Temat: Jakość ciuchów w Pepco- jaka?

Kupuję tam bieliznę za nieduze pieniądze i nie narzekam na jakość :) mogę śmiało polecić takze legginsy, podkoszulki. Innych ubrań tam nie kupuje.

nie kupujesz innych ubran bo sa słabe czy nie probowalas jeszcze?

Generalnie jak zmacasz to będziesz wiedziała, czy spoko, czy szmata ;) bo są takie i takie. Ponad rok temu kupiłam 3 koszulki do pracy, bo właśnie stwierdziłam, że za taką cenę do magazynu mogą być i jestem z nich zadowolona do tej pory. Nic się nie rozciągnęło, ani nie straciło koloru, a każda z nich jest prana conajmniej raz w tygodniu.

Kupiłam kiedyś majtki w pepco. Świetnie sprawdzają się podczas okresu.

Nic mi nigdy w oko nie wpadło. Za to mam dużo ubrań z KiK i też mogę polecić. Bardzo przystępne ceny i całkiem przyzwoita jakość w stosunku do ceny. 

w Pepco kupuje zawsze skarpetki, akurat są super jakości, mają ciekawe wzory no i są tanie :) mam też kilka dresów/legginsów, ale służą tylko jako ciuchy po domu. Raz kupiłam biała koszule, ale strasznie się gniotła, nie dało rady jej rozprasowac. 

taka jak innych sieciowek, typu hm , po kilkudziesięciu praniach nadaja sie do kosza (zeby kupic kolejne)

mam pizame letnia ( gora i spodenki) z pepco. Na promce za 29, 90 chyba kosztowala. Jest mila w dotyku nic sie nie rozciagnelo. Kupie tam kolejna bo po co przeplacac dla porownania zimowa pizame mam z h&m i cubusa. H&M po uzywaniu 4 miesiace strasznie sie zmeszmacil material. Cubus trzyma sie bardzo dobrze!

Pizamki, skarpetki, bawełniane majtki ok. Reszta to takie rzeczy "po domu, do biedronki". Legginsy na maxa prześwitują, koszulki się skręcają po praniu. Nic innego w sumie z ciochow innego tam nie kupiłam.