Temat: Codzienne picie wina

Lubię po pracy usiąść do zleceń z winem. Wypijam 1/3 do połowy słabego wina. W weekendy zazwyczaj nie pije. Rano nie mam kaca. Można się w ten sposób uzależnić? Kiedyś piłam rzadziej, ale dużo naraz, ogólnie powiedziała bym, że ilościowo sporo więcej kiedyś. Lepiej codziennie czy rzadziej a "porządnie"?

Uwazalabym. Krok do uzależnienia, następnym krokiem będzie zwiększenie ilości 

ogólnie wiadomo, że masz problem z alko. już jesteś uzależniona. i nie ma znaczenia, czy codziennie po trochu, czy rzadziej i więcej na raz. Każdy alkoholik ma swój cykl picia i trzeźwości

Pasek wagi

to juz chyba oczywiste😉, poczytaj w literaturze na ten temat. warto zanim nie jest za pozno.

Oczywiscie, że można. Spróbuj nie pić przez tydzień-dwa i zobacz, jak bardzo będzie Ci tego brakować. Jeśli bardzo, to już jesteś uzależniona.

Ja przed ciążą piłam prawie codziennie kieliszek-dwa czerwonego wina, ale nie było dla mnie problemem przestać z dnia na dzień. Więc dużo zależy od skłonności do uzależnień.

ps. we Francji większość społeczeństwa w ogóle nie uważa wina za alkohol :)

Pasek wagi

eszaa napisał(a):

ogólnie wiadomo, że masz problem z alko. już jesteś uzależniona. i nie ma znaczenia, czy codziennie po trochu, czy rzadziej i więcej na raz. Każdy alkoholik ma swój cykl picia i trzeźwości

Lubię pic.

Tonya napisał(a):

Oczywiscie, że można. Spróbuj nie pić przez tydzień-dwa i zobacz, jak bardzo będzie Ci tego brakować. Jeśli bardzo, to już jesteś uzależniona.

Ja przed ciążą piłam prawie codziennie kieliszek-dwa czerwonego wina, ale nie było dla mnie problemem przestać z dnia na dzień. Więc dużo zależy od skłonności do uzależnień.

ps. we Francji większość społeczeństwa w ogóle nie uważa wina za alkohol :)

Ale po co mam nie pic tydzień czy dwa skoro mogę? Mi to uzależnienie nie przeszkadza, innym też nie, więc nie widzę celu, żeby sobie odmawiać skoro lubię. Gdybym zaszła w ciążę to żadnym problemem nie było by odstawienie alko z dnia na dzień. 

Plupluplu napisał(a):

Tonya napisał(a):

Oczywiscie, że można. Spróbuj nie pić przez tydzień-dwa i zobacz, jak bardzo będzie Ci tego brakować. Jeśli bardzo, to już jesteś uzależniona.

Ja przed ciążą piłam prawie codziennie kieliszek-dwa czerwonego wina, ale nie było dla mnie problemem przestać z dnia na dzień. Więc dużo zależy od skłonności do uzależnień.

ps. we Francji większość społeczeństwa w ogóle nie uważa wina za alkohol :)

Ale po co mam nie pic tydzień czy dwa skoro mogę? Mi to uzależnienie nie przeszkadza, innym też nie, więc nie widzę celu, żeby sobie odmawiać skoro lubię. Gdybym zaszła w ciążę to żadnym problemem nie było by odstawienie alko z dnia na dzień. 

Pytasz, czy można się od takiej ilości uzależnić, więc prosty test to spróbować nie pić przez jakiś czas.

sprawdz też test na alkoholizm: https://www.akmedcentrum.eu/te...

Pasek wagi

Podobno w a uzależnieniu nie jest ważna ilość tylko regularność... 

Plupluplu napisał(a):

Tonya napisał(a):

Oczywiscie, że można. Spróbuj nie pić przez tydzień-dwa i zobacz, jak bardzo będzie Ci tego brakować. Jeśli bardzo, to już jesteś uzależniona.

Ja przed ciążą piłam prawie codziennie kieliszek-dwa czerwonego wina, ale nie było dla mnie problemem przestać z dnia na dzień. Więc dużo zależy od skłonności do uzależnień.

ps. we Francji większość społeczeństwa w ogóle nie uważa wina za alkohol :)

Ale po co mam nie pic tydzień czy dwa skoro mogę? Mi to uzależnienie nie przeszkadza, innym też nie, więc nie widzę celu, żeby sobie odmawiać skoro lubię. Gdybym zaszła w ciążę to żadnym problemem nie było by odstawienie alko z dnia na dzień. 

Żeby się sprawdzić czy dasz radę. Jak dasz to spoko, jak nie dasz rady to jesteś uzależniona a o to pytałaś. A teksty typu "Po co mam nie pić skoro mogę?" są najczęstszymi odpowiedziami alkoholików zaraz obok "Przecież kupuję za swoje ciężko zarobione pieniądze", "Nikomu to nie szkodzi", "Piję bo lubię a nie dlatego, że muszę".

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.