- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 kwietnia 2022, 06:32
Jakie śniadania Was sycą na długo, i jaka jest ich kaloryczność?
- moje śniadanie (syci na ok 4 - 5h) to jajecznica na niewielkiej ilości tłuszczu (1 łyżeczka rzepakowego), z 3 jaj, grzybów (zazwyczaj kurki/boczniaki/pieczarki 3×), cebuli, chudej kiełbasy, pomidorków, rukoli + 2 kromki chleba pełnoziarnistego
~ 700 kcal, co stanowi ok 1/3 dziennego zapotrzebowania
Edytowany przez 9 kwietnia 2022, 06:38
9 kwietnia 2022, 06:42
Też jajecznica, na maśle, że szczypiorkiem. Miałam sałatka, pomidory. Bułka pełnoziarnista.
Owsianka z owocami i orzechami.
9 kwietnia 2022, 06:55
akurat ja jem takie coś na kolację ale może i być na śniadanie" jogurt grecki 10%, owoce, olej lniany, pestki dyni, słonecznik, kawałki suszonego kokosa, migdały, orzechy włoskie.
9 kwietnia 2022, 07:30
zawsze jem na sniadanie, miedzy 6-7 rano, owsianke/płatki, jogurt, owoce, płatki migdałowe, odzywka białkowa, wiórki kokosowe/ ok 450kcal i trzyma mnie az do obiadu ok. szesnastej
9 kwietnia 2022, 07:33
zawsze jem na sniadanie, miedzy 6-7 rano, owsianke/płatki, jogurt, owoce, płatki migdałowe, odzywka białkowa, wiórki kokosowe/ ok 450kcal i trzyma mnie az do obiadu ok. szesnastej
wow!
mnie owsianka syci na max 3h, cokolwiek bym do niej nie dodała :), zatem zazwyczaj jest na drugie śniadanie choc zazwyczaj w formie koktajlu z awokado
9 kwietnia 2022, 07:37
zawsze jem na sniadanie, miedzy 6-7 rano, owsianke/płatki, jogurt, owoce, płatki migdałowe, odzywka białkowa, wiórki kokosowe/ ok 450kcal i trzyma mnie az do obiadu ok. szesnastej
wow!
mnie owsianka syci na max 3h, cokolwiek bym do niej nie dodała :), zatem zazwyczaj jest na drugie śniadanie choc zazwyczaj w formie koktajlu z awokado
w moim wieku jest spowolniony metabolizm, wiec pewnie przez to wolne trawienie tak długo sie ta sytośc utrzymuje. Ja sie z jedzeniem rozkręcam dopiero po południu ;) wtedy mogłabym jeść na okrągło
9 kwietnia 2022, 08:18
Tak, jajecznica to jest to. Ale w tygodniu nie mam czasu. Ale jajecznica z dwoch jajek, dwie kromki ciemnego chleba z ziarnami, do tego kilka kostek sera, jakies pomidorki/papryka/ogorek czy oliwki. Jakis hummus czy pasta z warzyw. Mniam.
Albo dwie kromki chleba ziarnistego z twarogiem, szynka, i do tego warzywa jak wyzej. Wariacja z jajkiem gotowanym zamiast twarogu.
Chociaz mnie to tak syci na max. 4/4,5 godziny. A owsianka tak jak ktos juz wspomnial... raczej nie. Chociaz jak juz ja wogole jem, to jest to raczej nie wiecej niz 50 gramow platkow, bo wiecej nie wcisne. To nie ta kosystencja, zebym sie miala zajadac.
W ogole, zeby czuc sie najedzona musze cos przezuc, w koncu mam jeszcze swoje zeby. Takze wszystkie rzeczy typu owsianki, jogurty... raczej zadko. I wole wytrawne sniadania a nie slodkie.
A, jaka to moze byc kalorycznosc to nie wiem. Pewnie tez cos kolo 700 kcal. Jak pracuje z domu, to sniadanie jem kolo 9/10. Jak jade do biura, to zabieram przewaznie kanapki i warzywa i jem krokto przed 9. Obiad tak 4 godziny pozniej.
Edytowany przez Malena23 9 kwietnia 2022, 08:26
9 kwietnia 2022, 09:06
Pieczona owsianka:
Łyżki owsianki 4
Sol
Banan
Maliny
Lyzka maki ryzowej
Proch do pieczenia
Proszek taki zamiast jajka Eiersatz pół lyzki
1, 5 orzecha włoskiego
Mleko migdalowe
Pie 180 stopni, pół hc
Edytowany przez Julian98 9 kwietnia 2022, 09:08
9 kwietnia 2022, 09:21
szakszuka z dwoma jajkami (czasem z trzema) - bardzo często sobie robię
Poza tym bardzo często jem sadzone, do tego dwie grzanki z awokado z papryka, czasem sałatka do tego rukola, pomidor, sos balsamiczny. Lubię jak śniadanie ma dużą objętość:)
moje śniadania są raczej około 500 kcal. Tak samo jak obiady, myślę że rzadko w którymś posiłku przekraczam 600 (no poza jedzeniem na mieście bo wtedy na pewno często, ale nie liczę tylko zakładam że 1000 kcal wejdzie:))
nie lubię owsianek na śniadanie, nie sycą mnie- chyba chodzi o psychiczne sycenie bo wolę wytrawne śniadania i po owsiance mam po prostu ochotę coś wytrawnego zjeść. Ostatnio mąż zrobił mi owsiankę, bo akurat jechałam do biura i musiałam zabrać ze sobą śniadanie- była bardzo dobra, nie mogę powiedzieć żebym była po niej glodna, ale inaczej niż przy pracy w domu- nie miałam też już po niej czasu na myślenie "a co ja bym sobie zjadła jeszcze";)
Edytowany przez sacria 9 kwietnia 2022, 09:41