Temat: msze wieczyste

Co dają?

Pasek wagi

Orchidea475 napisał(a):

Ja wierzę w jednego Boga. Nie można sobie wybierać innych. 

Jak ktoś się urodzi w innej wierze i nie ma jak tego zmienić może się zbawić na swój sposób będąc dobrym człowiekiem, ale znać wiarę katolicka i ją odrzucać to już co innego. 

Bo? Ludzie wierzą w różnych Bogow i mogą odrzucać religię jeśli im ona odpowiada.  Więc co innego według Ciebie jest w odrzuceniu wiary, która narzucono nam z góry bez naszego wpływu? 

Orchidea475 napisał(a):

No to chyba w jakiegoś innego Boga wierzycie. Sakramenty umacniają wiarę, a komunia święta to samo sedno wiary katolickiej. Samo bycie dobrym człowiekiem to za mało. 

Esencja szerokich horyzontow i milosiedzia blizniego u katoli.

Nieistotne, ze jestem dobrym czlowiekiem i zyje wg zasad.
Jesli nie klepie zdrowasiek i nie zalapie sie na wafelka raz w tygodniu, to nic sie nie liczy.

W jaki sposob jestes niby lepsza? 

Orchidea475 napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Orchidea475 napisał(a):

No to chyba w jakiegoś innego Boga wierzycie. Sakramenty umacniają wiarę, a komunia święta to samo sedno wiary katolickiej. Samo bycie dobrym człowiekiem to za mało. 

Kochana, od kilku postów staram się powiedzieć, że ja nie wierzę w Twojego Boga. Podzielam w dużym stopniu wartości jakie sobą reprezentuje, ale dopiero po oddzieleniu jego idei od przekazu KK. I uważam, że moje życie bez nadzoru kleru jest równie moralne, o ile nie bardziej. No ja w odróżnieniu od nauki KK nie uważam, że zwierzęta to przedmioty, które mają nam służyć, a ekologia to szkodliwa ideologia, a każda odmienność jest grzeszna i zasługuje na pogardę. 

Ww moim modlitewniku w rachunku sumienia jest o dobrym traktowaniu zwierząt. 

Homoseksualizm chyba w każdej religii jaka istnieje jest grzechem. 

A to już całkiem odrzuca mnie od kościoła. Jeśli ktoś kocha osobę z tej samej płci to z automatu jest zły choć może być dobrym człowiekiem. Dobry, ciepły wspierający kościół 😊 co ma taką osoba zrobić? 

Orchidea475 napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Orchidea475 napisał(a):

No to chyba w jakiegoś innego Boga wierzycie. Sakramenty umacniają wiarę, a komunia święta to samo sedno wiary katolickiej. Samo bycie dobrym człowiekiem to za mało. 

Kochana, od kilku postów staram się powiedzieć, że ja nie wierzę w Twojego Boga. Podzielam w dużym stopniu wartości jakie sobą reprezentuje, ale dopiero po oddzieleniu jego idei od przekazu KK. I uważam, że moje życie bez nadzoru kleru jest równie moralne, o ile nie bardziej. No ja w odróżnieniu od nauki KK nie uważam, że zwierzęta to przedmioty, które mają nam służyć, a ekologia to szkodliwa ideologia, a każda odmienność jest grzeszna i zasługuje na pogardę. 

Ww moim modlitewniku w rachunku sumienia jest o dobrym traktowaniu zwierząt. 

Homoseksualizm chyba w każdej religii jaka istnieje jest grzechem. 

Tak, dlatego uważam, że religia to magia dla frajerów. Każda religia. Jeśli religia dzieli ludzi na lepszych i gorszych z powodu, na który ci ludzie na mają wpływu, to taka religia nie może być wyznacznikiem dobra i ludzkiej godności.

_Asha_ napisał(a):

Orchidea475 napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Orchidea475 napisał(a):

No to chyba w jakiegoś innego Boga wierzycie. Sakramenty umacniają wiarę, a komunia święta to samo sedno wiary katolickiej. Samo bycie dobrym człowiekiem to za mało. 

Kochana, od kilku postów staram się powiedzieć, że ja nie wierzę w Twojego Boga. Podzielam w dużym stopniu wartości jakie sobą reprezentuje, ale dopiero po oddzieleniu jego idei od przekazu KK. I uważam, że moje życie bez nadzoru kleru jest równie moralne, o ile nie bardziej. No ja w odróżnieniu od nauki KK nie uważam, że zwierzęta to przedmioty, które mają nam służyć, a ekologia to szkodliwa ideologia, a każda odmienność jest grzeszna i zasługuje na pogardę. 

Ww moim modlitewniku w rachunku sumienia jest o dobrym traktowaniu zwierząt. 

Homoseksualizm chyba w każdej religii jaka istnieje jest grzechem. 

A to już całkiem odrzuca mnie od kościoła. Jeśli ktoś kocha osobę z tej samej płci to z automatu jest zły choć może być dobrym człowiekiem. Dobry, ciepły wspierający kościół ? co ma taką osoba zrobić? 

Walczyć z pokusami i modlić się. Nie wiem co więcej, bo takiego problemu nie mam. 



Orchidea475 napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Orchidea475 napisał(a):

No to chyba w jakiegoś innego Boga wierzycie. Sakramenty umacniają wiarę, a komunia święta to samo sedno wiary katolickiej. Samo bycie dobrym człowiekiem to za mało. 

Kochana, od kilku postów staram się powiedzieć, że ja nie wierzę w Twojego Boga. Podzielam w dużym stopniu wartości jakie sobą reprezentuje, ale dopiero po oddzieleniu jego idei od przekazu KK. I uważam, że moje życie bez nadzoru kleru jest równie moralne, o ile nie bardziej. No ja w odróżnieniu od nauki KK nie uważam, że zwierzęta to przedmioty, które mają nam służyć, a ekologia to szkodliwa ideologia, a każda odmienność jest grzeszna i zasługuje na pogardę. 

