Temat: Kuchnia z Leroy Merlin. Opinie

Witam. Stoję obecnie przed wyborem mebli kuchennych. Bardzo nam się podoba projekt mebli jaki tam zrobiliśmy, oraz same meble które oglądaliśmy na żywo, "macaliśmy", widzieliśmy otwieranie szuflad, wykończenie uchwytów itp. Myślimy o frontach z lakerowanego mdfu. Cenowo nie wychodzi to wcale tanio jak za meble z sieciówki.

Z drugiej strony myślimy o meblach od stolarza. Dla mnie minusem jest wybieranie koloru z jakiegoś małego wzornika, niemożliwość "pomacania", obejżenia na żywo tego za co płacimy. Jest to stolarz z polecenia, robił kuchnię znajomym i są zadowoleni. On nie ma frontów z lakierowanego mdf, tylko w laminacie /folii. Co jest dla mnie niższą półką cenową. A po drugie nie zrobi uchwytów frezowanych (a takie chcieliśmy), tylko wstawia srebrne i maluje je na biało. Cenowo około 2-3 tys taniej niż ten sam zestaw co w Leroy.

I pytanie. Czy są tu osoby któe mają kuchnię z Leroy? Jak opinie, warto, żałujecie? A może znacie takie osoby? 

Będę bardzo wdzięczna za każda opinię :)

My mamy kuchnię z LM. Wybralismy gotowca i jest super :) Chcemy dokupić do niego kilka szafek żeby powiększyc kuchnie.

Pasek wagi

Nie polecam. Projekt przygotowany przez projektantkę z leroy, kuchnia montowana również przez montażystę z leroy. Przy montażu dowiedziałam się, że nie da się wykonać kuchni zgodnie z projektem, ponieważ jest niepoprawnie wykonany. Musiałam zgodzić się na poważne zmiany w projekcie, inaczej kuchnia nie zostałaby zamontowana wcale. Złożyłam reklamację, która nie została uznana, ponieważ zgodziłam się na poprawki. Blat, który został uszkodzony w czasie montażu miał zostać wymieniony. Na nowy czekam już ponad dwa miesiące. Pomimo obietnic, że montażysta się ze mną skontaktuje, nadal nie dostałam żadnej informacji kiedy blat zostanie wymieniony.

Moja kuchnia ma 18 lat. Jest w zajebistym wtedy modnym kolorze calvados. Robiona u stolarza. Projektantka przyjechała z próbkami wszystkiego. Mam płytę grzewczą wpuszczoną w blat co wtedy było nowością i rzadko kto miał. Kuchnia mi się opatrzyła i też patrze aby kupić z Castorama czy Leroy. Teraz stolarz bym wziął 50 tys a niestety kasy brak na taki rarytas. Mam sporą kuchnie prawie 9 m blatów. Chętnie poczytam o kuchniach z marketu 

Pasek wagi

Kilka porad ode mnie:

- zmywarka/piekarnik na wysokości roboczej, żeby się nie schylać. Jeśli mikrofalówka jest nad piekarnikiem, to dobrze obniżyć teochę piekarnik, żeby gorącego jedzenia z mikrofalówki nie wyciągać prosto na twarz- przemyśleć miejsce na ew. segregację śmieci w kuchni/filtrowanie wody itp.- sprawdzić poziom hałasu okapu w decybelach przed wyborem cichy okap robi robotę- nie montować zlewu tuż obok ściany lub słupka - musi mieć wolne przestrzenie po bokach- mogę polecić jasne płytki, których nie trzeba zmywać non stop i są bardzo mało wymagające


taliaaaaa napisał(a):

Kilka porad ode mnie:

- zmywarka/piekarnik na wysokości roboczej, żeby się nie schylać. Jeśli mikrofalówka jest nad piekarnikiem, to dobrze obniżyć teochę piekarnik, żeby gorącego jedzenia z mikrofalówki nie wyciągać prosto na twarz- przemyśleć miejsce na ew. segregację śmieci w kuchni/filtrowanie wody itp.- sprawdzić poziom hałasu okapu w decybelach przed wyborem cichy okap robi robotę- nie montować zlewu tuż obok ściany lub słupka - musi mieć wolne przestrzenie po bokach- mogę polecić jasne płytki, których nie trzeba zmywać non stop i są bardzo mało wymagające

Jestem na etapie projektowania nowej kuchni. I z obserwacji- z mojej poprzedniej kuchni nie będę robić piekarnika na wysokości roboczej. Jest wygodnie-to prawda, ale blat od szafki na którym stoi piekarnik, napuchł od skraplającej się pary z piekarnika, pewnie ze zmywarką grozi to samo, także nie polecam wysokości roboczej. Jak tyle kasy kosztują meble pod zabudowę to wolę żeby te 15 lat posłużyły. Następnie żadnych mebli na wysoki połysk, bo dramat z czyszczeniem, a po trzecie unikać czarnego zlewu szerokim łukiem!!! Nigdy się go nie mogłam doczyścić, zwłaszcza że u mnie w mieście jest okropnie twarda woda, kamień osadza się wszędzie, normalnie tak nie mogłam patrzeć na ten zlew, że go wymontowałam z blatu i wymieniłam na inny.

Witam tez jestem przed decyzja o kupnie mebli kuchennych. Bylem w Agacie ale tam wycenili mi na ponad 10 tys i to bez AGD. Za kuchnie w bloku mieszkalnym. Bylem w Leroy tam mozna kupuc kuchnie po kawalku i cena wydaje sie byc dobra. Nie wiem co z jakoscia takiej kuchni z sieciowki. Czy nie lepiej zamowic u stolarza. Tzn kupic samemu plyty i zawiasy i dac stolarzowi do pociecia i zlozenia. 

Użytkownik5545146 napisał(a):

Witam tez jestem przed decyzja o kupnie mebli kuchennych. Bylem w Agacie ale tam wycenili mi na ponad 10 tys i to bez AGD. Za kuchnie w bloku mieszkalnym. Bylem w Leroy tam mozna kupuc kuchnie po kawalku i cena wydaje sie byc dobra. Nie wiem co z jakoscia takiej kuchni z sieciowki. Czy nie lepiej zamowic u stolarza. Tzn kupic samemu plyty i zawiasy i dac stolarzowi do pociecia i zlozenia. 

Bez sensu,jako stolarz nie wzięłabym takiej roboty, albo dołożyła odpowiednio na usłudze.

Pasek wagi

Na temat jakości mebli z LM ni wypowiem się. Natomiast gdybym miała robić kuchnię u stolarza to nie wybrałabym takiego, który nie zrobi mi takiej kuchni jak ja chcę. Dla mnie to jest bez sensu. 
Ja natomiast mam kuchnię z IKEA, kuchnia ma 4 lata i wygląda jak nowa.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.