Temat: Jakie kobiece sylwetki się Wam podobają?

Jak w temacie 😊  plus co w kobiecych sylwetkach Wam się podoba. Ja np chciałabym mieć mniejsze piersi, takie B by móc swobodnie chodzić bez stanika 😅

Mi podobają się różne, i bardzo szczuole i wysportowane i nieco zaokraglone. U siebie samej wole plaski brzuch, piersi zniszczone przez ciąże więc nie mam na nie wpływu. 

Pasek wagi

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

Orchidea475 napisał(a):

Blue_Fairy napisał(a):

Klasyk. Zawsze najbardziej podobała mi się jej figura.

Ta waga to przekłamana raczej. 

Nie sądzę. Ważę 50 i mam podobne wynmiary, a jestem niższa.

Czyli według Ciebie Marylin Monroe wyglądała dużo szczuplej niż Ty? Według tych cyferek była 8 cm wyższa, pryz tych samych wymiarach ciała musiała być wizualnie o wiele szczuplejsza

kropecka napisał(a):

Mi podobają się różne, i bardzo szczuole i wysportowane i nieco zaokraglone. U siebie samej wole plaski brzuch, piersi zniszczone przez ciąże więc nie mam na nie wpływu. 

Oj znam ból z cyckami 🥺 jak skończę karmic chce iść na jakieś zabiegi 

Użytkownik4667610 napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

JaTezBedeFit napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

no może te piersi mogłyby być trochę mniejsze 

Dla mnie ta Nomy jest idealna, więc nie będę dalej szukać.

Podoba mi się wiele sylwetek, od chudych po te z nadwagą, ale zawsze musi być ładna linia biodra-talia-biust. 

Prędzej powiem czego u kobiet nie lubię i są to bardzo małe piersi, brak talii, bioder, chude nogi i zbyt muskularna sylwetka. 

Np. ww Agata Zając ma szeroką klatkę, małe piersi i wąskie biodra, nie podoba mi się.

No i spoko, ja np nie jestem specjalna fanką tzw "kobiecych kształtów". Co kto lubi 

Właśnie o tym był cały wczoraj wątek, prosiłam o zdefginiowanie kobiecej sylwetki i wszsytkie się kłóciły, że coś takiego nie istnieje, a tu proszę, wystarczył jeden komentarz ?

Aleś Ty głupiutka.

Ja lubię szczupłe sylwetki o niskim BF i małych piersiach. Za to jestem niską klepsydrą z krągłościami. No trudno ? Zostaje mi utrzymywać chudość na granicy niedowagi bo inaczej wyglądam kluskowato, jak Keyma.

Mam niższe bmi niż ty XDXDXDX ???

Nie, nie masz

O ile waga w pamiętniku nie jest aktualna :)

No przecież napisałam, że wtedy jestem kluską. Muszę zejść poniżej 50 kg żeby wyglądać akceptowalnie. Na szczęście przy intensywnym ruchu trzymam niską wagę bez większego problemu.

Kluska pozdrawia w takim razie! 

Ramionka tłuściutkie i obwisłe. Już kiedyś Ci pisałam o tym. Poćwicz.

Akurat tutaj trzeba oddać Keymie sprawiedliwość - nie ma w niej nic tłustego 😅 Chociaż fakt, mogłaby popracować nad jędrnością ramion, ale to jędrnością, nie zawartością tłuszczu.

Pasek wagi

_Asha_ napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

Orchidea475 napisał(a):

Blue_Fairy napisał(a):

Klasyk. Zawsze najbardziej podobała mi się jej figura.

Ta waga to przekłamana raczej. 

Nie sądzę. Ważę 50 i mam podobne wynmiary, a jestem niższa.

Czyli według Ciebie Marylin Monroe wyglądała dużo szczuplej niż Ty? Według tych cyferek była 8 cm wyższa, pryz tych samych wymiarach ciała musiała być wizualnie o wiele szczuplejsza

Mi osobiście jej cyferki na wadze wiszą i powiewają. To co mi się w niej podoba, to po prostu figura, bez zagłębiania się w konkretne wymiary. Uważam, że jest idealnie kobieca - zaokrąglona gdzie trzeba, ale nie zatłuszczona (jak, póki co, niestety u mnie...), nie za chuda, z wizualnie doskonałą proporcją biustu-talii-bioder.

Pasek wagi

Blue_Fairy napisał(a):

_Asha_ napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

Orchidea475 napisał(a):

Blue_Fairy napisał(a):

Klasyk. Zawsze najbardziej podobała mi się jej figura.

Ta waga to przekłamana raczej. 

Nie sądzę. Ważę 50 i mam podobne wynmiary, a jestem niższa.

Czyli według Ciebie Marylin Monroe wyglądała dużo szczuplej niż Ty? Według tych cyferek była 8 cm wyższa, pryz tych samych wymiarach ciała musiała być wizualnie o wiele szczuplejsza

Mi osobiście jej cyferki na wadze wiszą i powiewają. To co mi się w niej podoba, to po prostu figura, bez zagłębiania się w konkretne wymiary. Uważam, że jest idealnie kobieca - zaokrąglona gdzie trzeba, ale nie zatłuszczona (jak, póki co, niestety u mnie...), nie za chuda, z wizualnie doskonałą proporcją biustu-talii-bioder.

