- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 grudnia 2021, 09:03
1. Czy masturbacja lub seks przedmałżeński to grzech według Biblii czy jest to coś co kościół sam powiedział?
2. Jeżeli może to być grzech to dlaczego bardzo wielu ludzi to lekceważy i nie zwraca na to uwagi?
3. Jak to jest u was? Jak wy to postrzegacie?
Ciekawią mnie głównie wypowiedzi osób wierzących czy przestrzegają tego i jak sobie z tym radzą?
31 grudnia 2021, 18:42
ale nikt sobie niczego nie wymyślił, po prostu podaj wersety i wskaż opowieść, gdzie seks osób nie pozostających w związkach małżeńskich, a nie będących rozpustnikami, oraz masturbacja sa opisane jako grzech. Ja Cię o nic innego nie proszę z uwagi na zagadnienie postawione w temacie: czy to jest w Biblii czy to jest coś co sobie Kosciół wymyslił, czy jak wolisz, zinterpretował. A skoro zinterpretował jak twierdzisz, to czemu nie umieścił w katechizmie?
tylko nie mów mi, że kazdy uprawiający seks bez ślubu jest rozpustnikiem, bo do tego sie Biblia nie posuwa, wręcz przeciwnie, daje bardzo dobrze opisane przykłady rozpusty i nierządu.
ale jak mówisz, że nie istnieje w piśmie seks niemałżeński, to raczej nie ma o czym mówić, bo nie problemów z nim związanych.
ps. a, jeszcze zapomniałam o tym marnowaniu nasienia co to słyszałyście od księży. To jest znów problem interpretacji historii Onana, który zabił brata i kazali mu sie ożenic z wdowa po nim. Onan nie chciał konczyć w srodku, wolał tez sie masturbować, bo dzieci spłodzone przez niego w myśl prawa miały być uznane za dzieci zamordowanego brata, a tu sie meska natura załaczyła, że w takim razie to on zadnych dzieci płodził nie bedzie na czyjeś konto. I jego przewiną w myśl opowieści nie jest forma zaspokajania się, tylko niechęć do zapłodnienia żony, a małżenstwo było jednak powołane w dużej mierze dla posiadania potomstwa.
Zdrada i nierząd to grzech. Zdrada to srjs z innym będąc w związku małżeńskim, nierząd To seks wolnych osób bez ślubu. To wymienia biblia. Wy tylko macie problem z interpretacja. Jestes po ślubie? Wdpolzyjesz bez grzechu, masz ślub i zdradzasz? Popełniasz grzech cudzołóstwo, wspolzyjesz, bez ślubu - popełniasz grzech nierządu.
Nierząd, to stosunki seksualne dwojga, wolnych osób, wy to utozsamiacie z prostytucja wiecie dlaczego głownie z tym due kojarzy? Bo w tamtych czasach bez ślubu sypiały tylko prostytutki, a pozostałym ludziom, dziewczynom nie przyszło nawet do głowy aby współżyc bez ślubu. Dlatego w Biblii nic nie ma o seksie przedmałżeński. Tylko jest zły pozamałżeński - osób w związku jako zdrada i wolnych bez ślubu jako nierząd.
31 grudnia 2021, 18:50
Dlatego nie lubię dyskutować z radykałami. Ty podasz 500 konkretnych przykładów że czegoś nie ma a on ci powie że jest i już. Jest jedyna słuszna jedna tylko prawda i koniec dyskusji. Polecam cofnąć się historycznie do czasów krucjat i zastanowić się co by było jakby ich nie było. Jakby nie było masowego, siłowego wciskania chrześcijaństwa gdzie do wyboru było albo zmieniasz wiarę albo giniesz. Dziś bezkompromisowy użytkownik Tygryeuropy, szerzący nam tu jedyne i słuszne nauki KK byłby zapewne jakimś muzułmaninem lub wyznawcą jeszcze innej religii i też upieralby się że jest ona jedyna słuszna. To tak do głębszych przemyśleń ;-)
Wszystkie religię - chrześcijaństwo islam judaizm akceptuja dekalog - 10 przykazań. Dlatego w każdej tej religii seks bez ślubu, masturbacja czy kradzieże zabójstwa to grzechy ciężkie. Islam jest dziwny i trudny, bo dodaje swoje przykazania kościelne typu noś burke podobnie jak katolicyzm dodaje swoje kościelne typu nie jedz mięska. Można wybrać kościół odrzucający całkowicie przykazania kościelne i opierający się wyłącznie na grzechach biblijnych nie dodając nic od siebie np ewangelicki czy prawoslawny (chrześcijańskie) ale przykro mi tam też seks bez ślubu i masturbacja to grzech.