Ww moim modlitewniku w rachunku sumienia jest o dobrym traktowaniu zwierząt. 

Homoseksualizm chyba w każdej religii jaka istnieje jest grzechem. 

Ograniczenie umyslowe, fanatyzm bez rozumienia sedna i wybiorcze traktowanie zasad etyki to takie typowe dla katoli twego pokroju. 
Pytanie za 100 punktow: po co twoj bog stwarza homoseksualistow? 

LinuxS napisał(a):

Orchidea475 napisał(a):

No to chyba w jakiegoś innego Boga wierzycie. Sakramenty umacniają wiarę, a komunia święta to samo sedno wiary katolickiej. Samo bycie dobrym człowiekiem to za mało. 

Esencja szerokich horyzontow i milosiedzia blizniego u katoli.

Nieistotne, ze jestem dobrym czlowiekiem i zyje wg zasad. Jesli nie klepie zdrowasiek i nie zalapie sie na wafelka raz w tygodniu, to nic sie nie liczy.

W jaki sposob jestes niby lepsza? 

Mówię tylko jakie są zasady wiary. Jak ktoś nie chce ich stosować niech nie stosuje. Każdy jest wolnym człowiekiem. Nie trzeba być przecież wierzącym. 




LinuxS napisał(a):

Orchidea475 napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Orchidea475 napisał(a):

No to chyba w jakiegoś innego Boga wierzycie. Sakramenty umacniają wiarę, a komunia święta to samo sedno wiary katolickiej. Samo bycie dobrym człowiekiem to za mało. 

Kochana, od kilku postów staram się powiedzieć, że ja nie wierzę w Twojego Boga. Podzielam w dużym stopniu wartości jakie sobą reprezentuje, ale dopiero po oddzieleniu jego idei od przekazu KK. I uważam, że moje życie bez nadzoru kleru jest równie moralne, o ile nie bardziej. No ja w odróżnieniu od nauki KK nie uważam, że zwierzęta to przedmioty, które mają nam służyć, a ekologia to szkodliwa ideologia, a każda odmienność jest grzeszna i zasługuje na pogardę. 

Ww moim modlitewniku w rachunku sumienia jest o dobrym traktowaniu zwierząt. 

Homoseksualizm chyba w każdej religii jaka istnieje jest grzechem. 

Ograniczenie umyslowe, fanatyzm bez rozumienia sedna i wybiorcze traktowanie zasad etyki to takie typowe dla katoli twego pokroju. Pytanie za 100 punktow: po co twoj bog stwarza homoseksualistow? 

Sedno wiary to słuchanie przykazań Bożych, więc nie wiem co Ci się nie zgadza. 


Moze to diabeł działa i kusi człowieka. Nie bez powodu jest coraz więcej osób lgbt. 



Orchidea475 napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Orchidea475 napisał(a):

No to chyba w jakiegoś innego Boga wierzycie. Sakramenty umacniają wiarę, a komunia święta to samo sedno wiary katolickiej. Samo bycie dobrym człowiekiem to za mało. 

Esencja szerokich horyzontow i milosiedzia blizniego u katoli.

Nieistotne, ze jestem dobrym czlowiekiem i zyje wg zasad. Jesli nie klepie zdrowasiek i nie zalapie sie na wafelka raz w tygodniu, to nic sie nie liczy.

W jaki sposob jestes niby lepsza? 

Mówię tylko jakie są zasady wiary. Jak ktoś nie chce ich stosować niech nie stosuje. Każdy jest wolnym człowiekiem. Nie trzeba być przecież wierzącym. 

Alez ja ci tlumacze, ze ja stosuje te zasady i wiecej. Ty mi udowadniasz, ze nawet jak jestes gorsza ode mnie jednostka i nie kierujesz sie wszystkimi zasadami to klepanie zdrowasiek i uczestniczenie w zgromadzeniach z podobnymi do ciebie, czyni cie lepsza. Dziwna logika. Brak innych argumentow? 

Orchidea475 napisał(a):

_Asha_ napisał(a):

Orchidea475 napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Orchidea475 napisał(a):

No to chyba w jakiegoś innego Boga wierzycie. Sakramenty umacniają wiarę, a komunia święta to samo sedno wiary katolickiej. Samo bycie dobrym człowiekiem to za mało. 

Kochana, od kilku postów staram się powiedzieć, że ja nie wierzę w Twojego Boga. Podzielam w dużym stopniu wartości jakie sobą reprezentuje, ale dopiero po oddzieleniu jego idei od przekazu KK. I uważam, że moje życie bez nadzoru kleru jest równie moralne, o ile nie bardziej. No ja w odróżnieniu od nauki KK nie uważam, że zwierzęta to przedmioty, które mają nam służyć, a ekologia to szkodliwa ideologia, a każda odmienność jest grzeszna i zasługuje na pogardę. 

Ww moim modlitewniku w rachunku sumienia jest o dobrym traktowaniu zwierząt. 

Homoseksualizm chyba w każdej religii jaka istnieje jest grzechem. 

A to już całkiem odrzuca mnie od kościoła. Jeśli ktoś kocha osobę z tej samej płci to z automatu jest zły choć może być dobrym człowiekiem. Dobry, ciepły wspierający kościół ? co ma taką osoba zrobić? 

Walczyć z pokusami i modlić się. Nie wiem co więcej, bo takiego problemu nie mam. 

Aha czyli mają całe życie nie być szczęśliwi i nie żyć w spełnionym związku bo kościół tak uważa? 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.