Temat: Umywalka

U mnie płytka umywalka była w porządku nic nie chlapało na boki. Ale kranu w blacie nigdy więcej. Tym bardziej jeśli masz lub planujesz mieć dzieci. Nawet przy zamykaniu wody trochę skaplo z rąk na blat i trzeba było co chwilę wycierać blat. 

Całkiem niedawno zamontowali nam podobną w pracy - potwierdzam słuszność obaw: chlapie niemiłosiernie ;) Ale może to kwestia przyzwyczajenia (w domu mam klasyczne głębsze umywalki, więc inaczej się z nimi obchodzę). W każdym razie nasz służbowy "przewijak dla niemowlaków" póki co zbiera same negatywy.

mam jeszcze płytszą i nic się nie rozchlapuje

Mam kran nablatowy i o ile nie chlapie mi się specjalnie, to nigdy już nie kupię kranu płaskiego. Upierniczony jest non stop, a mieszkam sama :D Po prostu przy zakręcaniu pozostają na nim krople wody i tworzy się kamień. Nie jestem osobą, która po każdym użyciu pucuje krany i kabinę aby nie osiadł kamień.

Wydaje mi się, że nie powinno chlapać, jeśli kran będzie na odpowiedniej wysokości. Jeśli będzie za nisko - woda będzie rozchlapywać się na boki, gdy tylko włożysz dłonie pod kran (mam to u siebie w łazience). Jeśli będzie za wysoko, to woda też będzie się rozchlapywać, bo zazwyczaj wtedy większość osób ustawia ręce wyżej niż powinna (mam to u siebie w kuchni). Najlepiej więc to jakoś wypośrodkować :D Żeby np. kran był na wysokości 25 cm. 

Dziekuje bardzo za wszystkie opinie :)

teściowa ma podobną i problemem nie jest płytkość, tylko prawie płaskie dno, przez co ta woda spływa i spływa i spływa i spływa i spływa i końca nie widać ;) Jak szukałam umywalek, to dzięki temu doświadczeniu, zwracałam uwagę na to aby jednak te ścianki miały konkretne pochylenia.

Co do kranu nablatowego - z czego będzie blat? Też teściowa ( :P ) ma w kuchni nablatowy a blat jest drewniany i niestety drewno przy kranie jest już czarne od wiecznej wilgoci w okół kranu. Jednak chyba łatwiej utrzymać czystość w kranie wychodzącym z umywalki/zlewu. Chyba, że będziesz ciagle wycierać tą wodę, ale to ty wytrzesz a ktoś nie wytrze a dzieci to już na pewno nie wytrą ;)

Mam taką płytka i jest ok. Kupiłam do tego kran kaskadowy, tego nie polecam ale nawet on nie wychlapuje wody a bardzo się tego bałam. Kran na umywalce, nie chciałam mieć umywalki nablatowej (więc wiadomo że kran nablatowy tez odpadł) bo wystarczy że przy zlewie wiecznie wycieram wodę z blatu a używam głównie zmywarki. 

Problem z chlapaniem można w jakimś stopniu rozwiązać przez nałożenie na kran perlatora, można kupić dwufunkcyjny, który po przekreceniu leje więcej wody lub mniej