Nie wszystkie. Zanim doszlam do pelnego ateizmu, od mniej wiecej 12-13 roku zycia najblizsza mi forma religii byl deizm.
Tam biblia jest bardziej zbiorem anegdot anizeli slowem bozym. W ogole jest to bardzo wolnosciowy odlam wiary/filozofii (dlatego byl mi najblizszy), ktory zaklada w sumie, ze kazdy po prostu powinien byc dobrym czlowiekiem. Tylko tyle i az tyle.
buddyzm , taoizm też nie zakazuje.
chrzescijanstwo islam ani judaizm to nie są wszystkie religie. Jest ich tyle że nie ma sposób wymienić a co dopiero znać zasady
Czekałem na ten argument. Powyższe wymienione orzez ciebie, to nie religię tylko filozofię. Czyli świecki sposób na życie.
Religię poza głównym nurtem, to sekty. Można dobie założyć religię latającego potwora spagetti-serio.
co do buddyzmu zdania są podzielone. Chociaż jest raczej uznany za non teistyczna religie. Ale taoizm jest religią jak najbardziej ( fakt jest wersja filozoficzna ale wersja religijna też) i to starsza niż chrześcijaństwo. Hinduizm to dla ciebie sekta?
tych głównych też jest sporo więcej niż wypisales
Edytowany przez maharettt 31 grudnia 2021, 18:55
31 grudnia 2021, 18:57
ale nikt sobie niczego nie wymyślił, po prostu podaj wersety i wskaż opowieść, gdzie seks osób nie pozostających w związkach małżeńskich, a nie będących rozpustnikami, oraz masturbacja sa opisane jako grzech. Ja Cię o nic innego nie proszę z uwagi na zagadnienie postawione w temacie: czy to jest w Biblii czy to jest coś co sobie Kosciół wymyslił, czy jak wolisz, zinterpretował. A skoro zinterpretował jak twierdzisz, to czemu nie umieścił w katechizmie?
tylko nie mów mi, że kazdy uprawiający seks bez ślubu jest rozpustnikiem, bo do tego sie Biblia nie posuwa, wręcz przeciwnie, daje bardzo dobrze opisane przykłady rozpusty i nierządu.
ale jak mówisz, że nie istnieje w piśmie seks niemałżeński, to raczej nie ma o czym mówić, bo nie problemów z nim związanych.
ps. a, jeszcze zapomniałam o tym marnowaniu nasienia co to słyszałyście od księży. To jest znów problem interpretacji historii Onana, który zabił brata i kazali mu sie ożenic z wdowa po nim. Onan nie chciał konczyć w srodku, wolał tez sie masturbować, bo dzieci spłodzone przez niego w myśl prawa miały być uznane za dzieci zamordowanego brata, a tu sie meska natura załaczyła, że w takim razie to on zadnych dzieci płodził nie bedzie na czyjeś konto. I jego przewiną w myśl opowieści nie jest forma zaspokajania się, tylko niechęć do zapłodnienia żony, a małżenstwo było jednak powołane w dużej mierze dla posiadania potomstwa.
