- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 marca 2021, 07:00
Mój facet wczoraj powiedział ze pisał z swoją koleżanka i powiedział o czym . Potem zajrzałam w jego telefon i nie było tej rozmowy -usunął . Jak się zapytałam czemu usuwa wiadomości to pierw skłamał ze tego nie robi a potem się przyznał ze po co mu stare wiamdomosci ... nie wiem co z tym zrobić . Widocznie było w tych wiadomościach coś złego skoro je usunął ( innych nie usuwa )
Myśle o tym żeby się rozstać .
co myslisice
31 marca 2021, 07:28
Wszystko zależy. Ja piszę czasem z przyjacielem, który ma żonę i pyta się mnie np. czy nie wiem co jej kupić na święta, czy urodziny, bo on nie wie lub właśnie o coś w tym stylu i widzę, że wtedy usuwa wiadomości. Nie widzę w tym nic złego. Wręcz trochę smutne, że musi to usunąć, bo ktoś przegląda mu wiadomości 😛
Natomiast jakbyśmy pisali o jakis intymnych, czy uczuciowych sprawach i by to usuwał to już raczej jest naganne(nawet jakby nie usuwał)
Edytowany przez soraka 31 marca 2021, 07:30
31 marca 2021, 07:31
Usuwam wiadomosci co jakis czas. Nie wiem po co to ma wisiec w eterze i np. z kazdym nowym telefonem pobierac mi zdjecia na nowo etc. - tak, pobieranie na telefon mam wylaczone, ale pobieraja sie do komunikatora.
A Ty sie nad soba zastanow - facet powiedzial Ci, ze rozmawial z kolezanka, powiedzial o czym a Ty bierzesz jego prywatny telefon i wlazisz w jego prywatna korespondencje. Nic dziwnego, ze usunal, skoro masz taki zwyczaj. Zaraz bys mu i tak pewnie dym zrobila o byle co.
Edytowany przez cancri 31 marca 2021, 07:33
31 marca 2021, 07:41
Może planował Wasze zaręczyny. Koleżanka doradzała co będzie najbardziej romantyczne. Przecież ten pierścionek, który wyświetlił Ci się w reklamach nie może się zmarnować.
Już dawno Vitalia Ci sugerowała, żebyś go od siebie uwolnila. Zrób to, nie zasłużył na taką inwigilację.
31 marca 2021, 07:44
Gosia oj Gosia, ty za te orzechy to się rozstać powinnaś. Widać u Ciebie że z chłopem być nie chcesz tylko szukasz powodu do rozstania. Po prostu się rozstań, na prawdę nie trzeba mieć do tego powodu.
31 marca 2021, 07:55
ja czytam ze 2-4 razy do roku sms męża i nie wiedze w tym nic złego, on nie burzy się jak widzi ze czytam, nie rozumiem o co to wieczne halo, jak ktoś jest w porządku i nie ma nic do ukrycia to o co tu chodzi? Co to jest ta cudowna prywatność związkowa tez nie rozumiem, jak ktoś tak pragnie tej prywatności to po co mu związek, a jak moj maz skasuje jakieś sms to tez nie robie z tego afery, no skasowal ja się zorientowałam no i co, skoro i tak wiem ze np. Zrobil to bo ten sms go zdenerwował, no jak bedzie chcial byc nieuczciwy wobec mnie to i tak znajdzie sposób, a ze czuje ze jest w porządku to co mam aferę z czego robić
31 marca 2021, 07:59
ja czytam ze 2-4 razy do roku sms męża i nie wiedze w tym nic złego, on nie burzy się jak widzi ze czytam, nie rozumiem o co to wieczne halo, jak ktoś jest w porządku i nie ma nic do ukrycia to o co tu chodzi? Co to jest ta cudowna prywatność związkowa tez nie rozumiem, jak ktoś tak pragnie tej prywatności to po co mu związek, a jak moj maz skasuje jakieś sms to tez nie robie z tego afery, no skasowal ja się zorientowałam no i co, skoro i tak wiem ze np. Zrobil to bo ten sms go zdenerwował, no jak bedzie chcial byc nieuczciwy wobec mnie to i tak znajdzie sposób, a ze czuje ze jest w porządku to co mam aferę z czego robić
ale po co czytasz jego wiadomości, gdzie to zaufanie, do którego się odwołujesz😛
Edytowany przez soraka 31 marca 2021, 08:03