Temat: Odgłosy przy kupie

Stękacie przy oddawaniu stolca? Ja nigdy i kupa mi zajmuje tyle co siku. Natomiast czasem jak idę do kibla w pracy to słyszę takie stęki, że aż mi ich szkoda, że się tak męczą. Tak samo jak kiedyś ten mój fwb nocował i rano poszedł do kibla to z łóżka słyszałam takie ciche odgłosy, zakryłam się poduszką, żeby nie wybuchnąć śmiechem XD

Masz niezdrową fascynację klimatami około sedesowymi. Jakaś koprofilia czy coś?  🤮🤢

nie stękam :D sporo korzystam z publicznych toalet i chyba nigdy też nie słyszałam w kabinie obok :P

z drugiej strony jak ktoś stęka, to i tak się na forum nie przyzna :D

Stękanie jest wynikiem zatwardzenia, czyli złej diety

Uwielbiam nabijanie komentarzy przez te najbardziej oburzone dziewczyny, które widząc temat, który ich nie interesuje włażą, żeby skomentować :D:D:D

Hgtrdrsrdhijiuf napisał(a):

Uwielbiam nabijanie komentarzy przez te najbardziej oburzone dziewczyny, które widząc temat, który ich nie interesuje włażą, żeby skomentować :D:D:D

Mam dwóch synów i wiecznie okupują mi łazienkę- nie ma żadnych odgłosów, więc wolę nie wnikać co oni tam robią

dobre, następnym razem przeanalizuje temat 🤣



Po tytule już wiedziałam, że temat jest Twój 🤪

Nie stękam i szczerze powiedziawszy, to w publicznym kiblu nigdy nie słyszałam żeby ktoś stękał - ludzie się jednak chyba pilnują z tym jak wiedzą, że ktoś jest obok. W domu jak są sami to co innego. Mi się nie zdarza :) Też uważam, że stękają głównie ci, co im qpa nie chce wyjść i ją cisną na siłę.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.