Zdrada i nierząd to grzech. Zdrada to srjs z innym będąc w związku małżeńskim, nierząd To seks wolnych osób bez ślubu. To wymienia biblia. Wy tylko macie problem z interpretacja. Jestes po ślubie? Wdpolzyjesz bez grzechu, masz ślub i zdradzasz? Popełniasz grzech cudzołóstwo, wspolzyjesz, bez ślubu - popełniasz grzech nierządu.
Nierząd, to stosunki seksualne dwojga, wolnych osób, wy to utozsamiacie z prostytucja wiecie dlaczego głownie z tym due kojarzy? Bo w tamtych czasach bez ślubu sypiały tylko prostytutki, a pozostałym ludziom, dziewczynom nie przyszło nawet do głowy aby współżyc bez ślubu. Dlatego w Biblii nic nie ma o seksie przedmałżeński. Tylko jest zły pozamałżeński - osób w związku jako zdrada i wolnych bez ślubu jako nierząd.
To w koncu jest czy nie ma?
skori nierząd to była w czasach biblijnych prostytucja to skąd pomysł by seks dwojga wolnych osób ( nie są kasę) podciągnąć pod ten zakaz?
Edytowany przez maharettt 31 grudnia 2021, 19:01
31 grudnia 2021, 19:02
ale nikt sobie niczego nie wymyślił, po prostu podaj wersety i wskaż opowieść, gdzie seks osób nie pozostających w związkach małżeńskich, a nie będących rozpustnikami, oraz masturbacja sa opisane jako grzech. Ja Cię o nic innego nie proszę z uwagi na zagadnienie postawione w temacie: czy to jest w Biblii czy to jest coś co sobie Kosciół wymyslił, czy jak wolisz, zinterpretował. A skoro zinterpretował jak twierdzisz, to czemu nie umieścił w katechizmie?
tylko nie mów mi, że kazdy uprawiający seks bez ślubu jest rozpustnikiem, bo do tego sie Biblia nie posuwa, wręcz przeciwnie, daje bardzo dobrze opisane przykłady rozpusty i nierządu.
ale jak mówisz, że nie istnieje w piśmie seks niemałżeński, to raczej nie ma o czym mówić, bo nie problemów z nim związanych.
ps. a, jeszcze zapomniałam o tym marnowaniu nasienia co to słyszałyście od księży. To jest znów problem interpretacji historii Onana, który zabił brata i kazali mu sie ożenic z wdowa po nim. Onan nie chciał konczyć w srodku, wolał tez sie masturbować, bo dzieci spłodzone przez niego w myśl prawa miały być uznane za dzieci zamordowanego brata, a tu sie meska natura załaczyła, że w takim razie to on zadnych dzieci płodził nie bedzie na czyjeś konto. I jego przewiną w myśl opowieści nie jest forma zaspokajania się, tylko niechęć do zapłodnienia żony, a małżenstwo było jednak powołane w dużej mierze dla posiadania potomstwa.
Zdrada i nierząd to grzech. Zdrada to srjs z innym będąc w związku małżeńskim, nierząd To seks wolnych osób bez ślubu. To wymienia biblia. Wy tylko macie problem z interpretacja. Jestes po ślubie? Wdpolzyjesz bez grzechu, masz ślub i zdradzasz? Popełniasz grzech cudzołóstwo, wspolzyjesz, bez ślubu - popełniasz grzech nierządu.
Nierząd, to stosunki seksualne dwojga, wolnych osób, wy to utozsamiacie z prostytucja wiecie dlaczego głownie z tym due kojarzy? Bo w tamtych czasach bez ślubu sypiały tylko prostytutki, a pozostałym ludziom, dziewczynom nie przyszło nawet do głowy aby współżyc bez ślubu. Dlatego w Biblii nic nie ma o seksie przedmałżeński. Tylko jest zły pozamałżeński - osób w związku jako zdrada i wolnych bez ślubu jako nierząd.
ciężko o większą bzdurę, seksizm - bo chodzi o ludzi a nie o "dziewczyny" i śmieszny przejaw romantyzowania ludzkiej natury. Seks jest starszy niż jakakolwiek religia, zasady społeczne i pojęcie moralności. Więzi monogamiczne z antropologicznego punktu widzenia przypisane ludziom dotyczą związku z jednym partnerem w danym czasie, a nie w ciągu całego życia, stad pojawiła się instytucja małżeństwa jako jedna ze zdobyczy cywilizacyjnych w ramach porzadku prawnego. Co wiecej, niezaleznie w wielu cywilizacjach, jako uznanie przez wspólnotę. Nierząd i rozpusta to posiadanie wielu partnerów w danym czasie i takie przykłady podaje Biblia.
