Temat: Wiek a długie włosy

Mam 35 lat i włosy prawie do pasa, które są zdrowe, zadbane i pasują do mojej sylwetki i ogólnie do mnie. Dzisiaj w pracy usłyszałam, że w tym wieku to już nie wypada itd. Nie było słowa o tym że np niewygodnie może jest bo dziecko, praca, brak czasu, tylko zostało podkreślone to że po prostu długie włosy są dla małych dziewczynek i koniec. Osoba która zaczęła dyskusję jest 3 lata ode mnie starsza, ma włosy obcięte na grzyba i grzywki tyle co kot napłakał. Uważacie że jest jakiś wiek, jakaś granica jeżeli chodzi o włosy? Czy może to kwestia ich kondycji itd? Jak myślicie?

Cyrica napisał(a):

...i w tej chwili cały świat dostosowuje się do tego co Ty uważasz i co byś zrobiła. Bo jak nie to co?

o to chodzi w tym wątku. Jak bardzo gówno nas powinno obchodzić czyjeś zdanie.

Nie liczę, że się dostosuje, ale swoje zdanie mieć mogę i mogę je wyrażać. Nie każę tobie czy nikomu niczego zmieniać. A komentować i oceniać to ludzka natura. Ja lubię jak ktoś mi coś bezpośrednio mówi.

MuszeSiku napisał(a):

Desert_Rose80 napisał(a):

po 50 tce przeważnie następuje menopauza i kobietom pogarsza się stan włosów, przerzedzoną się na czubku, są suche i pewnie dlatego wiele kobiet je ścina.

Słowianki ogólnie maja słabe i cienkie włosy co nie ułatwia w późniejszym wieku noszenia długich ,bo ich kondycja zwykle się pogarsza.Oczywiście to nie dotyczy się całej populacji. Mam ciotkę która jest pod 70 i nadal tak jak miała gęste i grube w młodości ma nadal ich dużo choć ich kondycja jest dużo gorsza.  Nosi półdługie włosy do ramion ufarbowane na brąz.

Uważam że jak coś jest ładnego w człowieku to należy to podkreślać bez względu na wiek. Czy włosy, czy figurę.Włosy są piękną  ozdoba, atrybutem kobiecości, długie i zadbane szczególnie. Długość dobrana do sylwetki i tego co pasuje do typu urody i kondycji włosów ,,,a nie wieku. 

Np 70 latka w mini, bo ma ładne nogi? Wg mnie nie... Każdy wiek ma swoje przywileje.

A ja lubię bardzo, gdy kobiety 60+ 70+ zakładają jeszcze sukienki czy spódniczki takie zaraz nad kolanko :) a przy tym zachowują się miło, elegancko i kobieco. Uwielbiam takie kobiety i też taka chcę być za 40 lat, do tego dążę 😁

Nie mówię o mini, że prawie majtki widać, i o wulgarnym zachowaniu. Takie coś mnie się nie podoba u kobiety w żadnym wieku, ale uważam, że jak im się podoba to spoko :P ale ja nie do tego dążę.

MuszeSiku napisał(a):

Desert_Rose80 napisał(a):

po 50 tce przeważnie następuje menopauza i kobietom pogarsza się stan włosów, przerzedzoną się na czubku, są suche i pewnie dlatego wiele kobiet je ścina.

Słowianki ogólnie maja słabe i cienkie włosy co nie ułatwia w późniejszym wieku noszenia długich ,bo ich kondycja zwykle się pogarsza.Oczywiście to nie dotyczy się całej populacji. Mam ciotkę która jest pod 70 i nadal tak jak miała gęste i grube w młodości ma nadal ich dużo choć ich kondycja jest dużo gorsza.  Nosi półdługie włosy do ramion ufarbowane na brąz.

Uważam że jak coś jest ładnego w człowieku to należy to podkreślać bez względu na wiek. Czy włosy, czy figurę.Włosy są piękną  ozdoba, atrybutem kobiecości, długie i zadbane szczególnie. Długość dobrana do sylwetki i tego co pasuje do typu urody i kondycji włosów ,,,a nie wieku. 

Np 70 latka w mini, bo ma ładne nogi? Wg mnie nie... Każdy wiek ma swoje przywileje.