Nie no mi też to wisi. Tylko nawiązałam do tego co napisała Keyma 😊 Marylin była piękna kobieta

Blue_Fairy napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

JaTezBedeFit napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

no może te piersi mogłyby być trochę mniejsze 

Dla mnie ta Nomy jest idealna, więc nie będę dalej szukać.

Podoba mi się wiele sylwetek, od chudych po te z nadwagą, ale zawsze musi być ładna linia biodra-talia-biust. 

Prędzej powiem czego u kobiet nie lubię i są to bardzo małe piersi, brak talii, bioder, chude nogi i zbyt muskularna sylwetka. 

Np. ww Agata Zając ma szeroką klatkę, małe piersi i wąskie biodra, nie podoba mi się.

No i spoko, ja np nie jestem specjalna fanką tzw "kobiecych kształtów". Co kto lubi 

Właśnie o tym był cały wczoraj wątek, prosiłam o zdefginiowanie kobiecej sylwetki i wszsytkie się kłóciły, że coś takiego nie istnieje, a tu proszę, wystarczył jeden komentarz ?

Aleś Ty głupiutka.

Ja lubię szczupłe sylwetki o niskim BF i małych piersiach. Za to jestem niską klepsydrą z krągłościami. No trudno ? Zostaje mi utrzymywać chudość na granicy niedowagi bo inaczej wyglądam kluskowato, jak Keyma.

Mam niższe bmi niż ty XDXDXDX ???

Nie, nie masz

O ile waga w pamiętniku nie jest aktualna :)

No przecież napisałam, że wtedy jestem kluską. Muszę zejść poniżej 50 kg żeby wyglądać akceptowalnie. Na szczęście przy intensywnym ruchu trzymam niską wagę bez większego problemu.

Kluska pozdrawia w takim razie! 

Ramionka tłuściutkie i obwisłe. Już kiedyś Ci pisałam o tym. Poćwicz.

Akurat tutaj trzeba oddać Keymie sprawiedliwość - nie ma w niej nic tłustego ? Chociaż fakt, mogłaby popracować nad jędrnością ramion, ale to jędrnością, nie zawartością tłuszczu.

Ale czemu akurat ramion tak się czepły :D?

lubię wysportowane sylwetki. Małe piersi, wąskie biodra, ładnie umięśnione ramiona, plecy no i uda. 

Blue_Fairy napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

Użytkownik4667610 napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

JaTezBedeFit napisał(a):

Juuuuhhhuuuj napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

no może te piersi mogłyby być trochę mniejsze 

Dla mnie ta Nomy jest idealna, więc nie będę dalej szukać.

Podoba mi się wiele sylwetek, od chudych po te z nadwagą, ale zawsze musi być ładna linia biodra-talia-biust. 

Prędzej powiem czego u kobiet nie lubię i są to bardzo małe piersi, brak talii, bioder, chude nogi i zbyt muskularna sylwetka. 

Np. ww Agata Zając ma szeroką klatkę, małe piersi i wąskie biodra, nie podoba mi się.

No i spoko, ja np nie jestem specjalna fanką tzw "kobiecych kształtów". Co kto lubi 

Właśnie o tym był cały wczoraj wątek, prosiłam o zdefginiowanie kobiecej sylwetki i wszsytkie się kłóciły, że coś takiego nie istnieje, a tu proszę, wystarczył jeden komentarz ?

Aleś Ty głupiutka.

Ja lubię szczupłe sylwetki o niskim BF i małych piersiach. Za to jestem niską klepsydrą z krągłościami. No trudno ? Zostaje mi utrzymywać chudość na granicy niedowagi bo inaczej wyglądam kluskowato, jak Keyma.

Mam niższe bmi niż ty XDXDXDX ???

Nie, nie masz

O ile waga w pamiętniku nie jest aktualna :)

No przecież napisałam, że wtedy jestem kluską. Muszę zejść poniżej 50 kg żeby wyglądać akceptowalnie. Na szczęście przy intensywnym ruchu trzymam niską wagę bez większego problemu.

Kluska pozdrawia w takim razie! 

Ramionka tłuściutkie i obwisłe. Już kiedyś Ci pisałam o tym. Poćwicz.

Akurat tutaj trzeba oddać Keymie sprawiedliwość - nie ma w niej nic tłustego ? Chociaż fakt, mogłaby popracować nad jędrnością ramion, ale to jędrnością, nie zawartością tłuszczu.

Tylko ze jak pisała menot - praca nad jedrnoscia to właśnie redukowanie bf i rozwijanie mięśni. Nie da się ujędrnić tłuszczyku. Ale rozumiem, o co Ci chodzi, keyma ma przeciętna sylwetkę - nie za szczupła i nie za pulchna :) 

Ja tu przyszłam zdjęcia oglądać, ale jak zwykle gównoburza się zaczęła.

Mi chyba najbardziej się podoba Giorgina. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.