31 grudnia 2021, 19:07
ale nikt sobie niczego nie wymyślił, po prostu podaj wersety i wskaż opowieść, gdzie seks osób nie pozostających w związkach małżeńskich, a nie będących rozpustnikami, oraz masturbacja sa opisane jako grzech. Ja Cię o nic innego nie proszę z uwagi na zagadnienie postawione w temacie: czy to jest w Biblii czy to jest coś co sobie Kosciół wymyslił, czy jak wolisz, zinterpretował. A skoro zinterpretował jak twierdzisz, to czemu nie umieścił w katechizmie?
tylko nie mów mi, że kazdy uprawiający seks bez ślubu jest rozpustnikiem, bo do tego sie Biblia nie posuwa, wręcz przeciwnie, daje bardzo dobrze opisane przykłady rozpusty i nierządu.
ale jak mówisz, że nie istnieje w piśmie seks niemałżeński, to raczej nie ma o czym mówić, bo nie problemów z nim związanych.
ps. a, jeszcze zapomniałam o tym marnowaniu nasienia co to słyszałyście od księży. To jest znów problem interpretacji historii Onana, który zabił brata i kazali mu sie ożenic z wdowa po nim. Onan nie chciał konczyć w srodku, wolał tez sie masturbować, bo dzieci spłodzone przez niego w myśl prawa miały być uznane za dzieci zamordowanego brata, a tu sie meska natura załaczyła, że w takim razie to on zadnych dzieci płodził nie bedzie na czyjeś konto. I jego przewiną w myśl opowieści nie jest forma zaspokajania się, tylko niechęć do zapłodnienia żony, a małżenstwo było jednak powołane w dużej mierze dla posiadania potomstwa.
Zdrada i nierząd to grzech. Zdrada to srjs z innym będąc w związku małżeńskim, nierząd To seks wolnych osób bez ślubu. To wymienia biblia. Wy tylko macie problem z interpretacja. Jestes po ślubie? Wdpolzyjesz bez grzechu, masz ślub i zdradzasz? Popełniasz grzech cudzołóstwo, wspolzyjesz, bez ślubu - popełniasz grzech nierządu.
Nierząd, to stosunki seksualne dwojga, wolnych osób, wy to utozsamiacie z prostytucja wiecie dlaczego głownie z tym due kojarzy? Bo w tamtych czasach bez ślubu sypiały tylko prostytutki, a pozostałym ludziom, dziewczynom nie przyszło nawet do głowy aby współżyc bez ślubu. Dlatego w Biblii nic nie ma o seksie przedmałżeński. Tylko jest zły pozamałżeński - osób w związku jako zdrada i wolnych bez ślubu jako nierząd.
ciężko o większą bzdurę, seksizm - bo chodzi o ludzi a nie o "dziewczyny" i śmieszny przejaw romantyzowania ludzkiej natury. Seks jest starszy niż jakakolwiek religia, zasady społeczne i pojęcie moralności. Więzi monogamiczne z antropologicznego punktu widzenia przypisane ludziom dotyczą związku z jednym partnerem w danym czasie, a nie w ciągu całego życia, stad pojawiła się instytucja małżeństwa jako jedna ze zdobyczy cywilizacyjnych w ramach porzadku prawnego. Co wiecej, niezaleznie w wielu cywilizacjach, jako uznanie przez wspólnotę. Nierząd i rozpusta to posiadanie wielu partnerów w danym czasie i takie przykłady podaje Biblia.
z tych wywodów wynika że biblia zakazuje prostytucji i zdrad a o seksie niemalżenskim dwojga wolnych osób nie wspomina. O masturbacji samej w sobie też nie.
