Temat: Urok osobisty

Poznałyście kiedyś kogoś o niesamowitym uroku osobistym, kto przyciągał do siebie innych jak magnes? Nie chodzi mi o partnera, bo naturalnie jak się jest zakochanym to się go podziwia, ale to najczęściej tylko jednostkowe uczucie, inni tego nie dostrzegają. Chodzi mi o takich ludzi z charyzmą, którzy robią wrażenie na wielu. Ja poznałam kiedyś takiego faceta, koło niego było bardzo wiele kobiet, niektóre niesamowicie piękne, a on ani bogaty, ani jakiś super atrakcyjny, z buzi ładny, ale dość niski jak na faceta. I nawet nie żeby on był jakiś super inteligentny, ale potrafił jakoś tak mówić i tak patrzeć, że chciało się być w jego pobliżu. Miał też wielu kolegów. W czym waszym zdaniem tkwi urok? 

ByleDo60 napisał(a):

cancri napisał(a):

Siebie B-)

Dziwne bo ja Ciebie akurat odbieram negatywnie ?

Nie pamietam, zebysmy sie w realnym swiecie znaly 🤷‍♀️ Poza tym, to bylo zartobliwie napisane.

cancri napisał(a):

ByleDo60 napisał(a):

cancri napisał(a):

Siebie B-)

Dziwne bo ja Ciebie akurat odbieram negatywnie ?

Nie pamietam, zebysmy sie w realnym swiecie znaly ???? Poza tym, to bylo zartobliwie napisane.

Nie napisałam ze Cię nienawidzę tylko odbieram Cię średnio pozytywnie bo się strasznie wymądrzasz. Jeśli taka sama jesteś w realnym życiu to nie jesteś raczej osobą do której lgną tłumy 

Pasek wagi

cancri napisał(a):

ByleDo60 napisał(a):

cancri napisał(a):

Siebie B-)

Dziwne bo ja Ciebie akurat odbieram negatywnie ?

Nie pamietam, zebysmy sie w realnym swiecie znaly ???? Poza tym, to bylo zartobliwie napisane.

Nie napisałam ze Cię nienawidzę tylko odbieram Cię średnio pozytywnie bo się strasznie wymądrzasz. Jeśli taka sama jesteś w realnym życiu to nie jesteś raczej osobą do której lgną tłumy 

Pasek wagi

ByleDo60 napisał(a):

cancri napisał(a):

ByleDo60 napisał(a):

cancri napisał(a):

Siebie B-)

Dziwne bo ja Ciebie akurat odbieram negatywnie ?

Nie pamietam, zebysmy sie w realnym swiecie znaly ???? Poza tym, to bylo zartobliwie napisane.

Nie napisałam ze Cię nienawidzę tylko odbieram Cię średnio pozytywnie bo się strasznie wymądrzasz. Jeśli taka sama jesteś w realnym życiu to nie jesteś raczej osobą do której lgną tłumy 

A czy ja napisalam, ze mnie nienawidzisz? o.O Napialam, ze sie nie znamy osobiscie, wiec nie wiesz jak jestem odbierana w realu, wybacz ;-) A Ty mozesz miec swoja opinie co do mojej osoby oparta na wypowiedziach  a forum, gdzie kazdy pisze swoje zdanie. Jesli jest to wymadrzanie sie, to cala Vitalia sie wymadrza ;-)

ByleDo60 napisał(a):

cancri napisał(a):

ByleDo60 napisał(a):

cancri napisał(a):

Siebie B-)

Dziwne bo ja Ciebie akurat odbieram negatywnie ?

Nie pamietam, zebysmy sie w realnym swiecie znaly ???? Poza tym, to bylo zartobliwie napisane.

Nie napisałam ze Cię nienawidzę tylko odbieram Cię średnio pozytywnie bo się strasznie wymądrzasz. Jeśli taka sama jesteś w realnym życiu to nie jesteś raczej osobą do której lgną tłumy 

tylko czy jesli ktos ma ten urok osobisty to jednoczesnie musza do niego lgnac tlumy, nie wydaje mi sie. Moze tak byc ale chyba nie musi, jesli ta osoba jest z tych nie szukajacych poklasku, popularnosci.

Znalam i znam kilka takich osob, jeden facet - poznalam wieki temu, przykuwal uwage juz swoim cudnym niskim glosem, z wygladu jak dawny aktor Clark Gable no i jego obeznanie w swiecie, na kazdy temat potrafil cos ciekawego powiedziec. Niestety zmarl duzo za wczesnie.

Moja dawna nauczycielka z liceum - nie do konca ja lubilam, jednak po latach wiem ze byla w jakis sposob wzorcem, jej sposob bycia, rozmowy, nie umiem nawet tego opisac. Byloby jeszcze kilka takich osob, ktorych moglabym wymienic, nie byly to osoby znane czy oblegane ale bardzo szanowane, lubiane.

tak, mam takiego kolegę 

bardzo błyskotliwy, dobrze wychowany, miły,ciągle uśmiechnięty, fajnymi zarcikami ehh aż szkoda, że jest jakieś 7lat młodszy 😂

Wielbiona napisał(a):

tak, mam takiego kolegę 

bardzo błyskotliwy, dobrze wychowany, miły,ciągle uśmiechnięty, fajnymi zarcikami ehh aż szkoda, że jest jakieś 7lat młodszy ?

znam taka piekna pare - on 7 lat mlodszy, tak za mocno tego narazie nie widac, przypuszczam ze w wieku starszym moze bedzie, teraz nie. Maja cudna coreczke:)

Wielbiona napisał(a):

tak, mam takiego kolegę 

bardzo błyskotliwy, dobrze wychowany, miły,ciągle uśmiechnięty, fajnymi zarcikami ehh aż szkoda, że jest jakieś 7lat młodszy ?

Czyli mimo uroku nie byłby w stanie cie uwieść? 

LessLessLess napisał(a):

BTW. Jean Paul Sartre taki był, a wyguglajcie, jak wyglądał. 

A właśnie jest dużo takich facetów co ja bym ich uznała pod względem fizyczności lub osobowości za odpychających a wiązali się z wieloma kobietami i to jednymi z najpiękniejszych. Nie może być to tylko kwestia pieniędzy, bo najpiękniejsze aktorki mogłyby mieć aktorów. Taki Vadim czy Żuławski, jak oni to robili? 

Po dłuższym zastanowieniu mogę napisać, że nie znam takiej osoby, ale za to kilka, które chciałyby takie być i na siłę starają się być w centrum zainteresowania, walczą cały czas o atencję i pewnie te jednostki myślą, że właśnie posiadają urok osobisty, o który pyta autorka tematu ;) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.