- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 marca 2021, 07:00
Mój facet wczoraj powiedział ze pisał z swoją koleżanka i powiedział o czym . Potem zajrzałam w jego telefon i nie było tej rozmowy -usunął . Jak się zapytałam czemu usuwa wiadomości to pierw skłamał ze tego nie robi a potem się przyznał ze po co mu stare wiamdomosci ... nie wiem co z tym zrobić . Widocznie było w tych wiadomościach coś złego skoro je usunął ( innych nie usuwa )
Myśle o tym żeby się rozstać .
co myslisice
31 marca 2021, 15:44
Usuwam wiadomosci co jakis czas. Nie wiem po co to ma wisiec w eterze i np. z kazdym nowym telefonem pobierac mi zdjecia na nowo etc. - tak, pobieranie na telefon mam wylaczone, ale pobieraja sie do komunikatora.
A Ty sie nad soba zastanow - facet powiedzial Ci, ze rozmawial z kolezanka, powiedzial o czym a Ty bierzesz jego prywatny telefon i wlazisz w jego prywatna korespondencje. Nic dziwnego, ze usunal, skoro masz taki zwyczaj. Zaraz bys mu i tak pewnie dym zrobila o byle co.
No dobra, ja też co jakis czas czyszczę telefon, ale skoro dopiero co wczoraj z koleżanką rozmawiał i usunął tylko te rozmowę, to trochę dziwne, nie? Zwlaszcza, ze wcześniej kłamał, że nawet nie rozmawiali.
Mam wrażenie, ze odp bylyby inne gdyby to była inna uzytkowniczka, a ze Gosia, to co tam...
Nie mówił, że nie rozmawiali. Wyparł się tylko usuwania
Ok, zle przeczytałam, ale moim zdaniem to już by sie czerwona lampka zapalila, bo po co klamie w takich błahych sprawach?
Bo na przykład planuje niespodziankę dla Gosi. Albo wręcz przeciwnie- ma dość inwigilacji. To w ogóle święty chłopak jest
Czy taki święty, nie wiemy.
Chodziło o to, że święty, że z nią wogole tyle wytrzymal
31 marca 2021, 15:49
Usuwam wiadomosci co jakis czas. Nie wiem po co to ma wisiec w eterze i np. z kazdym nowym telefonem pobierac mi zdjecia na nowo etc. - tak, pobieranie na telefon mam wylaczone, ale pobieraja sie do komunikatora.
A Ty sie nad soba zastanow - facet powiedzial Ci, ze rozmawial z kolezanka, powiedzial o czym a Ty bierzesz jego prywatny telefon i wlazisz w jego prywatna korespondencje. Nic dziwnego, ze usunal, skoro masz taki zwyczaj. Zaraz bys mu i tak pewnie dym zrobila o byle co.
No dobra, ja też co jakis czas czyszczę telefon, ale skoro dopiero co wczoraj z koleżanką rozmawiał i usunął tylko te rozmowę, to trochę dziwne, nie? Zwlaszcza, ze wcześniej kłamał, że nawet nie rozmawiali.
Mam wrażenie, ze odp bylyby inne gdyby to była inna uzytkowniczka, a ze Gosia, to co tam...
Nie mówił, że nie rozmawiali. Wyparł się tylko usuwania
Ok, zle przeczytałam, ale moim zdaniem to już by sie czerwona lampka zapalila, bo po co klamie w takich błahych sprawach?
Bo na przykład planuje niespodziankę dla Gosi. Albo wręcz przeciwnie- ma dość inwigilacji. To w ogóle święty chłopak jest
Czy taki święty, nie wiemy.
Chodziło o to, że święty, że z nią wogole tyle wytrzymal
Dzięki za wyjaśnienie, zdaję sobie sprawę co Epestka miala na mysli:)
Czy taki swiety, ze z nia wytrzymal to nie wiemy, nie jesteśmy częścią ich zwiazku, takie jest moje zdanie
31 marca 2021, 15:57
Usuwam wiadomosci co jakis czas. Nie wiem po co to ma wisiec w eterze i np. z kazdym nowym telefonem pobierac mi zdjecia na nowo etc. - tak, pobieranie na telefon mam wylaczone, ale pobieraja sie do komunikatora.
A Ty sie nad soba zastanow - facet powiedzial Ci, ze rozmawial z kolezanka, powiedzial o czym a Ty bierzesz jego prywatny telefon i wlazisz w jego prywatna korespondencje. Nic dziwnego, ze usunal, skoro masz taki zwyczaj. Zaraz bys mu i tak pewnie dym zrobila o byle co.
No dobra, ja też co jakis czas czyszczę telefon, ale skoro dopiero co wczoraj z koleżanką rozmawiał i usunął tylko te rozmowę, to trochę dziwne, nie? Zwlaszcza, ze wcześniej kłamał, że nawet nie rozmawiali.
Mam wrażenie, ze odp bylyby inne gdyby to była inna uzytkowniczka, a ze Gosia, to co tam...
Nie mówił, że nie rozmawiali. Wyparł się tylko usuwania
Ok, zle przeczytałam, ale moim zdaniem to już by sie czerwona lampka zapalila, bo po co klamie w takich błahych sprawach?
Bo na przykład planuje niespodziankę dla Gosi. Albo wręcz przeciwnie- ma dość inwigilacji. To w ogóle święty chłopak jest
Czy taki święty, nie wiemy.