31 grudnia 2021, 19:15
ale nikt sobie niczego nie wymyślił, po prostu podaj wersety i wskaż opowieść, gdzie seks osób nie pozostających w związkach małżeńskich, a nie będących rozpustnikami, oraz masturbacja sa opisane jako grzech. Ja Cię o nic innego nie proszę z uwagi na zagadnienie postawione w temacie: czy to jest w Biblii czy to jest coś co sobie Kosciół wymyslił, czy jak wolisz, zinterpretował. A skoro zinterpretował jak twierdzisz, to czemu nie umieścił w katechizmie?
tylko nie mów mi, że kazdy uprawiający seks bez ślubu jest rozpustnikiem, bo do tego sie Biblia nie posuwa, wręcz przeciwnie, daje bardzo dobrze opisane przykłady rozpusty i nierządu.
ale jak mówisz, że nie istnieje w piśmie seks niemałżeński, to raczej nie ma o czym mówić, bo nie problemów z nim związanych.
ps. a, jeszcze zapomniałam o tym marnowaniu nasienia co to słyszałyście od księży. To jest znów problem interpretacji historii Onana, który zabił brata i kazali mu sie ożenic z wdowa po nim. Onan nie chciał konczyć w srodku, wolał tez sie masturbować, bo dzieci spłodzone przez niego w myśl prawa miały być uznane za dzieci zamordowanego brata, a tu sie meska natura załaczyła, że w takim razie to on zadnych dzieci płodził nie bedzie na czyjeś konto. I jego przewiną w myśl opowieści nie jest forma zaspokajania się, tylko niechęć do zapłodnienia żony, a małżenstwo było jednak powołane w dużej mierze dla posiadania potomstwa.
Zdrada i nierząd to grzech. Zdrada to srjs z innym będąc w związku małżeńskim, nierząd To seks wolnych osób bez ślubu. To wymienia biblia. Wy tylko macie problem z interpretacja. Jestes po ślubie? Wdpolzyjesz bez grzechu, masz ślub i zdradzasz? Popełniasz grzech cudzołóstwo, wspolzyjesz, bez ślubu - popełniasz grzech nierządu.
Nierząd, to stosunki seksualne dwojga, wolnych osób, wy to utozsamiacie z prostytucja wiecie dlaczego głownie z tym due kojarzy? Bo w tamtych czasach bez ślubu sypiały tylko prostytutki, a pozostałym ludziom, dziewczynom nie przyszło nawet do głowy aby współżyc bez ślubu. Dlatego w Biblii nic nie ma o seksie przedmałżeński. Tylko jest zły pozamałżeński - osób w związku jako zdrada i wolnych bez ślubu jako nierząd.
ciężko o większą bzdurę, seksizm - bo chodzi o ludzi a nie o "dziewczyny" i śmieszny przejaw romantyzowania ludzkiej natury. Seks jest starszy niż jakakolwiek religia, zasady społeczne i pojęcie moralności. Więzi monogamiczne z antropologicznego punktu widzenia przypisane ludziom dotyczą związku z jednym partnerem w danym czasie, a nie w ciągu całego życia, stad pojawiła się instytucja małżeństwa jako jedna ze zdobyczy cywilizacyjnych w ramach porzadku prawnego. Co wiecej, niezaleznie w wielu cywilizacjach, jako uznanie przez wspólnotę. Nierząd i rozpusta to posiadanie wielu partnerów w danym czasie i takie przykłady podaje Biblia.
