Temat: Detoks cukrowy

Robił ktoś detoks od cukru? Mam na myśli ten cukier biały dodawany do żywności i wszystkie produkty z nim. Ostatnio widziałam parę filmów na youtube o tym jaki jest toksyczny, jak źle wpływa na umysł itp i zaczęłam myśleć o odstawieniu, ale jakoś krótko wytrzymuję i szybko się ten pomysł rozmywa i zapominam o nim i znów wcinam ciastka. Czy faktycznie tak mocno uzależnia i czy całkowity detoks pomaga? Ktoś próbował? A może jest ktoś to nie spożywa cukru wgl? Może zainspiruje naszą społeczność :D

Pasek wagi

Ja próbowałam kilka lat temu, odstawiłam wszystko łącznie z owocami. Było na początku ciężko, ale jak przetrwałam początkowe 2 tygodnie, to było już tylko lepiej. Czułam się świetnie, po 6 tygodniach bez cukru cholesterol spadł mi prawie do poziomu w normie (miałam dość sporo podwyższony), dużo lepsze wyniki insuliny i glukozy (glukozę miałam w normie ale raczej górnej granicy). Jednocześnie byłam na diecie redukcyjnej, schudłam w sumie 40 kilo. Także ja polecam, w ciągu kolejnych lat zaprzepaściłam efekty z własnej winy, ale na pewno będę podejmowała kolejne próby rezygnacji z cukru.

Veritaserum.. napisał(a):

Ja próbowałam kilka lat temu, odstawiłam wszystko łącznie z owocami. Było na początku ciężko, ale jak przetrwałam początkowe 2 tygodnie, to było już tylko lepiej. Czułam się świetnie, po 6 tygodniach bez cukru cholesterol spadł mi prawie do poziomu w normie (miałam dość sporo podwyższony), dużo lepsze wyniki insuliny i glukozy (glukozę miałam w normie ale raczej górnej granicy). Jednocześnie byłam na diecie redukcyjnej, schudłam w sumie 40 kilo. Także ja polecam, w ciągu kolejnych lat zaprzepaściłam efekty z własnej winy, ale na pewno będę podejmowała kolejne próby rezygnacji z cukru.

Super, gratulacje samozaparcia. A myślisz ze odstawienie owoców tez miało korzystny efekt? Ja o tym raczej nie myślałam bo ponoć cukier z owoców nie jest szkodliwy a owoce mają dużo cennych składników. 

Pasek wagi

63kgmojemarzenie napisał(a):

Veritaserum.. napisał(a):

Ja próbowałam kilka lat temu, odstawiłam wszystko łącznie z owocami. Było na początku ciężko, ale jak przetrwałam początkowe 2 tygodnie, to było już tylko lepiej. Czułam się świetnie, po 6 tygodniach bez cukru cholesterol spadł mi prawie do poziomu w normie (miałam dość sporo podwyższony), dużo lepsze wyniki insuliny i glukozy (glukozę miałam w normie ale raczej górnej granicy). Jednocześnie byłam na diecie redukcyjnej, schudłam w sumie 40 kilo. Także ja polecam, w ciągu kolejnych lat zaprzepaściłam efekty z własnej winy, ale na pewno będę podejmowała kolejne próby rezygnacji z cukru.

Super, gratulacje samozaparcia. A myślisz ze odstawienie owoców tez miało korzystny efekt? Ja o tym raczej nie myślałam bo ponoć cukier z owoców nie jest szkodliwy a owoce mają dużo cennych składników. 

U mnie to raczej miało wymiar całkowitego detoksu od słodkiego smaku, bo miałam (mam) z tym duży problem, dlatego zdecydowałam się również odstawić owoce, nie piłam żadnych słodkich napojów typu zero itd. Nie czuję się na tyle kompetentna żeby się wymądrzać, ale ogólnie owoce tak jak piszesz poza fruktozą mają cenne składniki i w odpowiednich ilościach są zdrowe, więc dla przeciętnego człowieka pewnie nie ma sensu ich odstawiać :).