Chodziło o to, że święty, że z nią wogole tyle wytrzymal
Dzięki za wyjaśnienie, zdaję sobie sprawę co Epestka miala na mysli:)
Czy taki swiety, ze z nia wytrzymal to nie wiemy, nie jesteśmy częścią ich zwiazku, takie jest moje zdanie
Sądzę, że większość dziewwczyn wypowiada się w oparciu o to co opowiadała Gosia. A z jej opowieści wyłania się obraz normalnego, zakochanego chłopaka, który trafił na dziewczynę, która sama nie wie czego chce
31 marca 2021, 16:02
Odp na to co widzę w wątku, a jesli moj partner/maz by sie tak zachowal, to tez bym uznala, że to dziwne.
31 marca 2021, 16:20
Usuwam wiadomosci co jakis czas. Nie wiem po co to ma wisiec w eterze i np. z kazdym nowym telefonem pobierac mi zdjecia na nowo etc. - tak, pobieranie na telefon mam wylaczone, ale pobieraja sie do komunikatora.
A Ty sie nad soba zastanow - facet powiedzial Ci, ze rozmawial z kolezanka, powiedzial o czym a Ty bierzesz jego prywatny telefon i wlazisz w jego prywatna korespondencje. Nic dziwnego, ze usunal, skoro masz taki zwyczaj. Zaraz bys mu i tak pewnie dym zrobila o byle co.
No dobra, ja też co jakis czas czyszczę telefon, ale skoro dopiero co wczoraj z koleżanką rozmawiał i usunął tylko te rozmowę, to trochę dziwne, nie? Zwlaszcza, ze wcześniej kłamał, że nawet nie rozmawiali.
Mam wrażenie, ze odp bylyby inne gdyby to była inna uzytkowniczka, a ze Gosia, to co tam...
Nie mówił, że nie rozmawiali. Wyparł się tylko usuwania
Ok, zle przeczytałam, ale moim zdaniem to już by sie czerwona lampka zapalila, bo po co klamie w takich błahych sprawach?
Myślę, że to reakcja obronna na nadmierna kontrolę ze strony autorki
31 marca 2021, 16:33
Mój facet wczoraj powiedział ze pisał z swoją koleżanka i powiedział o czym . Potem zajrzałam w jego telefon i nie było tej rozmowy -usunął . Jak się zapytałam czemu usuwa wiadomości to pierw skłamał ze tego nie robi a potem się przyznał ze po co mu stare wiamdomosci ... nie wiem co z tym zrobić . Widocznie było w tych wiadomościach coś złego skoro je usunął ( innych nie usuwa )
Myśle o tym żeby się rozstać . co myslisice
rozstań się dla dobra jego , bo już chłop ma beznadziejna sytuacje , każdy SMS a ty już w jego telefonie siedzisz i pytasz kto , po co i dlaczego
31 marca 2021, 17:41
Słuchajcie, ja już momentami nie wierzę, że za tymi wpisami stoi 23-24(?)-letnia dziewczyna, bo to niemożliwe, aby być tak rozmemłanym w tym wieku! Albo to jakaś średnio ogarnięta nastolatka, albo troll, który ma uciechę z naszych odpowiedzi :D
31 marca 2021, 17:53
ja czytam ze 2-4 razy do roku sms męża i nie wiedze w tym nic złego, on nie burzy się jak widzi ze czytam, nie rozumiem o co to wieczne halo, jak ktoś jest w porządku i nie ma nic do ukrycia to o co tu chodzi? Co to jest ta cudowna prywatność związkowa tez nie rozumiem, jak ktoś tak pragnie tej prywatności to po co mu związek, a jak moj maz skasuje jakieś sms to tez nie robie z tego afery, no skasowal ja się zorientowałam no i co, skoro i tak wiem ze np. Zrobil to bo ten sms go zdenerwował, no jak bedzie chcial byc nieuczciwy wobec mnie to i tak znajdzie sposób, a ze czuje ze jest w porządku to co mam aferę z czego robić
ale po co czytasz jego wiadomości, gdzie to zaufanie, do którego się odwołujesz?
nie odwołałam się nigdzie do zaufania, i nie powiedziałam że do kogokolwiek na tym świecie mam zaufanie, ja nie ufam nikomu, po co czytam? Bo lubie.
Edytowany przez abcbcd 31 marca 2021, 17:55
31 marca 2021, 18:42
Słuchajcie, ja już momentami nie wierzę, że za tymi wpisami stoi 23-24(?)-letnia dziewczyna, bo to niemożliwe, aby być tak rozmemłanym w tym wieku! Albo to jakaś średnio ogarnięta nastolatka, albo troll, który ma uciechę z naszych odpowiedzi :D
oczywiście, że to troll. Tym bardziej, że nie udziela się potem we własnych wątkach, tylko żąda pytanie i śmieje się z odpowiedzi
31 marca 2021, 19:40
Dla mnie jakokolwiek czytanie prywatnych wiadomości partnera bez jego zgody jest toksyczne i nie świadczy dobrze o relacji. Jak można komuś jeszcze robić wyrzuty na podstawie takich wiadomości? Sama bym zaczęła usuwać rozmowy gdybym mieszkała z taką osobą. A nie, ja bym po prostu uciekała od toksycznego partnera👍