Temat: Ile razy dziennie się myjcie?

Jak często się myjcie?

Bierzecie prysznic czy kąpiel?

Jak często myjcie włosy?

Linux więc po co nabijasz się wręcz z osób, które myją się raz dziennie? 

Despacitoo napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

bawia mnie takie konkursy pt "kto jest większa czyscioszka" :p że też komuś się jeszcze chce brać w tym udział. 

p.s. zaraz wjadą jeszcze laski, które kąpią się po kupie i będzie komplet xd

To nie konkurs na czysciocha roku tylko podstawowe zasady higieny. Raczej zabawne jak ktos probuje udowodnic, ze raz na jakis czas wystarczy, bo on w przeciwienstwie do calego rodzaju ludzkiego sie nie poci, nie brudzi i nie smierdzi po x h od mycia. 

ale co nas to obchodzi ? Ja mam grypę teraz, pocę się jak prosiak i kąpałam się dziś z 4 razy. I co, wygrałam ? Ten temat to taka mała gownoburza, bo zawsze kończy się tak samo - jedne udowadniają drugim że są brudasami. Póki nie czuje od kogoś ze śmierdzi to mało mnie obchodzi czy kapie się 1,2 czy 10 razy dziennie.

Bylo konkretne pytanie i ludzie sie udzielaja. Nie bylo niczyim zalozeniem, zeby robic konkurs. I tak, teoretycznie mnie to nie interesuje, do czasu az mam nieprzyjemnosc usiasc z taka niepocaca sie dosyc blisko w autobusie, biurze, itd. I tak, jest roznica umyc sie rano i uzyc dezodorantu, a umyc sie wieczorem i rano ten dezodorant juz ?dziala? przez 12 h. O innych czesciach ciala nie wspomne. 

oczywiscie że użytkowniczki czują że to konkurs ;) te które myją się 2 razy dziennie czują się lepsze od tych które myją się raz dziennie ;) to jak to nazwać ?

Dlaczego uważasz, że ktoś się czuje z tego powodu lepszy? Każdy ma swój rytm, w którym się najlepiej czuje. To nie powód, żeby czuć się od kogoś lepszym lub gorszym. Kiedyś ludzie myli się w jednej miednicy jeden po drugim, teraz większość z nas ma bieżącą ciepłą wodę. Jeśli czuje się potrzebę częstszego kąpania, to jaki w tym problem? Chwilę mieszkałam na wsi, to ludzie kąpali się jeszcze częściej, bo tu coś w ogródku, tu coś przy zwierzakach, tu jeszcze coś innego, to doszedł jeszcze jeden prysznic w ciągu dnia, jak nie dwa. Choćby takie szybkie obmycie się. Tata rano wstawał wcześniej, żeby każdy mógł się wykąpać (rozpalenie w piecu). I to dla mnie było normalne, że wstajesz rano i idziesz pod prysznic. Wieczorem po całym dniu też. Takie mam przyzwyczajenia, lubię to, dlaczego miałabym się z tego powodu czuć od kogoś lepsza? Bez przesady. 

Pasek wagi

Lemonade. napisał(a):

Linux więc po co nabijasz się wręcz z osób, które myją się raz dziennie? 

Otóż to. Napisanie 19letniej dziewczynie ze nie ma powodzenia u płci przeciwnej bo bierze prysznic raz dziennie i śmierdzi to w ogóle nie nabijanie się 🙄

Jakis nowy trend na Vitalii. Zawsze byly gownoburze o to, czy lepiej brac prysznic rano czy wieczorem, a teraz nagle wszystkie biora dwa razy dziennie :D

Lemonade. napisał(a):

Linux więc po co nabijasz się wręcz z osób, które myją się raz dziennie? 

Nie nabijam sie. Tlumacze im, ze sa w bledzie, sadzac ze raz dziennie wystarczy. Nie wystarczy. Moze im nie przeszkadza, ale innym juz tak. Jakies minimum wypada zachwac, jak sie zyje w spoleczenstwie ;-) 

W zależności od potrzeby, zazwyczaj raz dziennie (wieczorem). 

cancri napisał(a):

Jakis nowy trend na Vitalii. Zawsze byly gownoburze o to, czy lepiej brac prysznic rano czy wieczorem, a teraz nagle wszystkie biora dwa razy dziennie :D

Juz chyba bylo pare razy cos w tym stylu. Bylo tez pare razy o sprzataniu i zmianie poscieli. Te tematy zawsze sa popularne, bo ile ludzi tyle opinii i argumenty ciekawe ;-)  Widac ten temat chyba zdominowaly te kapiace sie czesciej, ale nadal jest z kim dyskutowac. 

LinuxS napisał(a):

Lemonade. napisał(a):

Linux więc po co nabijasz się wręcz z osób, które myją się raz dziennie? 

Nie nabijam sie. Tlumacze im, ze sa w bledzie, sadzac ze raz dziennie wystarczy. Nie wystarczy. Moze im nie przeszkadza, ale innym juz tak. Jakies minimum wypada zachwac, jak sie zyje w spoleczenstwie ;-) 

Nie każdy przechodzi aktualnie menopauzę. 

Mnie z kolei zastanawia skąd wiecie, że ta konkretna osoba, od której czujecie tą "świeżość", myje się akurat raz dziennie a nie znacznie rzadziej albo po prostu nosi brudne ubrania? 

Prawdę mówiąc ja nie mam pojęcia jak często myją się moi znajomi czy ludzie, których spotykam na codzień.

Nayuri napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Lemonade. napisał(a):

Linux więc po co nabijasz się wręcz z osób, które myją się raz dziennie? 

Nie nabijam sie. Tlumacze im, ze sa w bledzie, sadzac ze raz dziennie wystarczy. Nie wystarczy. Moze im nie przeszkadza, ale innym juz tak. Jakies minimum wypada zachwac, jak sie zyje w spoleczenstwie ;-) 

Nie każdy przechodzi aktualnie menopauzę. 

Probuj dalej, bo nie trafilas.

Ps ten model stosuje od lat, niezaleznie czy bylam dzieckiem czy bede staruszka, z cala reszta po drodze. 
Ty pewnie z frakcji “czeste mycie skraca zycie”? 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.