Temat: Rzucanie uroku

Serio wierzycie w klątwy i uroki?


Ten temat nie został założony żebyście się obrzucały wyzwiskami znowu. Chcecie to robić to idźcie na priv.
Proszę o odpowiedzi na pytanie z wątku.

KeymaReal napisał(a):

cancri napisał(a):

Krummel napisał(a):

cancri napisał(a):

Keyma najwyrazniej wierzy. "Rzucila urok" wczoraj na moja corke, bo jej napisalam, ze jej karma do niej wlasnie wraca (wczesniej zacytowane teksty to nie moje). Ale coz...

niby po Keymie można spodziewać się wszystkiego, ale i tak jestem w szoku. 

Takich tekstow bylo wiecej, skierowanych do innych Vitalijek. Ale jak zwykle Monisia usunela temat a od dzis pali glupa w kolejnym. Zero autorefleksji. Wiec coz, ja rowniez nie zamierzam sie wiecej powstrzymywac.

Cancri. Pisałyśmy kiedyś prywatnie. Nic do Cb nie mam. Nie umiem panować nad emocjami, to duża wada. W realnym życiu byśmy się polubiły. Nie życzę Ci źle. 

Życzyłaś źle jej córce. Jak nie umiesz panować nad emocjkami to idź do psychiatry w końcu 

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Krummel napisał(a):

cancri napisał(a):

Keyma najwyrazniej wierzy. "Rzucila urok" wczoraj na moja corke, bo jej napisalam, ze jej karma do niej wlasnie wraca (wczesniej zacytowane teksty to nie moje). Ale coz...

niby po Keymie można spodziewać się wszystkiego, ale i tak jestem w szoku. 

Ja sobie nie dam "w kasze nadmuchać" i tyle. Od dziecka. Jak ktoś jest wredny dla mnie to i ja będę dla niego. Ludzie mnie niespecjalnie obchodzą póki mi nie wejdą w drogę. 

jesteś śmieszna

by ktoś Ci wszedł w drogę musisz coś robić, a nie jedynie stać w kolejce do żabki 

Nic nie robię tak jak ty i inne vitalijki. Żyję sobie po swojemu, nikogo nie krytykuje i nie oceniam, bo mnie to nie obchodzi i nie interesuje. I tego samego wymagam. Umiem być realnie okrutna. 

ja też kmiocie XD

Daj mi spokój wredna babo

KeymaReal napisał(a):

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Krummel napisał(a):

cancri napisał(a):

Keyma najwyrazniej wierzy. "Rzucila urok" wczoraj na moja corke, bo jej napisalam, ze jej karma do niej wlasnie wraca (wczesniej zacytowane teksty to nie moje). Ale coz...

niby po Keymie można spodziewać się wszystkiego, ale i tak jestem w szoku. 

Ja sobie nie dam "w kasze nadmuchać" i tyle. Od dziecka. Jak ktoś jest wredny dla mnie to i ja będę dla niego. Ludzie mnie niespecjalnie obchodzą póki mi nie wejdą w drogę. 

jesteś śmieszna

by ktoś Ci wszedł w drogę musisz coś robić, a nie jedynie stać w kolejce do żabki 

Nic nie robię tak jak ty i inne vitalijki. Żyję sobie po swojemu, nikogo nie krytykuje i nie oceniam, bo mnie to nie obchodzi i nie interesuje. I tego samego wymagam. Umiem być realnie okrutna. 

ja też kmiocie XD

Daj mi spokój wredna babo

nigdy puciaczku





_Asha_ napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

cancri napisał(a):

Krummel napisał(a):

cancri napisał(a):

Keyma najwyrazniej wierzy. "Rzucila urok" wczoraj na moja corke, bo jej napisalam, ze jej karma do niej wlasnie wraca (wczesniej zacytowane teksty to nie moje). Ale coz...

niby po Keymie można spodziewać się wszystkiego, ale i tak jestem w szoku. 

Takich tekstow bylo wiecej, skierowanych do innych Vitalijek. Ale jak zwykle Monisia usunela temat a od dzis pali glupa w kolejnym. Zero autorefleksji. Wiec coz, ja rowniez nie zamierzam sie wiecej powstrzymywac.

Cancri. Pisałyśmy kiedyś prywatnie. Nic do Cb nie mam. Nie umiem panować nad emocjami, to duża wada. W realnym życiu byśmy się polubiły. Nie życzę Ci źle. 

Życzyłaś źle jej córce. Jak nie umiesz panować nad emocjkami to idź do psychiatry w końcu 

Przepraszam. Chodzę do terapeutki. Nie umiem panować nad dużymi emocjami kompletnie. Nikomu nie życzę źle. 

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Krummel napisał(a):

cancri napisał(a):

Keyma najwyrazniej wierzy. "Rzucila urok" wczoraj na moja corke, bo jej napisalam, ze jej karma do niej wlasnie wraca (wczesniej zacytowane teksty to nie moje). Ale coz...

niby po Keymie można spodziewać się wszystkiego, ale i tak jestem w szoku. 

