Temat: Singiel a pranie

Nie mogę uzbierać całej pralki. Piorę głównie bieliznę, czasem dorzucę ręcznik czy t-shirt, więc mam w pralce bluzkę, ręcznik, parę skarpet i majtek. Do tego jeszcze trzeba odjąć białe i czarne o rozgraniczyć na temp to już w ogóle prawie nic tam nie ma... Jak wrzucę pościel to za to już prawie nic nie wejdzie i tylko jasne. Jak pierzecie? Zbieracie całą pralkę czy nie? 

GdzieJestNematolog napisał(a):

cancri napisał(a):

GdzieJestNematolog napisał(a):

Cyrica napisał(a):

abcbcd napisał(a):

zobacz instrukcje praliki, na ok 15 programów u mnie tylko - 3 są na pełny wsad, pozostałe 2-3 kg prania lub mniej, pozatym pralka ma funkcje dostosowania programu do ilości prania - dostosowuje sobie czas, 

prawda? i to nie juz piętnastoletnie pralki potrafią takie rzeczy. Wrzucasz na bieząco co trzeba, krótki półgodzinny program odświeżający bo to dla wiekszości rzeczy wystarczy (długie przetrzymywanie rzeczy w wodzie tylko je niszczy a na skutecznośc prania nie ma wpływu) i po problemie. 

Nie mam instrukcji, a na pralce na pokrętłach mogę ustawić tylko wg rysunków czas i temp i wirowanie. Jak ustawiam temp na 40 to ona automatycznie ustawia program. To stara pralka. Nie wiem nawet jak się nazywa, pewnie może gdzieś tyłu jest naklejka z nazwą, aleja jej sama nie odsunę. Nie ma w ogóle czasu na 30 min. 

Zyjemy w XXI wieku, instrukcje obslugi kazdego sprzetu sa dostepne za darmo online.

Skąd mam wziąć jej nazwę? Mam wpisać w Google "pralka instrukcja obsługi"? ????

Na pralce powinna być napisana marka i model. I tak, to wpisujesz w google.

Poza tym, na programatorze na ogół są rozpisane cykle, że nie wiem, 1 to bawełniane, 90 stopni etc.

Musisz mieć gdzieś krótszy program typu sport, albo eco 1/2, czy coś takiego.

Edit, jak możesz ustawić tylko czas i temperaturę, a pralka dopasowuje program, to spróbuj ustawić 30 stopni, 30 minut czy tam 45 i zobaczysz, czy coś Ci znajdzie

nuta napisał(a):

sacria napisał(a):

LeiaOrgana7 napisał(a):

GdzieJestNematolog napisał(a):

LeiaOrgana7 napisał(a):

Jasne, że zbieram całą pralkę, nawet trzy albo i cztery tygodniowo. Czarny uniform z pięciu dni, ręczniki i ciemne/ jasne kolory z białym, co dwa tygodnie  pościel i ścierki/chodniki łazienkowe. Mam dużo bielizny i skarpetek, bo często zmieniam, więc u mnie zbiera się łatwo, poza tym mam średniej wielkości bęben w pralce. 

GdzieJestNematolog napisał(a):

LessLessLess napisał(a):

Pierz raz w tygodniu.

Na tydzień to mam 7 majtek i 5 skarpet.

Nosisz jedne majtki całą dobę? ?

Noszę matki od rana do wieczora te same, nie wiedziałam, że trzeba inaczej. 

Jest jeszcze noc, ja zakładam czyste po każdym prysznicu i zwykle jest to rano i wieczorem, dlatego pytam. 

@Krurumi, nie, ścierki piorę z chodnikami, jeśli są to typowe szmatki do kurzu czy łazienkowe. Ścierki kuchenne trafiają do kolorów, bo najczęsciej potrzebują odświeżenia, nie są nawet specjanie brudne. 

Też mnie zastanowila uwaga o tym, jakby 7 par majtek w tygodniu to było mało i zastanawiałam się czy ktoś zmienia majtki kilka razy dziennie. Nie wyobrażam sobie spać w majtkach - po co to robisz?

jest kilka opcji

Wkladki higieniczne poza okresem wcale nie sa higieniczne, ginekolodzy polecaja bawelniane majtki 

trening albo jazda rowerem

Majty na randke - aby sie poczuc sexy

Spanie w majtkach zamiast w spodniach od pizamy

Mam fiola na punkcie bielizny i schludnych ubran. Cale, bez obciachu, nawet seria "po domu" musi jakos wygladac, a wcale nie ide w koszty.

Ale do spania ginekolodzy nie zalecają majtek tylko wietrzenie ;) luźna piżama lub koszula nocna najlepiej.

