- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 marca 2022, 18:46
Znacie takie pary, a może same jesteście w takiej sytuacji?
Czy nie przysparza Wam to problemów?
Czy męska duma nie zostaje urażona?
Jaki Wy macie to tego stosunek, a jaki ta druga strona?
18 marca 2022, 19:00
Zarabiam więcej od mojego kochanka i nic, ja przepierdzielam więcej pieniędzy niż on ma wypłaty, no i co, to nie średniowiecze :)
18 marca 2022, 19:21
ja aktualnie, ale przez ostatnie kilka lat to on więcej zarabiał. Nie mamy z tym problemów :)
18 marca 2022, 19:36
Mam dwie koleżanki, które zarabiają więcej od facetów, jedna minimalnie więcej, a druga dużo więcej. Ich faceci nie mają urażonej dumy.
Myślę, że w większości sytuacji jest tak, że osoba, która zarabia więcej ma więcej głosu w związku, a przynajmniej łatwiej jej w sytuacji jakiegoś sporu nie iść na ustępstwa. Oczywiście nie zawsze tak jest.
18 marca 2022, 19:49
Brutto zarabiam ponad 2.5 raza tyle, co moj D. Czy mam z tym problem? Nie, bo od dawna bylo to jasne, ze ja konczac studia bede zarabiac wiecej od niego.
18 marca 2022, 19:51
Przez kilka lat zarabiałam sporo więcej niż mój mąż. Później jego kariera zaczęła się fajnie rozwijać i jego zarobki stale rosną. Obecnie zarabia około 80% więcej niż ja. Nie zmieniło się ani moje, ani jego zachowanie. Mamy wspólny budżet, nie ma dla nas znaczenia kto wnosi do niego większą kwotę. Nie wyobrażam sobie konkurować z własnym mężem.
18 marca 2022, 20:05
Zawsze zarabiałam więcej od męża. Podobno mu to nie przeszkadzało, ale nie omieszkał mi wyrzucać, że mam za silny charakter i sposób bycia, więc on nie może być przy mnie mężczyzną. Może o te pieniądze też gdzieś w głębi chodziło.
18 marca 2022, 20:20
moj były zarabiał mniej, nie omieszkał mi wypominać