Temat: Co uważacie o kobietach które ubierają się na czarno ?

Wszystko czarn, zero koloru- co uważacie o takich osobowościach?

czeresniowysad napisał(a):

Wszystko czarn, zero koloru- co uważacie o takich osobowościach?

pierwsze skojarzenie - żałoba, ale może dlatego, że sama teraz jestem w trakcie i razem z rodzeństwem podjęliśmy decyzję o noszeniu jej przez rok po odejściu rodzica 

Niektórzy po prostu nie lubią kolorowych ubrań i źle się w nich czują dlatego noszą się na czarno. Ja tak miałam przez wiele lat.

Pasek wagi

Nic nie sądzę. Po prostu ubierają się na czarno. Skoro tak chcą/lubią to nic mi do tego

Miałam taki etap w okolicach koniec liceum/początek studiów, że ubierałam się cała na czarno. Głównie dlatego, że wydawało mi się, że będę szczuplej wyglądać 🤪 Po latach widzę na zdjęciach jak smutno i nijako wtedy wyglądałam. Teraz nie mam w szafie żadnych czarnych ciuchów, choć za pstrokacizną też nie przepadam. Lubię szarości i brązy.

Co do pytania: jedne pewnie z tego samego powodu co ja noszą. Inne może po prostu lubią czerń a jeszcze inne ze względu na jakieś upodobania muzyczne czy subkulturowe. Jakoś w sumie nie interesuje mnie zazwyczaj kto co nosi i nie dorabiam sobie ideologii co do ich charakterów.

Pasek wagi

Mniej więcej to samo co o osobach preferujących inne kolory. Że to twarzowe albo nie.

Nie traktuję tego jako test osobowości. Raczej mało mnie obchodzi.

A czy to jakiś grzech ubierać się na czarno? Czym miałoby się to różnić od osoby, która odziewa się od góry do dołu w pastelowy fiolet?

Nie rozumiem w ogóle celu, w jakim powstał ten wątek. Może ktoś przechodzi żałobę, a może tak po prostu lubi.

Pasek wagi

“Co uwazacie o osobowosciach”, ktore nie potrafia zadac pytania w jezyku ojczystym? 
 
A odpowiadajac na pytanie: nic.

Nie oceniam ludzi na podstawie koloru ubran, jakie wybieraja. Czesto nosze ubrania w ciemnych kolorach, zdarza mi sie ubrac zupelnie na czarno i nie dorabiam do tego teorii. Lubie czern. Podobnie jak lubie niebieski czy zielony. 

tak jak wyżej, też kiedyś nosiłam tylko czarne ubrania ze względu na wagę, więc pewnie część kobiet ma podobnie 

ale doszukiwanie się cech charakteru ze względu na noszony kolor ubrań to zbyt daleko idącą analiza 

Wiekszosc mojej szafy jest czarna. Do tego nosze Martensy. Co mam o sobie myslec?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.