- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 grudnia 2021, 11:15
Co sądzicie o tej pani? Jedni jej zarzucają promowanie otyłości, a innym podoba się to, że nie ma na tym tle kompleksów i jest sobą.
30 grudnia 2021, 13:14
Jakby czuła się ze sobą dobrze toby nie chudła. Aż że potem ją dopadło jojo to już inny temat. Szczerze, nie wiem jak można czuć się dobrze będąc otyłym, to już takie kalectwo. Albo się czujesz ze sobą będąc otyłym i nie próbujesz schudnąć, albo się nie czujesz. Nie jest to wiarygodna osoba pod tym względem.
Edytowany przez 30 grudnia 2021, 13:18
30 grudnia 2021, 13:41
A tam z taką to nigdy nie wiadomo. Była chuda to się rozpływała jak to dobrze być szczupłym. Teraz jest gruba i próbuje wmawiać ludziom, że to fajne. Może i bym uwierzyła, gdyby zawsze tak gadała, a nie że nagle jej się odmieniło po przytyciu.
30 grudnia 2021, 14:00
Ona dobrze czuje się z taką sylwetką, więc w czym problem? Ja nie widzę w tym przypadku promowania otyłości.
30 grudnia 2021, 14:06
Jedyny problem jaki z nią mam to, ze schudła na bardzo restrykcyjnej diecie i to promowała.
Myśle, ze fajnie, ze jest trochę kobiet w publicznym świecie, które odbiegają od kanonu. I chciałabym zeby w końcu kobieta nie była oceniana przez pryzmat wyglądu 🙄
30 grudnia 2021, 14:15
Jedyny problem jaki z nią mam to, ze schudła na bardzo restrykcyjnej diecie i to promowała.
Myśle, ze fajnie, ze jest trochę kobiet w publicznym świecie, które odbiegają od kanonu. I chciałabym zeby w końcu kobieta nie była oceniana przez pryzmat wyglądu ?
Ale są to kobiety wiarygodne. Np Dorota Wellman. Grube od początku do końca. A nie wegetarianki zakładające potem bloga o przyrządzaniu mięsa.
Oglądałam ostatnio kątem oka "królowe życia". Tam tej uczestniczce Dagmarze się przytyło i przyszła do lekarza, żeby "coś z tym zrobić". Był to lekarz medycyny estetycznej ;] On mówi, że trzeba ćwiczyć i dieta, a ta na to, że co? Że ona nie ma zamiaru i się jej nie chce XD Skończyło się na liposukcji :) Ale ona przynajmniej jest wiarygodna i nikt się nie będzie spodziewał, że założy bloga fitness czy o diecie :)
Edytowany przez 30 grudnia 2021, 14:16
30 grudnia 2021, 14:31
Kilka lat temu oglądałam program z jej udziałem. Promowała swoją książkę i zdrowy styl życia, jako osoba szczupła. Ślicznie i pięknie. Po kilku latach zmieniła zdanie i promuje się już jako "pulchna" szczęśliwa Pani.... Mnie do siebie zupełnie zraziła, jest dla mnie hipokrytką...
30 grudnia 2021, 14:34
Jeśli ona się dobrze czuje w takiej wadze, to ok, niech sobie taka będzie. Zapotrzebowanie jest na różne aktorki, również na otyłe, także zawsze jakąś rolę będzie miała. Wygląda na sympatyczną. Na zdjęciach zawsze uśmiechnięta i oby był to szczery uśmiech. Jest mężczyzna, który ją kocha, a to już +100 pkt to szczęścia. Ale nie oszukujemy się, to jest otyłość skrajna. Kliniczna. Kiedyś się wypowiadała, że myśli o dziecku, ale jeszcze poczeka. Na co? Bo na dzień dzisiejszy to może w ciążę w ogóle nie zajść, a jeśli już to będzie to trudna i skomplikowana ciąża. To nie jest kobietą o wadze 100 kg, tam jest dużo, dużo więcej. Dominika ma gigantyczną otyłość brzuszną. Idzie brzuch, a potem ona... Tu się kłaniają liczne choroby układu krążenia, miażdżyca, otłuszczone są wszystkie narządy, łącznie z macicą. A co ze stawami. A to jest młoda dziewczyna, co z nią dalej będzie... Ładnie wyglądała, kiedy schudła, tylko w jaki sposób - szybko, nie zdrowo, głodówkami. Taka prawda. Napisała książkę, zarobiła na tym. I wróciła do punktu wyjścia pozostając hipokrytką.
30 grudnia 2021, 14:52
Nic mnie ona nie interesuje, ale ma agencje, która ja pcha na portale internetowe, co jest już irytujące.
Edytowany przez agazur57 30 grudnia 2021, 15:04
30 grudnia 2021, 15:07
Nie traktuję tego jako promowanie otyłości. Ot laskę dopadło jojo i tyle. Jest aktorką, więc wiadomo, że gdzieś tam się pojawia i cykają jej zdjęcia bo jest znaną osobą i te zdjęcia potem widzimy. Nie uważam absolutnie, że powinna się zamknąć w czterech ścianach i zaszyć, bo ktoś coś sobie będzie mówił czy myślał. Nie uważam też, żeby ktokolwiek patrząc na jej zdjecia zapragnął tak wyglądać. Natomiast z drugiej strony fajne jest to (abstrahując od Dominiki Gwit), że od pewnego czasu pokazywane są też kobiety normalnie wyglądające lub lekko pulchniejsze jako modelki czy w reklamach, bo sprawia to że kobiety normalnie wyglądające nie czują presji wyglądania jak kościotrup. Między byciem anorektycznie chudym a otyłością jest jeszcze masa normalnych figur i fajnie że takie kobiety nie muszą czuć się źle w swojej skórze i widzą, że mogą wyglądać dobrze. Skończyły się czasy, gdzie fajne ciuchy można było dostać do rozmiaru 38 a potem to już same worki pokutne.