to co teraz jest niemoralna rozpusta kiedyś mogło być zupełnie naturalne i nawet konieczne do przetrwania gatunku
31 grudnia 2021, 19:20
Matharet, wg tego co pamietam tak właśnie jest. Z tą uwagą, ze nierząd to nie tylko prostytucja, ale i imprezy z seksem powszechnym i... nietypowym ;). Generalnie jak to się nazywa "sypianie z kim popadnie", jak to było chociażby w historii Lota.
o, jeszcze jedna uwaga. Tygrys nam przytacza słowa Jezusa o oddaleniu żony i wzięciu drugiej, że to grzech. I teraz niespodzianka: to apostołowie wywołali ten kejs, mówiąc, ze jak się chce oddalić żonę należy wziąć rozwód. Bez interpretacji wynika z tego, że przed naukami Jezusa rozwody były dla ludzi sprawą zupełnie oczywista.
31 grudnia 2021, 19:51
Dlatego nie lubię dyskutować z radykałami. Ty podasz 500 konkretnych przykładów że czegoś nie ma a on ci powie że jest i już. Jest jedyna słuszna jedna tylko prawda i koniec dyskusji. Polecam cofnąć się historycznie do czasów krucjat i zastanowić się co by było jakby ich nie było. Jakby nie było masowego, siłowego wciskania chrześcijaństwa gdzie do wyboru było albo zmieniasz wiarę albo giniesz. Dziś bezkompromisowy użytkownik Tygryeuropy, szerzący nam tu jedyne i słuszne nauki KK byłby zapewne jakimś muzułmaninem lub wyznawcą jeszcze innej religii i też upieralby się że jest ona jedyna słuszna. To tak do głębszych przemyśleń ;-)
Wszystkie religię - chrześcijaństwo islam judaizm akceptuja dekalog - 10 przykazań. Dlatego w każdej tej religii seks bez ślubu, masturbacja czy kradzieże zabójstwa to grzechy ciężkie. Islam jest dziwny i trudny, bo dodaje swoje przykazania kościelne typu noś burke podobnie jak katolicyzm dodaje swoje kościelne typu nie jedz mięska. Można wybrać kościół odrzucający całkowicie przykazania kościelne i opierający się wyłącznie na grzechach biblijnych nie dodając nic od siebie np ewangelicki czy prawoslawny (chrześcijańskie) ale przykro mi tam też seks bez ślubu i masturbacja to grzech.
Nie wszystkie. Zanim doszlam do pelnego ateizmu, od mniej wiecej 12-13 roku zycia najblizsza mi forma religii byl deizm.
Tam biblia jest bardziej zbiorem anegdot anizeli slowem bozym. W ogole jest to bardzo wolnosciowy odlam wiary/filozofii (dlatego byl mi najblizszy), ktory zaklada w sumie, ze kazdy po prostu powinien byc dobrym czlowiekiem. Tylko tyle i az tyle.
buddyzm , taoizm też nie zakazuje.
chrzescijanstwo islam ani judaizm to nie są wszystkie religie. Jest ich tyle że nie ma sposób wymienić a co dopiero znać zasady
Czekałem na ten argument. Powyższe wymienione orzez ciebie, to nie religię tylko filozofię. Czyli świecki sposób na życie.
Religię poza głównym nurtem, to sekty. Można dobie założyć religię latającego potwora spagetti-serio.
A moze by tak szacunek do czyjegos wyboru? Tez bym mogla nazwac Twoja religie sekta, szczerze nawet mniej wiecej tak mysle o KK. Jednak tej mysli nie narzucam nikomu i uznaje, ze to Twoj wybor, masz do niego prawo i wszystko ok, dopoki nie nie probujesz przedstawiac go jako jedynej slusznej prawdy i "nawracac" czy ustawiac pod siebie i swoja religie, ludzi, ktorzy tego nie chca.