Gourmand! napisał(a):

menot napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

jprd

na co kobietom majtki do spania, może jeszcze w kondomie trzeba spać, albo w lateksowym kombinezonie 

Hmm, ja np nie lubię piżam - Koszulki to dramat bo się w nich zakołtuniam, a spodnie mają szew spodniowy przez środek, który mi przeszkadza nawet kiedy spodnie są luźne. Testowałam długie piżamy, testowałam shorty - nie są dla mnie wygodne na gołe ciało. Jako bezdzietna spalam nago, z dzieckiem śpię tylko w majtkach i tshircie. To fascynujące, że dla kogoś to może być taki straszny bulwers, jakie inni mają preferencje odnośnie spania :D 

Doczytałam. :) Każdy może spać, jak mu wygodnie. Ale to Ty się dziwiłaś, jak można cały dzień przechodzić w jednych majtkach.

No dokładnie 😏

akitaa napisał(a):

Gourmand! napisał(a):

menot napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

jprd

na co kobietom majtki do spania, może jeszcze w kondomie trzeba spać, albo w lateksowym kombinezonie 

Hmm, ja np nie lubię piżam - Koszulki to dramat bo się w nich zakołtuniam, a spodnie mają szew spodniowy przez środek, który mi przeszkadza nawet kiedy spodnie są luźne. Testowałam długie piżamy, testowałam shorty - nie są dla mnie wygodne na gołe ciało. Jako bezdzietna spalam nago, z dzieckiem śpię tylko w majtkach i tshircie. To fascynujące, że dla kogoś to może być taki straszny bulwers, jakie inni mają preferencje odnośnie spania :D 

Doczytałam. :) Każdy może spać, jak mu wygodnie. Ale to Ty się dziwiłaś, jak można cały dzień przechodzić w jednych majtkach.

No dokładnie ?

Nie, to ja spytałam, czy nosi jedne majtki całą dobę (doba - 24 godziny, dzień - kilka/ kilkanaście godzin), bo sama zmieniam swoje dwa razy dziennie. Od luźnych, bawełaninych majtek w życiu nie miałam problemu. 

Pasek wagi

LeiaOrgana7 napisał(a):

akitaa napisał(a):

Gourmand! napisał(a):

menot napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

jprd

na co kobietom majtki do spania, może jeszcze w kondomie trzeba spać, albo w lateksowym kombinezonie 

Hmm, ja np nie lubię piżam - Koszulki to dramat bo się w nich zakołtuniam, a spodnie mają szew spodniowy przez środek, który mi przeszkadza nawet kiedy spodnie są luźne. Testowałam długie piżamy, testowałam shorty - nie są dla mnie wygodne na gołe ciało. Jako bezdzietna spalam nago, z dzieckiem śpię tylko w majtkach i tshircie. To fascynujące, że dla kogoś to może być taki straszny bulwers, jakie inni mają preferencje odnośnie spania :D 

Doczytałam. :) Każdy może spać, jak mu wygodnie. Ale to Ty się dziwiłaś, jak można cały dzień przechodzić w jednych majtkach.

No dokładnie ?

Nie, to ja spytałam, czy nosi jedne majtki całą dobę (doba - 24 godziny, dzień - kilka/ kilkanaście godzin), bo sama zmieniam swoje dwa razy dziennie. Od luźnych, bawełaninych majtek w życiu nie miałam problemu. 

Nikt normalny nie nosi majtek całą dobę, bo nikt normalny w nich nie śpi. 

GdzieJestNematolog napisał(a):

cancri napisał(a):

GdzieJestNematolog napisał(a):

Cyrica napisał(a):

abcbcd napisał(a):

zobacz instrukcje praliki, na ok 15 programów u mnie tylko - 3 są na pełny wsad, pozostałe 2-3 kg prania lub mniej, pozatym pralka ma funkcje dostosowania programu do ilości prania - dostosowuje sobie czas, 

prawda? i to nie juz piętnastoletnie pralki potrafią takie rzeczy. Wrzucasz na bieząco co trzeba, krótki półgodzinny program odświeżający bo to dla wiekszości rzeczy wystarczy (długie przetrzymywanie rzeczy w wodzie tylko je niszczy a na skutecznośc prania nie ma wpływu) i po problemie. 

Nie mam instrukcji, a na pralce na pokrętłach mogę ustawić tylko wg rysunków czas i temp i wirowanie. Jak ustawiam temp na 40 to ona automatycznie ustawia program. To stara pralka. Nie wiem nawet jak się nazywa, pewnie może gdzieś tyłu jest naklejka z nazwą, aleja jej sama nie odsunę. Nie ma w ogóle czasu na 30 min. 

Zyjemy w XXI wieku, instrukcje obslugi kazdego sprzetu sa dostepne za darmo online.

Skąd mam wziąć jej nazwę? Mam wpisać w Google "pralka instrukcja obsługi"? ????