Mi taki by się bardzo przydał

Pasek wagi

Ja z tych bezcukrowych - 4 lata temu po rozpoznaniu cukrzycy ciążowej już nie wróciłam do cukru. Zdarza mi się bardzo okazjonalnie zjeść np lody w wakacje, czy kawałek ciasta w urodziny dziecka, ale to serio raz na kilka tygodni / miesięcy, większość słodyczy po prostu mi nie smakuje i mdli mnie po tym. Lubię jedynie czekoladę 80-85% kakao, ewentualnie desery, które sama zrobię 

63kgmojemarzenie napisał(a):

Veritaserum.. napisał(a):

Ja próbowałam kilka lat temu, odstawiłam wszystko łącznie z owocami. Było na początku ciężko, ale jak przetrwałam początkowe 2 tygodnie, to było już tylko lepiej. Czułam się świetnie, po 6 tygodniach bez cukru cholesterol spadł mi prawie do poziomu w normie (miałam dość sporo podwyższony), dużo lepsze wyniki insuliny i glukozy (glukozę miałam w normie ale raczej górnej granicy). Jednocześnie byłam na diecie redukcyjnej, schudłam w sumie 40 kilo. Także ja polecam, w ciągu kolejnych lat zaprzepaściłam efekty z własnej winy, ale na pewno będę podejmowała kolejne próby rezygnacji z cukru.

Super, gratulacje samozaparcia. A myślisz ze odstawienie owoców tez miało korzystny efekt? Ja o tym raczej nie myślałam bo ponoć cukier z owoców nie jest szkodliwy a owoce mają dużo cennych składników. 

napewno warto, ja podejmuje proby i niestety nalog jest silniejszy albo robie jeszcze nie tak jak powinnam. Ogladalam wywiad z kobieta ktora od lat nie je produktow z cukrem i jest pieknie, wyglada o 10 lat mniej niz jest, skora piekna. Jesli chodzi o owoce to sa zdrowe, jednak dla osob z insulinoopornoscia napewno do ograniczenia. Przez dwa tygodnia zalozylam sobie sensor ktory ciagle monitorowal poziom cukru i obserwowalam po jakich posilkach jak sie czuje i co pokazuje moj sensor- po slodkich owocach cukier skakal tak samo jak po slodyczach - a jadlam bardzo umiarkowanie i nie te najslodsze.

63kgmojemarzenie napisał(a):

Robił ktoś detoks od cukru? Mam na myśli ten cukier biały dodawany do żywności i wszystkie produkty z nim. Ostatnio widziałam parę filmów na youtube o tym jaki jest toksyczny, jak źle wpływa na umysł itp i zaczęłam myśleć o odstawieniu, ale jakoś krótko wytrzymuję i szybko się ten pomysł rozmywa i zapominam o nim i znów wcinam ciastka. Czy faktycznie tak mocno uzależnia i czy całkowity detoks pomaga? Ktoś próbował? A może jest ktoś to nie spożywa cukru wgl? Może zainspiruje naszą społeczność :D

No chyba widzisz po swoim zachowaniu jak uzależnia ? Mnie bardziej uzależniają węgle.

Pasek wagi

nie jem słodyczy i ograniczyłam cukier od 1,5 miesiąca :) czuję się dużo lepiej, mniej jem i to wspaniałe uczucie kiedy leży obok ciebie ciasto czy czekolada, ale już nie kusi by zjeść.

niestety cukier w owocach to nadal cukier, więc je także ograniczam. suszone to już w ogóle odpadają, nie jem wcale. 

polecam wejść na instagram glucosegoddes. Np 13 sierpnia był wpis i można zobaczyć co się dzieje w organizmie po zjedzeniu samej gruszki. Po takim skoku gwarantowane, że zaraz znów będzie się chciało zjeść coś słodkiego i tak to się zapętla.

nataliu napisał(a):

nie jem słodyczy i ograniczyłam cukier od 1,5 miesiąca :) czuję się dużo lepiej, mniej jem i to wspaniałe uczucie kiedy leży obok ciebie ciasto czy czekolada, ale już nie kusi by zjeść.

niestety cukier w owocach to nadal cukier, więc je także ograniczam. suszone to już w ogóle odpadają, nie jem wcale. 

polecam wejść na instagram glucosegoddes. Np 13 sierpnia był wpis i można zobaczyć co się dzieje w organizmie po zjedzeniu samej gruszki. Po takim skoku gwarantowane, że zaraz znów będzie się chciało zjeść coś słodkiego i tak to się zapętla.

widzialam wlasnie ten wpis, tak wygladaly moje wykresy po np. 2 lampkach czerwonego wina - skoki od max i spadki ponizej minimum, cala noc byla hustawka cukru do zjazdow na poziomie 54.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.