Temat: W jakim wieku są Wasi znajomi? :)

Luźny temat 🙂

czy macie mieszane grono, młodszych i starszych od Was znajomych, czy może wszyscy młodsi albo większość starsza? :)

I może jeszcze, czy uważacie ze jesteście dojrzalsi lub mniej dojrzali i dlatego macie w takim wieku znajomych, czy po prostu to bez znaczenia.

ja mam chyba większość starszych w tym momencie, zanim poznałam partnera to moi znajomi byli raczej w moim wieku lub młodsi :) mysle, ze wiek nie ma znaczenia, ale wiadomo ze starsi znajomi są już 30+ a młodsi by mieli ok. 25 wiec tu jest trochę różnic :) 

Pasek wagi

Jak bylam mlodsza to mialam zawsze starszych znajomych (pierwsze zaproszenie na 18 dostalam majac 12 lat haha i totalnie nie rozumialam, dlaczego rodzice mnie nie chcieli puscic :D). 

Obecnie to czesc kilka lat starsza ale wiekszosc jednak mlodsza - to z tych,z ktorymi mam kontakt na biezaco. Spora czesc tak do 5 lat mlodsza. Rownolatkow to chyba zadnych tu znajomych nie mam...Nie wiem dlaczego to sie tak zmienilo wlasciwie :P Czuje sie jak taka matrona xD

Rownolatki, starsi, mlodsi- w tym moj mąż😁 różnie, z każdym mi się dobrze rozmawia bez względu na wiek.

Pasek wagi

nie mam nie posiadam, ludzie działają mi na nerwy, ostatnio doszłam do wniosku, że już mi z tym źle, że odrzuciłam wszystkich naokoło, nie cieszy mnie przebywanie z ludźmi, niby wydaje mi się ze to niedobrze ale nadal nie mam ochoty na kontakty międzyludzkie 

Mam jedną znajomą, starszą o jakieś 10 lat, ale ostatnio widziałam się z nią że 3 lata temu. Poza tym nie mam znajomych/kolegów /przyjaciół.  Jestem odludkiem od dzieciństwa. 


Wszyscy w podobnym wieku. Tak +/- 3-4 lata różnicy w obie strony. 

Różnie. Przyjaciół mam że swojego rocznika, z jednym dzieli mnie dokładnie 10 dni (ja jestem starsza :) Znajomi różnie - ale większość to znajomi z liceum, albo że studiów, więc ten sam rocznik. Mój mąż i jego przyjaciel (który jest bratem z kolei mojego przyjaciela - nie ważne) są uśredniając dychę starsi, więc znajomych z tej strony mam też starszych. Jak byłam młodsza to miałam więcej znajomych starszych od siebie - bo mi działały zawsze na nerwy dramy, które często robili wtedy ludzie w moim wieku. Teraz jak już z tego powyrastaliśmy (w wielkości), to kontakt mam głównie z ludźmi z roku. 

jestesmy z mężem równolatkami i takich też mamy przyjaciół, bo to albo moi przyjaciele z dzieciństwa, szkoły lub studiów i tak samo męża ;-) jedyni przyjaciele z innego rocznika, są młodsi tylko 2 lata, więc jako, że wszyscy jesteśmy w okolicach 30 to nie ma żadnej odczuwalnej różnicy ani w etapie życiowym ani mentalnie :-) 

Od 30 do 48 lat. W ogóle nie przywiązuję wagi do wieku moich znajomych. Z zasady nigdy nie pytam ludzi o ich wiek, prędzej czy później dowiaduję się tego przypadkowo, ale naprawdę nic mnie to nie obchodzi. Co innego w przypadku związku, ale znajomych?

Noma_ napisał(a):

Nie mam czasu na zbędnych znajomych. Mam dwie przyjaciółki jedna znam od 20 lat , drugą poznałam w pracy 10 lat temu. Obie są w moim wieku.

Noma, jak to przeczytałam to dużo zrozumiałam, i tak przytulam cię po ludzku prosto z serduszka 😜

Wszyscy znajomi znajdują się w granicy +10 lub -10-ciu lat od mojego wieku (jestem po 30-stce)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.