Chyba w rzece na tarce nie pierzesz 🙄 Nie zgrywaj glupszej, niz jestes, kazda pralka ma nazwe i nr podany. Kazda ma gdzies naklejke z podstawowymi informacjami + naklejke o klasie energetycznej, a na niej tez musi byc podany model.

cancri napisał(a):

GdzieJestNematolog napisał(a):

cancri napisał(a):

GdzieJestNematolog napisał(a):

Cyrica napisał(a):

abcbcd napisał(a):

zobacz instrukcje praliki, na ok 15 programów u mnie tylko - 3 są na pełny wsad, pozostałe 2-3 kg prania lub mniej, pozatym pralka ma funkcje dostosowania programu do ilości prania - dostosowuje sobie czas, 

prawda? i to nie juz piętnastoletnie pralki potrafią takie rzeczy. Wrzucasz na bieząco co trzeba, krótki półgodzinny program odświeżający bo to dla wiekszości rzeczy wystarczy (długie przetrzymywanie rzeczy w wodzie tylko je niszczy a na skutecznośc prania nie ma wpływu) i po problemie. 

Nie mam instrukcji, a na pralce na pokrętłach mogę ustawić tylko wg rysunków czas i temp i wirowanie. Jak ustawiam temp na 40 to ona automatycznie ustawia program. To stara pralka. Nie wiem nawet jak się nazywa, pewnie może gdzieś tyłu jest naklejka z nazwą, aleja jej sama nie odsunę. Nie ma w ogóle czasu na 30 min. 

Zyjemy w XXI wieku, instrukcje obslugi kazdego sprzetu sa dostepne za darmo online.

Skąd mam wziąć jej nazwę? Mam wpisać w Google "pralka instrukcja obsługi"? ????

Chyba w rzece na tarce nie pierzesz ? Nie zgrywaj glupszej, niz jestes, kazda pralka ma nazwe i nr podany. Kazda ma gdzies naklejke z podstawowymi informacjami + naklejke o klasie energetycznej, a na niej tez musi byc podany model.

Na tej pralce nawet napisy przy pokrętłach są starte a ty piszesz o naklejce :D Nazwa modelu może być ewentualnie na naklejce z tyłu jeśli taka jest. Muszę kogoś poprosić, żeby mi tą pralkę odsunął, bo sama nie dam rady choć szczerze wątpię, że ona ma jakiś krótki program czy opcję niepełnego prania, bo to stara pralka. 

Kup wiecej par i problem z glowy. Jak mieszkalam sama to nie mialam problemu z zapelnieniem pralki. I segregowalam pranie. Nie wyobrazam sobie wrzucac bialy t-shirt i czarne jeansy razem. 
ps Co wy macie z tym spaniem w majtkach? Ja spie w bawelnianych i topie odkad pamietam i nigdy nie mialam problemow. Moze dlatego, ze zamiast wietrzyc trzeba sie myc?;-) 

LinuxS napisał(a):

Kup wiecej par i problem z glowy. Jak mieszkalam sama to nie mialam problemu z zapelnieniem pralki. I segregowalam pranie. Nie wyobrazam sobie wrzucac bialy t-shirt i czarne jeansy razem. ps Co wy macie z tym spaniem w majtkach? Ja spie w bawelnianych i topie odkad pamietam i nigdy nie mialam problemow. Moze dlatego, ze zamiast wietrzyc trzeba sie myc?;-) 

Nie o to chodzi. Ja w majtkach śpię jak mam okres. Jest mi strasznie niewygodnie i nie mogę się doczekać, żeby je zdjąć. A majtki mam "luźne" bawełniane. Nie wyobrażam sobie spać w gaciach nonstop z własnej woli. 

GdzieJestNematolog napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Kup wiecej par i problem z glowy. Jak mieszkalam sama to nie mialam problemu z zapelnieniem pralki. I segregowalam pranie. Nie wyobrazam sobie wrzucac bialy t-shirt i czarne jeansy razem. ps Co wy macie z tym spaniem w majtkach? Ja spie w bawelnianych i topie odkad pamietam i nigdy nie mialam problemow. Moze dlatego, ze zamiast wietrzyc trzeba sie myc?;-) 

Nie o to chodzi. Ja w majtkach śpię jak mam okres. Jest mi strasznie niewygodnie i nie mogę się doczekać, żeby je zdjąć. A majtki mam "luźne" bawełniane. Nie wyobrażam sobie spać w gaciach nonstop z własnej woli. 

No raczej przy okresie to masz podpaske. Tez nie moje klimaty;-) Ale same majtki (bokserki), luzne, ale nie spadajace i bezszwowe ? Nie wyobrazam sobie inaczej. Wygodniejsze niz te te rozowe majty, jakie wstawilas. Ja wlasnie w takich pizamkach sobie nie wyobrazam. A juz koszul nocnych to wcale (okrecaja sie w 1 godzinie). 
Ale moze to kwestia przyzwyczajenia.

Tylko oburzenia niektorych nie rozumiem. Moze dla nich “majtki” to sztuczne stringi lub z guma z lat 80tych.  To by tlumaczylo.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.