A widziałaś nogi Tiny Turner ? Nosiła mini i doskonale wyglądała

Pasek wagi

MuszeSiku napisał(a):

Cyrica napisał(a):

...i w tej chwili cały świat dostosowuje się do tego co Ty uważasz i co byś zrobiła. Bo jak nie to co?

o to chodzi w tym wątku. Jak bardzo gówno nas powinno obchodzić czyjeś zdanie.

Nie liczę, że się dostosuje, ale swoje zdanie mieć mogę i mogę je wyrażać. Nie każę tobie czy nikomu niczego zmieniać. A komentować i oceniać to ludzka natura. Ja lubię jak ktoś mi coś bezpośrednio mówi.

o tak 😂

Noir_Madame napisał(a):

MuszeSiku napisał(a):

Desert_Rose80 napisał(a):

po 50 tce przeważnie następuje menopauza i kobietom pogarsza się stan włosów, przerzedzoną się na czubku, są suche i pewnie dlatego wiele kobiet je ścina.

Słowianki ogólnie maja słabe i cienkie włosy co nie ułatwia w późniejszym wieku noszenia długich ,bo ich kondycja zwykle się pogarsza.Oczywiście to nie dotyczy się całej populacji. Mam ciotkę która jest pod 70 i nadal tak jak miała gęste i grube w młodości ma nadal ich dużo choć ich kondycja jest dużo gorsza.  Nosi półdługie włosy do ramion ufarbowane na brąz.

Uważam że jak coś jest ładnego w człowieku to należy to podkreślać bez względu na wiek. Czy włosy, czy figurę.Włosy są piękną  ozdoba, atrybutem kobiecości, długie i zadbane szczególnie. Długość dobrana do sylwetki i tego co pasuje do typu urody i kondycji włosów ,,,a nie wieku. 

Np 70 latka w mini, bo ma ładne nogi? Wg mnie nie... Każdy wiek ma swoje przywileje.

A widziałaś nogi Tiny Turner ? Nosiła mini i doskonale wyglądała

To jest celebrytka, osobowość i nie oszukujmy się, ile kobiet w jej wieku ma takie nogi? Ja tu nie mówię o jednostkach, mówię o ogóle. Nie rozmawiajmy o gwiazdach tylko o matkach, ciotkach i sąsiadkach, bo TO jest rzeczywistość... Właśnie sobie wyobrażam te osoby i szczerze. Nie znam żadnej kobiety 50+, której by pasowały włosy ddo pasa i mini.

Cyrica napisał(a):

MuszeSiku napisał(a):

Cyrica napisał(a):

...i w tej chwili cały świat dostosowuje się do tego co Ty uważasz i co byś zrobiła. Bo jak nie to co?

o to chodzi w tym wątku. Jak bardzo gówno nas powinno obchodzić czyjeś zdanie.

Nie liczę, że się dostosuje, ale swoje zdanie mieć mogę i mogę je wyrażać. Nie każę tobie czy nikomu niczego zmieniać. A komentować i oceniać to ludzka natura. Ja lubię jak ktoś mi coś bezpośrednio mówi.

o tak ?

Tak, jeśli  krytyka jest konstruktywna lub jeśli ktoś wyraża tylko swoje zdanie na temat rzeczy ZALEŻNYCH odemnie. Rzeczy niezależne głupio krytykować, można tylko wyrazić swoje zdanie.

MuszeSiku napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

MuszeSiku napisał(a):

Desert_Rose80 napisał(a):

po 50 tce przeważnie następuje menopauza i kobietom pogarsza się stan włosów, przerzedzoną się na czubku, są suche i pewnie dlatego wiele kobiet je ścina.

Słowianki ogólnie maja słabe i cienkie włosy co nie ułatwia w późniejszym wieku noszenia długich ,bo ich kondycja zwykle się pogarsza.Oczywiście to nie dotyczy się całej populacji. Mam ciotkę która jest pod 70 i nadal tak jak miała gęste i grube w młodości ma nadal ich dużo choć ich kondycja jest dużo gorsza.  Nosi półdługie włosy do ramion ufarbowane na brąz.

Uważam że jak coś jest ładnego w człowieku to należy to podkreślać bez względu na wiek. Czy włosy, czy figurę.Włosy są piękną  ozdoba, atrybutem kobiecości, długie i zadbane szczególnie. Długość dobrana do sylwetki i tego co pasuje do typu urody i kondycji włosów ,,,a nie wieku. 