31 grudnia 2021, 20:24
Nic nie rozumiecie. Nic was nie przekona i mowa jak do ściany. Powtórzę tylko, w biblii ie ma czegoś takiego jak seks przedmałżeński, to wasz tylko chory wymysl. Seks przedmałżeński, to nadal seks POZAMAŁŻEŃSKI. Każde współżycie pozamałżeńskie jest według Biblii grzechem. Różni się tylko nazwa czy to była zdrada (cudzołóstwo) czy puszczalstwo (nierząd) chłopaka lub dziewczyny. Masturbacja nie jest wprost wymieniona jako grzech ake fantazjowanie i oglądanie czegoś w celu podniecenia się już tak. Nawet jeśli ktoś nie grzeszy sama masturbacja, to grzeszy okolicznościami ktore jej towarzyszą (fantazje i grzechy oka) więc =potępienie tak czy siak lub wymaga to spowiedzi z grzechów nieczystych.
I najważniejsze, pytania dotyczą o chrześcijaństwo więc biblia głosi jeśli ktis wierzy, że Jezus był Bogiem lub prorokiem Boga. OCHRZCIJ SIĘ W IMIĘ MOJE, PRZESTRZEGAJ MOICH PRZYKAZAŃ I SŁUCHAJ KLERU. Własną interpretacje można sobie w buty włożyć. Słuchajcie ich lecz czynów nie naśladujcie. I tyle. Kto postępuje inaczej niż głosi Kler ten grzeszy. Jeśli komuś nie odpowiada kk może zmienić na ewangelicki lub prawosławny innych nie polecam, bo nie mają sukcesji apostolskiej i nie mogą rozgszeszac. To tyle dywagacji odnośnie wierzących w Jezusa. Nie ma znaczenia czy co Kler głosi jest grzechem biblijnym czy nie, bo macie nakaz Boga biblijnego na słuchaniu nauk przedstawicieli religii. Miłego wieczoru :)
31 grudnia 2021, 20:38
Nic nie rozumiecie. Nic was nie przekona i mowa jak do ściany. Powtórzę tylko, w biblii ie ma czegoś takiego jak seks przedmałżeński, to wasz tylko chory wymysl. Seks przedmałżeński, to nadal seks POZAMAŁŻEŃSKI. Każde współżycie pozamałżeńskie jest według Biblii grzechem. Różni się tylko nazwa czy to była zdrada (cudzołóstwo) czy puszczalstwo (nierząd) chłopaka lub dziewczyny. Masturbacja nie jest wprost wymieniona jako grzech ake fantazjowanie i oglądanie czegoś w celu podniecenia się już tak. Nawet jeśli ktoś nie grzeszy sama masturbacja, to grzeszy okolicznościami ktore jej towarzyszą (fantazje i grzechy oka) więc =potępienie tak czy siak lub wymaga to spowiedzi z grzechów nieczystych.
I najważniejsze, pytania dotyczą o chrześcijaństwo więc biblia głosi jeśli ktis wierzy, że Jezus był Bogiem lub prorokiem Boga. OCHRZCIJ SIĘ W IMIĘ MOJE, PRZESTRZEGAJ MOICH PRZYKAZAŃ I SŁUCHAJ KLERU. Własną interpretacje można sobie w buty włożyć. Słuchajcie ich lecz czynów nie naśladujcie. I tyle. Kto postępuje inaczej niż głosi Kler ten grzeszy. Jeśli komuś nie odpowiada kk może zmienić na ewangelicki lub prawosławny innych nie polecam, bo nie mają sukcesji apostolskiej i nie mogą rozgszeszac. To tyle dywagacji odnośnie wierzących w Jezusa. Nie ma znaczenia czy co Kler głosi jest grzechem biblijnym czy nie, bo macie nakaz Boga biblijnego na słuchaniu nauk przedstawicieli religii. Miłego wieczoru :)
post wcześniej napisałes że wg biblii nierząd to prostytucja . Teraz piszesz że inne stosunki.
pokaz cytat z biblii który mówi że stosunki niemalżenskie niebędące prostutucja to grzech
p.s jak ci kler karze skoczyć z mostu śpiewając makumbe to też to zrobisz i stwierdzisz że to jest w Biblii?
Edytowany przez maharettt 31 grudnia 2021, 20:41