Temat: Prezenty

Hej,

ile kasy przeznaczacie w tym roku na Prezenty? I na ile osób?

Pasek wagi

Basia429 napisał(a):

Duze prezenty są dla dzieci: siostrzenica 1000 zł, 3 siostrzeńców w sumie 2000 zł. Mama dostanie prezent za 100 zł, dla taty kupuje siostra, a dla psa prezent za 200 zł.

Czy tylko ja poczułam się nieswojo, czytając powyższe?

Wracając do tematu: razem z rodziną ustaliliśmy, że w tym roku nie robimy sobie prezentów - wszyscy jesteśmy dorośli, więc nikt nie narzeka na taki obrót spraw :) Kupiłam tylko co nieco swojemu facetowi - wydałam niecałe 300 zł, ale pewnie jeszcze dokupię jakąś drobnostkę.

Pasek wagi

Na pewno nie tysiące złotych. Będzie symbolicznie, bo wolę wydać na swoje dziecko niż cudze. Dzieci dostaną prezenty po 60-70zł. Moi rodzice i dziadkowie może nawet za mniej. I tak nikt się nie będzie cieszył znając moją rodzinę, więc nie mam zamiaru się przejmować tym w ogóle.

Pasek wagi

cwiczemase napisał(a):

Hej,

ile kasy przeznaczacie w tym roku na Prezenty? I na ile osób?

Na 4 osoby wydałam 400 zł.

Na prezenty dla wszystkich wydałam 700 zł (dobrze, że istnieje możliwość rozłożenia tego na kilka rat). W następnym roku dobrze się zastanowie, bo sumasummarum ktoś może być niezadowolony i odstawić prezent w kąt. I będą to raczej jakieś symboliczne prezenty.

Pasek wagi

W domu, od 3 lat robimy losowanie. Wylosowałam tatę, dostanie więc słodkie i radio, bo od dawna mówi że by chciał takie małe na baterie żeby mógł zabrać na ryby. Wydam więc 130 zł + słodkie, ale to już kupiłam na początku grudnia. Razem na tatę wyjdzie 150, syn ma urodziny 22 dostanie więc monopoly super ultra banking, ponieważ na urodziny dostałam kartę do empiku, na grę wydałam tylko 39zl. Na swieta zażyczył sobie płytę ekipy i karty FIFA 2022 + słodkie, wydam więc około 100zl. U nas jest o tyle łatwiej, że z dzieci jest tylko mój syn, bo dla dzieci od mojego kuzynostwa to zawsze rodzice kupuja im słodkie lub ksiazki. Ogólnie każde z nas jak rozmawiam z rodzeństwem to wydaje koło 300 zł na prezenty. I zapomniałam że jeszcze klocki kupuje dla 5 latka, tam gdzie sprzątam, ale mam z jego rodzicami i z nim super relacje więc dla mnie to czysta przyjemność;)

Pasek wagi

po choinkę 300 (mamy losowanie, 3x100) na mikołaja poszło ok. 600 zł

pierwszy raz mi się udało zgromadzic prezenty dla każdego przez ten rok, nie na ostatnią chwilę - dodatkowo covid zabrał mi aż cztery najbliższe osoby więc tym bardziej przykładałam się do prezentów dla każdego...

kwoty różne, od 300 zł na podstawkę pod laptopa dla siostrzeńca do kilku tysięcy za pralkę + suszarkę dla mamy. Starałam się kupować to co jest przydatne, bratowa np zaczęła dietę to dostanie ode mnie 2x kriolipolize bo chciała a szkoda jej było kasy na siebie, siostrzenica odkłada z narzeczonym na wesele, a urządzają też mieszkanie więc dostaną voucher kwotowy na dodatki bo lubią takie rzeczy i wybiorą sobie sami.  

srednio 300-600 PLN (tylko mama więcej), ale widujemy się 2-3x do roku lub mniej więc święta są dla nas ważne 

Dla najbliższej osoby, około 120 euro. Dla rodziny prezentów nie robię. Dla bliskich ludzi od kilku euro do max 20 euro. Tych ludzi mam dziesięciu. 

Razem na upominki dla nich wydałam około 120 euro. Dla kotków mam zabawki przytulanki, które kosztowały kilka euro. Dla siebie mam prezenty za około 40 euro. Wszystko razem około 290 euro.

Na meza jakies 1200 euro (ekspres do kawy, PS5, koszulki), na 2 moich dzieci okolo 900 euro (gaming chair, lego, 3d pen, gry, aparat drukujacy zdjecia, disco ball, sluchawki, heelys x2 i skechers x2), na 2 chrzesnice 150 euro, na 2 dzieci przyjaciolki 100 euro. A dla doroslych symbolicznie moze po 30 euro na glowe- glownie alko i cuksy.

Pasek wagi

Przede mną bardzo duże wydatki na zdrowie, więc nie szaleję z prezentami. Mama chce książkę i to będzie jakieś 50zl. A na moją chrześnicę budżet mam stały: 200zł. Dostanie kasę plus słodycze z mojej paczki świątecznej z pracy. W rodzinie innych prezentów nie robię, bo nikt i tak się z tego nie cieszy i nie ma jako takiej tradycji. A z partnerem w ramach świątecznego prezentu mamy w planach iść na dwie randki do jakichś fajnych restauracji. Raz od niego, a raz ode mnie, bo żadnych rzeczy nie potrzebujemy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.