Np 70 latka w mini, bo ma ładne nogi? Wg mnie nie... Każdy wiek ma swoje przywileje.

A widziałaś nogi Tiny Turner ? Nosiła mini i doskonale wyglądała

To jest celebrytka, osobowość i nie oszukujmy się, ile kobiet w jej wieku ma takie nogi? Ja tu nie mówię o jednostkach, mówię o ogóle. Nie rozmawiajmy o gwiazdach tylko o matkach, ciotkach i sąsiadkach, bo TO jest rzeczywistość... Właśnie sobie wyobrażam te osoby i szczerze. Nie znam żadnej kobiety 50+, której by pasowały włosy ddo pasa i mini.

A ja uważam, że każdej pasuje, jeśli tylko ona dobrze się z tym czuje :) wolę takie, niż zakompleksione zgorzkniałe baby, ale ubrane i ścięte "tak jak wypada" 😅

MuszeSiku napisał(a):

Desert_Rose80 napisał(a):

po 50 tce przeważnie następuje menopauza i kobietom pogarsza się stan włosów, przerzedzoną się na czubku, są suche i pewnie dlatego wiele kobiet je ścina.

Słowianki ogólnie maja słabe i cienkie włosy co nie ułatwia w późniejszym wieku noszenia długich ,bo ich kondycja zwykle się pogarsza.Oczywiście to nie dotyczy się całej populacji. Mam ciotkę która jest pod 70 i nadal tak jak miała gęste i grube w młodości ma nadal ich dużo choć ich kondycja jest dużo gorsza.  Nosi półdługie włosy do ramion ufarbowane na brąz.

Uważam że jak coś jest ładnego w człowieku to należy to podkreślać bez względu na wiek. Czy włosy, czy figurę.Włosy są piękną  ozdoba, atrybutem kobiecości, długie i zadbane szczególnie. Długość dobrana do sylwetki i tego co pasuje do typu urody i kondycji włosów ,,,a nie wieku. 

Np 70 latka w mini, bo ma ładne nogi? Wg mnie nie... Każdy wiek ma swoje przywileje.

a kto jej zabroni? Szariatu to nie ma

Pasek wagi

MuszeSiku napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

MuszeSiku napisał(a):

Desert_Rose80 napisał(a):

po 50 tce przeważnie następuje menopauza i kobietom pogarsza się stan włosów, przerzedzoną się na czubku, są suche i pewnie dlatego wiele kobiet je ścina.

Słowianki ogólnie maja słabe i cienkie włosy co nie ułatwia w późniejszym wieku noszenia długich ,bo ich kondycja zwykle się pogarsza.Oczywiście to nie dotyczy się całej populacji. Mam ciotkę która jest pod 70 i nadal tak jak miała gęste i grube w młodości ma nadal ich dużo choć ich kondycja jest dużo gorsza.  Nosi półdługie włosy do ramion ufarbowane na brąz.

Uważam że jak coś jest ładnego w człowieku to należy to podkreślać bez względu na wiek. Czy włosy, czy figurę.Włosy są piękną  ozdoba, atrybutem kobiecości, długie i zadbane szczególnie. Długość dobrana do sylwetki i tego co pasuje do typu urody i kondycji włosów ,,,a nie wieku. 

Np 70 latka w mini, bo ma ładne nogi? Wg mnie nie... Każdy wiek ma swoje przywileje.

A widziałaś nogi Tiny Turner ? Nosiła mini i doskonale wyglądała

To jest celebrytka, osobowość i nie oszukujmy się, ile kobiet w jej wieku ma takie nogi? Ja tu nie mówię o jednostkach, mówię o ogóle. Nie rozmawiajmy o gwiazdach tylko o matkach, ciotkach i sąsiadkach, bo TO jest rzeczywistość... Właśnie sobie wyobrażam te osoby i szczerze. Nie znam żadnej kobiety 50+, której by pasowały włosy ddo pasa i mini.

moja mama nosi mini i wygląda super

Pasek wagi

Keyma, kilka dni temu założyłaś temat, że Twoja mama skomentowała bluzę, którą ubrałaś do pracy. Bo przecież nie wypada, według niej. No cóż... Wdałaś się w mamusię z tym ocenianiem 🤣

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.