Temat: Używacie TikTok?

A wiecie, że tiktok pokazuje wam głupie filmy, dlatego że przy takich wy najdłużej się zatrzymujecie? 🤪 to świadczy o was i o tym do czego was ciągnie, a nie o tiktoku. Na tiktoku tak samo jak na youtube można znaleźć mniej i bardziej mądre treści. 

Ja na tiktoku rzadko bywam, ale jak już włączam to na głównej pokazują mi się trailery/sceny filmów, przepisy na ciasta, ciekawostki o kosmosie i naturze oraz słodkie koty i psy :D

Ja generalnie nie jestem fanka mediów społecznościowych. Używam tylko messengera. Nie lubię ani Facebooka ani instagrama ani Tiktokow i innych. Uważam ze to robi mega papkę w głowach ludzi i pokazuje zakłamana rzeczywistość. Mam znajome które na insta pokazują swoje ideolo życie które w realu wyglada zupełnie inaczej. Także ja jestem na nie 

Dokładnie tak jest. Ale na ile masz nad tym kontrolę? Te rzeczy są stworzone, żeby łapać wzrok. Moją uwagę np zawsze przyciągają atletyczne fitnesski. Ale na insta czy youtube zawsze takie sugestie contentu sobie blokuję - bo serio nie chcę specjalnie patrzeć na piękne kobiety, bo to niczemu nie służy, nie sprawia, że się lepiej poczuję itd. Ale mój mózg zawsze się na takiej treści zaczepi. Stąd wizja tego, co by mógł mi tik tok zaserwować mnie przeraża lekko. Zdecydowanie wolę wybierać treści, które konsumuję na podstawie świadomych wyborów, a nie podświadomych obsesji. 

Nie. Dla mnie to jest najbardziej durna apka ever. Choć w swoim założeniu zła nie jest, ale to co się tam odwala, to szkoda gadać. Filmiki jakie miałam nieprzyjemność oglądać to po prostu badziew. Szok, że ludzie takie coś wstawiają. Moje dzieci mają kategoryczny zakaz używania, choć wiem, że u syna w klasie kilkoro ma nawet swoje kanały. Nie rozumiem fenomenu, nie kumam rodziców, którzy pozwalają 10 latkom na nie dosyć ze używanie, to jeszcze wstawianie swoich wypocin. Mój mózg tego nie pojmuje.

Gdy mi się bardzo nudziło i szukałam sposobu na zabicie czasu to brat mi polecił tik toka, niestety pomimo paru podejść wgl się nie wciągnęłam i zapomniałam ze go mam w telefonie wiec po jakimś czasie usunęłam 

nie, ale ja nawet insta nie mam i nie korzystam. Z tego co wiem to w ramach challengow na tiktoku m.in. popelniaja samobójstwa dzieci wiec mam raczej negatywny stosunek do tej apki.

Nie, nie mam tam konta i nie zamierzam ;)

3 podejscia do tik toka robilam i nie dałam rady, jest dla mnie jakiś taki przeładowany

Nie używam. Założyłam konto kiedyś ale to zdecydowanie nie dla mnie

Używam, uwielbiam, świetna rozrywka. Mało wrzucam sama, bo nie chce mi się poświęcać czasu na edytowanie filmiku, który obejrzy 5 osób, ale mój algorytm jest tak skonfigurowany, że oglądam na nim dokładnie to, co lubię. Żadnych zakompleksionych/ rozwydrzonych nastolatków, raczej pozytywne przekazy na temat ciała i odżywiania, piętnowanie szeroko pojętej nietolerancji, zwierzęta i opieka nad nimi, mega przepisy, ciekawostki na temat nauki, fajni faceci ;) 

Algorytmowi TikToka zajmuje ponoć tydzień określenie co cię interesuje, więc 5 minut 'szansy' które mu dałyście to żart, na podstawie żartu skreślacie całą aplikację, pełną wartościowego kontentu. I pewnie, dzieci nie powinny mieć dostępu do niektórych treści, ale te treści są nie tylko na TikToku.