Ja sobie nie dam "w kasze nadmuchać" i tyle. Od dziecka. Jak ktoś jest wredny dla mnie to i ja będę dla niego. Ludzie mnie niespecjalnie obchodzą póki mi nie wejdą w drogę. 

jesteś śmieszna

by ktoś Ci wszedł w drogę musisz coś robić, a nie jedynie stać w kolejce do żabki 

Nic nie robię tak jak ty i inne vitalijki. Żyję sobie po swojemu, nikogo nie krytykuje i nie oceniam, bo mnie to nie obchodzi i nie interesuje. I tego samego wymagam. Umiem być realnie okrutna. 

ja też kmiocie XD

Daj mi spokój wredna babo

nigdy puciaczku

Zajmij się bachorem Mała ;] 

życzę ci wszystkiego co najgorsze i to z całą mocą.

KeymaReal napisał(a):

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Krummel napisał(a):

cancri napisał(a):

Keyma najwyrazniej wierzy. "Rzucila urok" wczoraj na moja corke, bo jej napisalam, ze jej karma do niej wlasnie wraca (wczesniej zacytowane teksty to nie moje). Ale coz...

niby po Keymie można spodziewać się wszystkiego, ale i tak jestem w szoku. 

Ja sobie nie dam "w kasze nadmuchać" i tyle. Od dziecka. Jak ktoś jest wredny dla mnie to i ja będę dla niego. Ludzie mnie niespecjalnie obchodzą póki mi nie wejdą w drogę. 

jesteś śmieszna

by ktoś Ci wszedł w drogę musisz coś robić, a nie jedynie stać w kolejce do żabki 

Nic nie robię tak jak ty i inne vitalijki. Żyję sobie po swojemu, nikogo nie krytykuje i nie oceniam, bo mnie to nie obchodzi i nie interesuje. I tego samego wymagam. Umiem być realnie okrutna. 

ja też kmiocie XD

Daj mi spokój wredna babo

nigdy puciaczku

Zajmij się bachorem Mała ;] 

mała to ty jesteś skrzacie. Mały człowiek i niski wzrost.

Bachorów nie mam bo jestem na to za młoda XD 

Monika jest egocentryczną, pozbawioną empatii. Za dużo od niej wymagacie. Popatrzcie jaka ona jest. Najpierw życzy Waszym dzieciom chorób, a potem pisze, że ona nikomu źle nie życzy. Co za porąbany łeb. 

ale nie ma co się spodziewać cienia szacunku do kogokolwiek, od baby, która nie szanuje samej siebie, wiecznie na fazie, gościnnej w kroku. 

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Krummel napisał(a):

cancri napisał(a):

Keyma najwyrazniej wierzy. "Rzucila urok" wczoraj na moja corke, bo jej napisalam, ze jej karma do niej wlasnie wraca (wczesniej zacytowane teksty to nie moje). Ale coz...

niby po Keymie można spodziewać się wszystkiego, ale i tak jestem w szoku. 

Ja sobie nie dam "w kasze nadmuchać" i tyle. Od dziecka. Jak ktoś jest wredny dla mnie to i ja będę dla niego. Ludzie mnie niespecjalnie obchodzą póki mi nie wejdą w drogę. 

jesteś śmieszna

by ktoś Ci wszedł w drogę musisz coś robić, a nie jedynie stać w kolejce do żabki 

Nic nie robię tak jak ty i inne vitalijki. Żyję sobie po swojemu, nikogo nie krytykuje i nie oceniam, bo mnie to nie obchodzi i nie interesuje. I tego samego wymagam. Umiem być realnie okrutna. 

ja też kmiocie XD

Daj mi spokój wredna babo

nigdy puciaczku

Zajmij się bachorem Mała ;] 

mała to ty jesteś skrzacie. Mały człowiek i niski wzrost.

Bachorów nie mam bo jestem na to za młoda XD 

To wiele tłumaczy :) Też powinnaś się zająć swoimi emocjami. Im wcześniej tym lepiej. 

KeymaReal napisał(a):

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Maskarada2349 napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Krummel napisał(a):

cancri napisał(a):

Keyma najwyrazniej wierzy. "Rzucila urok" wczoraj na moja corke, bo jej napisalam, ze jej karma do niej wlasnie wraca (wczesniej zacytowane teksty to nie moje). Ale coz...

niby po Keymie można spodziewać się wszystkiego, ale i tak jestem w szoku. 

Ja sobie nie dam "w kasze nadmuchać" i tyle. Od dziecka. Jak ktoś jest wredny dla mnie to i ja będę dla niego. Ludzie mnie niespecjalnie obchodzą póki mi nie wejdą w drogę. 

jesteś śmieszna

by ktoś Ci wszedł w drogę musisz coś robić, a nie jedynie stać w kolejce do żabki 

Nic nie robię tak jak ty i inne vitalijki. Żyję sobie po swojemu, nikogo nie krytykuje i nie oceniam, bo mnie to nie obchodzi i nie interesuje. I tego samego wymagam. Umiem być realnie okrutna. 

ja też kmiocie XD

Daj mi spokój wredna babo

nigdy puciaczku

Zajmij się bachorem Mała ;] 

mała to ty jesteś skrzacie. Mały człowiek i niski wzrost.

Bachorów nie mam bo jestem na to za młoda XD 

To wiele tłumaczy :) Też powinnaś się zająć swoimi emocjami. Im wcześniej tym lepiej. 

ja cię po prostu nienawidze od lat i będę szczęśliwa jak ktoś dalej ci będzie niszczył życie śmieciu 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.