiera bardziej "podniesione" fryzury, żeby optycznie "poprawić" twarz. Pomijając kwestię samego wyglądu włosów (nawet nie ilości, tylko kondycji).
I Noir, na litość boską, mnÓstwo! To tylko jeden wyraz do zapamiętania, ogarniesz:)
O dokładnie, to też - przyklap, który broni się przy idealnej twarzy już niekoniecznie działa, kiedy siada owal i w grę wchodzi działanie grawitacji.
